Odcinek 159 - S08E05 - Icon
#1
Napisano 20.07.2004 - |19:37|
Wypadek powoduje, że Daniel zostaje sam w obcym świecie. Tam spotyka kobietę o imieniu Leda i zatrzymuje się na jej farmie. Mimo, że planeta, na której znajduje się dr Jackson, nie jest tak zaawansowana jak Ziemia, znajduje on radio, ma nadzieję, że Wrota są otwarte i stara się skontaktować z SGC.
Daniel żałuje, że grupa z Ziemi pojawiła się na tej planecie, doprowadziło to bowiem do rozpoczęcia pełnego przemocy konfliktu między dwoma narodami. Leda zapewnia jednak Jackson'a, że brak zaufania między Caledonią, a jej krajem i tak doprowadziłby do konfliktu.
Jednym z odpowiedzialnych za walki może być Soren, przewodzi on grupie ludzi, która dalej czczi Goa'uld'ów jako bogów, mimo, iż nie pojawili się oni na planecie od dawna.
Zdjęcia: 01, 02, 03, 04, 05, 06, 07, 08, 09, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17.
#2
Napisano 07.08.2004 - |12:54|
Czyzby znowu :>
Dobra ale nie o tym mowa
Odcinek tragiczny nie chce mi sie bawic nawet w kolorki zeby ladnie post wygladal
Krotko mowiac NUDA nuda nuda, dobrze, że była 13 bo tak mógłbym się zdrzemnąć a tak to jakoś sie trzymałem przed monitorkiem
Co jeszcze moge powiedzieć. hmmm
Nudny no i jeszcze raz nudny :>
Obolnie nic nie wnosi do akcji bo jest.... nudny
Daje mu 4/10 choc miałem dac 3/10 ale fajna mieli broń jakaś taka starodawną i nawet fajna była strzelanina ale to wszystko bo tak poza tym to.... nuda.
PEACE
ps. a jeszcze jedno ten odcinek był
NUDNY
Użytkownik ujemny edytował ten post 07.08.2004 - |12:55|
#3
Napisano 07.08.2004 - |16:28|
Starodawna broń to:
Springfield Model 1903,
Garand M1,
Radziecki PPSz i PPS,
AK47,
rewolwery - amerykańskie policyjne, kalibru .38 z okolic lat 50ych.
Jeśli w szóstym odcinku akcja będze równie porywająca jak w piątym, to chyba zmienię zdanie na temat scenarzystów z MGM.
#4
Napisano 07.08.2004 - |16:37|
a czemu no to tak
Odcinek ani nie porywający ani taki nudny obejżeć się da w każdym razie
Moim zdaniem tu troszke przesadziłeś a co chiałeś żeby dla potrzeb jednego odcinka projektowali nową broń.Starodawna broń to:
Springfield Model 1903,
Garand M1,
Radziecki PPSz i PPS,
AK47,
rewolwery - amerykańskie policyjne, kalibru .38 z okolic lat 50ych.
Możecie mnie tu wykląć ale co niekturym to już palma odbija i nie dość ,że by chcieli 20 super odcinków to jeszcze się czepiająkażdego szczeguliku bez przesady czemu tak na pierwszy sezon nie reagowaliście alergicznie już się wam w głowach przewraca.
To prawda ,że prawie każdy Polak jest lepie wykształcony od wiekszośći bałwanów z USA i wiencej umnie jest bardziej wszechstrony ale wy się czepiacie czasem już takich żeczy ,że łapy mi opadają.
Czepnąć się natomiast można tego z kąd facet znał że się tak wyraże "jezyk migowy" armi USA
bo to że mieli broń z tego okresu mi się podobało.
Wiec 5 + 1 za broń i Jacson nawet nie był taki tragiczny a już myślałem że będzie gożej :afro:
#5
Napisano 07.08.2004 - |18:16|
Użytkownik KilinX edytował ten post 07.08.2004 - |18:17|
#6
Napisano 07.08.2004 - |20:29|
A dlaczego z Baalem nie mogą walczyć przez 22 odcinki? Już wiem, żeby ściągnąć nową widownię, która się może np.: włączyć w 8x05. I dlatego trzeba od czasu do czasu robić odcinki szmatławe?Ja tam dałem 8,5 może powiecie, że wysoko, ale przecież nie można cały czas walczyć z Baalem, bo przecież sezon mialby z 10 odcinkow, a nie 22.
#7
Napisano 07.08.2004 - |20:49|
Natomiast wykonanie i rozwiązanie akcji takie sobie. Brakowało walk na ulicach zniszczonego miasta, tam się mogło wszystko rozegrać, za szybko to wszystko poszło.
Jak postawili na początku te wrota to nie widziałem nigdzie wkoło DHD. I nie mógł go też zauważyć MALP, a jednak odważyli się przyjść na planetę. Aczkolwiek mogli sobie "pogadać" i popytać czy gdzieś nie mają schowanego takiego a takiego urządzenia i się dogadać przez MALP-a że jednak DHD jest. Ale nie było pokazane.
Ciekawe, niechronologiczne ułożenie akcji.
Generalnie daję 7,5 odcinkowi. Trochę nie pasuje mi Jack zostający w bazie. A propos - co z rezygnacją?
#8
Napisano 07.08.2004 - |21:09|
Naprawdę chciałbyś, aby, SG-1 było tylko po to, by Jack, Carter, Teal'c i Daniel walczyli z jakimś snakeheadem? Ja bym nie chciał. Fakt, może odcinek się nie podobać, ale mi się podobał Ja tam uwielbiam każdy odcinek SG-1, co nie oznacza, że są lepsze i bardziej lepszeA dlaczego z Baalem nie mogą walczyć przez 22 odcinki? Już wiem, żeby ściągnąć nową widownię, która się może np.: włączyć w 8x05. I dlatego trzeba od czasu do czasu robić odcinki szmatławe?
#9
Napisano 07.08.2004 - |21:41|
A jeszcze w swojej wersji miałem zapowiedz kolejnego odcinka po urywkach wyglądał interesująco ale się dopiero przekonamy za tydzień
Mam nadzieje że atlantis lepiej wyszedł bo tez mi się sciagnoł o 17-30 :C
Użytkownik Obi edytował ten post 07.08.2004 - |22:06|
#10
Napisano 07.08.2004 - |21:46|
Już dawno chciałem to napisac ale jakoś...... nie napisałem
Nie poodba mi się jak piszecie NUDNY, LIPNY, itp...
Kurcze ludzie!!!!!, ja oglądam serial STAREGATE -SG-1, JA nie jestem jakimś gościem który ocenia jakośc filmu itp.
JESTEM FANEM STARGATE SG-1 i akceptuje każdy odcinek jaki jest!. Dla mnie to po prostu ciąg wydarzeń!, nic tego nie zmieni (no chyba że Time Machine ).
Tak musi być!.
Wracając do tematu jeszcze nie widziałem odcinka - pewnie zobacze go dopiero pod koniec tego miesiąca - tak to bywa jak sie nie ma dostępu do STAŁKI, tak czy inaczej nigdy nie napisał bym że jakiś odcinek jest NUDNY itp.
Pokochałem ten świat, ja traktuje to jak REAL - i chyba tak powino być, nie jestem krytykiem -JA JESTEM FANEM!. - P R A W D Z I W Y M !!!\
p.s
Sorka za ewentualne błędy!!! WYBACZCIE.
#11
Napisano 07.08.2004 - |22:09|
A co do "prawdziwego" fanam, to jesteś fanem, ale chyba fanatycznym.
#12
Napisano 07.08.2004 - |22:32|
Nie TWIERDZĘ, że moje podejście jest właściwe, każdy ma inne i to jest właśnie siła napędowa istnienia forum.
Ja jednak nie zmienią swojego zdania - cały serial uważam za DOBRY!! – i chyba zgodzą się zemną miliony osób, tak czy owak WIEM i szanuję innych, którzy uważają inaczej, wszak to ich odczucia!.
To nie prawda, że każdy odcinek oceniam na 10 – właściwie to nigdy nie zastanawiałem się nad skalą – jaki odcinek na ile zasługuje – FAKT brałem udział w kilku ankietach i głosowałem -ale to była szybka decyzja – kończył się impuls
Fanatyczny napewno nie jestem :censored: , serial bardzo mi się podoba, zdarzają się wpadki - jak każdemu, ale nie to jest najważniejsze, chyba każdy z was nie lubi jak ktos wytyka mu błędy.
Ja na zawsze zapamiętam Stargate Sg-1 i tyle, nie powiem nigdy nic złego na jego temat - no chyba to, iż mam trudności z jego zdobyciem - głównie chodzi tutaj o czas oczekiwania za nastepnym odcinkiem.
Użytkownik Cyberbol edytował ten post 07.08.2004 - |22:33|
#13
Napisano 08.08.2004 - |09:59|
Moja ocena: 6
5.5 Prison Break, Veronica Mars, House, Day Break, Lost, Smallville
5.0 Dexter, Firefly, How I Met Your Mother, Supernatural
4.5 SG-1, Atlantis, Farscape, KyleXY1, Sleeper Cell, O.C., Office
4.0 Rome, 4400, Joey, What I Like About You
3.5 SAAB, Eureka1, Dark Angel
#14
Napisano 08.08.2004 - |10:47|
Przedewszystkich za to , ze tym razem druzyna SG-1 nie musi byc tymi slabszymi , jak to bywa w wiekszosci serii. Przez te wszystkie 7 sezonow juz wystarczajaco naogladalem sie kazdego rodzaju heroizmu . W osmym sezonie (ktory podajze ma byc ostatni) oczekuje poznania glownych bohaterow od ich drugiej strony - prywatnej , a nie jak poprzednio - zespolowej. W poprzednim odcinki byl pokazany Jack , w tym Daniel - i bardzo dobrze. Faktycznie moze odcinek troche przynudza , ale dla Mnie najwazniejsza jest gra aktorska i sposob w jaki bohaterowie przyjmuja przeciwnosci losu. Dla mnie Jack ponownie pokazal klase . Jack vs Daniel to jak dla mnie watek , ktory zawsze bedzie mnie doprowadzal do usmiechu . Hymm...niewiem czy jest jeszcze cos do napisania. Ogolnie odcinek fajny , ocena 8.5 , nie nudzilem sie i odcinek zaliczam do udanych.
Do takich malych uchybien zaliczyc mozna przeniesienie wrot.Wiem wiem ze byly odcinki , w ktorych wrota byly przenoszone i wziac dzialaly. Tylko dla mnei jest to mala sprzecznosc , bo jak wiemy adres wrot ustala dokladna pozycje wrot wyjsciowych i zapisanych na nich koordynatach. Wiec jak przeniesli wrota , to zeby zaktualizowac koordynaty w "bazie danych wrot", nalezaloby najpierw uruchomic wrota na planecie na ktorych zostaly one przeniesione. A w odcinku jedyna droga transportu jest Ziemia --> Obca Planeta. Moze mi ktos wyjasni to , bo mogee sie mylic
UPDATE
no poza powrotem druzyny do bazy , ale wtedy jeszcze wrota byly na swoim miejscu
Użytkownik nefrau edytował ten post 08.08.2004 - |10:50|
#15
Napisano 08.08.2004 - |16:13|
Czy w tym odcinku Wrota były przenoszone na inną planetę?Do takich malych uchybien zaliczyc mozna przeniesienie wrot.Wiem wiem ze byly odcinki , w ktorych wrota byly przenoszone i wziac dzialaly. Tylko dla mnei jest to mala sprzecznosc , bo jak wiemy adres wrot ustala dokladna pozycje wrot wyjsciowych i zapisanych na nich koordynatach. Wiec jak przeniesli wrota , to zeby zaktualizowac koordynaty w "bazie danych wrot", nalezaloby najpierw uruchomic wrota na planecie na ktorych zostaly one przeniesione. A w odcinku jedyna droga transportu jest Ziemia --> Obca Planeta. Moze mi ktos wyjasni to , bo mogee sie mylic
UPDATE
no poza powrotem druzyny do bazy , ale wtedy jeszcze wrota byly na swoim miejscu
Jakoś nie zauważyłem.
Zapraszam do obejrzenia moich zdjęć: digart.pl
#16
Napisano 08.08.2004 - |18:03|
Jak dla mnie barwa za pomysł. Obejrzalem odcinek dwa razy i nadal mi się podoba. Widocznie przejadły mi się już walki z Goa'uldami, replikatorami i ogólnie ratowanie Ziemi przed zagładą w ostatniej sekundzie. W tym odcinku pokazano jaka ciąży odpowiedzialność na tych co przechodzą przez wrota. Co może spowodować same pojawienie się drużyny SG na jakiejś planecie posiadającej rozwiniętą cywilizację.
I taki mały bug. Co się stało z sondą MALP, czyżby się rozpłynęła w powietrzu?
Pozdrawiam.
Aha dla odcinka dałem 8.
"They say God works in mysterious ways."
"Maybe so, but He's a con-man compared to the Vorlon."
-- Garibaldi and Sinclair in Babylon 5:"Deathwalker"
#17
Napisano 08.08.2004 - |18:22|
Sonda nie rozpłynęła się w powietrzu.I taki mały bug. Co się stało z sondą MALP, czyżby się rozpłynęła w powietrzu?
Jest to poprostu kolejna scena - już po rozpoznaniu przez MALP - sonda równie dobrze mogła znajdować się w budynku lub przy DHD, którego nie widzimy w tym momencie.
Poza tym: po co straszyć zwiedzających takim dziwnym i trochę strasznym urządzeniem?
Ja oceniłem ten odcinek na 5,5 podobnie jak poprzedni.
Pomysł był całkiem dobry - ale jak zawsze wykonanie trochę gorsze.
Zapraszam do obejrzenia moich zdjęć: digart.pl
#18
Napisano 08.08.2004 - |18:29|
"They say God works in mysterious ways."
"Maybe so, but He's a con-man compared to the Vorlon."
-- Garibaldi and Sinclair in Babylon 5:"Deathwalker"
#19
Napisano 08.08.2004 - |23:16|
Czy w tym odcinku Wrota były przenoszone na inną planetę?
Czytaj poprostu ze zrozumieniem Napisalem ze wrota zmienily polozenie na planecie, ale nic nie wspomnialem o tym , ze zmienily planete. Wiec tym samym , zmienily sie ich koordynaty , ktory musialy zostac w jakis sposob zaktualizowane i oto mi wlasnie chodzi
#20
Napisano 08.08.2004 - |23:26|
Czytając Twojego posta można dojść do odmiennych wniosków.Czytaj poprostu ze zrozumieniem Napisalem ze wrota zmienily polozenie na planecie, ale nic nie wspomnialem o tym , ze zmienily planete. Wiec tym samym , zmienily sie ich koordynaty , ktory musialy zostac w jakis sposob zaktualizowane i oto mi wlasnie chodzi
Do takich malych uchybien zaliczyc mozna przeniesienie wrot.Wiem wiem ze byly odcinki , w ktorych wrota byly przenoszone i wziac dzialaly. Tylko dla mnei jest to mala sprzecznosc , bo jak wiemy adres wrot ustala dokladna pozycje wrot wyjsciowych i zapisanych na nich koordynatach. Wiec jak przeniesli wrota , to zeby zaktualizowac koordynaty w "bazie danych wrot", nalezaloby najpierw uruchomic wrota na planecie na ktorych zostaly one przeniesione. A w odcinku jedyna droga transportu jest Ziemia --> Obca Planeta. Moze mi ktos wyjasni to , bo mogee sie mylic smile.gif
Zapraszam do obejrzenia moich zdjęć: digart.pl
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych