7 odpowiedzi w tym temacie

[_Neoo_]

Ocena odcinka "Breaking and Entering"

[sZakOOu]

No to wiemy o czym będzie pierwsza połowa sezonu - zbieranie dysków (max 1 dysk na odcinek). Zrobiła się z tego Drużyna A(ctimela), nie podoba mi się. Bellick kradnący torebkę - nie no proszę... :/ Dość powolny odcinek w stosunku do 4x01. Gretchen żyje, niech jeszcze ożywią Kima, Kellermana, brata pani byłej prezydent i Shales'a z ogródka Mahone'a. Odcinek przeciętniutki... 5/10

[MAF]

A kto uśmiercił niby Gretchen?

[Soul_of_Warrior]

A kto uśmiercił niby Gretchen?

Nikt, trzyma ja ten black hitman i torturuje...

Nie chce mi sie rozpisywac co do odcinka, ale byl slabiutki...
Zwlaszcza firma, ktora spotyka sie w elektrowni ^^, dostep do serwerow NASA czy co to tam bylo, blyskotliwy michael z nalozeniem tych maili...
Skoro szef tego typa z FBI czy co to tam jest, jest jednym z firmy "bo po tym urywku w czasie gdy on oglada video na fonie mozna to wywnioskowac" to chyba wie gdzie jest cala brygada RR, to czemu nie przekaze tego firmie "czyt black hitmanowi ?" - moze ja sie pogubilem, nie wiem - spiacy jestem
Duzo innych banalow - albo serial robia teMpi ludzi, albo dla teMpych ludzi ^^
3.5/10 bo pare rzeczy mi sie podobalo

[MAF]

Nikt, trzyma ja ten black hitman i torturuje...

No właśnie o to mi chodziło- nie pokazali ze Gretsien jest zabijana.
I zgadzam sie ze coś nie tak jest z tym zdrajca z FBI, ale z drugiej strony nie pokazali że to on.
Zastanawia mnie natomiast dlaczego na początku odcinka pokazują Self`a jak chowa obrączkę do kieszeni.

Podobał mi się Teodoro z tymi wąsikami jak gada do słuchawki o czeku

[johnass]

Przecież nawet pokazali, że ona żyje (scena z wodą i miodem).
A Self mógł stracić żonę.

[Halavar]

Widać, że tak naprawdę to dopiero ten odcinek rozpoczął 4 sezon, i mniej więcej pokazał nam, jak będą wyglądać kolejne odcinki. I muszę powiedzieć, że wygląda to całkiem fajnie:)

Ocena: 8,5

PLUSY:

+ w zasadzie główny plus to struktura odcinka, czyli całe planowanie, a potem wykonanie akcji przechwycenia Scylli. Zaś sama akcja włamania nawet trzymała w napięciu. Jeśli wszystkie kolejne odcinki będą zbliżone do tego, to będę mile zaskoczony 4 sezonem serialu.
+ sześciogłowy potwór, to i sześcioczęściowy dysk twardy:) Ciekawie to przedstawiono - zapiski ojca odnoszące się do "Odyseji" połączono z końcówką odcinka, gdzie o dziwo okazuje się, że cała ekipa wykonała tylko 1/6 zadania, i podobne akcje będą musieli wykonać jeszcze 5 razy.
+ nie tylko uciekinierzy z więzienia gonią za Firmą, ale też Firma goni za uciekinierami. I bardzo dobrze że tak jest, bo idiotyzmem byłoby to, gdyby Firma siedziałą spokojnie i tylko czekała na kolejne włamania u swoich ludzi trzymających pieczę na Scyllą. Tak poteżna firma musi działąć, i dobrze że to pokazują. Widać, że ten czarny facet od zadań specjalnych nie jest zwykłym gościem od czarnej roboty, ale bardzo zdolnym i sprytnym bounty hunterem

MINUSY:

- T-Bag kanibalem?! Okej, rozumiem że gosć od zawsze był nieobliczalny i szurnięty, ale jakość nie przemawia do mnie to, żeby posunął się do tak wstrętnej czynności jak zjedzenie człowieka
- ciągłe powtarzanie przez Michaela a szczególnie przez Sarę "wszystko jest okej" robi się irytujące. Zarówno on jak i ona dużo przeszli, mają duży bagaż złych wspomnień, a zamiast wygadać się i wyrzucić to z siebie, to tylko udają, że jest okej:/

[Macmax]

Odcinek 2 bardzo średni, ale z sentymentu dam 7/10. Wszystko strasznie naciągane, nie do końca spójne, ale nie mogę powiedzieć że nudne, Bo nudno po prostu nie jest, fakt że klimat zupełnie inny od pierwszych 2 sezonów, ale ta inność tez ma swoje plusy.