Stargate: The Ark of Truth
#161
Napisano 27.03.2008 - |22:36|
Ocena: 8,5
PLUSY:
+ pierwszy plud to początek odcinka, który przypomina bardzo początek Władcy Pierścieni Dwie Wieże Klimatyczna muzyka, widok na osnieżone góry, kamera przesuwa się i widzimy piękne widoki oraz napisy na środku. Szczegolnie podobał mi się napis na środku ekranu "Morena Baccarin"
+ jak to pięknie zobaczyć znów piękna Adrię Tym razem ta istotka nie jest już aż tak cielesna jak w serialu, jest pięknym płomyczkiem piekielnym
+ świetne efekty specjalne, począwszy od ataku statkó Ori na Dakarę po walki w kosmosie. Najlepsze jednak było znów zobaczyć SuperWrota, przejście przez nie Odyseji a potem znany nam tunel na drugą stronę wrót
+ humor, głównie w wykonaniu jak zwykle rześkiej, zabawnej i sympatycznej Vali
+ zgrabnie pokazano na raz kilka wątkow, owszem czasem jest to w filmach czy serialach topornie zaprezentowane i odczuwa się chaos fabularny, lecz tutaj wyszło bardzo dobrze. Adria i Arka, Odyseja i Replikatory, Ziemia i statki Ori - wszystkie atki pasowały do siebie i płynnie się przeplatały aż do wielkiego finału
+ sprytne posunięcie Morgany ktora udając Merlina pomagała tak naprawdę Danielowi znaleźć i uruchomić Arkę Prawdy
+ extra był tekst Camerona pod koniec filmu, iż "Trochę to dziwne, nie mieć żadnego wroga z którym nalezy walczyć" czy jakoś tak.
MINUSY:
- jakoś trudno mi uwierzyć, aby IOA zaaprobowała taki szatański plan, jak odtworzenie replikatorów i zniszczenie najlepszego statku kosmicznego Ziemi wraz z załogą
- ten cały dłuuuuugi marsz Teal'ca, potem padniecie na ziemię z wycieńczenia, potem interwencja Pradawnych i cudowne naladowanie Tealc'a bateriami superDuracell i na koniec swobodne przedostanie się jego aż do cel więziennych - to było jak bajeczka :/
- fcet z ruchu oporu mowi, ze góra została dokładnie przeszukana wiele razy zarówno przez ów ruch oporu jak i przez wyznawców Ori. Skoro tak, to jakim cudem ominęli te lekkie wzniesienie, na którym to stoi wielka kamienna płyta otoczona kamiennym murkiem? Przecież to aż rzuca się w oczy!
- znów dosłownie w ostatnim momencie udało się uratować statek przed znagładą, tzn. kryształ został uruchomiony i replikatory w ostatniej chwili przed dobraniem się do skor załogi zostały zniszczone
W oczekiwaniu na BSG "Caprica"
#162
Napisano 30.03.2008 - |16:53|
nie...
NIE!!!
tak się nie robi. tak się nie postępuje. to nieładnie, nieuprzejmie. poprostu źle. grzesznie.
spodziewałam się czegoś niesmowitego, podobnego klimatem do Lost City z końca 7 serii. czegoś, po czym kopara mi poprostu opadnie. a ten film w żaden sposób tego nie sprawił.
żenująca fabuła, która zmieściłąby się w 50 min a nie 1,5 godzinie. żadnego napięcia, zwrotów akcji.
nie. nie. nie.
1/10
- I think you're hugging wrong.
#163
Napisano 03.04.2008 - |10:09|
Jeśli chodzi o The Ark of Truth na DVD w Polsce to dam znać jak się tylko dowiem.
#164
Napisano 08.04.2008 - |17:39|
Klimat zbliżony do SG-1 znalazłem troszkę wcześniej w odcinku SGA pt. Midway, btw jednym z najlepszych w serii.
#165
Napisano 09.04.2008 - |16:49|
Nie zatracili konwencji serialu, ktora nie jest najwyzszych lotow, ale jest charakterystyczna dla swiata SG-1.
Bardzo ladne lokacje, te gory, wielkie przestrzenie. Dobrze się to oglądało. Po prsotu raduje oko.
Czy zauwazyliscie, ze Mitchell siedzial na mostku tak samo jak Kirk mial to w zwyczaju? I jeszcze to ładowanie broni na maximum:D HEhe.. Ostro sie usmialem Hehe ST jak nic
Co do fabuły - typowa fabuła SG-1. Czyli to, za czym wielu z was tesknilo przez ten rok, po 10x20... Muzyka byla bardzo dobra. Przywyklem do powaznych tonów oglądając ostatnio BSG i podobały mi się te chóry w tym filmie. Bardzo dobry efekt.
Fabuła, jak zwykle naciągana, ale powtarzam - konwencja serialu. Wielu z nas chyba już dawno wyrosło z takiej konwencji fabuły, jaka jest w SG -> Kule się ich nie imają, zawsze wszystko na czas, cudowne ocalenia, super bronie, wybrną z każdej sytuacji - itp.
Oglądałem z wielką radością.. Chyba jednak tesknilem za tym swiatem, ktory towrzyszyl mi tyle lat. Czekam na kolejny film i na te polskie wydania DVD, o ktorych pisał kolega wyżej. Mam nadzieje, ze sie potwierdzi.
#166
Napisano 10.04.2008 - |17:25|
#167
Napisano 10.04.2008 - |20:28|
Nie ocenię, bo nie wiem jak. O.
P.S.: Najbardziej mnie wkurzyło, jak Adria tak chodziła w kółko. Co ona- chomik w kołowrotku?... Plus jeszcze ta wędrówka Teal'ca... idzie... idzie... iiidzieee... N a c i ą g a n e...
#168
Napisano 11.04.2008 - |15:25|
Hmmm... Cieszę się, że ten wątek został "jakoś" zakończony, ale... No właśnie ALE. Kurczę... sama nie wiem jak ten film ocenić, więc się chyba powstrzymam, bo z jednej strony mi się podobał, a z drugiej to jednak był trochę biedny... Mam wrażenie, że był robiony kompletnie na "odwal się".
Nie ocenię, bo nie wiem jak. O.
P.S.: Najbardziej mnie wkurzyło, jak Adria tak chodziła w kółko. Co ona- chomik w kołowrotku?... Plus jeszcze ta wędrówka Teal'ca... idzie... idzie... iiidzieee... N a c i ą g a n e...
no i to jest największy problem. dla tych co nie oglądali sg-1 film jest dość ciekawy, ale dla tych co oglądali to jest naciągany i pozostawia wiele do życzenia. ark of truth robiono na szybko wiec można to na to zwalić.
od tego łażenia adrii mozna było oczopląsu dostać. a co do teal'c-a to z tą raną co miał to nie mógł przez e góry przeleźć. strasznie naciągnięte.
#169
Napisano 12.04.2008 - |22:18|
ogólnie to liczyłam na coś więcej...wspominając choćby lost city...a to było takie nijakie....
podobał mi się początek, super sceny z górami, muzyka, bardzo fajne:) zapowiadało się świetnie, te pierwsze sceny kiedy daniel z ekipą znaleźli 'arkę' i wparowali wrogowie...jak za starych dobrych czasów:) i te 'here we go' mitchella po pierwszych słowach wchodzącego kapłana, hehe tego mi brakowało:)
bardzo fajnie, że pradawni jednak się ruszyli, przynajmniej jedna:p liczyłam na to:)
ale ogólnie to czegoś brakowało, napięcia, elementu zaskoczenia...jakoś tak nic mnie bardziej nie ruszło:/ to było wręcz nudnawe i przewidywalne, powtarzane schematy, a do tego jeszcze bieganie za replikatorami - powrórka z rozrywki:/
daniel fajny, vala fajna, teal'c miał dziwne włosy;p sam rzeczywiście jakaś taka nijaka...
no i fakt, też mnie strasznie denerwowało te chodzenie adrii w kółko i te ujęcia, bożeee, myślałam że nie wyrobię
ogólnie to słaaaabo jak na tak wyczekiwany film:(
ale mimo wszystko miło było znowu obejrzeć sobie stargate;) heh znowu zatęskniłam za tym wszystkim, nic tylko oglądać od nowa;p
pozdrawiam wszystkich stargate-maniaków;p
#170
Napisano 22.04.2008 - |23:21|
Efekty lepsze niż w zwykłych odcinkach, a krajobrazy zaliczyłbym na plus. Ciesze się że wszystko miało swoją otoczke, powolne wprowadzenie, momenty rozluźnienia, akcji, prolog, epilog itd Wszystko ładnie skończone z sensem. Momentami trzymające w napięciu
No niestety Stargate nigdy genialnym serialem nie było moim zdaniem, ale film jest odzwierciedleniem serialu, jakby tak popatrzeć na noty to większość odcinków w serii ma średnie noty, nie to co w BSG gdzie często 30 % to oceny- 10. Niestety scenarzysci za bardzo się tu lituja nad wszystkimi, starają sie zrobić z bohaterów naiwniaków (już nie pamiętam ile razy Baal nabił w butelkę SG1), a pomysły mają wtórne itp ale takie właśnie jest Stargate, wiec i po filmie nie ma co się spodziewać nie wiadomo czego.
Film oceniam jak bardzo dobry odcinek, na prawdę te niecałe dwie godziny zleciały mi szybciutko i na pewno film zapadnie mi w pamięci na dłużej niż nie jeden odcinek.
9/10
PS
wędrówka Teal'ca... idzie... idzie... iiidzieee... N a c i ą g a n e...
hehe, a co w stargate nie jest naciągane, w każdym odcinku cos jest.
A w filmie choćby odsuwanie kamiennej płyty na planecie przez Tealca żeby dostać sie do Arki Odsunęli jakby to jakiś platik był.
cudowne uzdrowienie Tealca, jakie to wygodne, Pradawni pomogli tam to nie mogli otworzyć drzwi od więzienia Jacksona
Już nie mówiac o głupich replikatorach które od początku mogły przebić się do pomieszczenia z ekipą broniącą, przez sufit czy podłoge, zupełnie jak dostali sie do tego więzienia z pracownikiem IOA, a zamiast tego oni grzecznie po korytarzu przez drzwi przechodzili na rzeź...
Rzeczy naciągane w Stargate są na porządku dziennym, po prostu ten serial taki jest...
Użytkownik Rand edytował ten post 22.04.2008 - |23:29|
2. 24h/Black Donnellys/Rescue Me/SoA/True Blood/Supernatural/Veronica Mars/Entourage/HIMYM/Chuck/White Collar/House
3. Lost/Rome/Moonlight/Californication/Breaking Bad/Tudors/Castle
4. Weeds/The 4400/Damages/V/SG/SG:A/Desperate Houswives/Greys anatomy
#171
Napisano 23.04.2008 - |20:01|
hehe, a co w stargate nie jest naciągane, w każdym odcinku cos jest.
Rzeczy naciągane w Stargate są na porządku dziennym, po prostu ten serial taki jest...
Ok, w końcu to s-f. Ale tutaj to już przegięcie...
#172
Napisano 29.04.2008 - |14:36|
#173
Napisano 21.06.2008 - |14:09|
#174
Napisano 09.08.2008 - |09:48|
po obejrzeniu Continuum pytanie brzmi; jesli cos dalej, to co teraz?
skoro Ori zostali wyeliminowani i goauldy praktycznie tez, to seria rzeczywiscie ma mniej mozliwosci do kontynuacji (pod jakakolwiek postacia)
wymyslanie kolejnych wrogow nie ma wiekszego sensu (- gdzie byli do tej pory?) a importowanie wraith z galaktyki Pegaza...
- no, moze... ewentualnie...
www.science-fiction.com.pl/forum
_________________________________________
oh my goddess Me !
#175
Napisano 09.08.2008 - |11:53|
#176
Napisano 25.01.2009 - |17:25|
Najpierw pozytywy:
+ muzyka, muzyka i jeszcze raz muzyka - znakomicie dobrane tło muzyczne, tworzące świetny klimat w całym filmie. Chyba był to jeden z głównych czynników, które sprawiały, że czułem, iż oglądam pełnometrażowy film, a nie jeszcze jeden odcinek
+ rozpoczynające film górskie krajobrazy
+ widowiskowa scena z otwieraniem superwrót i przejściem przez nie Odysei
+ cały wątek z Ori - moim zdaniem został zakończony w dobrym stylu
+ rozmowa Vali z Adrią - mnie akurat podobało się to przemieszczanie się Adrii z miejsca na miejsce, to coś w rodzaju takiej demonstracji siły
+ kreacja Adri - niczym taki ognisty demon
+ potraktowanie Arką właśnie Doci - najwyższego kapłana, taki symboliczny wymiar
+ finałowy pojedynek Adrii z Morganą - jak demon z aniołem
Jeśli zaś chodzi o to co mi się nie podobało:
- wątek Replikatorów - rozumiem, że metalowe pajączki miały wywołać sentymentalną łezkę w oku, ale jakoś mi tam były nie na miejscu i tylko odwracały uwagę od ważniejszych rzeczy. W szczególności męczyła mnie przedłużająca się sena masakrowania Mitchella przez tego kolesia repli-zmodyfikowanego
- było parę dłużyzn
- warkoczyk Carter, zresztą w ogóle Carter była jakaś taka wyjątkowo mało wyrazista
- wędrówka poranionego Teal'ca przez góry, doliny, bagna - no bez przesady.
Film pozostawia pytanie co dalej z Arką Prawdy - wiemy, ze znajduje się w rękach ludzi na Ziemi i jako taka może być baaardzo niebezpieczna zwłaszcza jak się jakieś NID, IOA, czy inna fajna organizacja do niej dobierze.
W skali 1-10 film oceniłbym tak na 8,5.
#177
Napisano 25.01.2009 - |19:07|
Trochę mało Adrii mimo wszystko. Nie pokazali wrót w galaktyce Ori. No i mogli jakoś konkretniej zakończyć tą walkę Adrii z Morgan. W zasadzie pozostało to na tym samym etapie co Oma versus Anubis.
Efekty specjalne już chwaliłem. Widać że się poprawiły w stosunku do serialu. Ogólnie poza małymi niedociągnięciami same plusy.
#178
Napisano 26.01.2009 - |02:47|
Co do wrót to podejrzewam, że wyglądały tak samo jak te w naszej galaktyce
A jeśli chodzi o walkę Morgany z Adrią to mi akurat takie zakończenie pasowało i wydaje się sensowne patrząc przez pryzmat tego co wiemy o ascendentach. Adria straciła energię płynącą od wyznawców, ale wciąż dysponowała mocą "standardowego" ascendenta. Można więc sądzić, że jej moc była w tym momencie równa mocy Morgany, w związku z tym żadna z nich nie mogła zwyciężyć drugiej, jedyne co Morgana mogła zrobić to związać Adrię w wiecznym pojedynku uniemożliwiając jej w ten sposób jakiekolwiek inne działania. Dokładnie tak jak w przypadku Omy i Anubisa. A, no właśnie, przy tej okazji muszę nadmienić o jeszcze jednym plusie: wreszcie interwencja jakiegoś ascendenta, choć wygnanego z kolektywu
Użytkownik Altair edytował ten post 26.01.2009 - |02:52|
#179
Napisano 26.01.2009 - |15:42|
#180
Napisano 26.01.2009 - |19:21|
Użytkownik Altair edytował ten post 26.01.2009 - |19:21|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych