Skocz do zawartości

Zdjęcie

Ben (Henry Gale)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
416 odpowiedzi w tym temacie

#161 szymcio

szymcio

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 145 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 12.03.2006 - |23:01|

no wlasnie czyli dla nas obojga to juz nie ten sam serial :P :>

z tym ze 3mamy kciuki za claire to chodzilo mi zeby kobieta nie latala tyle w jedna i w dgura strone, po co ja tyle fatygowac? niech lepiej siedzi w domq :P
  • 0

#162 Vol 7

Vol 7

    Starszy sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 242 postów
  • Miastowziąć na rower?

Napisano 12.03.2006 - |23:04|

Sayid poprostu NIEMOŻE zginąć - wtedy niewatroby było oglądać tego serialu :( :( :(
  • 0

Dołączona grafika


#163 boone

boone

    Sierżant

  • Email
  • 686 postów
  • MiastoPodgorica

Napisano 12.03.2006 - |23:06|

no wlasnie czyli dla nas obojga to juz nie ten sam serial :P :>

z tym ze 3mamy kciuki za claire to chodzilo mi zeby kobieta nie latala tyle w jedna i w dgura strone, po co ja tyle fatygowac? niech lepiej siedzi w domq :P

dlatego jak jej sie znudzi to bedzie blagac tworcow zeby usmiercili Claire :D

Sayid poprostu NIEMOŻE zginąć - wtedy niewatroby było oglądać tego serialu :( :( :(

miałem to samo po śmierci Shannon... 3 tygodnie i idzie się przyzwyczaić :D chociaż żal do Any Lucii bede mial na zawsze :D
  • 0
Cause you never think the last time is the last time, you think there'll be more.

#164 szymcio

szymcio

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 145 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 12.03.2006 - |23:47|

jak masz zboczony nastroj to wlacz se film na kompie i porob cos tam :>
a na serio to wiele z tyhc postow zostanie skasowanych bo nei sa zgodne z tematem wiec zeby zostawic troche frajdy dla innych to wrocmy do tematu :P
  • 0

#165 uqulel

uqulel

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 4 postów

Napisano 13.03.2006 - |12:13|

Już nie pamiętam gdzie, ale czytałem, że NAPRAWDE ma być zrobiony odcinek z perspektywy Vincenta... I ma go reżyserować gość od "Requiem dla snu" Darren Aronofsky. Moze to kolejny bullshit, ale na 100% obiło mi się coś takiego o uszy a biorąc pod uwagą nieprawdopodobność całego serialu, jest to nawet całkiem możliwe...
  • 0

#166 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 13.03.2006 - |13:22|

Już nie pamiętam gdzie, ale czytałem, że NAPRAWDE ma być zrobiony odcinek z perspektywy Vincenta... I ma go reżyserować gość od "Requiem dla snu" Darren Aronofsky. Moze to kolejny bullshit, ale na 100% obiło mi się coś takiego o uszy a biorąc pod uwagą nieprawdopodobność całego serialu, jest to nawet całkiem możliwe...

To by był dobry finałowy epizod. ten który wyjasnia wszytsko.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#167 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 13.03.2006 - |14:04|

w sumie jest teoria ze Vincent jest innym i ze wszystkie wiadomosci o LOSTowiczach zdobyte sa dzieki nie mu

Ja mam zupełnie inna teorię. Grupa środkowa, znalazła się na wyspie przypadkowo, prawdopodobnie pzred śmiercia uchronił ich Hurley, chroniony sam numerami. Hurley miał nie lecieć, a na pokładzie znalazł się tylko dzieki nadludzkiej determinacji.
Ogon samolotu wpadł do wody, blisko brzegu, co zdecydowanie przeczyniło się do uratowania. Inni juz tam na nich czekali i mieli listę ludzi i dzieci do zabrania. Czesciowo to im sie udało. Nie mieli zas pojęcia o grupie środkowej uratowanej wbrew planu. Tych mysieli zinfiltrowac, zbadać i dopiero ocenic przydatnych dla nich. To było zadanie Ethana, lecz on sie z niego nei wywiązał, gdyż został rozszyfrowany przez Hurliego. Musiał się zdekonspirować, porywając jedną osobe, co do której miał pewnośc, że może się przydać. To wyjasnia tez, dla czego dano spokój Claire. Nie ona była głownym celem eksperymentu.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#168 maslot

maslot

    Starszy kapral

  • VIP
  • 343 postów

Napisano 13.03.2006 - |14:19|

Ja mam zupełnie inna teorię. Grupa środkowa, znalazła się na wyspie przypadkowo, prawdopodobnie pzred śmiercia uchronił ich Hurley, chroniony sam numerami. Hurley miał nie lecieć, a na pokładzie znalazł się tylko dzieki nadludzkiej determinacji.
Ogon samolotu wpadł do wody, blisko brzegu, co zdecydowanie przeczyniło się do uratowania. Inni juz tam na nich czekali i mieli listę ludzi i dzieci do zabrania. Czesciowo to im sie udało. Nie mieli zas pojęcia o grupie środkowej uratowanej wbrew planu. Tych mysieli zinfiltrowac, zbadać i dopiero ocenic przydatnych dla nich. To było zadanie Ethana, lecz on sie z niego nei wywiązał, gdyż został rozszyfrowany przez Hurliego. Musiał się zdekonspirować, porywając jedną osobe, co do której miał pewnośc, że może się przydać. To wyjasnia tez, dla czego dano spokój Claire. Nie ona była głownym celem eksperymentu.

Kiepściutko :)
Bernard był na drzewie. Teoria o mocy liczb jest gorsza niż midichloriany w Wojnach Gwiezdnych. Jak nie mieli pojęcia o środkowej grupie, jak wysłali do nich Ethana. Poza tym najbardziej wiarygodna jest teoria fałszywej katastrofy - więc oni tam być mieli.
  • 0

#169 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 13.03.2006 - |14:27|

Kiepściutko :)
Bernard był na drzewie. Teoria o mocy liczb jest gorsza niż midichloriany w Wojnach Gwiezdnych. Jak nie mieli pojęcia o środkowej grupie, jak wysłali do nich Ethana. Poza tym najbardziej wiarygodna jest teoria fałszywej katastrofy - więc oni tam być mieli.

Wysłali Ethana, gdyz zauważyli że wbrew planom uratowałi się ludzie z sekcji środkowej. Nikt sie nie spodzieał, że ktoś cos takiego moze przeżyć. Jełśi usuniemy z rónania liczy to zostanie pure luck. Ok, niech i tak będzie. Bernard na dzrewie. Cóz. Nikt, nawet Inni, nie mógł się spodzieać, że plan katastrofy pwiedzie się ze 100% efektywnością.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#170 Lvs

Lvs

    Starszy szeregowy

  • Email
  • 125 postów
  • MiastoZ Matrixa ;D

Napisano 13.03.2006 - |19:02|

A nie uważacie że Henry nie zachowuje się troche dziwnie jak na więźnia? Nie błaga o pomoc. Co więcej wdaje się w grę psychologiczną np: z Locke'iem.
  • 0

#171 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 13.03.2006 - |19:09|

A nie uważacie że Henry nie zachowuje się troche dziwnie jak na więźnia? Nie błaga o pomoc. Co więcej wdaje się w grę psychologiczną np: z Locke'iem.

Jeszcze nie ejst na tym etapie, albo juz przez ten etap przeszedł. Nie wiemy jak rozmawiał z Danielle, gdy jeszcze wisiał w sieci.

Jeśłi jest rozbitkiem, ma niezły problem by zrozumiec co sie z nim dzieje i chyba widzi, ze nie ma tam namiaru litości. Jeśłi jest z Innych to gra swoja grę.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 13.03.2006 - |19:10|

  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#172 Dooku

Dooku

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 257 postów
  • MiastoPrzeźmierowo

Napisano 13.03.2006 - |19:50|

A nie uważacie że Henry nie zachowuje się troche dziwnie jak na więźnia? Nie błaga o pomoc. Co więcej wdaje się w grę psychologiczną np: z Locke'iem.

A dlaczego ma błagać o pomoc?
Siedzi sobie w ładnym, bezpiecznym pomieszczeniu. Bardzo (BARDZO) często jest mu dostarczane jedzenie i to dosć wykwintne jak na bezludną wyspę. Ma z kim pogadać, gdzie poleżeć, co poczytać. Jeśli mówi prawdę, o pochowanej żonie, to dla niego to więzienie jest prawdziwym rajem. Ma styczność z innymi ludźmi, może sobie pogadać, pomanipulować. A tak to siedział i gapił się w krzyżyk grobu żony i płakał ;P
A kiedy Said 'wziął go w obroty', to wystarczająco się o tą pomoc nabłagał. Każdy potrzebuje przerwy. :P
  • 0
Don't tell me, what I can't do!

#173 szymcio

szymcio

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 145 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 13.03.2006 - |21:06|

ja bym mu nie dawal tej przerwy, tylko po tym jak wyszedl sayid to podeslalbym henry'emu sawyera :P
ten tez potrafi takie rzeczy:)
a jakby ani ten,ani tamtem nie dali rady, to strzelic mu w udo (ponad kolanem) tak aby poczul bol, ale mial szanse na chodzenie i zagrozic ze jesli nie powie prawdy to strzeli mu sie w kolano :)
od razu zaczalby spiewac :P :>
  • 0

#174 boone

boone

    Sierżant

  • Email
  • 686 postów
  • MiastoPodgorica

Napisano 13.03.2006 - |21:08|

ja bym mu nie dawal tej przerwy, tylko po tym jak wyszedl sayid to podeslalbym henry'emu sawyera :P
ten tez potrafi takie rzeczy:)
a jakby ani ten,ani tamtem nie dali rady, to strzelic mu w udo (ponad kolanem) tak aby poczul bol, ale mial szanse na chodzenie i zagrozic ze jesli nie powie prawdy to strzeli mu sie w kolano :)
od razu zaczalby spiewac :P :>

Gdyby się wykrwawił albo coś to raczej by im za wiele nie powiedział... poza tym to juz by na prawde nie bylo humanitarne, a jednak jeszcze nie są zwierzetami, mimo ze sayid go torturowal.... ale to nie jest to samo co strzelanie do kogos
  • 0
Cause you never think the last time is the last time, you think there'll be more.

#175 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 13.03.2006 - |21:09|

ja bym mu nie dawal tej przerwy, tylko po tym jak wyszedl sayid to podeslalbym henry'emu sawyera :P
ten tez potrafi takie rzeczy:)
a jakby ani ten,ani tamtem nie dali rady, to strzelic mu w udo (ponad kolanem) tak aby poczul bol, ale mial szanse na chodzenie i zagrozic ze jesli nie powie prawdy to strzeli mu sie w kolano :)
od razu zaczalby spiewac :P :>

Oczywiście pod warunkiem, za ma o czym śpiewać. Ciagle istnieje możliwośc, że jest on rozbitkiem.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#176 szymcio

szymcio

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 145 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 13.03.2006 - |21:10|

henry zostal wyslany aby dokonczyc prace ethana czyli odebrac dziecko od claire :)
tak to dla mnie wyglada :)
henry nie ma wygladu zlego czlowieka tylko jakiejs ofermy wiec byl dobrym kandydatem. lostowicze mu zaufaja (oby nie) i on zblizy sie do claire bo powie jej np ze zna sie na wychowywaniu dzieci bo sam iles tam wychowal i ona mu zaufa i bedzie z nim zostawiac dzieciaka jak pojdzie np zrobic siku do morza (bo zadnej toalety tam nie widzialem :P ) a on w tym czasie zwieje :>
  • 0

#177 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 13.03.2006 - |21:11|

henry zostal wyslany aby dokonczyc prace ethana czyli odebrac dziecko od claire :)
tak to dla mnie wyglada :)
henry nie ma wygladu zlego czlowieka tylko jakiejs ofermy wiec byl dobrym kandydatem. lostowicze mu zaufaja (oby nie) i on zblizy sie do claire bo powie jej np ze zna sie na wychowywaniu dzieci bo sam iles tam wychowal i ona mu zaufa i bedzie z nim zostawiac dzieciaka jak pojdzie np zrobic siku do morza (bo zadnej toalety tam nie widzialem :P ) a on w tym czasie zwieje :>

Ethan też nie miał wygladu złego człowieka. Czysty Zeke, tez wygladał normalnie. czego sie spodziewacie?
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#178 boone

boone

    Sierżant

  • Email
  • 686 postów
  • MiastoPodgorica

Napisano 13.03.2006 - |21:13|

Ethan też nie miał wygladu złego człowieka. Czysty Zeke, tez wygladał normalnie. czego sie spodziewacie?

no niby nie mial wygladu zlego czlowieka, ale jak pierwszy raz tylko sie ethan pojawil z lockiem gdzies to mowie: ten koles jest jakis dziwny... zle mu z oczu patrzy... a to spojrzenie pod koniec "raised by anther" tylko mnie w tym utwierdzilo :D
  • 0
Cause you never think the last time is the last time, you think there'll be more.

#179 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 13.03.2006 - |21:15|

no niby nie mial wygladu zlego czlowieka, ale jak pierwszy raz tylko sie ethan pojawil z lockiem gdzies to mowie: ten koles jest jakis dziwny... zle mu z oczu patrzy... a to spojrzenie pod koniec "raised by anther" tylko mnie w tym utwierdzilo :D

Nie pamiętam go w tej scenie. Pierwszy raz widziałem go gdy Hurley robił spis i nazwał go leslie, a ten go poprawił na Ethan. Prezentowal się jak porzadny Kanadyjczyk.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#180 piotrekoonpl

piotrekoonpl

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 374 postów

Napisano 13.03.2006 - |21:20|

mi wydawało się że on jest rozbitkiem,ale po tym jak spytał się locke'a czemu słucha się jacka,a locke wyszedł i trzasnął talerzami,to jestem przekonany że on chce rozbić Grupę Trzymającą Władzę(GTW)aby wejść swobodnie w szeregi lostowiczów
  • 0
Dołączona grafika
see you in another life brother...




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych