Odcinek 111 - S06E12 Everybody loves Hugo
#1
Napisano 14.04.2010 - |09:51|
Scenariusz: Edward Kitsis & Adam Horowitz
Reżyseria: Dan Attias
Emisja ABC: 13.04.2010
Przepraszam za opóźnienie w tworzeniu tematu, wczoraj późno wróciłem i zwyczajnie zapomniałem ze zmęczenia.
BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out"
#2
Napisano 14.04.2010 - |09:59|
Desmond robi za międzywymiarowego swata
Użytkownik garus edytował ten post 14.04.2010 - |10:00|
Masz kolekcję seriali? Pomóż rozbudować bazę danych:
showsdb.org - baza z informacjami o scenowych wydaniach seriali#3
Napisano 14.04.2010 - |10:15|
Pierwsza moj mysl ze Desmond, ktory skacze miedzy 2 swiatami za to ze "Lock" wrzucil go do studni, ten chcial sie zemscic w drugim swiecie lol.
Myslalem ze Desmond chce do czegos zebrac grupke z samolotu czy cos, a on pomaga Hugo, potem go obserwuje, a Locka probuje zabic... do'h!
Des raczej nie umrze, wkoncu w studni jest woda A jego postac pewno ma cos waznego jeszcze do zrobienia. Czy "Lock" chcial go zabic? A moze chcial mu cos pokazac co jest w studni... chyba nie, ale moze sie tak okazac, nic nie wiadomo w Lost
No i ciekawe o czym Hugo bedzie gadac z Dymkiem
Użytkownik Trufs edytował ten post 14.04.2010 - |10:17|
#4
Napisano 14.04.2010 - |10:31|
Szkoda mi Ilany, mojej ulubionej bohaterki w tym sezonie. Jak najbardziej mogła zostać w serialu, a już na pewno zaśługiwała na ciekawszą śmierć.
Desmond w studni - mocne, ale nie wierzę, że mógłby zginąć. Może straci przytomność i dozna kolejnych wizji z drugiej rzeczywistości
#5
Napisano 14.04.2010 - |10:46|
Myslalem ze Desmond chce do czegos zebrac grupke z samolotu czy cos, a on pomaga Hugo, potem go obserwuje, a Locka probuje zabic... do'h!
Dlaczego ma go zabić? Robi ten sam trick, co Charlie z nim
Chyba, że może zabicie w alt zabije/uwolni prawdziwego Locke'a w normalnej linii czasowej.
Masz kolekcję seriali? Pomóż rozbudować bazę danych:
showsdb.org - baza z informacjami o scenowych wydaniach seriali#6
Napisano 14.04.2010 - |10:55|
#7
Napisano 14.04.2010 - |11:22|
śmierć ilany. szok w pewnym sensie. kolejny argument za tym, że jacob nie jest nieskazitelny. a przynajmniej, że nawet jeżeli dąży do obiektywnie rozumianego dobra, to środki, których w tym celu używa na pewno takimi nie są. ALBO wydarzenie to pokazuje, że to co funkcjonowało do tej pory w naszych rozważaniach jako "wola wyspy" jest ponad jacobem i mibem.
szepty. wątpię żeby przy końcu serialu twórcy kombinowali z fałszywymi wyjaśnieniami, ale zauważmy, że wcześniej - przed pojawianiem się osób rozmawiających z hugo - nie było chyba tak wyraźnie słychać szeptów. być może były w tle i potrzeba było narzędzi do obróbki dźwięku. niemniej jednak, moja pierwsza myśl przed pierwszym pojawieniem się michaela i jego przekaz - "szepty i część tych duchów" pracują na korzyść miba.
chłopcy w dżungli. w dzisiejszym odcinku był ten sam czy inny, co kiedyś pojawił się w którymś z pierwszych odcinków sezonu? tamten wydawał mi się młodszy, ale mogę się mylić. tak czy siak. myślę, że twórcy chcą wyjaśnić kwestię wagi przykładanej do dzieci swojego czasu przez othersów oraz kwestię porodów. dlatego też wprowadzają ten wątek. możliwe też, że to odrodzony jacob. chociaż to przeczy teorii kandydatów i następców.
wydarzenia z końca odcinka uprawdopodobniają fakt, że desmond faktycznie myśli, że mib to prawdziwy john locke. nie pamiętam dokładnie, ale on chyba nie jest świadom, że jest inaczej. ALBO jego świadomość ogarnęła więcej zdarzeń na wyspie i wie, że to jedynie ciało locke'a zostanie wykorzystane przez miba. dlatego też woli spróbować go uśmiercić.
desmond - locke. być może moja nadinterpretacja, ale. w alternatywnej rzeczywistości to desmond jest teraz tym, który chce POKAZAĆ pasażerom lotu pewne rzeczy. Też dokładnie nie ogarniam pamięcią, ale mam wrażenie, że w tym sezonie, w oryginalej rzeczywistości to mib w ciele locke'a przekonując lostowiczów do siebie, jest tym, który często używa słowa "POKAŻE" im pewne rzeczy. z każdym z lostowiczów rozmawia z osobna (np. sawyerowi pokazuje grotę).
i takie moje rozmyślenie: skoro w alternatywnej rzeczywistości wyspa jest pod wodą to czy znaczy to, że wcześniej "postacie jacoba i miba nigdy nie zaistniały i nie miały racji bytu lub zostały w pewnym momencie unicestwione", czy wręcz przeciwnie - zło jest na wolności?
Użytkownik eneldo edytował ten post 14.04.2010 - |11:43|
#8
Napisano 14.04.2010 - |13:13|
#9
Napisano 14.04.2010 - |14:03|
#10
Napisano 14.04.2010 - |14:20|
#11
Napisano 14.04.2010 - |15:01|
Szczególnie, że podkreślone jest dodatkowo
MiB: Czy wiesz kim jestem?
Des: Oczywiście
(chwila wahania)
Des: John Locke
Nie podoba mi się to wyjaśnienie szeptów - takie to ni w dupę, ni w oko. Jak to się ma np. do finału II sezonu, w którym szepty pojawiają się krótko przed pojawieniem się (jakby z nikąd) Innych? Czy to oznacza, że Inni też nie żyją?
Użytkownik Haes edytował ten post 14.04.2010 - |15:02|
Wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.
Obecnie ogląda seriale: Walking Dead (na bieżąco), Mad Men (S02), Desperate Housewives (S01), Big Bang Theory (S06), House of Card (oczekiwanie na nowy sezon).
#12
Napisano 14.04.2010 - |15:14|
Cos mi sie zdaje, ze Jack odegra tez spora role szczegolnie po tym jak Locke powiedzial do niego 'Hello Jack' i tak dziwnie sie na siebie patrzyli.
Może tak na siebie patrzyli, bo Jack po raz pierwszy widział "zmartwychwstałego" Locke'a.
#13
Napisano 14.04.2010 - |15:29|
Ciekawy wątek z tym kolejnym rozbiciem na grupę Huga (wszyscy kandydaci tam są) i ekipę Ryśka.
I zupełnie nie rozumiem śmierci Ilany. To ona nie była chroniona przez dotyk Jacoba?
#14
Napisano 14.04.2010 - |16:07|
#15
Napisano 14.04.2010 - |16:30|
I zupełnie nie rozumiem śmierci Ilany. To ona nie była chroniona przez dotyk Jacoba?
Może aż tak nie była ważna ? Może sobie wmówiła,że Jacob to jej "ojciec" i podążała ślepo za nim.No, była "narzędziem" dla Jacoba, tak jak Michael zrobił swoje i buuuuuum !!! Efektowne zakończenie roli
Może Des wie, kim był/jest/będzie Locke, więc trochę "skorygował" linię Przyszłości ? Rzeczywistości ? Przeszłości ?
#16
Napisano 14.04.2010 - |16:55|
Moim zdaniem gdy nie ma szeptów to dychy są prawdziwe , gdy szepty są to hymm "trefne" duchy ^^ Zawsze gdy są szepty i "trfne duchy" wszystko idzie po myśli dymcia ;] Do tego było stwierdzenie "Wyspa z Tobą skończyła" więc co rozmyśliła się ? że znów murzynek jest ? Moim zdaniem to trefniś jest ;p
I scenarzyści specjalnie to wszystko robią ;/ nie potrzebna śmierć ;/ więc aby jeszcze bardziej ludzi wkurzyć to niby chciała powiedzieć co się stanie jak ten opuści wyspę i w środku zdania bumm .. ogólnie żenada ....
Jeszcze kilkanaście przemyśleń mam ale nie chce mi się obecnie pisać ich bo za dużo by ich było .
"Jak dla mnie, Locke'a potrącił Des jakoby w zemście za to, co zrobił mu Locke na wyspie." - głupota ;p
Po prostu to był sposób aby Locke sobie przypomniał ;] W tym "prawdziwym życiu" nie miał takiej miłości która by była jednocześnie tu i tam , dlatego takie drastyczne rozwiązanie było ;p i tak mu się nic nie stanie więc uważam że przywiązywanie uwagi do tego potrącenia to jest istna strata czasu .
Użytkownik Derten edytował ten post 14.04.2010 - |17:02|
#17
Napisano 14.04.2010 - |17:05|
A ta studnia to to wiadomo, żródło energii, tak jak studnia przy Orchidei, no i pewni są jeszcze jakieś inne. Nie sądzę jednak by Desmondo tam zginął...
Kwestia tego chłopca (na bank innego niż ten poprzedni) średnio mnie interesuje
no i szepty. Trochę dziwnie. od zawsze, aż do tego momentu postrzegałem je jako The Others będących w okolicy (szczególnie po 2, 3 i 4 sezonie -> o właśnie finał 4 sezonu i zadyma Innych z Keamym i komandosami Widmore'a poprzedzona szeptami).
szkoda że po następnym odcinku, będzie tydzień przerwy
Użytkownik Korzi edytował ten post 14.04.2010 - |17:16|
EVERYTHING HAPPENS FOR A REASON
4 8 15 16 23 42..... >> DESTINY FOUND <<
#18
Napisano 14.04.2010 - |17:09|
Myslalem ze Desmond chce do czegos zebrac grupke z samolotu czy cos, a on pomaga Hugo, potem go obserwuje, a Locka probuje zabic... do'h!
On chyba próbuje im wszystkim poprzypominać co i jak. Pamięć działa tylko przy "prawdziwej miłości" i zagrożeniu śmiercię. Zobaczył że Hugo odzyskuje pamięć, więc go opuścił. A zakładając że nikt z Lostów nie może umrzeć nie miał oporów przed przejechaniem Locka - nie zdziwiłbym się gdyby teraz on zaczął chodzić.
Des raczej nie umrze, wkoncu w studni jest woda A jego postac pewno ma cos waznego jeszcze do zrobienia. Czy "Lock" chcial go zabic? A moze chcial mu cos pokazac co jest w studni... chyba nie, ale moze sie tak okazac, nic nie wiadomo w Lost
Des nie umrze, za wiele znaczy.
#19
Napisano 14.04.2010 - |17:19|
To niemożliwe! To czemu Jacob by gadał grubaskowi w pierwszych odcinkach, że inni mnie nie zobaczą a tylko ty masz taki dar - coś w ten deseń - to było jak sayid leżał ranny a grubasek wolał Jina.
9.5 - Early Edition, Lost, Kompania Braci, Medium, Twin Peaks
9.0 - Apparitions, Life, Moja Rodzinka, Supernatural, The O.C
8.0 - Stargate: Atlantis, Survivors, Terminator, Harper`s Island
#20
Napisano 14.04.2010 - |17:20|
Użytkownik Korzi edytował ten post 14.04.2010 - |17:22|
EVERYTHING HAPPENS FOR A REASON
4 8 15 16 23 42..... >> DESTINY FOUND <<
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych