Skocz do zawartości

Zdjęcie

Pradawni, mity, fakty, historia


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
178 odpowiedzi w tym temacie

#161 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 22.12.2005 - |21:37|

{9944}{9973}Wirus komputerowy?
{10002}{10066}Sieć Wrót to nic innego,|jak masa połączonych komputerów.
{10064}{10159}Żeby wprowadzić wirusa, wystarczy wybrać |współrzędne celu i przesłać program.
{10170}{10241}Wirus uszkodzi dane o współrzędnych|w urządzeniu sterującym.
{10242}{10303}Symbole przestaną|odpowiadać współrzędnym.
{10306}{10356}Całkiem jakby pozamieniała |pani litery na klawiaturze.
{10359}{10391}Wrota celu przestałyby działać.

Niezupełnie o to nam chodziło. :) Proponowałem (podobnie jak w transporterze z ST) "uczulenie" wrót na technologię Wraith. Tak aby osobnik mógł przejśc ale jego broń i inne urządzenia już nie...

::. GRUPA TARDIS .::


#162 jack

jack

    Chorąży

  • VIP
  • 1 410 postów
  • MiastoPłock

Napisano 22.12.2005 - |21:37|

Ja widze problem SGA tak, ze jedyna mocna strona tego serialu sa momenty gdy jest wartka akcja. Tak bylo na przyklad na przelomie 1 i 2 sezonu. Natomiast tam gdzie zaczyna siadac tempo, probuje sie budowac jakies watki psychologiczne i wychodzi z tego nie dramaturgia a ...zgrywa.
I wlasnie wtedy mnie ten film zaczyna irytowac.

Przez ile odcinkow bedziemy komentowac ciagle "łaaaał, MacKey znowu rzucił tekstem". No ale co jeszcze poza tym? Efekty. A poniewaz sa kosztowne wiec ich jest jak na lekarstwo. Kwadratura koła.



NIe wiem, ale zauważyłem pewną prawidłowość, że większość sezonów ma pasjonujący początek i koniec (tak gdzieś około 3 odcinki w każdej strony) ale potem w środku to różnie bywa.
  • 0
"Nie mamy wpływu na czas, w którym się znaleźliśmy,
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"

Gandalf - Drużyna Pierścienia


#163 Zarrow

Zarrow

    ZBANOWANY

  • Zbanowany
  • 497 postów

Napisano 04.11.2006 - |03:00|

Pytanie nie związane z obecną dyskusja... Czy ktos moze mi wyjasnic, dlaczego Pradawni, ci osławieni pradawni, którzy rzkeomo mieli być bardziej zaawansowani tehchnologicznie od Asgardu (czytałem podobne nonsensy dedukowane na podstawie kilku słów Thora) mają TAK PRYMITYWNE STATKI? I mean-in general. Aurora nie wygląda na ani troche zaawansowaną oprócz tego, ze ma większe guns&shields. Tak poza tym to ten sam chłam co Dedal tylko w innej oprawie graficznej. Mamy tam jakiś oficreów, kapitana...komunikatory, pokładówego "Scotty'ego". Normalnie star trek. I to nie ten z czaśów TNG, ale Kirka. No po prostu żenada. Powiedzcie mi-gdzie ta rasa, co miała podobno 9 milionów lat temu opuścić Ziemię? (zakładajac ze te kalkulacje sa poprawne, a ja w to watpię). Ani ich miasto ani ich broń, ani statki nie wydaja się zbytnio zaawansowane. In fact, jest mała różnica miedzy nimi a asgardem... Na pokałdzie staktów asgard wystarczy jeden koleś do obsługi całego ustrojstwa 9która wypada ocenic jako bardziej zaawansowane chocby ze wzgledu na hipernapęd i beamy) podcza gdy na tej szmirowatej Aurorze (mówimy o highest level of tehchnology, jaki mogli osiagnać Pradawni!) mamy z sto, dwiescie, trzysta załogantów, którzy nie wiadomo co robią? Czy ktoś moze mi wyjasnić, o co tu do diaska chodzi? Gdzie to zaawansowanie, ta wiedza? Thor mówi, ze okdryli biblioteke Pradawnych, ale jak do tej pory ledwo ją przetrzasnęli. Wnioski sa dwa
1)Wiedza Pradawnych obejmowała wiele dziedzin, które były świetnie poznane, a jako rasa pacyfistycnza Pradawni nie za bardzo orientowali sie w gunach takie bajery jak Aurora były przez to prymitywne
2)Wydaje mi sie, że mogli byc Pradawni i pradawni. Różnica miedzy jendymi i drugimi jest jak miedzy szczotką a odkurzaczem. Jedni sa bardziej zaawansownai. I to ci mniej zaawansownai mieli Atlantis. Innego wyjasnienia nie widzę.
  • 0

#164 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 04.11.2006 - |12:35|

Wszystko zależy od potrzeb. Lantianie byli jakby kolonizatorami, więc duża załoga była niezbędna do badania i poznawania nowych rejonów. A co za tym idzie w statku potrzebabyło więcej miejsca dla ludzi niż dla sprzętu. Jednak wątpię by to co mieli nie dałoby rady statkom Asgardu. To co widzisz w Atlantisie to ułamek mocy jaki można z niego wyciągnać i jest to wyraźnie dane do zrozumienia widzowi.
Skolei Asgard jest w defensywie od wieków. Każda możliwość zmniejszenia kosztów w walce jest potrzebna. Potrzeba matką wynalazku, a przez 10000 lat od odejścia Pradawnych można takich wynalazków sporo wykombinować i pod pewnymi względami prześcignąć pierwowzór. Jednak jaką masz pewność, że Asgard pod każdym względem wyprzedza Lantian? Dlaczego w takim razie nie mogą wciaż zlikwidować problemu degeneracji genetycznej? Dlaczego ich metody klonowania tylko trochę wyprzedzają nasze? Bo to nie jest w tej chwili ich domena - no teraz to już może mogą sie spokojnie za to zabrać, choć pewnie mają tam jeszcze jakieś zagrożenia w zapasie, w innej galaktyce :D. Po prostu zabrali się za ulepszanie napędów, tarcz i broni i zaniedbali resztę by zmaksymalizować efektywność w walce. Choć jak wiadomo z tą lepszością broni Asgardu też jest nie za bardzo, bo dopiero drony przeszyły ulepszone tarcze wężyków (BTW ulepszone na podstawie wiedzy pradawnych).
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#165 Zarrow

Zarrow

    ZBANOWANY

  • Zbanowany
  • 497 postów

Napisano 04.11.2006 - |17:01|

<McKay mode on> Pfff. "Ulepszone na podstawie wiedzy pradawnych". <McKay mode off> Dużo ulepszeń to coś nie dało, bo jak Asgard deployował sowje najlepsze okrety, to Anubis zwiał. Poza tym Co to za problem rekalibrowac tarcze czy broń. Nie było mowy, zeby te systemy były potęzniejsze czy lepsze od bazowych-one były po prostu efektywniejsze.

Teoria krazownika "badajacego" jest bez sensu. Nadal nie tłumaczy, czemu jest taki prymitywny i chłamowaty. Poza tym Scout ship powinien byc szybki i mieć dobre sensory, a nie duza załogę. Od przewozu sa cargo ships, a nie statki bojowe :huh: A nawet jesli teoria jest prawdziwa to potwierdza szmacianą startrekowość Pradawnych. Doprawdy, mozna było sie wysilic z nimi troche bardziej, a nie kalkę robic z Kirka :rolleyes:

Nadal nie widze zaawansowania Pradawnych. According to all sources of knowledge, byli niesamowicie "mątszy". Ale jakos tego nie widac. Tworza Wraith, Replikatory w humanoidalnej formie... Trudno to kreślic jaką mądre działania. I co to z argument, ze Asgard nie umie poradzic sobie z klonowaniem. Cholerni Pradawni nie potrafili poradzić sobie z głupim choróbskiem.

I tell you, cała ta historia z Pradawnymi just sucks. Nie sa ani trochę bardziej zaawansowani niż Tollanie czy Asgard. Co prowadzi do konkluzji, że mamy do czynienia z "wcale-nie-tak-pradawnymi", jakby sie mogło wydawać. No bo zastanówmy się-moze Ziemia nie potrafi skonstruować Wrót, ale wcllae nieźle radzi sobie z obsługa całego tego ustrojstwa,a w "Trinity" wydaje sie, ze McKay własciwie za pięć sekund krzyknie "alleluja, wiem jak budowac ZPM".

Cała ta "niesamowita" wiedza w świetle Atlantis okazuje sie tylko fajerwerkiem kilku dron, quasi-fazerami i pacynkowatymi mundurami na Aurorze. No po prostu chała. Dajcie mi choc jeden powód, bym uważał Pradawnych za wartych zainteresowania (w sensie-żebym nadal ogladał Atlantis)

EDIT: Całe jednak moje narzekanie znika, jesli założyc dwie rzeczy
1)Sojusz czterech ras powstał po zatopieniu atlantis albo coś koło tego
2)Pradawni 10 milionów lat temu osiagnęli szczyt swojego rozwoju, technologii etc. Zauwazcie, ze ich miasto nie za wiele zmieniło sie przez 10 milionów lat... Niewazne, czemu tak sie stało. czy była to wina w jakis spośób "zdewoluowania" ich formy do prymitywniejszej (przez co musieli jakby uczyć sie wszystkiego na nowo), cy też osiagnęli szczyt swoich możliwosci.

Z takimi załoźeniami Pradawni maja znowu czyste konto.

Użytkownik Zarrow edytował ten post 05.11.2006 - |19:06|

  • 0

#166 K-Ci

K-Ci

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 30 postów

Napisano 13.11.2006 - |01:29|

Zgadzam się z Zarrow , "wielcy" Pradawni phii... ;) którzy tak naprawde doprowadzili do własnego unicestwienia tworząc oraz pozwalając na rozwój całej potęgi Wraith... jak to możliwe?! Pamiętacie urządzenie na którejś z planet Jaffa dzięki której pokonano replikatorów?! Dlaczego pradawni nie mogli użyć / zbudować u siebie tego urządzenia?! Dla tak zaawansowanej rasy nie powinno to stanowić większego problemu... Wystarczyła by drobna modyfikacja i Wraith zostali by unicestwieni lub wyleczeni z genetycznej "choroby" ;)...Czy oni wszystko robili na ostatni moment przed własnym unicestwieniem....Co z retrowirusem itp. lol przecież to budowniczowie wrót :D Gdzie zabezpieczenia przed podróża Wraith poprzez wrota...hehe przecież oni wymyslili pojazd do podróży w czasie... Już nie mówie o jakiejś cudownej broni... ale np. mogli zbudować nanoboty które wysyłali by przez wrota na planety na których akurat Wraith będą prowadzic zniwa. Nanoboty które wykryją kod genetyczny Wraith i zniszczą go od razu itp.... Tak mi się wydaje że to MY (Tauri ;) ) potrafimy lepiej wykorzystywać wiedze pradawnych niż oni sami...

No własnie a co z sojuszem czterech ras... gdzie oni byli ?! Nie potrafili razem nic zdziałać? Nie potrafili wymyśleć skutecznego sposobu na walke z Wraith? Azgard w walce z replikatorami potrafił zakrzywić czasoprzestrzen poprzez czarną dziure spowalniajc czas itp... i to Azgard był tą zacofaną rasą w stosunku do Pradawnych. Przecież niby Wraith wygrało tylko dzięki liczebności... ani również byli technologicznie zacofani w stosunku do pradawanych... dalej nie mogę zrozumieć jak taka rasa jak pradawni mogli przegrać z takimi istotami jak Wraith... To już replikatorzy wydają mi się powazniejszym wrogiem niż Wraith.
  • 0

#167 Zarrow

Zarrow

    ZBANOWANY

  • Zbanowany
  • 497 postów

Napisano 13.11.2006 - |02:18|

Nie no, to że Wraith wygrali to nie wina tehcnologii, tylko głupoty Pradawnych. Dla mnie to debile jakieś były. Nie wiem, może to dlatego, że za pewnie sie czuli albo inaczej myśleli (jak Asgard-zgłupieli od tej madrosci całej).

Sojusz Czterech Ras pewno albo został zawiązany wtedy, gdy wojna była już przegrana albo po niej albo rozpadł sie przed wojną z Wraith. Albo sojusznicy wtedy nie mieli możliwości przezucania pomocy do innych galaktyk... ale nadal to śmierdzi, bo Asgard już wtedy rozbijał się po innych galaktykach (w końcu jeden z ich shipów wpadł do Milky Way jakieś 30 000 lat temu).

Mnie po prostu bardziej doskwiera to, że sprzęcior Pradawnych jak i oni sami wydają mi się niesamowicie prymitywni. Pamiętam że przez całe SG aż do Lost City Pradawni nieźle grali swoją role-jako potężnej, nieznanej rasy, której wiedza była tak wielka, że Asgard którzy odkryli jej bilbiotekę nie byli w stanie zbadać całej jej zawartości i pojąć jej. Pamiętam, że gdy w końcu uruchomiono broń na Antarktydzie rozdziawiłem gebę z zdumienia. "Co to u licha jest?" gapiłem sie na drony i nie byłem w stanie pojąć co tu jest grane. Broń wydawała mi się dziwna i jakby "nie z tej bajki". Nawet nie byłem pewien, czy to oryginalnie była broń. Widząc, co i jak zrobiła poczułem, że Pradawni zasługują na swoje miano... Potem ukułem sobie teorię, że ta broń to materializacje jakichs stworków albo matryc energetyczych z innego wymiaru (coś ala "Sight Unseen"), które w naszej przestrzeni są naładowane energią, moga przenikać materię etc. i w razie konieczności porzucić nadmiar energii-wracając do swojego wymiaru. Albo że to energetyczne, sztuczne "zyjatka", swego rodzaju sztuczne intleigencje. Takie to niesamowite rzeczy sobie wyobrażałem, widząc drony w natarciu. A tymczasem w "Rising" patrzę i co? I to rakieta samonaprowadzajaca jest! Ancients suck donkey piiip! A w Atlantis jeszcze gorzej było. Przede wszysktim kompatybilność naszych komputerów z ichnymi, łatwość obłsugi, krzesła jak z Ikei etc itp... Żadnych tehchnologicnzych fajerwerków, tylko świecący ZPM oraz tarcze, które mogą co? Och no tak, otoczyć miasto i chronić je przed atakiem. No śśśświetnie, nie ma to jak zaawansowanie techniczne.
pewno zaraz ktoś powie "ale co inneog moga robić tarcze?" . Po technologii Pradawnych spodziewałbym się, że mogłyby otoczyć wrogi okręt, zakrzywiać wrogie strzały, czerpać energię z ciosów, zmieniać kształt, przemieszczać się, tworząc np. dysk na orbicie... Jest nadizjea, ze to potrafią, a tlyko my sie nimi posługiwac nie umiemy. Ale cos mi sie wdizi, ze tka daleko wyobraxnia scenaryzstów nie siega.
Back to weapons. To Pradawni tylko drony mieli? A no, i "Defiant one", tóry strzela jakimś beamem po linii prostej. To rozczarowujace. Tak samo z bronia ręczną, którymi są jakieś pistoleciki a'la "set for stun". Drzwi są na fotokomórkę, nie na myśl, podobnie jak kupa innych sprzętów... Ogólnie Atlantis wygląda jak park rekreacyjny dla seniorów srających kasą.

A miało być tak pięknie...
  • 0

#168 krzysiekdd

krzysiekdd

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 3 postów

Napisano 25.05.2009 - |18:19|

Bo w ogóle Atlantis to shit cały do niczego.
SG-1 to było coś, trzeba było to kontynuować albo zrobić to SGC w takim stylu.
Co gorsza ten trzeci serial zapowiada się gorzej niż Atlantis i to dużo.
Więc czekam na 11 sezon SG-1.
  • 0

#169 Hajdzik

Hajdzik

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 20 postów

Napisano 30.05.2009 - |17:23|

czesc
oj cos mi sie wydaje ze za duzo osob jedzie po pradawnych - moim zdaniem bez zasadnie. A dlaczego?
A dlatego ze cala technologia asgardu napewno opiera się na technologi pradawnych. Bylo to w kilku odcinkach potwierdzone
Jedyny wyjatek miedzy asgardem a pradawnymi jest taki, ze asgard widzielismy jak walczy po naszej stronie, jak pokazuje swoje zabawki w akcji. Natomiast pradawnych widzielismy tylko jak uciekali z atlantydy - kiedy weir sie przeniosla w czasie.
Druga roznica to taka, ze asgard stal sie policjantem kilku galaktyk, czesto walczyli z wrogiem, nie bali sie walki z replikatorami czy guldzikami - o tylu wiemy - a z kim jeszcze to mozna by sie tylko domyslac
Tolanie - byli rowniez zaawansowana rasa - natomiast oni tez swoja technologie opierają w glownej mierze na pradawnych - czemu tak mysle? drony pradawnych przenikaly tarcze i atakowaly wrogie cele, tak jak bomby tolan ktore przechodzily przez kazda materie
Do czego zmierzam?
Pradawni byli rasa pokojowo nastawioną, nie mieli typowego szkolenia wojskowego - a co za tym idzie - nie umieli w 100% wykorzystywac swoich mozliwosci militarnych
Zreszta to domena wszystkich wysoko rozwinietych ras, asgardu, tolan, guldow

Pradawni - w calym serialu atlantydy - ukazywali nam nowe technologie, nowe zabawki - za dlugo by pisac
wiec sorki jesli nie zgadzam z waszymi opiniami, jakoby pradawni byli prymitywni
chyba ze wasz tok rozumowania to taki, ze jesli sie ktos nie potrafi bic - to jest prymitywny


jesli ktos jeszcze chcialby przedstawic swoje zdanie - chetnie poczytam - odpisze :)
  • 0

#170 Spirozea

Spirozea

    Starszy kapral

  • Grupa Hatak
  • 283 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 31.05.2009 - |02:01|

Jako że dużo osób wypowiedziało się na temat Pradawnych, to ja też dodam swoje trzy grosze.
Pradawni byli najbardziej rozwiniętą rasą ze wszystkich, nie da się temu zaprzeczyć.
Nie jest prawdą, że zawsze byli bierni, ponieważ w Stargate: The Ark of Truth Morgana le Fay walczyła z Adrią/Orici.
W którymś z odcinków drugiego sezonu Atlantisa, niejaka Pradawna została skazana na banicję, ponieważ pomogła jakimś mieszkańcom planety odeprzeć atak wrogów. To ta, która ostatecznie zadurzyła się w Sheppardzie (btw. niezła laska :D)
Ja również nie rozumiem podejścia niektórych osób (nawiązanie do wypowiedzi przedmówcy).
Noxowie byli pacyfistami, Tollanie nie dzielili się technologiami z mniej zaawansowanymi rasami, przez co spotkała ich niefortunna sytuacja i zostali zgładzeni. Podobnie mało wiemy o Furlingach. W odcinku '200' 10. sezonu SG-1 dowiadujemy się, że ich planeta została zniszczona, ale w rzeczywistości nie ma podanych żadnych autentycznych faktów, a wątek nie został poprowadzony dalej przez scenarzystów.
Co do SGU mam mieszane uczucia, ponieważ SGA niby stanowiło dobry spin-off SG-1, zwłaszcza że dowiadujemy się więcej o Pradawnych, ale wprawdzie każda kontynuacja jest gorsza niż oryginalny zamysł (z paroma wyjątkami).
Jak dla mnie Pradawni byli w porządku, a to, że polegli z ręki Wraith i nie zwrócili szczególnej uwagi na to, jakie niebezpieczeństwo stanowią Ori, to już inna para kaloszy. Asgardczycy postąpili podobnie z Goa'uldami i jakoś nikt ich nie wini. Też byli lepiej zaawansowani niż Goa'uldowie, a mimo to zaniechali konkretnej walki, dopóki Tau'ri nie wkroczyli do akcji razem z Tok'ra i Wolnymi Jaffa.
  • 0

#171 Botanix

Botanix

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 24 postów

Napisano 31.05.2009 - |08:24|

Byli owszem najbardziej rozwinięci, tylko jak zwykle scenarzyści robią sceny tak żeby pasowały do zamysłu a fani mają potem problemy jak to wpasować do Universum i posklejać w logiczną całość ;)
I to wszystko. :lol:

Tollanie nie mieli pecha tylko byli zbyt pewni siebie. Mieli działa do obrony planetarnej, no i postawili wszystko na jedną kartę czyli na nie sądząc że nikt nie będzie w stanie im dorównać.
Dobre jest wrogiem lepszego, Tollanie czy Pradawni nie czuli potrzeby rozwoju techniki militarnej bo nikt im nie mógł zagrozić a potem zostali po prostu zaskoczeni.

Asgard jednak zrobił znacznie więcej dla ochrony ludzi, gdyż stworzył system planet chronionych i im też zdarzały się ingerencje (np na jednej planecie dali tubylcom urządzenia dzięki którym chronili się przed drapieżnikami czy młot Tora)
A w okresie kiedy ich poznaliśmy to mieli już problemy z Replikatorami i klonowaniem, więc byli trochę zajęci ;)

W sumie nie dziwię tym wszystkim zaawansowanym że nie pałali chęcią rozdawania technologi. Chciałby ktoś rozdawać technologie jądrową w Afryce?
  • 0

#172 Hajdzik

Hajdzik

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 20 postów

Napisano 31.05.2009 - |10:56|

fajnie ze ktos ma tu podobne zdanie do mojego o pradawnych :)

a co do tolan - to jak dla mnie najbardziej egoistyczna rasa - i w sumie sie ciesze ze ich zgladzili- bo mnie draznili swoim podejsciem do mniej rozwinietych ras - uwazali ich za kogos gorszego - ale trafili na bardziej cwanego i tyle :)


osobiscie bym chcial , zeby scenarzysci poswiecili kilka odcinków na pokazanie walk pradawnych z writh-
napewno bardziej by sie nam to spodobalo - niz odcinki o stworzeniach morskich pod atlantyda- czy tym podobne

a co do universum - jesli ten statek ktory znalezli byl ich ostatnim dzielem - to mam nadzieje ze beda najnowsze bronie, oslony - ogolnie ze bedzie przerastal wszystko technologicznie co do tej pory spotkalismy u pradawnych
  • 0

#173 freyr

freyr

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 57 postów
  • Miastołódź

Napisano 31.05.2009 - |13:11|

co do wątku pradawni vs. ori - kilka osób pisało że pradwani nie docenili potęgi ori, nie do końca bym się z takim stwierdzeniem zgodziła bo przecież przy pierwszym spotkaniu z ori wychodzi, żę prawdawni ukryli naszą galaktykę przed ori (pegaza chyba tez)
  • 0

#174 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 31.05.2009 - |19:52|

a co do universum - jesli ten statek ktory znalezli byl ich ostatnim dzielem - to mam nadzieje ze beda najnowsze bronie, oslony - ogolnie ze bedzie przerastal wszystko technologicznie co do tej pory spotkalismy u pradawnych

No właśnie nie będzie ich ostatnim dziełem. Z opisów wynika że projekt jest starszy od Atlantis.
  • 0
don't try

#175 plutonowy

plutonowy

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 4 postów
  • MiastoBartoszyce

Napisano 01.06.2009 - |18:43|

Nawiązując do wypowiedzi Spirozea o Furlingach to może w jakimś odcinku SGU zostanie rozwinięty wątek tej rasy.
Być może podczas rutynowej wyprawy na inny nieznany jak dotąd świat drużyna SGU spotka tych "włochatych miśków"pokazanych w 200 odninku Sg-1
  • 0
"Jasność Tysiąca słońc, rozbłysłych na niebie oddaje moc Jego potęgi. Teraz stałem się Śmiercią, niszczycielem światów."
J.R. Oppenheimer

#176 weogrim

weogrim

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 5 postów

Napisano 15.02.2010 - |22:47|

Witam.

Czy byłby ktoś chętny do zebrania wszystkiego w jednym poście, bo prześledzenie całego tematu i wybranie suchych faktów jest troszkę uciążliwe :P.

Chciałbym się dowiedzieć co stało się z pradawnymi po opuszczeni galaktyki ori. Głównie interesuje mnie historia z uwzględnieniem najnowszych wydarzeń (SGU) :P

Według mnie:

  • Pradawni opuszczają galaktykę ori i przybywają do Drogi Mlecznej.
  • Budują Astria Porta, czyli sieć gwiezdnych wrót.
  • Wysyłają Destiny

1. I teraz nie wiem jak tu umieścić wylot Pradawnych do galaktyki Pegaza. Jak wiadomo pradawni odlecieli z Ziemi milion lat temu. Wiec statek rozsyłający wrota musiał by być o wiele starszy niż milion lat, ale jak dla mnie to w tym czasie już by się rozłożył :P

2. Ciekawi mnie też jak Pradawni dostali się do naszej galaktyki. Skoro Gwiezdne Wrota zbudowali dopiero po przybyciu do niej, a hipernapędu nie znali (w końcu Destiny go nie ma, a został zbudowany po wynalezieniu wrót).

Na koniec wygląda to u mnie tak:

  • Pradawni opuszczają galaktykę ori i przybywają do Drogi Mlecznej.
  • Budują Astria Porta, czyli sieć gwiezdnych wrót.
  • Wysyłają Destiny.
  • Odlatują z Ziemi do Pegaza.
  • Powracają na Ziemię.
  • Ascendują.

Jest to poprawne czy nie :P ?
  • 0

#177 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 16.02.2010 - |09:57|

Jak wiadomo pradawni odlecieli z Ziemi milion lat temu.


Polecieli na Atlantis (do galaktyki Pegaza) KILKA milionów lat temu.
Nigdzie nie podano ile. :)

Skąd wystartowała Destiny, również nie wiemy.
Równie dobrze mogła wystartować jeszcze w "galaktyce Ori"
a w naszej galaktyce jedynie zbudowano później bazę do połączenia ze statkiem.
Wrota na statku są bowiem tak "prehistoryczne" że ich zbudowanie mogło nastąpić jeszcze przed diasporą.

::. GRUPA TARDIS .::


#178 weogrim

weogrim

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 5 postów

Napisano 16.02.2010 - |11:59|

Hmmm... Pomylilo mi sie z ta iloscia lat :P.

Skąd wystartowała Destiny, również nie wiemy.
Równie dobrze mogła wystartować jeszcze w "galaktyce Ori"


W SGU w pierwszym odcinku jak Rush odkrywa mape to leci taka rozmowa:

- Na co patrzymy? - Scoot
- To mapa gwiazd - Rush
- To Droga Mleczna - Nie wiem kto to powiedzial
- Sadze ze to dziennik podrozy statku - Rush
- Wiec tu teraz jestesmy? - Eli
- Nie. To stamtad statek wyruszyl. - Rush
- Ziemia. - Eli

Wiec chyba statek wystartowal z Ziemi.

PS. Przepraszam za brak polskich znakow, ale nie mam ich na laptopie.

Użytkownik weogrim edytował ten post 16.02.2010 - |11:59|

  • 0

#179 sewer

sewer

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 3 postów

Napisano 06.04.2010 - |14:24|

Statek musiał wystartować z Ziemi, leci już z 10 mln lat.:D
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych