Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 71 – S04E11 – Be All My Sins Remember'd


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
152 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Odcinek 71 – S04E11 – Be All My Sins Remember'd (185 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek:

  1. 10 (84 głosów [53.85%])

    Procent z głosów: 53.85%

  2. 9.5 (35 głosów [22.44%])

    Procent z głosów: 22.44%

  3. 9 (23 głosów [14.74%])

    Procent z głosów: 14.74%

  4. 8.5 (8 głosów [5.13%])

    Procent z głosów: 5.13%

  5. 8 (1 głosów [0.64%])

    Procent z głosów: 0.64%

  6. 7.5 (1 głosów [0.64%])

    Procent z głosów: 0.64%

  7. 7 (1 głosów [0.64%])

    Procent z głosów: 0.64%

  8. 6.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 6 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  10. 5.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  12. 4.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  14. 3.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  16. 2.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  20. 0.5 (2 głosów [1.28%])

    Procent z głosów: 1.28%

  21. 0 (1 głosów [0.64%])

    Procent z głosów: 0.64%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 SGTokar

SGTokar

    Abstynent

  • Moderator
  • 2 270 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 04.06.2007 - |17:01|

Ostatni odcinek zakończył się tym jak misja Atlantis dostała w swoje ręce urządzenie odnajdujące wszystkie statki floty Replikatorów której celem jest zniszczenie Wraith przez wyeliminowanie ich zapasów żywności – ludzi. Ścigając się z czasem Sheppard, Teyla i Ronon ewakuują kolejne planety na drodze sił Replikatorów.
Drużyna z Atlantis sprzymierzyła się z pojmanym Wraith, naukowcem który chce im pomóc w walce nad nadchodzącym wrogiem (chodzi zapewnie o Replikatorów). Pod ścisłą ochroną Wraith pomaga MacKey’owi w jego laboratorium. W żartach podczas tej współpracy Rodney zauważa że lepiej pracuje gdy wywierana jest na niego presja, więc Wraith w żartach mówi o tym że jeśli nie będzie pracował to się nim pożywi. Marriens jednak wzięli tą konwersację, ten żart na poważnie.
W międzyczasie zarówno pułkownik Caldwell (dowódca Dedala) jak i pułkownik Ellis (dowódca Apollo) powracają swoimi statkami z Ziemi wraz z zamontowanym uzbrojeniem Asgardu, gotowi na konfrontację z Replikatorami. Na pokładzie Pułkownik Carter pracuje na dawnym stanowisku Hermoida. Kiedy dokonała kilku modyfikacji na statku Pułkownik Caldwell wciąga ją w rozmowę. Rozmawiają na temat jej dowództwa w Atlantis. Sam mówi że idzie jej dobrze ale brakuje jej misji pozaplanetarnych z drużyną SG.
John Sheppard, Teyla i Ronon Dex idą z swoim nowym przyjacielem (Wraith) na misję której celem jest nawiązanie kontaktu z flotą Wraith. Ale kiedy przybyli na pokład Statku Roju Wraith ogłusza ich aby porozmawiać z Wraith na osobności. Później na pokładzie Skoczka będącego w przestrzeni kosmicznej Sheppard budzi się. Ronon i Teyla też są na pokładzie ale ciągle nieprzytomni. Wraith mówi Sheppardowi że siedem statków przyłączyło się do ich floty. Co prawda nie jest to tyle na ile mieli nadzieję ale to dobry początek.
McKay jednak nie jest przekonany że bezpośrednia konfrontacja to najlepszy sposób i w międzyczasie z naukowcem Wraith pracuje nad programem który definitywnie raz na zawsze wyłączy Replikatory.
Plany te jednak mąci niespodziewane przybycie Larrin – dowódcy rasy podróżniczej znanej już Sheppard’owi.
- Kontynuacja poprzedniego odcinka. Tytuł ponownie nawiązuje do Hamleta
- Zostanie nawiązane do Archiwum Asgardu z ostatniego odcinka SG-1.
- Z powodu konfliktu grafiku nie pojawi się kilka scen z Sam Carter.
- Wystąpi też pułkownik Steven Caldwell.
- Pojawią się statki Apollo i Deadalus
- Jest „słodka” scena pomiędzy Teylą, a Rodney’em, a także emocjonalna pomiędzy Teylą, a Dex’em.

Użytkownik SGTokar edytował ten post 20.12.2007 - |15:46|

Log65: Happy camper

#2 kwiatek

kwiatek

    FLOWER POWER

  • VIP
  • 2 530 postów
  • MiastoOpole

Napisano 05.01.2008 - |07:28|

Dobrze, że tylko tyle trzeba było czekać :)
Atak, o tak, Dedalus + Apollo z technologią Asgardu, kill, kill, kill :)
Plan, znowu coś nie tak, poza szescianiem, umowa z Wraith nie wydaje się idealna...
7 hives, to ciekawy sojusz...
Ciekawa sekwencja, Jumper+Aurora... skutek, more power :)
Bonusowy replikator wygląda ciekawie, banalnie, ale ciekawie...
Ciąża... Ronon is a good name for a boy or a girl ;)
It can walk, it can talk... i nic więcej... idealna kobieta?
Masa krytyczna, a to znajduje rozwiązanie?
Plan? Fran? :)
Quite a sight?
Realizacja własnego celu?
Atak!
Hello :)
The mass...
Implozja-eksplozja...
Happy end :)
A jednak nie do końca...
  • 1
Master of possimpible ;)

#3 FantoM

FantoM

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 16 postów

Napisano 05.01.2008 - |10:23|

Powiem krotko... kilka scen z filmu bylo naprawde swietnych... graficy widac, sie rozkrecaja.

Na tyle na ile zrozumialem i na tyle na ile czesci moglem sie domyslec to jest to jeden z najlepszych odcinkow w SG:A
  • 0

#4 Myszaqu

Myszaqu

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 300 postów

Napisano 05.01.2008 - |10:26|

W końcu... Warto było czekać. I końcówka nie rozczarowała ;)
  • 0

#5 River

River

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 38 postów

Napisano 05.01.2008 - |11:18|

pułkowniku, pułkowniku, pułkowniku ... poważnie :lol: ta scena mnie rozbawiła

nareszcie big space battle

i ta końcówka, czyżby new enemy???
  • 0

#6 Raptorek

Raptorek

    Starszy plutonowy

  • VIP
  • 538 postów

Napisano 05.01.2008 - |11:35|

To było naprawdę coś mocnego
Bitwa super
Nasze statki dają rade domyśliłem się ,że R nie mogą wyginąć z taką techniką W nie są zagrożeniem
Nowy sojusz całkiem fajny
Rodney i Sam dają rade w niektórych momentach udało się scenarzystą to zrównoważyć
10/10

Użytkownik Raptorek edytował ten post 05.01.2008 - |11:37|

  • 0

#7 DJ_Sooflet

DJ_Sooflet

    Kapral

  • Użytkownik
  • 168 postów

Napisano 05.01.2008 - |12:05|

Trochę za łatwo im poszło z rozwaleniem tej planety, ale cóż.... W końcu to Atlantis a nie Star-Trek. W Star-Treku wystarczy 20-30 lat zapóźnienia cywilizacyjnego i statki rozlatują się jak domek z kart przy użyciu nowej broni - i myślę że to jest dużo bardziej realistyczne.

Poza tym, jestem programistą i nie wyobrażam sobie jak Rodney mógł przerobić tyle kodu i osiągnąć takie efekty - przecież technologia replikatorów jest stworzona przez cywilizację wyprzedzającą nas o tysiące lat rozwoju...

W rzeczywistości rozgryzienie / przerobienie tego kodu wymagałoby kilkudziesięciu lat pracy zespołu tysiąca programistów.

Bajeczka dla grzecznych dzieci.

Mimo wszystko Ładny odcinek. Daję 9/10.

Użytkownik DJ_Sooflet edytował ten post 05.01.2008 - |12:07|

  • 0

#8 DJ_Sooflet

DJ_Sooflet

    Kapral

  • Użytkownik
  • 168 postów

Napisano 05.01.2008 - |12:14|

pułkowniku, pułkowniku, pułkowniku ... poważnie :lol: ta scena mnie rozbawiła


Taaaaa... GENIALNA scena ! Normalnie komedia !


"- Colonel.
- Colonel.
- Colonel.
- Colonels.
- Colonel.
- Colonels
- Seriously ?"


Hahahahaha turlałem się po podłodze po tym :D
  • 0

#9 Liki

Liki

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 67 postów

Napisano 05.01.2008 - |15:08|

Świetny odcinek 10/10.
Szkoda, że nie zrobili tego w dwóch odcinkach, bo niektóre sceny były po prostu za krótkie. Nie mniej jednak jeden z najlepszych odcinków w całym StarGate (tak, tak z SG-1 też).

Poza tym, jestem programistą i nie wyobrażam sobie jak Rodney mógł przerobić tyle kodu i osiągnąć takie efekty - przecież technologia replikatorów jest stworzona przez cywilizację wyprzedzającą nas o tysiące lat rozwoju...


Też jestem programistą, ale trzeba brać poprawkę na to, że to serial Sci-Fi.
Po pierwsze: Rodney jest geniuszem, z resztą nie tylko on.
Po drugie: Nie wiemy w jakim języku ten program jest pisany. Poza tym, jak pisało się programy w latach 60, a jak pisze się teraz??? Może Rodney ma inteligentny edytor, który dużo rzeczy podpowiada, albo wogóle jest to SI, która bardzo ułatwia pisanie.
Po trzecie: Już czwarty rok są w Atlantis, a poza tym tydzień czasu to całkiem sporo(nie mówiąc, że już od dłuższego czasu nad tym pracują).

Jedno mnie zastanawia, skoro potrafią teraz tworzyć własne replikatory, które są w miarę bezpieczne, oraz są bardzo mądre, to następnym krokiem byłoby stworzenie replikatora, który produkowałby ZPM, albo nowe statki. Niestety (prawdopodobnie)nie zostanie ten wątek wykorzystany, bo ludzie byliby zbyt potężni.
  • 0

#10 baloo

baloo

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 350 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 05.01.2008 - |15:28|

Ocena 10- w uznaniu dla efektów specjalnych.
Fabuła wygląda jak to w SGA, szczęśliwe zbiegi okoliczności, genialne pomysły i śliczny happy end. Gładko i prosto po sznurku, jakiś problem i dwie minutki później rozwiązanie.
Najbardziej zaskakująca scena to pyskówka Carter do Ellisa :blink:

Powiem też- dałem się nabrać pod koniec sądziłem, że to Larrin coś kombinuje. Właśnie to była chyba prawdziwa Wier? Należy też przypuszczać iż to Wier stoi za porwaniem Athosian- chociaż nasz tajemniczy przyjaciel z lasu był człowiekiem nie R- chyba?

Ciekawe kiedy Rodney wybuduje nowego Carsona?

Co by nie było w tym epizodzie wszystko przyćmiewają efekty.
  • 0

#11 lucasd

lucasd

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 125 postów

Napisano 05.01.2008 - |16:20|

A najlepsze bylo ze stworzyli "gwiazde neutronowa", a jakis statek wlecial w jej poblize ciekawe....
  • 0

#12 Rydzu_SSJ

Rydzu_SSJ

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 101 postów
  • MiastoKatowice

Napisano 05.01.2008 - |16:42|

OMG, OMG, OMG, OH MY GOD!!!

Niesamowity odcinek, kurczę to się nazywa nieziemski serial :D. Genialne efekty, widok lecącej całej floty, niecodzienny sojusz, bezcenne :D. Naprawdę warto było czekać. Jak season finale będzie na tym poziomie nie obrażę się :D.

Dwie świetne sceny komediowe też zasługują na uznanie - motyw z pułkownikami (10 razy już go oglądałem) i mina i hasło Ronona "Don't look at me" kiedy John dowiedziawszy się o ciąży spojrzał się na niego :D.

10/10. Oby więcej takich odcinków.
  • 0
Dołączona grafika

Codziennie budzę się przystojniejszy, ale dziś to już chyba przesadziłem...

