35 odpowiedzi w tym temacie

[johnass]

Opis:
Serial autorstwa Jonathana Nolana i J.J Abramsa opowiada o agencie CIA (James Caviezel), którego śmierć zostaje upozorowana. Zostaje zwerbowany przez miliardera (Michael Emerson), aby rozpocząć wojnę przeciwko brutalnym kryminalistom w Nowym Jorku.

Obsada:
James Caviezel - Reese
Kevin Chapman - Detektyw Fusco
Michael Emerson - Finch
Taraji Henson - Detektyw Carter

Zwiastun:

Premiera: 23.09.2011 r.

Użytkownik johnass edytował ten post 03.09.2011 - |02:09|

[cymrean]

JJ Abrams i CBS to chyba ostatnia rzecz jakiej bym się spodziewał. Znając CBS to szybko spróbują zlikwidować wszystkie elementy seryjne i zrobić procedural. A znając Abramsa to już dawno nie ma nic z serialem wspólnego, więc nie będzie komu go bronić.

[rasdel]

Ja już jestem po seansie. W moim odczuciu jedna z lepszych premier nowości serialowych w tym sezonie. Początek troszkę schematyczny - gość który już się zatracił i nie wie co z sobą zrobić, potem znajduje go ten "ktos" w tej roli świetny Michael Emerson. Co tu dużo mówić, od strony produkcyjnej serial pierwsza klasa, klimatyczna muzyka, świetne ujęcia kamery no i niezwykle przedstawiony N.Y. Nolan i Abrams to może być dobry nowy team, obydwaj panowie maja duże doświadczenie. Abrams w ostatnich latach zaliczył kilka wtop ale to każdemu się może zdarzyć.

Cały czas ktoś w kogoś celuje i strzela.. Ogólnie oceniłbym na dobre 8+/10.

[zagubiony4]

Jak zwykle o serialu trzeba czytać na innych stronach. Po 2 linijkach dużo się nie można dowiedzieć.
Zastanawiam się nad serialem, ale zobaczymy jak poleci oglądalność. Premierę obejrzało nieco ponad 13 mln.

[delta1908]

Jest tu jakiś główny wątek czy standardowy procedural?

[Mdeem]

1x01
Dużo sobie po tym serialu obiecywałem, po seansie mogę tylko napisać że chyba za dużo. Jakiegoś głównego wątku poza "maszyną" nie dostrzegam, pachnie proceduralem. Porównując do wrześniowych nowości, które obejrzałem - Homeland bije go na głowę, Terra Nowa to zdecydowanie przyjemniej (mimo wszystko) spędzony czas, do otwarcia drugiego sezonu Boaedwalk Empire nawet nie ma co porównywać. Dam jeszcze szansę ze względu na dwójkę pierwszoplanowych aktorów - ale blado to widzę - choć nadzieja (matka głupich) jeszcze jest, następny epizod, góra dwa i będzie wszystko jasne.

[Macmax]

I.01
Jeśli pójdzie to w stronę procedurala to z miejsca podziękuje, na dłuższą metę schemat może zabić ten serial.
Najgorsze, że nie widzę specjalnie głównego wątku (maszyna?, przeszłość Reese'a i śmierć Jessiki, walka z agentami) i może być procedural
Caviezel i Emerson oczywiście kradną show, ale tak musi być Sprawa zbyt frapująca nie była, chciałbym coś ciekawszego w kolejnym epizodzie. No i niech się wyklaruje jakiś ciekawy wątek.

[Modes]

102
Odcinek fajny ale głównego wątku brak

[Macmax]

I.02

może i nieźle, ale to wyraźny procedural, bez najmniejszego głównego wątku, dla mnie nie przewiduję kariery, natomiast dla Amerykanów może być hitem, tym bardziej ze względu na gwiazdorów - Caviezela i Emersona, gdybym miał więcej czasu może i bym oglądał nawet z zaciekawieniem, ale i tak mam procedurali w nadmiarze:)

Użytkownik Macmax edytował ten post 02.10.2011 - |22:40|

[Spearhawk]

Jeśli pójdzie to w stronę procedurala to z miejsca podziękuje, na dłuższą metę schemat może zabić ten serial.

