Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 088 - S05E06 - 316


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
307 odpowiedzi w tym temacie

#1 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 18.02.2009 - |14:35|

5x06: 316
Scenariusz:
Damon Lindelof, Carlton Cuse
Reżyseria:
Stephen Williams





Emisja ABC: 18.02.2009

Użytkownik Hans Olo edytował ten post 18.02.2009 - |14:42|

  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#2 Rimak

Rimak

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 45 postów

Napisano 19.02.2009 - |04:30|

Wow! Ale się musiały stewardessy zdziwić gdy im kilku pasażerów zniknęło z samolotu :)
Trzeba będzie obejrzeć dziś jeszcze ze dwa razy bo Ms. Hawking odpowiadała bardzo ciekawe rzeczy...
  • 0

#3 refaim

refaim

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 13 postów

Napisano 19.02.2009 - |07:59|

No i się wyjaśniło skąd Christian na wyspie - Locke dostałam buciki od ojca Jacka. I prawdopodobnie jest to sam Locke, który przybiera postać właśnie Christiana, czyli Locke jest Jacboem... Chyba, że to tylko BS.

I czy mi się wydaję, czy ta pani na lotnisku mówiła coś o kremacji ciała? Jeśli tak, to wiadomo juz czym (kim!) był proszek dookoła chatki Jacoba. Ale nie jestem pewny czy ona tam mówi o kremacji.

Aha, i wyjaśniło się, kto przypłynął tymi kajakami ;) Odcinek bardzo dobry, chyba nawet lepszy od poprzedniego, pomimo, że cały czas tylko o O6.
  • 0

#4 Haes

Haes

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 395 postów

Napisano 19.02.2009 - |08:30|

Jak na O6 - odcinek wyśmienity i nie moge sie doczekać kolejnego. Idol tylko pogorszy sprawe... Ciekawi mnie czy także Lapidus trafił na wyspę?

Jednak najbardziej intrygujące rzeczy to:
- Po co Hurley leciał na Guam? I to z gitarą?
- Kto dał wpierdal Benowi i za co?
- Dlaczego Sayida wieźli (w kajdankach!) na Guam?
- Co się stało z Aaronem?
  • 0

Wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.

 

Obecnie ogląda seriale: Walking Dead (na bieżąco), Mad Men (S02), Desperate Housewives (S01), Big Bang Theory (S06), House of Card (oczekiwanie na nowy sezon).


#5 ir0n

ir0n

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 45 postów
  • MiastoTarnów

Napisano 19.02.2009 - |08:49|

Odcinek rewelacyjny. Wyjaśnia się dlaczego wyspe tak trudno znaleść, przemieszcza się cały czas w czasie, wyspa jeszcze nie skonczyla z desmondem, czyli pewnie go jeszce zobaczymy na wyspie, wiemy jak zginoł locke - powiesił się.


Jack mial dać lockowi to co nalezało do jego ojca, z Tego co zrozumiałem locke ma być w jakimś rodzaju zastępstwem christiana zeby odtworzyć warunki poprzedniego lotu.

Jeżeli chodzi o Bena wydaje misie ze złożyl wizyte Widmorowi, zagadka jest to co sie stało z Aronem, nie mamy odpowiedzi.

Noi gitara Hurleya ? Jakieś powiązanie z charlim...

noi końcówka mnie rozwaliła jak Jin wysiadł z tego dharmowskiego autka :rolleyes:
  • 0

#6 refaim

refaim

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 13 postów

Napisano 19.02.2009 - |08:49|

- Po co Hurley leciał na Guam? I to z gitarą?


Przecież Hugo wiedział, co jest grane.

Potrafi ktoś rozczytać, co tam Łysy napisał na kartce?

Jack,

X xxxx you had believed me. JL.

Użytkownik refaim edytował ten post 19.02.2009 - |09:09|

  • 0

#7 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 19.02.2009 - |09:26|

Paru rzeczy nie rozumiem:
- skoro to stacja zbudowana przez Dharmę (lata 70-te?!?), to co do diabła robi tam fotka z nadrukiem (przyklejona do tablicy):
9/23/54 - U.S.ARMY - OP 264 - TOP SECRET - EYES ONLY
W końcu o kim mówimy, że "znaleźli wyspę"? O Dharmie, czy o armii amerykańskiej?
- skoro jesteśmy w Los Angeles, to kościół nie może być zbyt stary, to skąd i po co pod kościołem starożytne kolumny?
- jakim cudem można znaleźć wyspę przy pomocy tego wahadła? Co to za bzdury? Pogięło kogoś?
- oni wrócili na wyspę - owszem - tyle, że w czasy Dharmy (van i ubiór Jina)! Sorry, ale nie widzę w tym większego sensu. Bo w ten sposób mamy ewidentną próbę zmiany historii. A od początku serii jest mówione, że tak się nie da. Więc może twórcy by się zdecydowali :( bo wychodzi kaszana.
- po co oni chcą zabrać trupa Locke'a na wyspę? 30 lat wstecz? Chcą go wskrzesić? Aluzja z obrazem w kościele jest dość ewidentna (Jezus po zmartwychwstaniu i niewierny apostoł Tomasz). Gościa co nie żyje od tygodnia, na dodatek leży w lodówce? Sorry, ale to jest chore. :angry:

@refaim
"Jack, I wish, you had believed me."
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#8 yakuza

yakuza

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 28 postów

Napisano 19.02.2009 - |09:37|

- oni wrócili na wyspę - owszem - tyle, że w czasy Dharmy (van i ubiór Jina)! Sorry, ale nie widzę w tym większego sensu. Bo w ten sposób mamy ewidentną próbę zmiany historii. A od początku serii jest mówione, że tak się nie da. Więc może twórcy by się zdecydowali sad.gif bo wychodzi kaszana.

Ilekroć czytam Twoje posty zawsze mam wrażenie, że zbyt pochopnie dochodzisz do pewnych wniosków. Przecież w trakcie tych kilku odcinków 5 sezonu wyraźnie widać, że żaden z rozbitków cofających się w czasie nie wpłynął na bieg historii, a jeżeli już był świadkiem pewnych kanonicznych dla serialu wydarzeń, to tylko po to, aby zobrazować widzowi, że na wyspie zaszła pętla czasowa i niektórym osobom było po prostu dane cofnąć się w czasie do tego konkretnego momentu. Przykład? Słowa Charlotte o szalonym człowieku, który ostrzegał ją przed powrotem na wyspę.
  • 0

#9 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 19.02.2009 - |09:45|

@yakuza
Tylko, że jeśli w pierwotnej wersji historii ich tam nie było (byli gdzie indziej, albo się jeszcze nie urodzili), to już samo cofnięcie ich w czasie jest zmianą.
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#10 risek

risek

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 4 postów

Napisano 19.02.2009 - |09:53|

@Tajemnicza_Wyspa
Nie zrozumiałaś słów fizyka, zmienić się nie da tego co ma się wydarzyć ale to nie oznacza, że to się nie może stać inaczej, przypomnij sobie próby śmierci Charliego. A co do namierzania to jak to niby mieli przedstawić? Byłem kiedyś uczestnikiem doświadczenia z fizyki, na którym prof. zamontował takie urządzenie wahadło jak w odcinku i cały 24h sobie to wahało, miało to pokazać jak ziemia przesuwa się i jak określić jakieś położenie względem obrotu ziemi, itp.
  • 0

#11 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 19.02.2009 - |10:07|

@risek
Jak działa wahadło Foucaulta to wiem, to co widzę w tym odcinku, nie ma nic wspólnego z wahadłem Foucaulta.
Mapa z zaznaczonymi punktami w różnych miejscach?
Wahadło Foucaulta zawsze jest zamocowane w jednym punkcie. Nie da się go przesuwać nad mapą, by zaczęło się wahać w innym miejscu. Ktoś po prostu przyspał na fizyce.
http://pl.wikipedia....hadło_Foucaulta
Poza tym, pani Hawking coś mówiła o elektromagnetyzmie. Więc tym bardziej to nie jest wahadło Foucaulta.
Raczej kłania się to:

There are certain places with great energy -- spots on the Earth like the one we're above now. Perhaps this energy is geological -- magnetic.

Stacja jest nad takim "punktem".
PS - w Heidelbergu to wahadło mogłam oglądać 24 h na dobę. :P

Nawet jeśli nie zmieniasz nic w przeszłości, to już sam "skok w przeszłość" jest zmianą. Powstaje alternatywna timeline, w której na chwilę się pojawiłeś. A w pierwotnej cię nie było. I nawet jeśli nic nie zrobiłeś, to ktoś mógł cię zapamiętać (Ruda zapamiętała Daniela).
A ratowanie Charliego to była próba zmiany przyszłości, a nie przeszłości.

Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 19.02.2009 - |10:13|

  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#12 Zetnktel

Zetnktel

    Starszy chorąży

  • Użytkownik
  • 1 589 postów
  • MiastoLublin

Napisano 19.02.2009 - |10:12|

Odcinek mi sie nie podobal.. zapychacz :E. Zero akcji na wyspie, przegadany nic sie prawie nie dowiedzielismy, poza tym ze pociagneli watek z kosciola i dowiedzielismy ze maja leciec samolotem. Tez mi nowina... 5/10 To co bylo w tym odcinku mozna zrobic przez 5 min a nie 42
Przeciagany strasznie.. jak tylko sie dalo.. gorzej sie tego odcinka zrobic nie dalo

Użytkownik Zetnktel edytował ten post 19.02.2009 - |10:23|

  • 0

#13 kuruku

kuruku

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 58 postów

Napisano 19.02.2009 - |10:13|

Tajemnicza_Wyspa -> po większości Twoich wypowiedzi, widać, że nie rozumiesz serialu. O6 przenosząc się w czasie nie zmienią przeszłości, ponieważ są jej integralną częścią. Po prostu teraz dowiadujemy się, że byli na wyspie w latach siedemdziesiątych (czy coś koło tego).
  • 0

#14 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 19.02.2009 - |10:20|

@kuruku
W latach siedemdziesiątych, to oni mieli po kilka lat, a niektórzy się jeszcze nie urodzili. :P
Z tego, co napisałeś wynika, że:
- skoro w latach 70-tych O6 byli na wyspie jako dorośli (czyli że są dużo starsi niż myśleliśmy), to Dharma wysłała ich w przyszłość, z fałszywymi wspomnieniami. I wszystkie flashbacki, które oglądaliśmy do tej pory, można o kant zadka potłuc. :lol:
- jeśli trzymamy się wersji, że ich wiek nie jest poprawiany, ich poprzednie "pojawienie się" jako dorosłych na wyspie w czasach Dharmy, było próbą zmiany. :lol:

Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 19.02.2009 - |10:24|

  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#15 kuruku

kuruku

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 58 postów

Napisano 19.02.2009 - |10:36|

@kuruku
W latach siedemdziesiątych, to oni mieli po kilka lat, a niektórzy się jeszcze nie urodzili. :P
Z tego, co napisałeś wynika, że:
- skoro w latach 70-tych O6 byli na wyspie jako dorośli (czyli że są dużo starsi niż myśleliśmy), to Dharma wysłała ich w przyszłość, z fałszywymi wspomnieniami. I wszystkie flashbacki, które oglądaliśmy do tej pory, można o kant zadka potłuc. :lol:
- jeśli trzymamy się wersji, że ich wiek nie jest poprawiany, ich poprzednie "pojawienie się" jako dorosłych na wyspie w czasach Dharmy, było próbą zmiany. :lol:


A Ty dalej jakieś farmazony wypisujesz. Już nie wiem jak prościej mogę Ci odpowiedzieć. Według serialu oni są w tej samej linii czasowej, którą znamy od początku. Dan to dokładnie wytłumaczył, więc wszystko co do tej pory oglądaliśmy ma sens.
  • 0

#16 Rimak

Rimak

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 45 postów

Napisano 19.02.2009 - |10:41|

Dla "naszych" lostowiczów czas płynie liniowo - to, że są teraz w 1973 roku nie oznacza, że powinni nagle być dziećmi, albo że zostali przesunięci stamtąd do przyszłości. Kam an. Co robił Locke w 1954 ? Albo wszyscy od niego młodsi ?

Moim zdaniem nie da się zmienić przyszłości - ale Dan będzie bardzo próbował. Tu pojawia się ciekawe zagadnienie pt. kiedy ludzie przypominają sobie zdarzenia związane z cofniętymi w czasie lostowiczami:

1. Desmond przypomniał sobie dopiero po 3 latach, że gadał z Danielem. Nawet Penny się wtedy zdziwiła: "A czemu przypomniałeś sobie to dopiero teraz" ?
2. Charlotte przypomniała sobie o Dan'ie dopiero gdy informacja "nie wracaj" była nieaktualna.
3. Danielle nie zdążyła przypomnieć sobie o Jin'ie - bo ją kolega Keamy'ego zastrzelił. Wcześniej gdy robili akcje z dynamitem w finale 3go sezonu było zbyt wcześnie na takie "przypomnienie" - mimo, że stała tuż obok Jin'a i się na niego patrzyła.

Teraz gdy pół Dharmy będzie działać razem z "naszymi" będzie mały problem - bo ich działalność nie będzie mogła trwać do 2004 roku. Przecież gdy lostowicze w końcu opuszczą lata 70'te to ludzie z Dharmy nagle nie "zapomną" o nich. Trzeba będzie zapobiec paradoksowi... może stąd "the purge" czyli Czystka?

Alpert każe zabić wszystkich przed 2004 rokiem.
  • 0

#17 Azazell

Azazell

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 477 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 19.02.2009 - |10:41|

Wszystko się układa w całość i sensem. Koło przez locke zostało ustawione prawidłowo i rozbitkowie którzy byly na wyspie i przemieszczali się w czasie ustabilizowali się w czasach dharmy (nie wiadomoczemu akurat ten czas pewnie później się wyjaśni). I na dodatek pracują dla dharmy / zaprzyjażnili się bo widać po stroju Jina oraz jak Faraday w 1 odcinku 5 sezonu był na początku w kopalni.

Wyżej czytałem i ktoś napisał ze Locke to Jacob? O co tu kaman? Bez sensu to jest kompletnie
  • 0
[size=1]10.0 - Friends, Stargate SG-1, X-Files
9.5 - Early Edition, Lost, Kompania Braci, Medium, Twin Peaks
9.0 - Apparitions, Life, Moja Rodzinka, Supernatural, The O.C
8.0 - Stargate: Atlantis, Survivors, Terminator, Harper`s Island

#18 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 19.02.2009 - |10:41|

@kuruku
Na przykład Sun urodziła się w 1980 roku. Więc jak może pojawić się jako osoba dorosła w latach siedemdziesiątych? I jeszcze być integralną częścią tej historii? Zastanów się sam, jakie bzdury napisałeś.

@Rimak

Dla "naszych" lostowiczów czas płynie liniowo - to, że są teraz w 1973 roku nie oznacza, że powinni nagle być dziećmi, albo że zostali przesunięci stamtąd do przyszłości. Kam an. Co robił Locke w 1954 ? Albo wszyscy od niego młodsi ?

Ale to i tak oznacza DWIE odrębne linie czasowe po zatrzymaniu wyspy w czasach Dharmy. W latach 70-tych lościaki są jednocześnie w domu z rodzicami jako dzieci i jednocześnie na wyspie jako pracownicy Dharmy. Gdyby opuścili wyspę, mogliby się z lekka zdziwić - znaleźliby się w latach 70-tych i spotkaliby siebie, jako dzieci.
Według Daniela tylko Desmond może zmieniać historię (wpływać na nią). Więc dlaczego wybrano Oceanic 6 a nie samego Desa?

Teraz gdy pół Dharmy będzie działać razem z "naszymi" będzie mały problem - bo ich działalność nie będzie mogła trwać do 2004 roku. Przecież gdy lostowicze w końcu opuszczą lata 70'te to ludzie z Dharmy nagle nie "zapomną" o nich. Trzeba będzie zapobiec paradoksowi... może stąd "the purge" czyli Czystka?

Dharma chce zapobiec "Czystce", wrzucając w swoje szeregi Lostowiczów?

Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 19.02.2009 - |10:52|

  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#19 Azazell

Azazell

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 477 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 19.02.2009 - |10:46|

No i się wyjaśniło skąd Christian na wyspie - Locke dostałam buciki od ojca Jacka. I prawdopodobnie jest to sam Locke, który przybiera postać właśnie Christiana, czyli Locke jest Jacboem... Chyba, że to tylko BS.


Nie kumam tego? Proszę jaśniej oraz co to jest BS!


--
Jeszcze jedno ciekawi mnie ta nowa postać, która złożyła kondolencje jackowi ktory rejetrował się na lotnisku i stał za jackiem. Ten gość to dość znany aktor i będzie pewnie o nim więcej :) bo raczej w dwóch scenach by nie zagrał.

Użytkownik Azazell edytował ten post 19.02.2009 - |10:49|

  • 0
[size=1]10.0 - Friends, Stargate SG-1, X-Files
9.5 - Early Edition, Lost, Kompania Braci, Medium, Twin Peaks
9.0 - Apparitions, Life, Moja Rodzinka, Supernatural, The O.C
8.0 - Stargate: Atlantis, Survivors, Terminator, Harper`s Island

#20 refaim

refaim

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 13 postów

Napisano 19.02.2009 - |10:50|

Cytat(refaim @ 19.02.2009 |07:59|) *
No i się wyjaśniło skąd Christian na wyspie - Locke dostałam buciki od ojca Jacka. I prawdopodobnie jest to sam Locke, który przybiera postać właśnie Christiana, czyli Locke jest Jacboem... Chyba, że to tylko BS.


Nie kumam tego? Proszę jaśniej oraz co to jest BS!


BS to black smoke, czyli dymek. Locke miał "udawać" Christiana, dostał jego buty, więc dlatego "ożywiony" na wyspie przybiera jego postać, to miałem na myśli. No i trochę dziwnie by wyglądało gdyby przybierał postać Locke'a i rozmawiał z ... Locke'iem.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych