Opis skrócony za aleseriale.pl:
W serialu Telewizji Polskiej 1920. Wojna i miłość w reżyserii Macieja Migasa widzowie mogą śledzić losy trzech bohaterów na tle dramatycznych wydarzeń 1920 roku.
Każdy z nich uwikłany w swoją historię miłosną, z absolutnie zaskakującym zakończeniem. To serial historyczno-przygodowy z akcentem na przygodę. Historyczno-sensacyjny serial 1920. Wojna i miłość przedstawia jeden z najważniejszych okresów w dziejach Polski - walkę o niepodległość w 1920 roku. Akcja rozpoczyna się już w roku 1918 - w pogrążonej chaosem Rosji.
Bohaterowie to: Bronek Jabłoński oficer rosyjskiej armii, Władek Jarociński - podporucznik w armii niemieckiej i Józef Szymański - porucznik C.K. Armii (wojsk monarchii austrowęgierskiej).
Bronek wpada w ręce bolszewickiego oddziału dowodzonego przez okrutnego Tkaczenkę, ale udaje mu się zbiec.
Władek, żołnierz pruskiej armii i Józef matematyk ze Lwowa, oficer w austro-wegierskiej CK Armii stają naprzeciw siebie w bitwie. Józefowi udaje się wyrwać z niemieckiego okrążenia. Władek, przypadkowo, wbrew własnej woli, zostaje dezerterem. Wkrótce do uciekinierów dołącza Bronek. Całą trójkę zatrzymuje niemiecka żandarmeria. Trafią do obozu internowania.
11 listopada 1918 r. przychodzi niepodległość. Trzej koledzy wyruszają w kierunku Warszawy. Los sprawia, że ich historie się przeplatają, a spotkania następują w najbardziej nieoczekiwanych okolicznościach. Młodzi ludzie, w tak dramatycznych czasach, wystawieni są na próbę odwagi i patriotyzmu. Czeka ich walka i zdrada, ale też miłość – nawet w tak trudnych latach można spotkać tę jedyną, która sprawi, że życie całkowicie się zmieni.
Obsada:
Wojciech Zieliński - Władek Jarociński
Jakub Wesołowski - Bronek Jabłoński
Tomasz Borkowski - Józef Szymański
Michał Żurawski - Aleksander Sribielnikow
Monika Kwiatkowska-Dejczer - Jadwiga
Katarzyna Maciąg - Lulu
Karolina Chapko - Zosia
Lesław Żurek - Miecio
Oraz wielu znanych polskich aktorów:
Danuta Stenka, Eryk Lubos, Mirosław Baka (Piłsudski), Krzysztof Globisz, Piotr Gąsowski, Olgierd Łukaszewicz
Zwiastun:
http://www.youtube.com/watch?v=mlf__Ogie84
Premierowy odcinek został wyemitowany 11.11.2010 natomiast reszta serialu jest emitowana od 2 marca 2011, a finał 1 sezonu (a może i jedynego ?) planowany jest na koniec maja.
Po obejrzeniu 6 odcinków mogę powiedzieć, że jest dobrze. Do rewelacji jednak troszkę brakuje. Już sam tytuł jest przeokrutny, zajeżdża jakąś kiepską telenowelą i to w rodzaju tych z Ameryki Płd.
Fabularnie jest nieźle, gra aktorska również na plus. Michał Żurawski w roli rosyjskiego komisarza wymiata, a jego tekst w jednym z odcinków podczas rozmowy z ojcem "Ojciec: Wymordowaliście tysiące ludzi", ,,Syn: Tak, wymordowaliśmy. I wymordujemy jeszce więcej jeśli będzie trzeba'' (czy jakoś tak bardzo podobnie to brzmiało) - megamocny. Moim zdaniem Żurawski wypada najlepiej jeśli chodzi o młodych aktorów, ale reszta też raczej poprawnie. O starych i uznanych aktorach nie piszę bo wypadają bardzo dobrze zwłaszcza Stenka. Niezły jest też Lubos w roli Tkaczenki.
Teraz jeśli chodzi o "efekty" - nawet nie wiem czy to można nazwać efektami,słabizna straszna, od razu widać, że to polska produkcja, a przecież reklamowany był przez TVP jako superprodukcja historyczna. Ręce opadają jednym słowem. Sceny batalistyczne też średnie, ale póki co po 6 obejrzanych przeze mnie odcinkach się do końca nie wypowiadam bo mało tego było, w kolejnych dopiero się coś zacznie dziać więc póki co wstrzymam się z opinią.
Co do kostiumów i rekwizytów użytych w serialu to jak dla laika wydaje mi się że wygląda to wszystko w miarę ok. Może znawcy realiów się nie zgodzą, ale ja się do nich nie zaliczam. A co do planerów to sceny w mieście wyglądają jakby były kręcone na jednej i tej samej ulicy.
Podsumowując ogląda się nienajgorzej, a nawet ciągnie do kolejnych odcinków bo kończą nawet niezłymi cliffhangerami.
Oceniając to tak jakoś 7,5/10 póki co za całość. Niektore odcinki są lepsze i mamy w nich sporo akcji i intryg, a niektóre słabsze, zwłaszcza te skupiające się na 2 członie naszego tytułu czyli miłości.
Generalnie polecam wszystkim lubiącym takie klimaty.
EDIT:
Po 7 odcinku mogę się wypowiedzieć w kwestii scen batalistycznych - też nie zachwycają. Nie jest jakoś fatalnie, ale dobrze też wcale. Jakieś dziwne zdjęcia kręcone kamerą z ręki chyba podczas jazdy na koniu, do tego zdjęcia robione w zwolnionym tempie, zamiast być lepiej jest po prostu słabo.
Dodatkowo zastanawiam się czy faktycznie dochodziło wtedy do takich potyczek, w których brało udział nie więcej niż 100 osób.
Użytkownik delta1908 edytował ten post 09.05.2012 - |09:55|