Wiesz, black hose, chodzi o to, że na tym forum i na tym temacie akurat , piszą ludzie, dla których SG1 i SGA są nadal zajmujące. Jesli Ty uważasz inaczej, ok, Twoja sprawa, ale wydawało mi sie, ze jak ktos ma to w nosie ,to nie siedzi na takich forach. Pozdrawiam.
Poczytaj posty na tym forum, to zobaczysz, że zainteresowanie (fascynacja) tym serialem nie zwalnia od krytycznego nań spojrzenia.
Siędzę na tych forach właśnie dlatego, że uważam, że SG-1, SGA są ZAJMUJĄCE, a do kina wybiorę się obejrzeć DOBRY (mam nadzieje film), a nie na manifestację.
Robienie frekwencji w kinie tylko po to,żeby coś udowodnić spowoduje tylko to, że w przypadku spapranej
(oby nie!) części drugiej twórcy znowu zaserwują nam miernotę, "bo frekwencja była"
Użytkownik black hose edytował ten post 15.09.2006 - |08:50|