19 odpowiedzi w tym temacie

[doman100]

Witam. Jaki jest wasz ulubiony myśliwiec w całym sg1, atlantis, uniwerse?? Może najpierw zdefiniuje pojęcie myśliwca aby nie było niedomówień. Myśliwiec to mały statek kosmiczny bez możliwości podróży międzygwiezdnych służący do wspierania sił naziemnych, wspierania większych statków, transportu na planecie. Myśliwce występujące w stargate:
-F301
-F302
-Ścigacz goa'uldów
-Myśliwiec Ori
-Dart
-Skoczek
-Prom ze statku Destiny
-Wahadłowiec Bedrosian (Bedrosianie to ci co oddawali więźniów Wraith aby ci ich nie atakowali)
-Statek Martina (to ten co był częściowo zakopany, użyty do ewakuacji na ziemię)
No i to chyba tyle.

Ja najbardziej lubię skoczka choć ten ma wadę w postaci niewielkiej ilości dron na pokładzie. Po za tym jest fajny bo może lądować prawie wszędzie, nie potrzebuje pasa startowego, może latać przez wrota no i mieści kilka osób.

[Hans Olo]

F302 niby tak biednie uzbrojony, ale swój urok ma. No i chyba jako jedyny tutaj przynajmniej okazyjnie zdolny do FTL. 

[igut214]

Skoczek razem z jego zdolnością maskowania
Bardzo przyjemne udogodnienie, a przy okazji pomieści kilka osób i gdy go prowadzisz to jakby statek czytał w myślach.

[wujek_szatan]

A od kiedy to promy zalicza się do myśliwców?

[doman100]

Zależy jak kto na to patrzy. Na destiny promy pełnią tę samą funkcję co skoczki na Atlantydzie a sam prom pasuje do definicji. Mały statek kosmiczny bez możliwości podróży międzygwiezdnych. Z tym że tutaj mały jest tylko trochę mniejszy niż od statku transportowego Goa'uldów.

[wujek_szatan]

Dlatego moim zdaniem zbytnio odjechałeś z tą definicją, bo myśliwce są maszynami przeznaczonymi stricte do walki
Samolotu transportowego czy bombowca nie nazwiesz przecież myśliwcem tylko dlatego, że może mieć na swoim pokładzie broń.

[mjOlnir]

F-302
Zdecydowanie jedno z bardziej udanych dzieł ziemian. Dzięki wyposażeniu ich zarówno w rakiety ,jak i lekkie działka, nadają się do walki myśliwskiej a także sprawdzają się jako maszyny szturmowe. Wyposażenie ich w hipernapęd jest zaś kolejnym atutem dającym im przewagę nad innymi statkami tej klasy.

Użytkownik mjOlnir edytował ten post 07.02.2010 - |16:09|

[Krusty]

 Prawda taka że myśliwce z SG-1 są biedne i nie ma się czym podniecać gdy za rogiem jest Starfury czy Hammerhead. 

Użytkownik Krusty edytował ten post 07.02.2010 - |14:51|

[Dreddenoth]

SG1-Ścigacz goa'uldów do momentu pojawienia się 302, a to dlatego że ich zwrotność, szybkość i manewrowość jest niezwykła, uwielbiałem bitwy z tymi myśliwcami...(w SG:Continuum podobała mi się bitwa Migów?? i Goa`uldów)

SGA-302 ach co Sheppard potrafi nim wyrabiać, dokowanie na statkach, ciężka wykrywalność (w końcu wleciał jednym do hangaru wraith) Ale z drugiej strony mamy Darty ich manewrowość szybkość, i możliwość rozbicia statku na wrogim okręcie a do tego bezpiecznie "sczytanie się" gdzieś na pokładzie, do tego każdy dart może "wczytać" paru żołnierzy i przesłać ich na wrogi okręt samemu tylko przelatując w pobliżu ( ludzkie hangary aż się oto prosiły, zawsze praktycznie otwarte na oścież... "bo poczekajmy ani zaraz wrócą")

SGU-Tam były jakieś myśliwce ? według mnie w SGU nie było porządnego statku, choć może skoro destiny miał jakieś działka na uzbrojeniu, to i pewnie będzie jakiś statek ( być może prototypy skoczka, bo te promu są słabe, i zdecydowanie za wolne, po co im okręt który ledwo co gdzieś wyląduje a zaraz wracać musi.. choć nie są aż takie złe -ale gdzie im tam do 302 albo dartów)

[Hans Olo]

Pewnie z czasem, gdy będzie taka potrzeba się okaże, że promy na Destiny są duzo szybsze - podobnie jak z czasem Wraith przestali zjadać pociski ;].

[graffi]

F302 przebija designem wszystko co widziałem, a trochę widziałem. Wszelkie dotyczące go technikalia to oczywiście zawracanie głowy, czysta fikcja, ale wygląd ma zabójczy.

Krusty, wyjechałeś z tym Starfury, nie ma co. Wstyd, że nie został umieszczony na liście, nie ważne, że z innego uniwersum. Też lubię Babylona, ale spójrzmy prawdzie w oczy - ludzkie sprzęty w B5 miały być w miarę w zgodzie ze znaną fizyką a nie wyglądać. Efekt jest taki, że co prawda Starfury zachowuje się w przestrzeni w miarę poprawnie (a nie takie fikołki i zwroty jak F302 albo jeszcze lepiej Vipery - to to już jest kompletny kanał...) ale wygląda jak niezgrabna klucha. Nie twierdzę, że nie ma w sobie "tego czegoś", ale na płaszczyźnie estetyki nie wytrzymuje porównania z F302. Co do reszty nie widzę powodów, żeby w ogóle porównywać do siebie te 2 czy 3 myśliwce - inne realia.

[Krusty]

Chciałem delikatnie zasugerować ze myśliwce ze świata sg-1 nie przypadły mi do gustu co innego niektóre capital ships ale idąc dalej za tym offtopem to ja lubię myśliwce wyglądają realnie i surowo dlatego estetyką tamtych myśliwców bardziej do mnie przemawia niż latające skrzydło które realnie też słabo się sprawdza.

[MImix]

Najlepszy jest skoczek podróżuje prze wrota w nad przestrzeni i w czasie dzięki modyfikacjom ma małe uzbrojenie ale istnieje możliwość zamontowanie raligunów lub wiązek. Skoczek by pokonał f-302, x-301, darta, death glidera i wszystkie inne myśliwce.

Użytkownik MImix edytował ten post 18.01.2011 - |12:16|

[scanning]

Nie przesadzaj z tą mocą skoczka wystarczy salwa z dział Destiny by z niego zostało nie za wiele szczątków. Jak wiemy i tak do tego nie dojdzie. A z tym hipernapędem to napęd opcjonalny, jedyna moc skoczka to maskowanie, szybkość i 6 dron.

[Jamesemperor]

Zdecydowanie Skoczek
1.potrafi pływać
2.przelatuje przez Wrota
3.ma na wyposażeniu drony

[Madi]

zdecydowanie Skoczek pole maskujące, drony, zdolny do praktycznie wszystkiego, no i sterowany umysłem...poza tym ma świetny wygląd

[Toudi]

Was ludzie straszy, skoczek nie jest myśliwcem. I było to wam już wypominane.

[Jamesemperor]

Autor tego tematu wymienił go na swojej liście więc mamy pełne prawo mu odpowiedzieć i obstawiać Skoczka

Użytkownik Jamesemperor edytował ten post 26.01.2011 - |18:29|

[Toudi]

Wymienił też Prom z Destiny, mimo że już sama jego nazwa zaprzecza byciu myśliwcem... Może nie o myśliwiec mu chodziło, ale o jednostkę małogabarytową? Skoczek nie jest Myśliwcem i wymieniane go wśród myśliwców tego nie zmieni.

[Archan79]

Skoczek nie jest mysliwcem. Fakt ze ma 6 dron nie czyni z niego statku stworzonego CZYSTO do walki. Brak oslon (przy technicznych mozliwosciach) to doskonaly przyklad. A drony to wg mnie wcale nie taka cudowna bron Jak sie tyczy zreszta wiekszosci konstrukcji pradawnych (_{juz destiny sie bardziej broni. A po za tym pradawni to aroganckie lenie smierdzadze. Jak cos sie sprawdza to nie zmieniaja i nie ulepszaja. Nie tylko sprzetu, ale nawet obciachowych ciuchow nie zmienili przez bagatela pare milionow lat} . Kiedy je wymyslili to w ogole nie pracowali nad ich rozwojem (brak implantacji chocby wersji Fire and Forget, tylko jeden rozmiar ,zdecydowanie az za duzy na Darta, za maly na jakikolwiek inny statek Wraith, czy brak implementacji jakiejkolwiek glowicy.) Przypuszczam ze kiedy tylko jajoglowi z Area 51 wyczaja zasade dzialania napedu, zrodla energii i sposobu w jaki przenika oslony, ziemska wersja bedzie zdecydownie lepsza

Ale mniejsza z tym: dla mnie najlepszym mysliwcem jest: F-301 (drobne problemy z prototypami nie powinny przerwac tego projektu.) Laczy najlepsze cechy glidera i F-302. Czyli osiagi z uzbrojeniem i systemami kontroli pola walki (DG jesli chodzi o radar czy inne zabawki to w sumie poziom WW2, ale goa'uldom nigdy nie zalezalo by dawac Jaffa zbyt skomplikowane zabawki )