#13 katja

katja

    Grupa Hatak

  • Grupa Hatak
  • 704 postów
  • MiastoArrakis

Napisano 05.01.2008 - |17:05|

GENIUSZ!
razem z this mortal coil, to jest imo najlepszy dwuczęściowiec w sga ever, przebija nawet oba returny.
naciąganie i te inne pominę, o rany, to jest sga, gdzie wiele rzeczy się upraszcza. powiem tak. scenariusz -- 9/10, efekty -- 11/10. no nie dało rady, musiałam postawić dychę.

przede wszystkim:
+ wraith. ten typ jest krieg i zastanawia mnie, jaką on *właściwie* pełnił rolę zanim złapali go genii. poza tym ciekawe, kiedy znowu go spotkamy, hehe, może sheppard powinien mu wymyślić jakieś imię?
+ nowy układ relacji między bohaterami atlantis, aa, coś wreszcie ruszyło. mamy świetne dowództwo [colonel, colonel, colonels, doctor ;D], chętne bardziej do jatki niż bezzensownego ględzenia, mckay zrobił się prawie przyjemny, sheppard poczuł się jak tata, a ronon niespodziewanie stał się czynnikiem łagodzącym spory w drużynie [myślę, naczy się, o akcji z ciążą teyli];
+ niezły sojusz zrobiliśmy -- wszechpotężna, liczna flota ziemska [ale przynajmniej z uzbrojeniem asgardu, no tyle chociaż ;D], travelersi [z toną złomu i jednym statkiem klasy aurora] i niespodziewanie wraith. dziwniejszego przymierza jeszcze w świecie sg nie było.
+ mckay tworzy naszego pierwszego replikatora -- i przy tej okazji pojawiają się problemy podobne nieco do bsg -- jego dzieło to 'rzecz', czy 'coś, co można spersonalizować poprzez nadanie imienia'? fajna akcja, fajna, zresztą lubię momenty, w których ta ekipa wykorzystuje fakt, że rezyduje od ponad 3 lat w latającym MIEŚCIE pradawnych;
+ dr repliweir!!1 hahaaaa, wiedziałam, przewidziałam to :F!

a pod koniec repliweir, o nie mogę! ucieszyłoby mnie, gdyby dołączyła do grona replikatorów i została 'tą złą', ale scenarzyści chyba nie wymyślą tak dużego kosmosu


chyba aż napiszę komentarz dziękczynny na blogu mallozziego; teraz weir może zostać dowódcą wszystkich złyyyyych >;d
+ no i już wspomniałam o przepięknych efektach. jeżeli chodzi o najfajniejsze ujęcie, to głosuję na flotę wchodzącą jednocześnie w hiperprzestrzeń.

a fusów.. brak.
serio.

oby więcej takich odcinków!

Ciekawe kiedy Rodney wybuduje nowego Carsona?


hehe
replicarson - awaryjny replikator medyczny ftw ;d
  • 0
GG/L/MC/SS d+x s: a--- C+++(++++) !U--- P L---@ !E W+++ N- !o K--? w+ !O !M !V
PS++$ PE- Y+ PGP--@ t++ 5+++ X+++ R tv- b+++ DI+ !D- G++ e(++++) h-- r+ x*>**

I always hope for the best. experience, unfortunately, has taught me to expect the worst.

#14 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 05.01.2008 - |17:11|

Na samym początku chciałbym przeprosić wszystkich, za moje wcześniejsze kłótnie o potędze pradawnych...
To byli idioci, mają do [beeep] sprzęt i za grosz taktyki. To samo z replikatorami.

A co do odcinka - świetny, łezka mi się oku zakręciła jak zobaczyłem flotę przed atakiem, i atak. Naprawdę piękne sceny. Naprawdę warte czekania i zobaczenie.

Humor: również na dobrym poziomie, Pułkownicy zaszaleli :) Zelenka też trzymał poziom (biedny Rodney wszyscy się na nim wyżywali)

No dobra, to by było na tyle przyjemności.
Gdzie ten ostrzał dron z planety? Dlaczego Aurory nie strzelały dronami (tylko raz Sheppard je odpalił)...
37 okrętów przegrało z czternastoma, z czego połowa to były ponoć złomy :)

#15 DJ_Sooflet

DJ_Sooflet

    Kapral

  • Użytkownik
  • 168 postów

Napisano 05.01.2008 - |17:16|

Świetny odcinek 10/10.
Szkoda, że nie zrobili tego w dwóch odcinkach, bo niektóre sceny były po prostu za krótkie. Nie mniej jednak jeden z najlepszych odcinków w całym StarGate (tak, tak z SG-1 też).
Też jestem programistą, ale trzeba brać poprawkę na to, że to serial Sci-Fi.
Po pierwsze: Rodney jest geniuszem, z resztą nie tylko on.


LOL.

Sorry, ale na te pisane przez tysiące lat TERABAJTY, PETABAJTY, lub EKSABAJTY super-hiper-nieziemsko-skomplikowanego kodu cywilizacji która jest LATA ŚWIETLNE przed nami to...

...nawet 50 EINSTEINÓW to tutaj za mało !!

Lepiej przemyśl to jeszcze raz, bo palnąłeś bzdurę jakich mało.

Użytkownik DJ_Sooflet edytował ten post 05.01.2008 - |17:17|

  • 0

#16 DJ_Sooflet

DJ_Sooflet

    Kapral

  • Użytkownik
  • 168 postów

Napisano 05.01.2008 - |17:24|

replicarson - awaryjny replikator medyczny ftw ;d


Hahahahahaha awaryjny replikator medyczny :D

"Just don't call it enterprise" hahahaha LOL :D
  • 0

#17 kfasek

kfasek

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 85 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 05.01.2008 - |17:28|

Tak czy siak... odcinek [beeep]... 10/10. Bitwa po prostu wymiata, ostrzeliwujący się Hive z Aurorą a w dole planeta :). Kolejny raz trza wspomnieć o "pułkownikach" ;D... "opowiadałem ci o (...)? - Tak opowiadałeś" :D Szkoda że nie zakosili z 1-2 ZPM, widać mają ich za dużo ale co tam :P... genialny odcinek ;]
  • 0
4+8+15+16+23+42=108!

#18 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 05.01.2008 - |17:57|

Szkoda że nie zakosili z 1-2 ZPM,

A właśnie zapomniałem - dlaczego nie zakosili kilku? Przecież i tak było wiadomo było, że pomysł z ZPMami nie wypalił, mogli zabrać chociaż te z pomieszczania w którym byli... Albo wysłać kilka ekip więcej... ale nie, po co...

Ehh szkoda mi słów... poza tym, co takiego ciekawe jest w liczbie około 40 okrętów? Wraith mieli z 60 HiveShipów jak nasi wpadli do galaktyki (a pewno wiele więcej krążowników...) A jak to się ma do flot wężyków...

#19 michal_zxc

michal_zxc

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 382 postów

Napisano 05.01.2008 - |18:15|

Wraith mieli z 60 HiveShipów jak nasi wpadli do galaktyki (a pewno wiele więcej krążowników...) A jak to się ma do flot wężyków...

Wraith mieli i tak większą flotę niż mogli wyżywić. Jeszcze im kilka zniszczymy i wcale nie będą musieć hibernować:D
  • 0

"Nie możesz kontrolować co się dokładnie zdarzy, jest tyle rzeczy do ogarnięcia, ale intencje pomagają obrać kierunek. Jeśli masz dobre intencje to masz większe szanse że wszystko skończy się dobrze" Trance Gemini - Andromeda
The Secret <- Polecam


#20 Casper

Casper

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 52 postów
  • MiastoWrocek

Napisano 05.01.2008 - |19:58|

Piękny odcinek 10/10

Najbardziej zaciekawił mnie wątek Weir. Przejrzałem kilka wcześniejszych odcinków i wygląda na to, że to oryginalna Weir wzmocniona nanitami.
Zapewne ona "ukryła" Athosian bo znała nowy plan replikatorów (eksterminacja jedzenia Wraith).
A teraz ciekawe czy będzie dobra czy zła? (Może jej plan to zniszczenie Wraith??)

Dzięki temu nie mogę się doczekać dalszych odcinków, bardziej niż od wielu lat gdy SG-1 wywoływało takie emocje.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych