Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 082 - S04E13-14 - There's No Place Like Home 2&3


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
357 odpowiedzi w tym temacie

#1 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 29.05.2008 - |22:13|

4x12: There's No Place Like Home 2&3

Scenariusz: Damon Lindelof, Carlton Cuse
Reżyseria: Jack Bender



Emisja ABC: 29.05.2008

Użytkownik Hans Olo edytował ten post 30.05.2008 - |08:48|

  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#2 Tru Psajko

Tru Psajko

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 17 postów

Napisano 30.05.2008 - |10:12|

bardzo pozytywne 1,5 godziny ;]
choć spodziewałem się większych fajerwerqw przy przenoszeniu wyspy ;P
zastanawia mnie co się stało z "pontonem motorowym" i resztą ludziów, którzy "uciekli" z łodzi
końcówki za to nie dopuszczam do swojej świadomości... to nie może być on... to na pewno jakieś spreparowane ciało ;)

a głos w telefonie Kejt puszczony wspak to "the island need you. you have to go back before its too late"

9/10
  • 0

#3 DarkPetr

DarkPetr

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 49 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 30.05.2008 - |10:17|

Przed finałem nie czytałem żadnych spoilerów i finał wywarł u mnie duże wrażenie. Świetna akcja nagłe zwroty akcji, znakomity finał :D
Co do końcówki nie przyszło mi do głowy że może tam leżeć Locke. Szkoda mi tylko Jina i Michaela....
  • 0
We Stop Hiding,We Stop Running ,We Stop Living In Fear xD
Dołączona grafikaDołączona grafika

#4 InVer

InVer

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 55 postów

Napisano 30.05.2008 - |11:09|

cholera - a więc jednak Locke. szkoda
  • 0

#5 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 30.05.2008 - |12:03|

Frozen Donkey Wheel - gdy zobaczyłam to na ekranie, nie wiedziałam, czy mam się śmiać, czy płakać. Zmiana położenia wyspy poprzez przekręcenie rzekomo zamarzniętego kółeczka przez jedną osobę - żenada. Nawet w opisie lostfana nie wyglądało to aż tak idiotycznie.
I czy wyspa na pewno jest wyspą, skoro można ją przesuwać?
W kontekście tego własnie, odcinek 04x11 jest zupełnie pozbawiony sensu. W zasadzie "przesunąć wyspę" potrafiłaby nawet małpa... W końcu wyspę przesunął Ben, więc po co to całe przedstawienie, że Locke jest wybrany, jedyny, wyjątkowy, itd?
Jedyny, wyjątkowy "Wybraniec" opuszcza wyspę, by ją chronić (?), a Wyspa pozwala mu się zabić i bidok leży w trumnie? To jakaś prowokacja Bena, by zmusic Jacka do powrotu (wykombinował trupa, podobnego do Locke'a?), czy jakieś jajca? Co z historyjką, że wyspa chroni swoich "Wybrańców"? A może Locke jednak nie był "Wybrańcem" i Othersi się pomylili?
Gdzie "przeniosło" Bena po przekręceniu kółka? Od razu na Saharę? I wiedział kiedy i gdzie wyląduje i od razu sobie zarezerwował pokój w hotelu? Jaasne...
Kiedy Łysol opuścił wyspę i dlaczego? Co się stało? Dlaczego się ukrywał? Zwłaszcza, że wygląda na to, iż "Oceanic 6" wiedziało, że Jeremy Bentham to on.
Kogo zabił Sayid? Dlaczego chce zabrać Grubasa w "bezpieczne miejsce", co ciekawe, nie chodzi o wyspę...
Dwie zaskakujące wiadomości dla Kate - nagrane w telefonie "wracaj, wyspa cię potrzebuje", oraz wizyta "Claire", żeby nie zabierała Aarona. Wiadomość od 2 różnych osób, czy ktoś ma ostrą paranoję?
Skoro sprawy na wyspie przybrały zły obrót (bad things) po tym, jak "Oceanic 6" ją opuściło (Othersi zostali wywaleni?), to jaki jest sens powrotu? Skoro ktoś inny rządzi wyspą (Dharma?). Bo nie rozumiem. Pakować się w łapy wroga?

Pozytywne i zaskakujące:
"Oceanic 6" ratunek zawdzięcza Penny (a Ben w 04x09 chce ją zabić? Tjaaa, we are good guys...) - tak szybko ich znalazła? W końcu jeszcze parę dni temu, rozmawiając z Charliem w "Looking Glass" nie miała pojęcia o wyspie.
Sun chce współpracować z Widmorem - Charles na pewno jest "tym Złym"? I wygląda, że Słonko zamierza powiedzieć mu całą prawdę :)
Nawet Walt wie, że "Oceanic 6" kłamie :)
Charlotte była kiedyś na wyspie? O co chodzi Milesowi?
Ten, kto przesunie wyspę, nie może na nią wrócić - Ben wydał na siebie wyrok? :P
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#6 ZdL

ZdL

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 118 postów
  • MiastoOpole

Napisano 30.05.2008 - |12:49|

hmm... czytałem spoilery i zapowiedź lostfana108 również, ale i tak finał wbił mnie w fotel... bardzo fajne połączenie z finałem 3 sezonu jeżeli chodzi o FF...

przenoszenie wyspy... hmm... nie kojarzy wam się to z Atlantydą trochę :D tak o, plum i po problemie :)

widać, że z wyspy wydostało się 7 osób i to Desa chyba Sun miała na myśli mówiąc, że nie tylko oni się wydostali...

Ogólnie to każdy odcinek LOST mógłby wyglądać tak jak ten finał, no ale :)

To cóż do stycznia i czekamy how they get ON that Island :)

Użytkownik ZdL edytował ten post 30.05.2008 - |13:05|

  • 0
LOST
Prison Break
24
Jericho
CSI: Miami
House
Knight Rider

#7 garus

garus

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 796 postów

Napisano 30.05.2008 - |13:02|

Pozytywne i zaskakujące:
"Oceanic 6" ratunek zawdzięcza Penny (a Ben w 04x09 chce ją zabić? Tjaaa, we are good guys...) - tak szybko ich znalazła? W końcu jeszcze parę dni temu, rozmawiając z Charliem w "Looking Glass" nie miała pojęcia o wyspie.

O wyspie nie miała pojęcia ale namierzyła statek. Mówiła, że miała stację namierzającą i namierzyła rozmowę (tę kiedy Desmond w The Constant dzwoni do Penny)


Świetna scena z Christianem i Michaelem, "You can go now" i BUM ;) Wyspa potrzebowała go tylko po to, żeby opóźnił wybuch, szacunek przede wszystkim :lol:

PS. Po odcinku zostało wyemitowane to: http://darkufo.blogs...recruiting.html co wyraźnie sugeruje (rekrutacja wolontariuszy do projektu Dharma Initiative), że Dharma wraca do biznesu ;)

Użytkownik garus edytował ten post 30.05.2008 - |13:24|

  • 0

Masz kolekcję seriali? Pomóż rozbudować bazę danych:

showsdb.org - baza z informacjami o scenowych wydaniach seriali

#8 Haes

Haes

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 395 postów

Napisano 30.05.2008 - |13:14|

Przesycony akcją i dramaturgią finał. Nie dziwię się, że podzielili finał nie na dwie, ale na trzy częśći, bo zapewne można by zrobić nawet finał 4-częściowy, a i tak każda z części pokazałaby coś ciekawego.

Bo dzieje się dużo. Jeżeli dobrze zrozumiałem, pozbyliśmy się sporej części balastów, a ze znaczących postaci na wyspie mamy Sawyera, Juliet, Milesa, Charlotte i Locka (wydaje się też, że Rose, Bernard i Vincent wciąż są żywi).

Umiera Michael (raczej na pewno), umiera Jin (też mało prawdopodobne żeby na resztkach łodzi dodryfował do wyspy... szczególnie, że też jej nie ma), ku mej radości przeżył Desmond. Nie jestem pewien co do losów Faradaya.

Tak czy owak doszliśmy do miejsca, które wydawało się, że nastąpi dopiero pod koniec 6. sezonu - ratunku. Historia jakby się domknęła. Część rozbitków wydostała się z wyspy, część na niej została. Po pewnych przeróbkach taki mógłby być koniec serialu. No ale czekają nas jeszcze dwa sezony.

Pytanie o czym będzie piąty sezon... Ponoć motywem przewodnim (tak jak w pierwszym sezonie byli rozbitkowie, w drugim - bunkier, w trzecim - inni, a w czwartym - ratunek) ma być Dharma i jej pokręcona historia. Tak czy owak, w dwóch ostatnich sezonach będzie to zupełnie inny serial niż to, z czym mieliśmy do czynienia dotychczas. Zwłaszcza, że (dla tych, którzy jeszcze się łudzili że będzie inaczej) Lost wyraźnie jak nigdy pokazuje, że jest serialem SF.

Jak wspomniałem, finał wyśmienity, chociaż i tak daleko mu do maestrii "Live together, die alone". Najbardziej boli brak wyraźnego cliffhangera. (no dobra - wyspa zniknęła... ale i tak nie robi to na mnie aż takiego wrażenia szczególnie, że z grubsza wiemy co się z nią stało).
  • 0

Wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.

 

Obecnie ogląda seriale: Walking Dead (na bieżąco), Mad Men (S02), Desperate Housewives (S01), Big Bang Theory (S06), House of Card (oczekiwanie na nowy sezon).


#9 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 30.05.2008 - |13:29|

Widok Frozen Donkey Wheel mnie totalnie rozczarował. Jeśli na takich trickach polegać ma rozwiązywanie tajemnic wyspy, to sorry... Ale tu spodziewałam się czegoś abmbitniejszego, zwłaszcza po tym, co nam zaserwowano we wcześniejszych odcinkach. Niby pojawiły się hieroglify w tunelach, gdy Ben zmierza do tego "kółeczka", ale wynikałoby, że tajemniczymi "Egipcjanami" byli... kosmici. Ktoś się zwariowanych pomysłów Ericha von Danikena naczytał przed snem? Zapachniało troche filmową wersją "Gwiezdnych wrót" - więc teraz tylko brakuje wqurzonego Ra w latającej piramidzie :P
Po odcinku 04x11 spodziewałam sie, że trzeba będzie jednak użyć "mocy psychicznych" do rozmrożenia a potem poruszenia koła, a nie tylko je ręcznie przekręcić. Do tego nie trzeba naprawdę "special" zdolności, to potrafi zrobić małpa.
"Kółeczko" jest zamrożone i pokryte lodem, a więc ktoś miał w tym cel, by było nieruchome i żeby nie przenosić wyspy. Jakie będą konsekwencje przesunięcia? Czy ten, co zamroził koło, teraz interweniuje? I co by się stało, gdyby koło zostało rozmrożone...
Ile raz do tej pory przemieszczano wyspę?
No i co teraz ze "special" właściwościami wyspy? Skoro ona jest praktycznie mechaniczna :P Cała mistyka poszła się bujać :D
Miało być "dobra" metafizyka (Wyspa, Jacob, Othersi i Locke) kontra "zła" technologia (Dharma, Widmore i jego najemnicy), a co dostaliśmy? Technologia kontra technologia... Metafizyki tu nigdzie nie widzę :/

@garus
To i tak dalej nie wyjaśnia akcji ze stacją polarną z Live Together Die Alone: co oni wówczas namierzyli dzięki anomalii. Bo teraz powinni w ten sam sposób namierzyć przesuwanie wyspy - powinna w innym miejscu się pojawić anomalia. Jak i to, że Pen ewidentnie chciała się do kogoś dodzwonić, gdy tylko sygnał w "Looking Glass" został przywrócony.

Oni mają wrócić na wyspę i przywieć trupa Łysola. Sorry, ale to mi sie nie podoba, zajeżdża nekrofilią i zombiakami :/ Mam nadzieję, że Othersi się w to nie bawią.
Bo wówczas Keamy miał rację, by to wszystko puścić z dymem.
I jeśli wyspa rzeczywiście przed wiekami "spadła z kosmosu" to należałoby sie zastanowić, czy jej działania są zbieżne z interesami ludzkości. Bo na razie wygląda, że celem jest zrobienie z ludzi "niewolników Wyspy", ślepo w nią wierzących...
Wybuch łajby akurat w tym momencie, jest conajmniej zastanawiający. Jak również reakcja Bena, że zabijając Keamy'ego, zniszczył Kahanę i posłał w zaświaty niewinne osoby.
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#10 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 30.05.2008 - |13:33|

Final 4. sezonu wpełni mnie usytysafkcjonował. Znakomity epizod i chyba najlepszy finał od pierwszego sezonu. Akcja szybka i potoczysta, brak większych neilogiczności, zaskakujace momenty, ciekawa realizcja i znakomita gra aktorska. Widac nie tylko dobra prace pisarska ale i reke znakomitego rezysera.

Epizodd dał nam całe mnustwo odpowiedzi i podpopowiedzi. Teraz juz mozemy byc pewni do czego sluzyla Stacja Swan. Wiemy co sie stalo wchwili jej upadku. Wiemy jak O6 wysdostala sie z Wyspy. Wiemy czemu cala grupa została na Wyspie a uratowała sie tylko sześciu (osmiu w zasadzie). W końcu potwierdziłą się teoria wybrańców. Wyspa ich tam sciągneła i Wyspa wymaga ich powrotu. Wiemu że Oceanic nie była zwiazana z spiskiem - legenda wymyśłona została przez Jacka i była bardzo przekonywująca, gdyz w swym finale prawdziwa.

Autorzy zaadaptowali ten sam pomysł co w finale trzeciego. Pokazano nam do czego kolejny sezon bedzie zmierzal - do samobojczej smierci Locke.


Frozen Donkey Wheel - gdy zobaczyłam to na ekranie, nie wiedziałam, czy mam się śmiać, czy płakać. Zmiana położenia wyspy poprzez przekręcenie rzekomo zamarzniętego kółeczka przez jedną osobę - żenada. Nawet w opisie lostfana nie wyglądało to aż tak idiotycznie.


Ja też nie wiem czy mam się śmiać, czy płakać, ale nad twoja niedomyślnością. Jesteś, Tajemniczo Wyspo, najbardziej dociekliwą osoba na tym forum, a nie zauważyłąs tak oczywistego przesłania. Być może jestes zbyt dociekliwa, a przesłanie było zbyt oczywiste. Być może zingorowałas moje zdanie, ze każde wyjasnienie tajemnic Wyspy będzie proste i oczywiste (zasad dwóch zdań).

Autorzy juz od dwóch zesonów podrzucają nam wskazówki gdzie szukać rozwiązania. Pierwsze były tajmnicze symbole na zagarze w Swan; potem czeropalczasta stopa; potem hielogryfy w konacie w piwnicy domu Bena (Ty je probowałas odczytać, a wystarczylo zauważyc, ze one tam są) w koncu znaki i wystrój konaty z kieratem. To wszystko było, by pokazać, że pierwotnie instalacje na Wyspie (a moze sama Wyspa) były dziełem jakieś pradawnej cywilizacji. Dharma tylko zastowsowała nawoczesna technologię do jej okiełznania. Wioska Dharmy, zbudowana była w miejscu gdzie zyli Dawni. Orchid nad miejscem służacym do zmieniania połozenia Wyspy. Betonowa ściana pod Swan penie też kryła jakąs dawną komnatę. Zapewne sieć podziemnych korytaży (jak widać na mapie Radzyńskiego) tez nalezy do dawnych instalacji.

Wybuch łajby akurat w tym momencie, jest conajmniej zastanawiający. Jak również reakcja Bena, że zabijając Keamy'ego, zniszczył Kahanę i posłał w zaświaty niewinne osoby.

No właśnie. czy wysłal w zaświaty. Może na Wyspie jest obojętne, czy jest się zywym czy martwym. Zobacz przypadek Christiana i po co niby ciało Locke miałoby wrócic na Wyspę.

Gdzie "przeniosło" Bena po przekręceniu kółka? Od razu na Saharę? I wiedział kiedy i gdzie wyląduje i od razu sobie zarezerwował pokój w hotelu? Jaasne...
Kiedy Łysol opuścił wyspę i dlaczego? Co się stało? Dlaczego się ukrywał? Zwłaszcza, że wygląda na to, iż "Oceanic 6" wiedziało, że Jeremy Bentham to on.
Kogo zabił Sayid? Dlaczego chce zabrać Grubasa w "bezpieczne miejsce", co ciekawe, nie chodzi o wyspę...

Teleportacja do Tunezji jest produktem ubocznym przesuniecia Wyspy (tak jak produkten ubocznym znieszcenia Swana byl rewind Desmonda). Byc moze w przeszlosci do tego zwierzat pociagowych, lub nawet bialych neidzwiedzi. Tym razem nie bylo czasu na zorganizowanie takiego, zreszta Ben chcial sie wydostac z Wyspy, by załatwic sprawy z Widmorem. Oczywscie Ben klamal, mowiac Lockowi, ze na Wyspe nie ma powrotu. Wiemy, ze to nie prawda.


Jeszcze jedno Tajemnicza Wyspo - Nie było Mittelwerka. TLE idzie kosza na smieci.


Jeszcze jedna, do wszystkich wyznawców zasady, że jeśli dom pogrzebowy znajduje sie w czarnej dzielcy to chowany jest czarny. Udawadniałem błednośc tej tezy i jeszcza raz okazało się, że to JA mam rację.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 30.05.2008 - |13:54|

  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#11 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 30.05.2008 - |14:02|

@Jonasz
Do czego służy Donkey Wheel (czyli kierat) to wiem od baaaardzo dawna. Mi chodzi o to, że scena kręcenia kołem wypadła żałośnie. Po wielkim "zadęciu" z 04x11 czegoś innego należało się spodziewać - m.in. "odpalenia" koła przy użyciu siły umysłu (jak Yoda uczył Luke'a koncentracji - zabawna scenka podnoszenia statku siłą woli).
Akurat przypadek Locke'a nie potwierdza do końca Teorii Wybrańców - jednak się zabił :) A Wyspa to olała równo... W końcu to nie on - wybrany, jedyny, wyjątkowy - przesunął Wyspę (a chyba takie miało być jego zadanie). To że mają przywieźć z powrotem jego ciało na wyspę, jeszcze nie oznacza, że wyspa tego chce. Tego chce Jacob i Othersi, a wyspa niekoniecznie. Wygląda to tak, jakby zamierzali cofnąć sie w czasie, wrócić na wyspę, ożywić Łysola i niech jeszcze raz pokręci kółeczkiem - tym razem musi to zrobić. A to oznacza jedno - mamy jak w banku gwarantowaną... wizytę Jubilerki ;)
Konwencja "wskrzeszania" wybitnie mi się nie podoba, nie mam ochoty na zombiaki.
Masz pomysł o kim mówi Sun do Widmore'a, że nie są jedynymi, którzy wrócili? O Desie czy o Locke'u? Pardon, panu Benthamie :)

PS - jak będą wyjaśniać Tajemnice Dharmy, to nie bądź pewien, że nie zobaczymy obleśnej gęby Mittelwerka i nieuczesanego siana na jego głowie. Jeszcze 2 sezony przed nami. No i nie wiemy dla kogo pracował Abaddon :)

@garus
Równie dobrze może oznaczać, że startuje nowe TLE ;)
Ale może być lekkim spojlerem, że następny sezon będzie o Dharmie - wreszcie.

Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 30.05.2008 - |14:08|

  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#12 Mastero000

Mastero000

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 10 postów

Napisano 30.05.2008 - |14:09|

Czy ma ktos moze link do tego powtorzenia, ktore lecialo na abc?
  • 0

#13 kuruku

kuruku

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 58 postów

Napisano 30.05.2008 - |14:13|

Locke pewnie podda próbie swoją "nieśmiertelność" po powrocie z wyspy. Będzie chciał sprawdzić czy wyspa utrzyma go przy życiu podczas próby samobójczej. Dziwne w takim razie jest że zginie, skoro wyspa będzie go chciała z powrotem. Kiedyś twórcy wspominali, że wyspa potrafi wskrzeszać zmarłych. Pewnie w 6 sezonie Locke wróci do żywych, bo w 5 będziemy oglądać zapewne jak do tego doszło.

Coś czuję, że 5 sezon będzie jeszcze bardziej pogmatwany, jeśli chodzi o czas i miejsce akcji niż w 4 serii. Pewnie będziemy oglądać akcję na wyspie po "przemieszczeniu wyspy", terażniejszość poza wyspą, czyli jak O6 próbuje wrócić na wyspę, oraz zapewne będziemy oglądać aktualnie już flashbacki dopełniające nam historię po powrocie O6 do aktualnych wydarzeń (powrót Locke'a z wyspy i jego samobójstwo). Dla mnie bomba.

Co do "przesunięcia wyspy" to dalej uważam, że ona tak naprawdę się nie przemieściła, tylko "tunel czasoprzestrzenny", a gdzie tak naprawdę wyspa się znajduje, to być może dowiemy się w 5 sezonie, kiedy to O6 będzie szukać drogi powrotu. Scena z Benem przesuwającym kołowrotek mogła wydawać się trochę śmieszna, ale tak naprawdę nie wiemy co tak naprawdę się stało w tym momencie, więc radziłbym osądy zostawić do końca (może szybciej) 6 sezonu. Jak widzieliśmy na filmie instruktażowym stacji, Dharma nauczyła się w jakimś stopniu kontrolować zakrzywienia czasoprzestrzenne otaczające wyspę. Być może potrafiła to również pradawna cywilizacja, stąd taki rodzaj mechanizmu a nie inny. Być może wyspa nie znajduje się na ziemi, tylko na innej planecie, stąd ten czteropalczasty posąg. Zobaczymy.

Michael zginął. Wykonał swoje zadanie, więc wyspa pozwoliła mu odejść. Jin pewnie przeżył. Raczej wyskoczył z resztą, która przygotowywała pontony ratunkowe.

Ogólnie finał świetny. Jak i cały sezon. Wszystkie wątki łączą się w całość. Minęły 4 sezony a serial nie pogubił się. Wszystko wynika z wcześniejszych wydarzeń. Nie ma nic na siłę. Wierzę więc, że zagadki, które zostały bez odpowiedzi, podobnie jak te zakończone, ciekawie zostaną rozwiązane. Świetnie budowana historia od 1 sezonu. Brawa!
  • 0

#14 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 30.05.2008 - |14:24|

@Jonasz
Do czego służy Donkey Wheel (czyli kierat) to wiem od baaaardzo dawna. Mi chodzi o to, że scena kręcenia kołem wypadła żałośnie. Po wielkim "zadęciu" z 04x11 czegoś innego należało się spodziewać - m.in. "odpalenia" koła przy użyciu siły umysłu (jak Yoda uczył Luke'a koncentracji - zabawna scenka podnoszenia statku siłą woli).
Akurat przypadek Locke'a nie potwierdza do końca Teorii Wybrańców - jednak się zabił :) A Wyspa to olała równo... Ale może być lekkim spojlerem, że następny sezon będzie o Dharmie - wreszcie.

A może Locke jest superwybrańcem. Moze jest przeznaczony na Jacoba i by nim do konca sie stac, musi byc martwy cielesnie. Dla tego musi wrocic jego martwe cialo na Wyspe.

O czego to sie spodziewalac z kieratem. Jakiegos cudu techniki wczesnych lat siedemdziesiatych? Recznei oslugiwany mechanizm jest jedynym logicznym rozwiazaniem.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#15 dUD3k

dUD3k

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 16 postów

Napisano 30.05.2008 - |14:30|

Ogolnie dobry ep za wyjatkiem tego koła sterowniczego i znikniecia wyspy na oczach 'oceanic 6' ;-) troche wtedy podsmiewalem ;). Zastanawiam sie czy nie zakonczyc juz ogladania tego tv seriesa bo faktycznie ida coraz bardziej w s-f zeby tylko zaintrygowac a nie tego oczekiwalem po tym serialu.

ps.
@Tajemnicza_Wyspa
Z calym szacunkiem ale czytajac Twoje komentarze niektorych ( a wlasciwie kolejnych ) epow stwierdzam iz powinnas zrezygnowac z ogladania Lost'a gdyz ten serial jest dla Ciebie zupelnie niezrozumialy, nie mowie tu o jakis zagadkach ale np. Twoich (oczywistych) stwierdzeniach ze nawet Walt wie ze 'oceanic 6' klamie, tak trudno sie domyslec ze wie poniewaz spedzil tez troche czasu na wyspie ? ehh.. ;-)
  • 0

#16 Haes

Haes

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 395 postów

Napisano 30.05.2008 - |14:34|

Jeszcze jesli chodzi o Locke'a i jego smierc - jak dla mnie calkiem prawodpodobne, ze z jakichs powodow musial podobnie jak Ben opuscic wyspe i nigdy do niej nie wracac. Zalamany, nie umiejacy radzic sobie w normalnym zyciu, w dodatku znow na wozku inwalidzkim, a do tego wszystkiego nawiedzany przez duchy przeszlosci, zalamuje sie i popelnia samobojstwo.

Nie mowie wcale, ze tak bedzie - ale dla psioczacych na smierc Locke'a to swietny przyklad na to, ze mozna ja w miare racjonalnie wytlumaczyc... w kazdym razie na tyle racjonalne, na ile racjonalne jest donkey wheel, przesuwanie wyspy w czasie, zjawy, zwidy, Jaboc i uzdrawianie niechodzacych.
  • 0

Wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.

 

Obecnie ogląda seriale: Walking Dead (na bieżąco), Mad Men (S02), Desperate Housewives (S01), Big Bang Theory (S06), House of Card (oczekiwanie na nowy sezon).


#17 Dellirium

Dellirium

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 288 postów

Napisano 30.05.2008 - |14:42|

Fantastyczny odcinek , poprostu mnie zatkalo.

11/10
  • 0

#18 Mundi66

Mundi66

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 35 postów

Napisano 30.05.2008 - |14:48|

w sumie po finale mam mieszane uczucia.Z jednej strony oglądało się przyjemnie i czas upłynął szybko,z drugiej spodziewałem się czegoś mocniejszego.
Przede wszystkim co się nie podobało:
-akcja z Keamym i komandosami,po tych wszystkich scenach z wcześniejszych odcinków spodziewałem się długiej,zaciętej walki.Scenarzyści uraczyli nas swoistym pogromem-aż dziwne że Richard nie biega po lesie i nie wykańcza ich po kolei niczym John Rambo.
-wielkie Frozen Donkey Wheel,aż zapachniało pamięcią absolutną i kadrem kiedy Arnold kładzie dłoń na urządzeniu(wytwarzającym atmosferę na Marsie)pradawnej cywilizacji
-"Zabity Keamy ciągle żywy"-mogli jeszcze nakręcić scenę jak otrzepuje nogawki z kurzu i wypowiada kwestię typu "I'm back"
Jak zwykle wiele nowych pytań!
-dlaczego Locke nie żyje?
-czemu Wyspa chce powrotu Oceanic Six?
-co z Danielem i innymi rozbitkami(czy zostali przeniesieni razem z wyspą?)
-czy Jin zginął czy udało mu się uratować?
Jedynie co zostało rozwiązane to wątek Penny i Desmonda(możliwe że definitywnie),dowiedzieliśmy się kto jest w trumnie,no i news że Ben nie może wrócić.Dalej nie wiemy co stało się z Claire,kim jest Richard i Jacob(chociaż raczej było pewne że nie dostaniemy na to odp)itd.
BTW.Komuś udało się usłyszeć co powiedział Saywer do Kate?
  • 0

#19 Himera

Himera

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 73 postów
  • MiastoChicago

Napisano 30.05.2008 - |15:06|

Co tu duzo pisac, odcinek zarabisty! Przesuniecie wyspy bylo troche za doslowne. Jin zginal na statku. ‘Wyspa’ odebrala Michaelowi niesmiertelnosc no I tez ‘zszedl’ – to takie smutne fakty. Desmodn polaczony z Penelope nareszcie. No I wkoncu odpowiedz na pytanie kim byl Jeremy Bethson, albo wlasciwie wyglada jak Lock, bo czy to na pewno on?
No I wiadomo o czym nastepny sezon – o staraniu sie powrocic na wyspe.

Ps. Widzieliscie alternatywne zakonczenia?
  • 0

Nothing inspires forgiveness quite like revenge.
Scott Adams (1957 - )


#20 archie

archie

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 2 postów

Napisano 30.05.2008 - |15:25|

BTW.Komuś udało się usłyszeć co powiedział Saywer do Kate?


Powiedział:"I got a daughter in Albequerque. Clementine. Find her. Promise"

Wg. lost-forum :)
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych