198 odpowiedzi w tym temacie

[Krusty]

Finał słaby choć miło zobaczyć na ekranie Aurre Sing. Miała swoje 5 sekund a to zawsze na plus.

[inwe]

faktycznie jak na finał to średni było; 2 rzeczy mnie uderzyły; np. w niektórych krajach lepiej się pilnuje ziemniaków niż na Coruscant siedziby senatu; a druga to kobieta snajper,która naprawdę była dobra w swoim fachu ;

[Rydzu_SSJ]

Mi tam się podobało . W końcu jakaś akcja na Coruscant!

[Krusty]

Ten snajper to właśnie Aurra Sing, bardzo ciekawa postać.

[inwe]

@Krusty

dzięki za wyjaśnienie; BTW skąd wiedziałeś jak ona się nazywa? jest jakiś tajne "who is who" tylko dla fanatyków SW?

[Krusty]

Komiksy, książki, a dla mas wookipedia. No i była w Mrocznym Widmie.

Użytkownik Krusty edytował ten post 22.03.2009 - |12:18|

[cymrean]

Ciekawi mnie tylko jak puszczą odcinek 12 czy go nie potną.

Z tego co dzis widzialem, to nic nie wycieli. Dooku zabijal, a "nie-ten-co-trzeba" senator byl widoczny martwy.

[Quendi]

Średni a przynajmniej nie spektakularny finał znakomitego, a według mnie najlepszego serialu animowanego i jednego z najlepszych w tym sezonie.

Ogólnie jestem po prostu OCZAROWANY poziomem Clone Wars, animacja iście filmowa, masa akcji, rewelacyjne bitwy, znakomite walki na miecze świetlne i co by nie było ilość trupów w serialu dla dzieci/młodzieży. Może to głównie klony, roboty itp ale zawsze. Bez kwi ale z sensem.

Coraz bardziej wierzę na aktorską wersję Star Wars. Mam nadzieję na mroczny charakter tej produkcji.

Jeśli tylko obronią się przed infantylnością jak Clone Wars to sukces MUROWANY.

P.S. Dzięki Lucas że nie wziąłeś się za reżyserię, bez obrazy twórco NAJLEPSZEGO świata SciFi a praktycznie Fantasy/SciFi

Użytkownik Quendi edytował ten post 29.03.2009 - |19:32|

[wergora]

No to teraz czekamy na DVD w rozsądnej cenie.

[Tom_Logan]

Jak będzie z polskim lektorem, bez napisów i oryginalnej ścieżki dźwiękowej to podziękuje.

[Krusty]

Średni a przynajmniej nie spektakularny finał znakomitego, a według mnie najlepszego serialu animowanego i jednego z najlepszych w tym sezonie...

Czy aby trochę nie przesadziłeś, jak już pisałem są lepsze seriale animowane, ale większość z was ich nie widziała i trudno się ustosunkować do tego bo nie porównujecie tego serialu nawet ze starym CW a co dopiero z innymi serialami animowanymi. Inny problem że większość z was też słabo zna komiksy i ksiązki odnośnie CW a ja jestem fantykiem tego okresu jak i KOTORa i Legacy. I pewne rzeczy czy postacie i ich zachowanie ja obieram inaczej niż wy. Mam taką cichą nadzieje że do następnego sezonu nadrobicie zaległośći.

Użytkownik Krusty edytował ten post 30.03.2009 - |14:06|

[biku1]

ale większość z was ich nie widziała...... Inny problem że większość z was też słabo zna komiksy i ksiązki..... Mam taką cichą nadzieje że do następnego sezonu nadrobicie zaległośći.

Pycha ciemnej strony przez Ciebie przemawia mości Krusty, mniam, mniam, pycha.

[Quendi]

Powiem tak choć w początkach animacji komputerowej byłem jej przeciwnikiem to teraz uważam że TYLKO 3D daje autorom możliwość pokazania naturalnej PŁYNNEJ animacji, jak i też niespotykanego rozmachu, który w 2D był by bardzo uciążliwy i drogi.

Czy to znaczy że Smerfy itd są słabe NIE to tylko oznacza że od strony technicznej 3D jest nie do pokonania, choć sam lubię zobaczyć coś zrobione oryginalną techniką.

Sam zaś serial czy film animowany broni się SCENARIUSZEM bo sama kreska go nie uratuje, czego najjaskrawszym przykładem jest Mroczne Widmo film z efektami na 10 filmów SciFi a zarazem pozbawiony magii Star Wars

W Clone Wars mamy wszystko + mój ubóstwiany świat Star Wars.

P.S. Przy całym szacunku dla animacji z lat 80tych to nikt mi nie wmówi że mogą się wizualnie równać z Clone Wars

[Krusty]

ale większość z was ich nie widziała...... Inny problem że większość z was też słabo zna komiksy i ksiązki..... Mam taką cichą nadzieje że do następnego sezonu nadrobicie zaległośći.

Pycha ciemnej strony przez Ciebie przemawia mości Krusty, mniam, mniam, pycha.

To tylko suche stwierdzenie faktów, SW to nie Star Trek czy Stargate, na znajomości filmów i seriali ten świat się nie kończy i jeśli ja jestem wielkim fanem np. Kita Fisto i on się pojawia w tym serialu to mam prawo oczekiwać, że będzie taki, jaki powinien być a nie kolejnym kiepskim klonem Kenobiego. I mówcie, co chcecie, ale sprawa się tyczy też innych postaci zwłaszcza, Anakina, który w poprzednim serialu i komiksach i jeśli mnie pamięć nie myli też w książkach(tego nie jestem na bank pewien) z tego okresu wyraźnie przechodził na ciemną stronę. Dlatego uważam, że Genndy Tartakovsky odwalił znacznie lepszą robotę przy poprzednim serialu, mimo że technicznie nie był tak bajerancki to w warstwie narracji, scenariusza i koncepcji stoi na wyższym poziomie. A w tym roku pałeczka najlepszego serialu animowanego należy się Wolverine And The X - Men, za jakość scenariuszy i odcinków, za to, że cały sezon tworzy zgrabną całość, ze nie ma zapychaczy, że jest główny wątek, za szacunek dla komiksowego dziedzictwa i za Nightcrawlera.

Użytkownik Krusty edytował ten post 30.03.2009 - |18:47|

[Rydzu_SSJ]

Trudno mi sobie wyobrazić Anakina przechodzącego na ciemną stronę, kiedy ma padawankę. Albo jedno, albo drugie.

[Tom_Logan]

Na początku III epizodu Anakin był bardziej poważny ale do ciemnej strony było mu jeszcze dosyć daleko. Wyraźnie widać że orientacja zmieniała mu się pod wpływem Palpatina. W Clone Wars raczej nie liczyłbym na mrocznego Anakina.

Co do Ashoki. W ep. III jej nie ma. Rycerzem w takim wieku raczej nie została. Pozostaje więc pytanie co się z nią stało.

[biku1]

Co do Ashoki. W ep. III jej nie ma. Rycerzem w takim wieku raczej nie została. Pozostaje więc pytanie co się z nią stało.

Już raz to pisałem skąd Wy bierzecie tą Ashokę ---> http://pl.wikipedia....stowarzyszenie)
Ahsoka Tano ---> http://starwars.wikia.com/wiki/Ahsoka lub http://www.ossus.pl/...eka/Ahsoka_Tano

Użytkownik biku1 edytował ten post 30.03.2009 - |22:08|

[Krusty]

Na początku III epizodu Anakin był bardziej poważny ale do ciemnej strony było mu jeszcze dosyć daleko. Wyraźnie widać że orientacja zmieniała mu się pod wpływem Palpatina. W Clone Wars raczej nie liczyłbym na mrocznego Anakina.

No panowie a epizod II i masakra Tuskenów, a Nelvaan(pierwsze Clone Wars) a Jabiim(Star Wars Republic: The Battle of Jabiim). Anakin wiele razy pokazywał swoją prawdziwą stronę.

Trudno mi sobie wyobrazić Anakina przechodzącego na ciemną stronę, kiedy ma padawankę. Albo jedno, albo drugie.

To właśnie skutek dodawania postaci z nikąd.

Już raz to pisałem skąd Wy bierzecie tą Ashokę ?

Kwestia fonetyki.

Użytkownik Krusty edytował ten post 30.03.2009 - |22:08|

[Tom_Logan]

Już raz to pisałem skąd Wy bierzecie tą Ashokę ---> http://pl.wikipedia....stowarzyszenie)
Ahsoka Tano ---> http://starwars.wikia.com/wiki/Ahsoka lub http://www.ossus.pl/...eka/Ahsoka_Tano

Często powtarzany błąd na klawiaturze. Zamienianie sąsiadujących liter miejscami. Dosyć często mi sie ostatnio zdarza

No panowie a epizod II i masakra Tuskenów, a Nelvaan(pierwsze Clone Wars) a Jabiim(Star Wars Republic: The Battle of Jabiim). Anakin wiele razy pokazywał swoją prawdziwą stronę.

Wyrżnięcie Tuskenów to był incydent. Wtedy ciemna strona wyraźnie się ujawniła ale to i tak daleka droga do podążenia tą ścieżką. Spójrz na to tak. Nie trzeba być alkoholikiem żeby zalać się w trupa Tutaj było podobnie Anakin pod wpływem emocji użył ciemnej strony ale już kiedy opuszczał Tatooine był bardzo zdeterminowany żeby ratować człowieka, którego będąc pod wpływem ciemnej strony szczerze nienawidził.

[Krusty]

To nie był incydent tylko początek jego drogi ku zatraceniu bo jak wytłumaczysz następne przykłady, incydent może być tylko raz.