170 odpowiedzi w tym temacie

[Xsellos]

...............................................

Użytkownik johnass edytował ten post 26.05.2010 - |21:30|

[Obi]

Dark angel

Użytkownik Obi edytował ten post 26.05.2006 - |14:29|

[VinIc]

Cześć wszystkim
Kiedys kolega opowiadal mi o bardzo fajnym filmie, niestety nie znał jego tytulu. A ponieważ na OT jest dużo osób lubiących oglądać filmy, to może ktoś pomoże.

Film był w kinach miej więcej w tym samym czasie co Matrix 1. Opowiada on o człowieku/ludziach, którzy pokonywali jakkieś przeszkody tzn. np wyznaczyli sobie linię prostą w mieście i szli po niej, wspinając się po budynkach itp.
Niestety nic więcej nie wiem.

Za pomoc serdeczne dzięki
VinIc

Użytkownik VinIc edytował ten post 24.05.2006 - |21:05|

[Toudi]

Yamakasi

[Vol 7]

czy może ktoś pamięta taki film: było to o dzieciaku, który był chory na cukrzyce i musiał brać co 4 godziny lek... jaki książę z innej planety lubił oglądac ziemskie TV i kiedyś jak uciekł z domu to uciekł właśnie na Ziemię i zpotkał tego chłopaka.... wiem, że na końcu tego chłopaka uzdrawia ojciec tego chłopca-księcia-kosmity... ale tego była jeszcze 2 część i ten chory już go nie pamiętał, a książe potrzebował pomocy...

tak jak i ja, bo pamietem, że bardzo mi się ten film spodobał... ale nie pamiętam tytułu - stąd ten post...

[Surin]

Może jakaś drobna podpowiedź czy jakiś charakterystyczny aktor tam grał ? Bo bez tego ciężko się domyślić ...

[Vol 7]

wiesz co? ten film oglądałem jak miałem chyba 5-6 lat, więc pamięć mnie troszkę zawodzi.... i szczerze mówiąc to co napisałem to jest praktycznie wszystko co pamiętam...

[Vol 7]

przypomniałem sobie, że ten młody książe to uciekl ze swojej planety, bo ktoś (chyba z przyjaciół rodziny) knuł za plecami ojca-króla (którego bardzo kochał) jakiś spisek, żeby go odsunąć od władzy i zwiał, bo musieliby pozbyć się i jego... a jemu ojciec nie wierzył - jak zawsze w takich sytuacjach...

nie jestem pewien, ale tytuł tego filmu miał coś wspólnego z gwiazdą ("Gwiezdne...", "Gwiezdna...") nie wiem... :/

pomózcie, błagam....

[Vol 7]

Ja wiem , to będą Gwiezdne Wrota !!! Znacie może ? A nie , tutaj nikt się tym pewnie nie interesuje

wierz mi Surin to nie to :/

[Surin]

Szukałeś może na Filmweb.pl ? Tam mają sporą bliblioteczkę filmów ......

[Vol 7]

Szukałeś może na Filmweb.pl ? Tam mają sporą bliblioteczkę filmów ......

no właśnie szukałem i jakoś nic nie mogłem znaleźć... ani po tytułach, ani na forum... nic

[mmisiek]

Może Ostatni Gwiezdny Wojownik ??

[Vol 7]

znam ten film jednak to nie to

[NIEMAMNIE]

kiedys ogladalem taki film: niania pilnuje dzieciaka. pada deszcz. ktos dzwoni do drzwi ale ona nie otwiera i rozmawia z nim przez drzwi. pozniej ten facet zza drzwi mowi ze ktos ukradl jej tego dzieciaka. ona biegnie na gore i faktycznie maluch zniknal...pozniej nie pamietam co bylo. ale na koniec okazalo sie ze ten facet zza drzwi to brzuchomowca ktory caly czas byl w tym domu i byl on pomalowany na kolor sciany...jakos tak to sobie przypominam. czy ktos wie moze o jaki film chodzi?

[Vasco]

Moze ktos zna Ogladałem kiedyś taki film. Nie pamietam tytułu. Pamietam jak chyba dwie ciężarówki
jechały przez dżungle. Raz pokazywano jedną raz drugą. Nie jestem pewien czy ze sobą współpracowały czy
rywalizowały. Do celu dojechała tylko jedna(chyba). Z tego co pamiętam przewoziły nitrogliceryne. Jezeli ktoś
to zna to proszę o podanie tytułu

[kimera]

Moze ktos zna Ogladałem kiedyś taki film. Nie pamietam tytułu. Pamietam jak chyba dwie ciężarówki
jechały przez dżungle. Raz pokazywano jedną raz drugą. Nie jestem pewien czy ze sobą współpracowały czy
rywalizowały. Do celu dojechała tylko jedna(chyba). Z tego co pamiętam przewoziły nitrogliceryne. Jezeli ktoś
to zna to proszę o podanie tytułu

Były dwa filmy o tym samym wątku. Pierwszy, francuski z 1953, "Le salaire de la peur", (Cena strachu) z Yvesem Montandem, a potem amerykański remake z 1977, pod tytułem "Sorcerer" z Roy'em Scheiderem. Obydwa powstały na podstawie tej samej powieści Georgesa Arnauda. Do amerykańskiego filmu muzykę napisał Tangerine Dream, więc choćby po jej specyficznym brzmieniu będziesz mógł zadecydować, o który film ci chodzi.

[VeeDee]

Były dwa filmy o tym samym wątku. Pierwszy, francuski z 1953, "Le salaire de la peur", (Cena strachu) z Yvesem Montandem, a potem amerykański remake z 1977, pod tytułem "Sorcerer" z Roy'em Scheiderem. Obydwa powstały na podstawie tej samej powieści Georgesa Arnauda. Do amerykańskiego filmu muzykę napisał Tangerine Dream, więc choćby po jej specyficznym brzmieniu będziesz mógł zadecydować, o który film ci chodzi.

Ja myślałem, że sobie Vasco jaja robił A to poważnie taki film jest . Musze go kiedyś namierzyć w TV i oglądnąć.

[Apophis_]

To będzie wyzwanie dla każdego, i raczej wątpię, żeby ktokolwiek znalazł odpowiedź... Ale spróbować nie zaszkodzi.

Film, w którym jest nastepująca metaforyczna scena: obraz ciemny, szary czy jakiś taki. W tle słychać działa, trupy leżą na ziemi. To takie tło. Elementem tego tła jest stara kobieta, która trzyma w rękach drewniane coś do wyszywania. Wyszywa na tym kolorowe (tryska kolorem bo tło jest szare) coś. I ma to metaforyczne jakieś znaczenia i wogóle.

Potrzebne mi info, bo moja nauczycielka i Szymborska (tak, to ta Szymborska) szukają od 20 lat tutyłu tego filmu. Pomóżcie!

[elam]

mi sie to kojarzy z "mere Courage" Bertolda Brechta, ale to jest sztuka teatralna... to byla historia o takiej kobiecie, co miala synow, po kolei ginacych na wojnie... Widzialam kiedys ekranizacje tego w Teatrze telewizji, moze o to chodzi??

[truskolodz]

A ja szukam filmu, SF typu dla rodziny. Jest paczka chłopaków, dzieciaki po 12 lat czy coś koło tego, i jeden tworzy taką "kulę" którą moze sterować, budują jakiś pojazd i zamykają go w tej "kuli" energetycznej, i lecą w kosmos. Gdzie :przechywca ich statek kosmiczny, ale konczy sie tak, ze ci kosmici "co ich przechwycili" to takze dzieci, i na koncu zjawiają sie ich starzy i opierdzielaja ze niby buchneli im bez pozwolenia "furę" (czyli ten statek kosmiczny). Niwiem czy ktos z was kojarzy ten film :/ za cholere nie wiem jaki miał tytuł.