Z powyższą tezą niekoniecznie się zgadzam, bowiem przy dobrze dobranych wątkach i przy dobrze napisanym scenariuszu poszczególnych odcinków serial może być jedną z lepszych
premier obecnego sezonu. Jak na razie po tych dwóch śmiało mogę stwierdzić, że serial jest interesujący. Do tego dobór aktorów do głównych postaci jest trafiany w "dziesiątkę". Do ról pasują fenomenalnie. Z przyjemnością oglądałem i będę oglądał, bo naprawdę warto.

[gregohr]

po pierwszym odcinku- ciekawe w którym Finch powiesz, że maszyna tym razem wskazała Reesa

[johnass]

Serial dostał zamówienie na pełny sezon.

[Modes]

A w najnowszym odcinku? Głowna role złych pełnił nasz własny polski gang - "Szajka Pruszków 9" Fajnie bylo zobaczyc artykuły po polsku na monitorze tego geniusza No i orzelek

Użytkownik biku1 edytował ten post 26.10.2011 - |08:38|

[Kraven]

Wiele można o tym serialu napisać, ale na pewno nie to, że nudzi. CBS ma magiczną formułę na procedurale i trzeba im to przyznać, że prawie co roku wypuszczają godną uwagi "tasiemkę". Sam się sobie dziwię ale to już kolejny procedural, który z przyjemnością oglądam

[gym]

Obejrzałem dzis odcinek S01E07 i powalił mnie ten muzyczny kawałek z koncówki
Może ktos wie kto to spiewa
..............................................................
Znalazłem utwór ''sinnerman'' spiewa nina simone
A serial ogolnie bez fajerwerków ale sledze kolejne odcinki
Pozdrawiam

Użytkownik gym edytował ten post 08.11.2011 - |20:59|

[sephia]

Wiele można o tym serialu napisać, ale na pewno nie to, że nudzi. CBS ma magiczną formułę na procedurale i trzeba im to przyznać, że prawie co roku wypuszczają godną uwagi "tasiemkę". Sam się sobie dziwię ale to już kolejny procedural, który z przyjemnością oglądam

Coś w tym jest. Przeważnie bronię się rękami i nogami przed proceduralami, bo monotonia w nich często irytuje, ale... Dwa lata temu bardzo zainteresowało mnie "NCIS: LA" mimo tego, że samodzielne "NCIS" jest dla mnie nudne i miałem problemy z przebrnięciem przez pierwsze odcinki. W zeszłym sezonie zakochałem się w genialnym "Hawaii Five-O", no a w tym "Person of Interest" zdecydowanie daje radę. Cały czas jednak brakuje mi wyrazistego, głównego wątku związanego albo z głównymi bohaterami, albo z czymkolwiek innym, oby prowadzonym przez większą liczbę odcinków.

A co do procedurali to dla mnie nadal niedoścignionym wzorem pozostaje jednak "Castle"

[Zetnktel]

Dziś był finał 1 sezonu. Jak wrażenia ? ogólnie nie przepadam za tego typu serialami, i o ile znaczna część pierwszych odcinków była nijaka o tyle ostanie odcinki były naprawdę ciekawe i dobrze się oglądało im bliżej finału tym każdy odcinek na lepszym poziomie, aż po finałowy w którym że tak powiem nie były chwili przerwy. 2 sezon na pewno będę oglądał.

Użytkownik Zetnktel edytował ten post 18.05.2012 - |16:06|

[LunatiK]

Finał dobry.
Na minus że jakoś w połowie odcinka zacząłem podejrzewać że ta panna jest zleceniodawcą.
No i za duży zbieg okoliczności. W zeszłym roku było w NY ok. 600 morderstw, Czyli blisko po 2 dziennie. Szansa że by ją akurat trafili była w najlepszym wypadku 1/10.

[rasdel]

Finał był wręcz bardzo dobry. Odcinek trzymał napięcie, co tu dużo mówić; takie powinny być wszystkie odcinki PoI. A odnośnie całego sezonu - 1 połowa nudziła mnie, zastanawiałem się nawet czy nie przerwać oglądania. Ale potem bang, domówiono odcinków, i serial pokazał klasę, drugą połowę oglądało się wyśmienicie, dlatego finał był taką wisienką na torcie.

Ocena 8/10. Czekam na drugi sezon!

[spex]

Mi się setrial podobał, przy czym nie wiem z jakiego powodu przegapiłem jego premierę i zacząłem hurtem oglądać tuż przed rozpoczęciem się drugiej połówki sezonu.