Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 001-002 - S01E01-02 - Air (Part 1-2)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
275 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena odcinka (287 użytkowników oddało głos)

Ocena odcinka

  1. 10 (41 głosów [16.21%])

    Procent z głosów: 16.21%

  2. 9,5 (19 głosów [7.51%])

    Procent z głosów: 7.51%

  3. 9 (48 głosów [18.97%])

    Procent z głosów: 18.97%

  4. 8,5 (32 głosów [12.65%])

    Procent z głosów: 12.65%

  5. 8 (38 głosów [15.02%])

    Procent z głosów: 15.02%

  6. 7,5 (10 głosów [3.95%])

    Procent z głosów: 3.95%

  7. Głosowano 7 (20 głosów [7.91%])

    Procent z głosów: 7.91%

  8. 6,5 (4 głosów [1.58%])

    Procent z głosów: 1.58%

  9. 6 (6 głosów [2.37%])

    Procent z głosów: 2.37%

  10. 5,5 (3 głosów [1.19%])

    Procent z głosów: 1.19%

  11. 5 (14 głosów [5.53%])

    Procent z głosów: 5.53%

  12. 4,5 (2 głosów [0.79%])

    Procent z głosów: 0.79%

  13. 4 (3 głosów [1.19%])

    Procent z głosów: 1.19%

  14. 3,5 (2 głosów [0.79%])

    Procent z głosów: 0.79%

  15. 3 (4 głosów [1.58%])

    Procent z głosów: 1.58%

  16. 2,5 (2 głosów [0.79%])

    Procent z głosów: 0.79%

  17. 2 (2 głosów [0.79%])

    Procent z głosów: 0.79%

  18. 1,5 (2 głosów [0.79%])

    Procent z głosów: 0.79%

  19. 1 (1 głosów [0.40%])

    Procent z głosów: 0.40%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#161 grekarn

grekarn

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 141 postów
  • MiastoSiechnice

Napisano 05.10.2009 - |15:21|

Zapowiada się ciekawy serial ze świata SG. Pilot nie był super hiper ale tez nie był słaby.

Ciekawi mnie jedno, po co pradawni zostawili podtrzymywanie życia na statku skoro nikogo tam nie było. Po to by się po jakimś czasie zapchał? To nie ma sensu.

Hmm nie zdziwił bym się jakby się okazało ze pradawni przejęli wiedzę np: budowy wrót od jakieś starszej cywilizacji.

Oj nie oglądało się dokładnie. Pradawni mieli po jakimś czasie dostać się na statek i po to było podtrzymywanie życia. Jak powiedział dr Rush nie zrobili tego bo doszli do ascendencji a to był pewnie większy bajer niż eksploracja wszechświata na pokładzie Destiny ;)

Co do tego drugiego to się nie okaże bo w Ark of Truth widzieliśmy jak to jeden z Pradawnych posiadał projekt wrót własnej koncepcji.


Ascendencja to większy bajer, ale wynalezienie szybszych napędów było wcześniej i po tym nie było sensu wracać na statek Destiny. A od wynalezienia lepszych napędów a do Ascendencji minęło pewnie sporo czasu.

A co do wrót to oryginalne mogły wyglądać inaczej a pradawny mógł je zmienić i dopasować do własnych potrzeb. Jak Tolanie na podstawie wiedzy Carter zrobili własne wrota, były mniejsze nawet sam Onill powiedział ze " nasze są większe" - czy coś w tym stylu.

To był pilot, poczekamy zobaczymy, może wszystko się wyjaśni.
  • 0
You All My Children Now Freddy K

#162 michal_zxc

michal_zxc

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 382 postów

Napisano 05.10.2009 - |15:34|

Destiny; Pradawni wysyłają statek, który ma budować sieć wrót w kolejnych napotkanych galaktykach; ja rozumiem misja badawcza itp. itd.; ale po jakiego grzyba budować kolejne sieci wrót?; do Pegaza przenieśli się z powodu zarazy, no ale następne galaktyki były tak na zapas? <_< ; podobno Pradawni nie byli na statku od cholera wie jak dawna, mimo to statek dalej buduje sieć wrót; po co budować statek o tak zaawansowanej technologii, by budował wrota, których Pradawni najprawdopodobniej nigdy nie użyją; z czystej dobroci serca, żeby pomóc rozwojowi innych cywilizacji w tych galaktykach?; no dajcie spokój; w sumie dobrze, że wyginęli albo przenieśli się na wyższy poziom istnienia; banda hippisów normalnie, Love&Peace <_<

Akurat sam bym tak zrobił. Pradawni to nie Asgard, pradawni podróżowali przez wrota. Galaktyki są duże, w każdej galaktyce może być trochę ciekawych planet wartych zbadania -> Latanie z jednej planety na drugą gdy podróż trwa tysiące/miliony lat jest raczej nie wydajne. Dlatego Pradawni stworzyli statki budujące wrota i potem mogli przechodzić z planety na planetę w kilka sekund.
Akurat w naszej galaktyce, wrota pradawnym były najmniej potrzebne, ponieważ wewnątrz galaktyki w której się znajdowali potrafili podróżować dość szybko.

Ps, wrota i DHD na Atlantis bez problemu powinny móc się dodzwonić na ten statek, przynajmniej gdy miasto posiada 3 ZPM'y

Użytkownik michal_zxc edytował ten post 05.10.2009 - |15:47|

  • 0

"Nie możesz kontrolować co się dokładnie zdarzy, jest tyle rzeczy do ogarnięcia, ale intencje pomagają obrać kierunek. Jeśli masz dobre intencje to masz większe szanse że wszystko skończy się dobrze" Trance Gemini - Andromeda
The Secret <- Polecam


#163 bob_czarny

bob_czarny

    Mega Organizator

  • Użytkownik
  • 230 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 05.10.2009 - |15:47|

PS ... a czego mi brakowało to "Indeed!" ^^


dokładnie tego brakowało, i będzie brakować pewnie :(


Nowa seria SG jak na pierwsze 2 odcinki, podobało mi się, fakt mało nam ten pilot powiedział, ale specjalnie tak zrobili żebyśmy czekali na następne odcinki, widać po statku że będzie z nim wiele problemów i pewnie większość odcinków tam będzie się rozgrywać, mam cichą nadzieje ze nie, ze nie będzie powtórka BSG tylko prawdziwe SG

no i czekamy co dalej, ciekawe co wymyślili :D

moja ocena 8/10
  • 0
Dołączona grafika

#164 Blah

Blah

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 372 postów

Napisano 05.10.2009 - |15:54|

SGU zaczelo sie bardzo slabo. Pilot jest do bani i nie spelnia swoich zadan. Wyglada to jak jedna wielka zapchajdziura, ktora powinna byc w srodku sezonu a nie na poczatku. Bardzo dziwia mnie pozytywne oceny wystawione w tym topicu.
Jak dla mnie panowie scenarzysci pokazali to co zaczelo doskwierac poprzednim serialom z serii SG - czyli zupelny brak pomyslu.
Nie wroze temu serialowi dlugiego i ciekawego zywota. Jak reszta odcinkow bedzie tak zalosna jak pilot to czeka go cancell
  • 0

#165 Jason

Jason

    Kapral

  • VIP
  • 172 postów

Napisano 05.10.2009 - |16:16|

SGU zaczelo sie bardzo slabo. Pilot jest do bani i nie spelnia swoich zadan. Wyglada to jak jedna wielka zapchajdziura, ktora powinna byc w srodku sezonu a nie na poczatku.

W środku serialu? Wrzucić bohaterów w zupełnie nową lokacje? A to by był zwrot akcji..

Bardzo dziwia mnie pozytywne oceny wystawione w tym topicu.

Może dlatego że ludziom się podobało :D

Jak dla mnie panowie scenarzysci pokazali to co zaczelo doskwierac poprzednim serialom z serii SG - czyli zupelny brak pomyslu.
Nie wroze temu serialowi dlugiego i ciekawego zywota. Jak reszta odcinkow bedzie tak zalosna jak pilot to czeka go cancell

A jak dla mnie pomysł jest super bo daje naprawde spore pole do popisu. Poczekamy zobaczymy :)
  • 2
" Kiedy w mieście ginie Inkwizytor, czarne płaszcze ruszają do tańca "

Mordimer Madderin licencjonowany Inkwizytor jego Ekscelencji Biskupa Hez Hezronu

#166 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 05.10.2009 - |16:59|


Jak dla mnie panowie scenarzysci pokazali to co zaczelo doskwierac poprzednim serialom z serii SG - czyli zupelny brak pomyslu.

A to ciekawe spstrzezenie. Moje zdanei ejst calkowicie przeciwne. W SG, wszystkich od filmu kinowego po Universe, pomysl jest moim zdaniem, najmocniejszym punktem. realizacja zwykle daje wiele do rzyczenia, ale nie sam pomysl.
  • 1
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#167 jackson93

jackson93

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 5 postów

Napisano 05.10.2009 - |17:32|

Oglądnąłem i jestem bardzo zadowolony. Fajny pomysł i dobre wykonanie. :-)
  • 0

#168 Blah

Blah

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 372 postów

Napisano 05.10.2009 - |17:44|

Faktycznie, pomysl swietny i jakze oryginalny:

"grupke cywilow/jajoglowych i zolnierzy wrzucic przez wrota na jakis statek kosmiczny w galaktycznym za[beeep]u. Oczywiscie trzeba dodac dramatu i sprawic aby po ich przejsciu na statek pradawnych dowiedzieli sie ze konczy sie tlen i wszyscy sie podusza w ciagu 24godzin" - zaiste geniusz stworzyl fabule, w przeciwienstwie do tego gniota jakim byl atlantis, gdzie :

"grupke cywilow/jajoglowych i zolnierzy wrzucic przez wrota na jakis statek kosmiczny w galaktycznym za[beeep]u. Oczywiscie trzeba dodac dramatu i sprawic aby po ich przejsciu na statek pradawnych dowiedzieli sie ze konczy sie energia i potopia sie w ciagu 24godzin"
  • 0

#169 Jason

Jason

    Kapral

  • VIP
  • 172 postów

Napisano 05.10.2009 - |17:55|

Blah:

Faktycznie, pomysl swietny i jakze oryginalny:

"grupke cywilow/jajoglowych i zolnierzy wrzucic przez wrota na jakis statek kosmiczny w galaktycznym za[beeep]u. Oczywiscie trzeba dodac dramatu i sprawic aby po ich przejsciu na statek pradawnych dowiedzieli sie ze konczy sie tlen i wszyscy sie podusza w ciagu 24godzin" - zaiste geniusz stworzyl fabule, w przeciwienstwie do tego gniota jakim byl atlantis, gdzie :

"grupke cywilow/jajoglowych i zolnierzy wrzucic przez wrota na jakis statek kosmiczny w galaktycznym za[beeep]u. Oczywiscie trzeba dodac dramatu i sprawic aby po ich przejsciu na statek pradawnych dowiedzieli sie ze konczy sie energia i potopia sie w ciagu 24godzin"

W SGA wszyscy wiedzieli na co się piszą, tzn. nie wiedzieli ale byli przygotowani, wyselekcjonowani itd. Mieli ze sobą sprzęt i byli gotowi na każdą praktycznie ewentualność.
W Universe mamy do czynienia z zupełnie czymś innym. Totalna łapanka - oczywiście po to aby zachować życie no ale nie jest to wyselekcjonowana ekipa. Równie dobrze po drugiej stronie mogła być próżnia :D Tylko wtedy nie bardzo było by jak fabułe pociągnąć. Poza tym ile czasu minęło nim Atlantis po raz pierwszy użyto jako statku? I w ogóle przez jaki % czasu trwania całego SGA ktoś myślał o Atlantis jako statku sensu stricto? Za każdym razem w serialu padało "miasto". Nie statek. Btw to że Atlantyda potrafiła przenieść się z jednej planety na drugą nie robi z niej od razu statku.. Pradawni nie używali jej w walce z Wraith w przestrzeni.
Tak jak Blah to opisał w teorii niewiele się zmieniło, ale tylko w teorii :)

Użytkownik Jason edytował ten post 05.10.2009 - |18:10|

  • 0
" Kiedy w mieście ginie Inkwizytor, czarne płaszcze ruszają do tańca "

Mordimer Madderin licencjonowany Inkwizytor jego Ekscelencji Biskupa Hez Hezronu

#170 Rand

Rand

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 264 postów

Napisano 05.10.2009 - |18:10|

Daje 8,5

Jak dla mnie serial ma potencjał i w sumie tego oczekiwałem. Obawiałem się że bedzie to kolejny klon SG i SG:A. Trochę Atlantis już mnie nużyło o ile kiedyś byłe bardzo podekscytowany przy każdym odcinku Stargate to potem traktowałem to jako luźny serialik. W kółko naiwni ludzie, te same afery, nędzne strzlanki z których nic nie wynikało no i 4 osoby w obronie wszechświata. Mimo iż dalej lubie Stargate to liczyłem na poważniejsze podejście do tematu coś w stylu BSG no i w sumie im to wyszło. Jestem ciekaw jak będą wyglądały kolejne odcinki.
  • 0
1. BSG/Shield/Dexter/Spartacus/Skins/Caprica/SG:Universe
2. 24h/Black Donnellys/Rescue Me/SoA/True Blood/Supernatural/Veronica Mars/Entourage/HIMYM/Chuck/White Collar/House
3. Lost/Rome/Moonlight/Californication/Breaking Bad/Tudors/Castle
4. Weeds/The 4400/Damages/V/SG/SG:A/Desperate Houswives/Greys anatomy

#171 korab

korab

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 05.10.2009 - |18:39|

Fajnie się zapowiada...ale kurcze...uwielbiam niedokończone odcinki...:) myślałem, że wstęp będzie bardziej filmowy i z zakończeniem lepszym niż CDN...
Inna rzecz, że jako osoba, która parokrotnie obejrzała wszystkie odcinki i filmy pewnie patrze przez różowe okulary...
  • 0
(—)Jack diuk Korab

#172 morman

morman

    Starszy plutonowy

  • VIP
  • 522 postów
  • MiastoRabka - Zdrój/Kraków

Napisano 05.10.2009 - |19:42|

może nasz USS Hammond nie ma Asgard beamów, może nie ma osłon typu asgardzkiego bo jest szybciutko wprowadzony do służby; ale bez głównej broni i super osłon to wprowadzenie jest bezsensu; równie dobrze można wprowadzić lotniskowiec bez pokładu startowego do służby liniowej; no cóż, można, ale pytanie po co?; bez osłon asgardzkich i bez beamów wartość bojowa BC304 jest praktycznie żadna...


Myślę że Hammond został wprowadzony do służby bez tych udoskonaleń ponieważ IOA doszło do wniosku że są zbyt drogie a skoro już nie ma zagrożenia ze strony ORI a tym bardziej wężyków więc poprzestali na standardowym wyposażeniu

...dyskusja, jak działają wrota wywróciła się do góry nogami; adres wrót zmienia się wraz z położeniem; rozumiem, że 9-szewronowy adres miał kompensować wpływ podróży Destiny i w ten sposób w każdej chwili można było do niej dotrzeć; to oki; ale podawanie jako punktu wyjścia Ziemi???; to jakiś absurd; no, ale oczywiście musiało zadziałać, jakżeby inaczej? <_< ;

Albo jak to powiedział Eli ma być to kod lub jak ja myślę specyficzny rozkaz dla statku o tym że ma wyjść z hiperprzestrzeni(jeśli sposób poruszania statku tak się nazywa) i przygotować się na nadchodzące połączenie

Destiny; Pradawni wysyłają statek, który ma budować sieć wrót w kolejnych napotkanych galaktykach; ja rozumiem misja badawcza itp. itd.; ale po jakiego grzyba budować kolejne sieci wrót?; do Pegaza przenieśli się z powodu zarazy, no ale następne galaktyki były tak na zapas? <_< ; podobno Pradawni nie byli na statku od cholera wie jak dawna, mimo to statek dalej buduje sieć wrót; po co budować statek o tak zaawansowanej technologii, by budował wrota, których Pradawni najprawdopodobniej nigdy nie użyją; z czystej dobroci serca, żeby pomóc rozwojowi innych cywilizacji w tych galaktykach?; no dajcie spokój; w sumie dobrze, że wyginęli albo przenieśli się na wyższy poziom istnienia; banda hippisów normalnie, Love&Peace <_<

możliwe że Pradawni już po ascendacji nadal korzystają z sieci wrót do podróżowania po Wszechświecie przecież w SG1 w kilku przypadkach zazwyczaj gdy jakiś ascendent opuszczał naszą waleczną drużne to ewakułował się przez wrota więc coś w tym musi być :)

Obejrzałem jeszcze raz tą scenkę i faktycznie wygląda jakby się połączył. Tylko z punktu widzenia tego jak odbywało się to wcześniej wydaje się trochę niedorzeczne. Bo chyba ta świecąca na biało płytka nie jest kopią urządzenia komunikacyjnego pradawnych made in Earth?


Tak tylko że urządzenie pradawnych miało trochę więcej portów na kamienie komunikacyjne niż nasza Ziemska wersja poza tym nie wiemy jak stare było to urządzenie znalezione przez SG1 więc możliwe jest że po pewnych ulepszeniach dało się je zrobić w kompaktowej wersji, a powód dla czego Rush połączył się z ziemią mógł być taki że sabotował prawdopodobnie jedyny egzemplarz na ziemi po to aby na jakiś czas uniemożliwić kontakt z Ziemią prędzej czy później pewnie SGC uda się odtworzyć/naprawić urządzenie ale tu już wchodzimy w sferę spoilerów :)


W sumie doktorka jakos przezyje, ale najbardziej rozwala mnie postac Eli Wallace. To w jaki sposob znalazl sie w ekipie to totalna bzdura.
Super trudny problem zaszyty w grze mmorpg....litosci.


Przykład: plakat Google na MIT informujący że jeśli się rozwiąże zakodowaną informacje na nim to będzie się miało szanse zatrudnić w ich firmie, a co było na plakacie zakodowane numer telefonu :)

I do tego juz beda na statku, koles ktory nie ma zadnego doswidczenia ze sprzetem Pradawnych, nie zna ich jezyka poza tym co widzial w grze (lol !) nagle staje sie specem na miare Carter lub Rodneya. Z latwoscia obsluguje konsole czy urzadzenia dostepne na statku.


a czy nie zdarzyło ci się że dostałeś jakiś gadżet w swoje ręce o którym nic nie wiesz i nagle stajesz się specem :)

Użytkownik morman edytował ten post 05.10.2009 - |20:16|

  • 0
Każdą rewolucyjną ideę można podsumować trzema fazami - to niemożliwe, nie będę marnować czasu - to możliwe ale nie warte zachodu - mówiłem przez cały czas, że to był dobry pomysł
Prawo Clarke'a

#173 SteFan

SteFan

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 130 postów
  • MiastoSt-ce

Napisano 05.10.2009 - |19:55|

A mnie zastanawiają istoty na innych planetach. Czy będą to ludzie ??
W naszej galaktyce ludzie byli potomkami ziemian których gouldowie przesiedlili na inne planety, w Pegazie byli potomkami pradawnych a tu ??
Jak napotkają na ludzi w tych galaktykach gdzie nawet pradawni nie dotarli będzie to trochę dziwne, raczej pasowało by rozwiązanie ze Star treka każda planeta to nowa rasa. Ale zobaczymy jak rozwiążą ten problem scenarzyści.

Użytkownik SteFan edytował ten post 05.10.2009 - |19:58|

  • 0
Dołączona grafika Dołączona grafika

#174 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 05.10.2009 - |20:20|

Oj, kłania się powtórka pierwszego odcinka s9 SG1.


No właśnie kłania się kłania ;)
Obejrzyj te odcinki jeszcze raz.
Zwłaszcza ten z ciężarną Valą i Danielem.

Pierwsze połączenie (to gdy Daniel i Vala byli nieprzytomni w bazie) było przy użyciu najprawdopodobniej uszkodzonego urządzenia. Nie dało się bowiem zerwać połączenia mimo prawidłowych prób odłączenia - trzeba było całe urządzenie zniszczyć.
Wszystkie kolejne połączenia były dokładnie dwustronne. Zarówno w SG-1 jak i w Atlantisie.
Nie widzę powodu dlaczego to połączenie z Destiny miałoby być inne.

A co do wrót to oryginalne mogły wyglądać inaczej a pradawny mógł je zmienić i dopasować do własnych potrzeb. Jak Tolanie na podstawie wiedzy Carter zrobili własne wrota, były mniejsze nawet sam Onill powiedział ze " nasze są większe" - czy coś w tym stylu.


My oglądamy te same seriale ?
Twórcami wrót byli Pradawni. Nie było żadnych "oryginalnych" wrót przed nimi.
A dokładnie właśnie przed tym Pradawnym z Ark of... - to on był pomysłodawca wrót.
Tolanie zrobili wrota nie dzięki Carter ale dzięki pomocy Nox i chyba Asgardu.
I ich wrota były zdecydowanie większe od ziemskich.
Jack owszem powiedział coś takiego ale to był ewidentny joke...

Użytkownik psjodko edytował ten post 05.10.2009 - |20:31|

::. GRUPA TARDIS .::


#175 Berith

Berith

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 117 postów

Napisano 05.10.2009 - |20:25|

Jako iż jest to mój pierwszy serial z serii Stargate, pragnę zadać krótkie pytanie: ile to ma wspólnego z BSG? Po pierwszych odcinkach wydaje mi się bowiem, że serial ten będzie w dużym stopniu bazował na dorobku Galactici.
Mamy intrygi (a raczej się na nie zapowiada) polityczne, mamy samotny statek i chęć szybkiego wydostania się z niego, mamy wiele wątków pobocznych (tak to przynajmniej wygląda) i bardzo podobne postacie.

Rush - Baltar
Pułkownik - Adama
Scott - Apollo
Polityk - Roslin (chociaż ten wątek został szybko zakończony)
Greer - Starbuck(?)

Jak widać znajduje dosyć dużo porównań - nie tylko pod względem fabuły, ale też i muzyki, czy wspomnianej już w tym temacie pracy kamery.
BSG 2.0?

---

Oczywiście widać tutaj zdecydowanie mniejszą skalę - prawdopodobnie akcja będzie się skupiała na poznawaniu planet, a nie tak jak w Galactice - poznawaniu bohaterów.

Użytkownik Berith edytował ten post 05.10.2009 - |20:27|

  • 0
10 Battlestar Galactica, Californication, Supernatural
9 House, Ashes To Ashes, Lost Room
8 Life on Mars, Dexter, Mentalist
7 Heroes, The 4400, True Blood, Jericho, Leverage, Fringe
6 Dollhouse, Lie to Me
5 Prison Break, Kyle XY, Harper's Island

#176 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 05.10.2009 - |20:34|

Jako iż jest to mój pierwszy serial z serii Stargate, pragnę zadać krótkie pytanie: ile to ma wspólnego z BSG?


Absolutnie nic.

"Podobieństwo do jakichkolwiek osób, bohaterów i byłych seriali jest całkowicie przypadkowe."
:)

Oczywiście widać tutaj zdecydowanie mniejszą skalę


Mniejszą skalę?
Porównujesz serial, który ma 4 sezony (BSG) z serialem który ma już sezonów 15 + kilka filmów pełnometrażowych (SG) i uznajesz to za mniejsza skalę?
Nie przesadzasz aby ?

Użytkownik psjodko edytował ten post 05.10.2009 - |20:37|

::. GRUPA TARDIS .::


#177 lopez

lopez

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 12 postów

Napisano 05.10.2009 - |20:34|

Moim zdaniem, początek jest bardzo obiecujący. Brakowało mi serialu z wrotami w roli głównej od czasów końca SG-1. W SG-A były tylko dodatkiem. Mam nadzieję, że wychodząc na planety będą spotykać nowe rasy zrówno wrogie jak i przyjacielskie. Humanoidalne i zupełnie inne. Że po prostu będzie ciekawie.

--
Pozdrawiam,
Lopez
  • 1

#178 morman

morman

    Starszy plutonowy

  • VIP
  • 522 postów
  • MiastoRabka - Zdrój/Kraków

Napisano 05.10.2009 - |20:37|

Pierwsze połączenie (to gdy Daniel i Vala byli nieprzytomni w bazie) było przy użyciu najprawdopodobniej uszkodzonego urządzenia. Nie dało się bowiem zerwać połączenia mimo prawidłowych prób odłączenia - trzeba było całe urządzenie zniszczyć.

my nie wiemy czy urządzenie było uszkodzone i nie wiemy jak się ono wyłącza naj prawdopodobniej wymagało użycia jakiegoś dodatkowego "pilota" do sterowania nim

Wszystkie kolejne połączenia były dokładnie dwustronne. Zarówno w SG-1 jak i w Atlantisie.
Nie widzę powodu dlaczego to połączenie z Destiny miałoby być inne.

W SG-1 mieliśmy do czynienia z jeszcze jednym wykorzystaniem urządzenia tylko przez Vale odcinek "Crusade" i również w tym przypadku nie dowiedzieliśmy się jak steruje się urządzeniem ponieważ zostało za wczas u zniszczone a Daniel nie wiedział co się z nim działo a co do Atlantisa to jak dobrze pamiętam to były tam tylko same kamienie nie było żadnego urzędzenia najprawdopodobniej sotałe one spodyfikowane przez Janusa.

Użytkownik psjodko edytował ten post 05.10.2009 - |20:44|
edycja cytau

  • 0
Każdą rewolucyjną ideę można podsumować trzema fazami - to niemożliwe, nie będę marnować czasu - to możliwe ale nie warte zachodu - mówiłem przez cały czas, że to był dobry pomysł
Prawo Clarke'a

#179 Grinch

Grinch

    Nie będziesz mi tu przebywał obok stopy!

  • Administrator
  • 1 304 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 05.10.2009 - |20:39|

Jako fan SG-1 po obejrzeniu pierwszych dwóch odcinków jestem niepewny co do tego serialu. Otrzymałem coś zupełnie innego do czego byłem przyzwyczajony (no ale takie było założenie). Zupełnie inny serial - inny klimat, inna muzyka inne odgłosy. Fajnie, że to wszystko dzieje się w świecie stargate, bo nie chciał bym oglądać zupełnie innego serialu z podobnym scenariuszem.
Do pełnej oceny trzeba obejrzeć następne odcinki, na które czekam z wielką niecierpliwością.

+ za ciekawe efekty
+ za RDA - trochę mu się przytyło :D
+ za filmy instruktażowe z Danielem
+ za Samantę :D
( kurde jednak z nimi to jest prawdziwe SG :D - człowiek się przyzwyczaił)

- jakaś taka banalna fabuła z początku (ktoś przyleciał zaatakował nas i trzeba uciekać - przy takiej bazie obrona powinna być kilkaset razy większa.
- jak w każdym filmie aby coś zrobić trzeba poświęcić człowieka - takie to banalne

Ogólnie mam wrażenie (ciekawe skąd), że już gdzieś to kiedyś widziałem?! Nowe miejsce i odkrywanie jego tajemnic - no tak to Atlantis ;-) mogli być bardziej oryginalni.
  • www.gwrota.com

#180 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 05.10.2009 - |20:39|

@ Berith Proszę Cię. Nie osłabiaj mnie. To że coś jest w jakimś stopniu podobne nie znaczy że zaraz musi mieć coś wspólnego. To tak jakbyś zapytał ile wspólnego ma BSG ze Star Trek Voyager. Tam też jest samotny statek szukający drogi do domu. Nie psuj sobie oglądania porównywaniem do innych seriali to może wyciągniesz z SGU jakąś przyjemność.

Użytkownik Tom_Logan edytował ten post 05.10.2009 - |20:41|

  • 0
don't try




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych