Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 076 - S04E20 - Daybreak (Parts 2 & 3)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
461 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena odcinka (260 użytkowników oddało głos)

Ocena odcinka

  1. 10 (152 głosów [67.56%])

    Procent z głosów: 67.56%

  2. 9,5 (24 głosów [10.67%])

    Procent z głosów: 10.67%

  3. 9 (14 głosów [6.22%])

    Procent z głosów: 6.22%

  4. 8,5 (3 głosów [1.33%])

    Procent z głosów: 1.33%

  5. 8 (6 głosów [2.67%])

    Procent z głosów: 2.67%

  6. 7,5 (2 głosów [0.89%])

    Procent z głosów: 0.89%

  7. 7 (2 głosów [0.89%])

    Procent z głosów: 0.89%

  8. 6,5 (4 głosów [1.78%])

    Procent z głosów: 1.78%

  9. 6 (1 głosów [0.44%])

    Procent z głosów: 0.44%

  10. 5,5 (1 głosów [0.44%])

    Procent z głosów: 0.44%

  11. 5 (6 głosów [2.67%])

    Procent z głosów: 2.67%

  12. 4,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (2 głosów [0.89%])

    Procent z głosów: 0.89%

  14. 3,5 (2 głosów [0.89%])

    Procent z głosów: 0.89%

  15. 3 (1 głosów [0.44%])

    Procent z głosów: 0.44%

  16. 2,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (1 głosów [0.44%])

    Procent z głosów: 0.44%

  18. 1,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (4 głosów [1.78%])

    Procent z głosów: 1.78%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#161 infango

infango

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 96 postów
  • MiastoStrzegom

Napisano 22.03.2009 - |14:46|

Fajnie twórca się pokazał pod koniec taki mały smaczek.
Odcinek fajny i jedno z lepszych zakończeń serii scifi ( ale od strony takie czysto rajcownej to kupa przylecieli na ziemię w przeszłości i co 100% populacji było szczęśliwe że pozostawię technologie, broń i medycynę i wyskoczą z tygrysem szablastozębny na gołe klaty, ktoś tu chce nas umoralnić na siłę bo uu roboty są złe i 2013 przejmą kontrolę więc pamiętaj zabij swój toster :) )
Czekamy na Battlestar Galactica spin off Capica !

Użytkownik infango edytował ten post 22.03.2009 - |14:49|

  • 0

#162 Freeman2501

Freeman2501

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 103 postów

Napisano 22.03.2009 - |14:59|

BZDURA to jest to co Ty i Twój kolega wypisujecie. Nie masz zamiaru ustosunkowywać się do rzekomej bzdury? To olej! Zdaje się, że sam miałeś taki pomysł, szkoda że tylko w teorii... To nie była żadna bzdura, bo przez pare ostatnich odcinków narzekaliśmy na brak akcji i na to, że cyloni chodzą z rękami w kieszeniach, chociaż wystarczyło je wsadzić do wanny z kiślem. Jak nie rozumiesz aluzji, to nikt Ci nie wytłumaczy, a zdolności do myślenia na forum Cię nikt nie nauczy. Więc nie baw się pistolecikiem, bo sam sobie krzywdę robisz.


Gdybyś oglądał film, zamiast robić sobie sznyty na ręku, to też byś może zauważył, że w przypadku 4 (lub 3, bo co do Andersa trudno powiedzieć) z FF dzielenie wspomnień przez data stream odnosiłoby się tylko do okresu po umieszczeniu przez Cavila wśród ludzi, ergo nie mogliby znać i wyjawić tajemnicy zmartwychwstania. Z tego by wynikało, że kluczowe jest to bardzo skomplikowane połączenie z Kolonią, więc to Cavil mógł zaproponować taki sposób sczytania odpowiednich "uśpionych" danych z FF, bo to w końcu on ich "uśpił" i zapewne wie, jakich mechanizmów użyć (logiczne, skoro FF wcześniej tego nie próbowali, a któreś z nich na pewno miało już kontakt z kisielem, choćby Tory na baseshipie). Także wcześniejsze włożenie łap do kisielu ujawniłoby co najwyżej to, że Tigh się szlajał po barach ze striptizem, Tory wywaliła Cally za burtę, Anders może oglądał porno itp. rewelacje ludzkości.
Podtrzymuję to, co pisałem w drugim poście. Pozytywny skutek jest taki, że przynajmniej "rewelacji" dużo więcej nie będzie.
  • 0

#163 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 22.03.2009 - |15:10|

Gdybyś oglądał film, zamiast robić sobie sznyty na ręku, to też byś może zauważył, że w przypadku 4 (lub 3, bo co do Andersa trudno powiedzieć) z FF dzielenie wspomnień przez data stream odnosiłoby się tylko do okresu po umieszczeniu przez Cavila wśród ludzi, ergo nie mogliby znać i wyjawić tajemnicy zmartwychwstania. Z tego by wynikało, że kluczowe jest to bardzo skomplikowane połączenie z Kolonią, więc to Cavil mógł zaproponować taki sposób sczytania odpowiednich "uśpionych" danych z FF, bo to w końcu on ich "uśpił" i zapewne wie, jakich mechanizmów użyć (logiczne, skoro FF wcześniej tego nie próbowali, a któreś z nich na pewno miało już kontakt z kisielem, choćby Tory na baseshipie). Także wcześniejsze włożenie łap do kisielu ujawniłoby co najwyżej to, że Tigh się szlajał po barach ze striptizem, Tory wywaliła Cally za burtę, Anders może oglądał porno itp. rewelacje ludzkości.
Podtrzymuję to, co pisałem w drugim poście. Pozytywny skutek jest taki, że przynajmniej "rewelacji" dużo więcej nie będzie.

widocznie nie bylo to takie proste.

Software Cylona musial skladac sie z dwoch modulow, jeden odpowiedzialny za sterowanie cialem, funkcjami zyciowymi itd. Drugi zawiera osobowosc wspomnienia itd. Cavil wymazal ten drugi i umiescil w nim nowe dane osobowe. Zreszta nawet nie do konca. Byc moze John_Cavil nei mial pelnej wiedzy o konstrukcji mozgu praCylona i niedocenil jego zlozonosci, a przez to przeoczyl w swojej intrydze tak wazny element jak wiedza o rezurekcji. Moze FF specjalnie umiescila taze w glebokich zakamarkach mozgu by w tens sposob zachowac kontrole na neoCyonami.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#164 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 22.03.2009 - |15:11|

no, ale Cyloni (przynajmniej ja miałem wtedy takie wrażenie jak był cały ambaras z Kobolem) wiedzą o przeszłości ludzi troszkę więcej; być może poprzez FF, która wywodziła się z plemienia, które opuściło Kobol; może w "The Plan" nie będzie explicite to powiedziane, ale jakieś wskazówki będą;

:blink: hm.... nie wiem czemu tak sądzisz, no ale jak napisałeś masz takie wrażenie więc tego nie można negować, i niezbyt kojarzę o który "wątek" teraz Ci chodzi.
W każdym razie nie sądzę ,żeby zbytnio FF dzieliło się z Cylonami z 12 Koloni swoją historią. Ewentualnie Cavil jakie pierwszy stworzony z ludzkich modeli i towarzyszący FF przy tworzeniu pozostałych modeli coś tam "załapał"-usłyszał-podpatrzył jak zwał tak zwał z ich historii. No chyba, że pomyliłeś/myślałeś o wypowiedziach HeadSix to inna sprawa. :D



Ech......... wyprztykaliście się ?
OK, więc koniec bzdur i proszę nie nazywać fanów/wielbicieli/zwykłych oglądaczy - fanatykami, zakochanymi, bezkrytycznymi [beeep]mi bo "TYLKO" takim mógł się podobać ten odcinek [mają prawo do swojej oceny] , jak i krytykujących podobnymi określeniami [mają prawo do swojej oceny] to nie będzie wycieczek osobistych. Jeśli sie pojawią to zareagujemy.
A jako, że zależy to jak wiemy od subiektywnej ;) woli moderatora kolejne "bzdury" i ich kontynuowanie zostaną nagrodzone warnem+ premoderacją postów osoby piszącej takie zaczepki i nie na temat. <_<

Użytkownik biku1 edytował ten post 22.03.2009 - |16:31|

Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#165 Sakramentos

Sakramentos

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 821 postów

Napisano 22.03.2009 - |15:17|

BZDURA to jest to co Ty i Twój kolega wypisujecie. Nie masz zamiaru ustosunkowywać się do rzekomej bzdury? To olej! Zdaje się, że sam miałeś taki pomysł, szkoda że tylko w teorii... To nie była żadna bzdura, bo przez pare ostatnich odcinków narzekaliśmy na brak akcji i na to, że cyloni chodzą z rękami w kieszeniach, chociaż wystarczyło je wsadzić do wanny z kiślem. Jak nie rozumiesz aluzji, to nikt Ci nie wytłumaczy, a zdolności do myślenia na forum Cię nikt nie nauczy. Więc nie baw się pistolecikiem, bo sam sobie krzywdę robisz.

Freeman mnie ubiegł gdy wybrałem się spożyć posiłek ;)
Tak jak napisał, przedtem wkładanie rąk niczego nie dawało;
Poza tym nawet jeśli myli się co do roli Cavila w tej kwestii i jego hybryd (choć teza całkiem zgrabna zważywszy na role hybryd) to pozostaje pytanie, po co wcześniej nasi mieli szukać Resurrection? Dane miało FF, a ci bardziej chcieli z Cylonów zrobić ludzi niż nieśmiertlene maszyny. Poza tym wszyscy wiedzieli, że wkładając łapy poznają wspomnienia innych. Widząc reakcję Tory nie trudno się domyślić, że nawet jeśli propozycja padła-a pewno padła-to upadła bo np. właśnie ona się nie zgodziła. Wtedy wszyscy byli pod ścianą i innego wyjścia nie było. I ot, zagadka rozwiązana.

Twoje zaś ataki w rzekomej obronie są zbędne. Nie pomagają w prowadzeniu rozmowy ani nie sprawiają, że w czyichś oczach stajesz się bardziej wiarygodny. Poza tym Freeman nie jest moim, ani Moim kolegą, zresztą podobnie jak nikt z tego forum. Spokojniej trochę....

EDIT: tak, biku, wypsztykaliśmy się ;)

Użytkownik Sakramentos edytował ten post 22.03.2009 - |15:20|

  • 0
"If you watch NASA backwards, it's about a space agency that has no spaceflight capability, then does low-orbit flights, then lands on moon."
Winchell Chung

#166 Freeman2501

Freeman2501

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 103 postów

Napisano 22.03.2009 - |15:22|

widocznie nie bylo to takie proste.


Było to nawet bardzo trudne, z tego co mówił Adama. Taki hint dla widzów, że nie chodzi o zwyczajne łączenie się z data streamem. I dobrą chwilę trwało, zanim całość zorganizowano, bo jest w tym miejscu wyraźny przeskok czasowy.

Software Cylona musial skladac sie z dwoch modulow, jeden odpowiedzialny za sterowanie cialem, funkcjami zyciowymi itd. Drugi zawiera osobowosc wspomnienia itd. Cavil wymazal ten drugi i umiescil w nim nowe dane osobowe. Zreszta nawet nie do konca. Byc moze John_Cavil nei mial pelnej wiedzy o konstrukcji mozgu praCylona i niedocenil jego zlozonosci, a przez to przeoczyl w swojej intrydze tak wazny element jak wiedza o rezurekcji. Moze FF specjalnie umiescila taze w glebokich zakamarkach mozgu by w tens sposob zachowac kontrole na neoCyonami.


W tamtym okresie zmartwychwstanie działało i nie było podstaw sądzić, że będzie inaczej, a poza tym przecież Cavil planował relatywnie szybko sprowadzić FF z powrotem. Doskonały na pewno nie był (wbrew własnej opinii był "nieco" skrzywiony), więc mógł przeoczyć taką polisę ubezpieczeniową. Mógł wiedzieć, jak wiedzę wyciągnąć, po prostu w tamtym momencie nie uznał tego za konieczne (jakby nie patrzeć, błąd z jego strony). "Fizyczne" babranie w mózgu Ellen okazało się tylko zmyłką, na którą zresztą sama (jako jedna z FF!) się nabrała, więc za pewnik (skoro to nam pokazali) przyjmuję podejście software'owe.

Aa, nie, żebym się czepiał, ale "rezurekcja" to wielkanocne nabożeństwo :)

Użytkownik Freeman2501 edytował ten post 22.03.2009 - |15:25|

  • 0

#167 nakota

nakota

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów
  • MiastoZielona Góra

Napisano 22.03.2009 - |15:24|

To co bym chciała napisać już pięknie i szeroko ujął Gaj.

Ode mnie 4/10 bo na początku oglądało się całkiem miło a i parę scen w tym odcinku się znalazło rozbrajających.
Mnie nawet nie dobił motyw z Bogiem, bo jakiś czas temu doszliśmy przy piwku do wniosku, że HeadSix i HeadBaltar są aniołami itd.
Dobiła mnie spora dawka nielogiczności i dziur.

Szkoda.
  • 0
Mój nick się odmienia. Tak samo jak słowo "niecnota" ;)

#168 leviathan

leviathan

    Starszy kapral

  • VIP
  • 282 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 22.03.2009 - |15:30|

Fajnie twórca się pokazał pod koniec taki mały smaczek.
Odcinek fajny i jedno z lepszych zakończeń serii scifi ( ale od strony takie czysto rajcownej to kupa przylecieli na ziemię w przeszłości i co 100% populacji było szczęśliwe że pozostawię technologie, broń i medycynę i wyskoczą z tygrysem szablastozębny na gołe klaty, ktoś tu chce nas umoralnić na siłę bo uu roboty są złe i 2013 przejmą kontrolę więc pamiętaj zabij swój toster :) )
Czekamy na Battlestar Galactica spin off Capica !


Też mi to średnio pasuje. W końcu panowała tam demokracja, a okazało się że Lee Adama podjął decyzję za wszystkich, a chyba w tak ważnej kwestii powinno być jakieś głosowanie (bo ja na przykład na ich miejscu bym był przeciwny porzuceniu technologii). Wydaję mi się, że zyskali dzięki temu jedynie więcej czasu do następnej zagłady. Nie przerwali wcale cyklu i sądzę, że dlatego hybryda z Razora mówi o Karze "zwiastun apokalipsy" i że nie mogą za nią podążać. Zawsze twierdziłem, że jedynym sposobem na przerwanie cyklu jest zagłada całej ludzkości, a oni jedynie odwlekli kolejny exodus ludzkości w czasie (zamiast 3000 lat to 150 000 lat).
  • 0

#169 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 22.03.2009 - |15:35|

@biku1

faktycznie mogło mi się pokręcić; nie pamiętam dokładnie, trochę czasu minęło od kiedy oglądało sie tamte odcinki; ale miałem wrażenie, że w 1x12 albo 1x13 jakiś Cylon coś mówił o ich bogach; no, nieważne pewnie miałem zwidy :) ;
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#170 rotofartuch

rotofartuch

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 55 postów

Napisano 22.03.2009 - |15:37|

BZDURA to jest to co Ty i Twój kolega wypisujecie. Nie masz zamiaru ustosunkowywać się do rzekomej bzdury? To olej! Zdaje się, że sam miałeś taki pomysł, szkoda że tylko w teorii... To nie była żadna bzdura, bo przez pare ostatnich odcinków narzekaliśmy na brak akcji i na to, że cyloni chodzą z rękami w kieszeniach, chociaż wystarczyło je wsadzić do wanny z kiślem. Jak nie rozumiesz aluzji, to nikt Ci nie wytłumaczy, a zdolności do myślenia na forum Cię nikt nie nauczy. Więc nie baw się pistolecikiem, bo sam sobie krzywdę robisz.


Gdybyś oglądał film, zamiast robić sobie sznyty na ręku,


Chamstwo.

to też byś może zauważył, że w przypadku 4 (lub 3, bo co do Andersa trudno powiedzieć) z FF dzielenie wspomnień przez data stream odnosiłoby się tylko do okresu po umieszczeniu przez Cavila wśród ludzi, ergo nie mogliby znać i wyjawić tajemnicy zmartwychwstania. Z tego by wynikało, że kluczowe jest to bardzo skomplikowane połączenie z Kolonią, więc to Cavil mógł zaproponować taki sposób sczytania odpowiednich "uśpionych" danych z FF, bo to w końcu on ich "uśpił" i zapewne wie, jakich mechanizmów użyć (logiczne, skoro FF wcześniej tego nie próbowali, a któreś z nich na pewno miało już kontakt z kisielem, choćby Tory na baseshipie). Także wcześniejsze włożenie łap do kisielu ujawniłoby co najwyżej to, że Tigh się szlajał po barach ze striptizem, Tory wywaliła Cally za burtę, Anders może oglądał porno itp. rewelacje ludzkości.


Takie wyjaśnienie jestem w stanie zaakceptować. Dzięki.


Podtrzymuję to, co pisałem w drugim poście. Pozytywny skutek jest taki, że przynajmniej "rewelacji" dużo więcej nie będzie.



A to jest znowu zwykłe chamstwo.



Poza tym nawet jeśli myli się co do roli Cavila w tej kwestii i jego hybryd (choć teza całkiem zgrabna zważywszy na role hybryd) to pozostaje pytanie, po co wcześniej nasi mieli szukać Resurrection?


A kto twierdzi, że potrzebna im byłą rezurekcja? Andersowi się pokopałow mózgownicy i dzięki temu odsłonił pewne informacje niedostępne dla innych. Naturalnym więc jest poszukiwanie dodatkowych informacji, które =BYĆ MOŻE= posiadali pozostali - chociażby o znaczeniu natrętnej melodii.


Dane miało FF, a ci bardziej chcieli z Cylonów zrobić ludzi niż nieśmiertlene maszyny. Poza tym wszyscy wiedzieli, że wkładając łapy poznają wspomnienia innych. Widząc reakcję Tory nie trudno się domyślić, że nawet jeśli propozycja padła-a pewno padła-to upadła bo np. właśnie ona się nie zgodziła. Wtedy wszyscy byli pod ścianą i innego wyjścia nie było. I ot, zagadka rozwiązana.


Padła - nie padła. Możemy sobie snuć historyjki. Gdyby padła taka propozycja i w obliczu wyższej racji jedna osoba stanęłaby wbrew ogólnemu interesowi, rzuciłoby to na nią cień podejrzeń o skrywane i nieczyste intencje. Ale to tylko hipotezy, na temat wydarzeń, które się nie wydarzyły w tym filmie.

Użytkownik rotofartuch edytował ten post 22.03.2009 - |15:45|

  • 0

#171 Gibol

Gibol

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 461 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 22.03.2009 - |15:37|

Właśnie obejrzałem...
no nie wiem co powiedzieć...
jakby troche mieszane uczucia mam...
no ale można się było tego spodziewać.
I znowu historyjka zatoczy koło...
Czy napewno?
To już się przekonamy na własnej skórze :P

Apropos innych rzeczy...
Kurcze ten boski plan i cała sprawa z karą jak wklepała te współrzędne z melodyjki, cóż cały czas miałem nadzieję, że z tą przepowiednią i opera house to bzdura i już po pierwszej ziemi idea tego umarła, a jednak się sprawdziło... plan boży kurde...
Jak przylecieli na planete... można się za głowę złapać - zrezygnowali ze wszystkiego... statki w słońce... gdzie logika... nie chcieli, żeby się powtórzyło ale jak widać 150000 lat i jednak dało radę wszystko wrócić do porządku jak wcześniej... więc po co było na początku wysyłać statki w słońce? Żeby tylko dłużej potrwało ???

Sytuacja na galactice z Cavilem... dobrze że się stało jak się stało bo rozejm by napewno długo nie potrwał...

Co się stało z cylonami? Tymi od Cavila? A co z tymi od FF? Jak im się przypomni o ludziach może znowu być nie ciekawie :P

Kurcze, miałem nadzieję że jakoś to skończą jednoznacznie, że albo jedni zdechną albo drudzy, albo się pogodzą i hajtną jakoś wszyscy razem... a tu nie, znowu budują kółeczko historyczne. Cóż wola scenarzystów :P

Tak czy siak... odcinek mistrzostwo, mogę się czepiać zakończenia historii itp... może mi się niepodobać... może być nie po mojej myśli... tak czy siak... odcinek mnie rozmiótł!

Ta bitwa przy czarnej dziurze, jak ostrzeliwali galactike! POEZJA! Sceny na BS też super, jak wszystko ładnie się zgadza ze scenami z opera house... FF stojąca u góry... mmmmmm

Wreszcie sceny na ziemi, pomijając to że nie wybacze im tego że wpuścili statki w słońce i porzucili całą technologię, naprawdę pięknie to ujęli, scenki super malownicze, choć trochę taki glupi i prosty się wydaje pomysł z ziemią 2...

150,000 lat... hmmm i już sobie ludzie tak biegali tymi włuczniami? Kontynenty 150,000 lat temu napewno tak samo wyglądały jak dziś? Nie wiem... nie znam się... ale cos mi tu nie pasuje...

Head baltar i head six? Kara? CO JEST? Kim oni wkońcu są, ostatnia scena jak coś się wyśmiewają z "gods plan" itp? Jak by ktoś wyjaśnił jak coś wie to byłbym wdzięczny bo ten serial zawsze był dla mnie bardzo pasjonujący ale i ciężki - zawsze mi umykają różne rzeczy :P

Jak mówię, trochę mieszane uczycia...

ALE TO BYŁO PIĘKNE! 10!


od razu mówię że pisałem to nie czytając pozostałych tematów, bo zawsze ulegam sugestii itp... jak nigdy się nie wypowiadam w tematach z bsg paraktycznie, chciałem napisać coś na świeżo od siebie, jakoś się wyrazić itp :)

Użytkownik Gibol edytował ten post 22.03.2009 - |15:39|

  • 0

R.I.P. StarGate :(

TauriCon still alive :)


#172 Freeman2501

Freeman2501

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 103 postów

Napisano 22.03.2009 - |15:53|

Chamstwo.



Daj już sobie spokój z tym świętym gniewem i hpokryzją, naprawdę. Na starcie wyzwałeś mnie od pospolitego chama, fanatyka, potem frajera bredzącego, co mu palce na klawiaturę przyniosą (błagam - nie odpowiadaj w stylu "gdzie użyłem w stosunku do ciebie słowa frajer?!", bo stracę resztki wiary w potomków Hery Agathon). Uczciwie proszę, bo efekt mnie przynajmniej żenuje.

Teraz pozostaje czekać na wydanie DVD (albo jeszcze lepiej BD) i obejrzeć sobie wszystkie dodatkowe sceny, chociażby "upadek" Kolonii w czarną dziurę i całą resztę (idę o zakład, że w tych scenach wyjaśni się wprost wiele spraw, które obecnie są niejako dorozumiane).

Co się stało z cylonami? Tymi od Cavila? A co z tymi od FF? Jak im się przypomni o ludziach może znowu być nie ciekawie :P


Ci od Cavilla, tak jak cała Kolonia, wytrącona z bezpiecznej orbity atomówkami Racetrack, "przekroczyli horyzont zdarzeń czarnej dziury i tyle ich widziano.

I słusznie, że Cię żenuje - szkoda, że zarazem nie skłania do ograniczenia chamskich uwag. To, że miałeś rację w jednej kwestii nie usprawiedliwia formy Twojej wypowiedzi, co do której oceny nie zmieniłem zdania ani na jotę. Może teraz uda się zrobić EOT tego wątku?

Ja co do twojej też. Może w końcu będzie to jasne. O EOT proszę już od dawna, niestety to ty wracasz do tego wątku. Odpowiadam, bo jak nie odpowiem, to znowu będziesz powiększał czcionkę swojego posta i wybierał coraz bardziej jaskrawe kolory a na koniec napiszesz, że jestem forumowym chamem, bo cię ignoruję. Jeśli to wyjaśnia już wszystkie twoje wątpliwości, to po prostu nie odpisuj. Ja już naprawdę nie mam nic do dodania i zrozum proszę brak mojej odpowiedzi na ewentualne następne posty.

Użytkownik Freeman2501 edytował ten post 22.03.2009 - |16:04|

  • 0

#173 rotofartuch

rotofartuch

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 55 postów

Napisano 22.03.2009 - |15:58|

Daj już sobie spokój z tym świętym gniewem i hpokryzją, naprawdę. Na starcie wyzwałeś mnie od pospolitego chama, fanatyka, potem frajera bredzącego, co mu palce na klawiaturę przyniosą (błagam - nie odpowiadaj w stylu "gdzie użyłem w stosunku do ciebie słowa frajer?!", bo stracę resztki wiary w potomków Hery Agathon). Uczciwie proszę, bo efekt mnie przynajmniej żenuje.


I słusznie, że Cię żenuje - szkoda, że zarazem nie skłania do ograniczenia chamskich uwag. To, że miałeś rację w jednej kwestii nie usprawiedliwia formy Twojej wypowiedzi, co do której oceny nie zmieniłem zdania ani na jotę. Może teraz uda się zrobić EOT tego wątku?
  • 0

#174 Sakramentos

Sakramentos

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 821 postów

Napisano 22.03.2009 - |16:00|

Chamstwo.

A to jest znowu zwykłe chamstwo.

Jezu... :blink:

A kto twierdzi, że potrzebna im byłą rezurekcja? Andersowi się pokopałow mózgownicy i dzięki temu odsłonił pewne informacje niedostępne dla innych. Naturalnym więc jest poszukiwanie dodatkowych informacji, które =BYĆ MOŻE= posiadali pozostali - chociażby o znaczeniu natrętnej melodii.

Padła - nie padła. Możemy sobie snuć historyjki. Gdyby padła taka propozycja i w obliczu wyższej racji jedna osoba stanęłaby wbrew ogólnemu interesowi, rzuciłoby to na nią cień podejrzeń o skrywane i nieczyste intencje. Ale to tylko hipotezy, na temat wydarzeń, które się nie wydarzyły w tym filmie.

Nie musiała padać, zaś mi na myśl przychodzi choćby jeszcze Tryol który mógłby mieć sprawę w pompie, zaś Ellen po całej tej hecy z ciążą nie była zbyt skora do myślenia w logiczny sposób; poza tym zakładasz że jak czegoś nie widziałeś, to to się nie zdarzyło podczas gdy logika nakazuje sądzić inaczej. Twoje zaś zastrzeżenia tylko wzmacniają to, co napisał Freeman-bez udziału Cavila i jego hybryd download by się nie udał.

No nic, można by jeszcze dywagacje ciągnąć, czemu nie, ale wszystkie próby wyjaśnienia tego rozbiją się o argument, że mogli to pokazać wcześniej. No mogli, nie pokazali-to stara sprawa, która psuła wiele rzeczy w niejednym serialu. Scenarzyści poszli na skróty, licząc na to że widz się domyśli, ktoś może i się domyślił ale wolał mieć to wyłożone i wobec tego traktuje to jako błąd. Próba obrony tego domyślania się jest łatwo kontrowana brakiem rzetelnych dowodów, których obecność nie doprowadziłaby do tych wątpliwości i koło się zamyka.
  • 0
"If you watch NASA backwards, it's about a space agency that has no spaceflight capability, then does low-orbit flights, then lands on moon."
Winchell Chung

#175 rotofartuch

rotofartuch

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 55 postów

Napisano 22.03.2009 - |16:30|

Jezu... :blink:


...


Nie musiała padać, zaś mi na myśl przychodzi choćby jeszcze Tryol który mógłby mieć sprawę w pompie, zaś Ellen po całej tej hecy z ciążą nie była zbyt skora do myślenia w logiczny sposób;


Tak, spójność tej bohaterki pozostawiała w serialu najwięcej wątpliwości.


No nic, można by jeszcze dywagacje ciągnąć, czemu nie, ale wszystkie próby wyjaśnienia tego rozbiją się o argument, że mogli to pokazać wcześniej. No mogli, nie pokazali-to stara sprawa, która psuła wiele rzeczy w niejednym serialu. Scenarzyści poszli na skróty, licząc na to że widz się domyśli, ktoś może i się domyślił ale wolał mieć to wyłożone i wobec tego traktuje to jako błąd. Próba obrony tego domyślania się jest łatwo kontrowana brakiem rzetelnych dowodów, których obecność nie doprowadziłaby do tych wątpliwości i koło się zamyka.


Błąd, albo luka, albo interwencja boska - i wszystko wyjaśnione.
  • 0

#176 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 22.03.2009 - |16:42|

Skoro twórcy określili na początku serial jako SF, to dlaczego na końcu, w ostatnim odcinku zrobił Fantasy?

Sam go tak określiłeś. Już w pierwszej serii mieliśmy przepowiednie, mityczne strzały Apolla itd. Doszukiwano się racjonalnych rozwiązań jak w przypadku każdej religii, a na końcu się okazało, że "Boga" nie ma. Nie wiemy dokładnie, co to było, ale na pewno nie "Bóg" i nie "wola Boska" w takim rozumieniu, o jakim tu większość mówi.

Ja nie nazwałem go Bogiem/Jahwe/Allahem, nie przypisujcie mi tego. Nazwałem go "bogiem", a czy to będzie NRJ, czy LPS to mnie w ogóle nie obchodzi. To jest takie pójdzie na łatwiznę, że nie jestem tego wstanie darować.

Oczywiście że wcześniej mieliśmy różne odniesienie, ale mitologia często zawiera pewne prawdziwe historię, tylko że wcześniej nie umieli ich odpowiednio zapisać, albo nie chcieli. Strzała Atheny była wówczas holograficzną mapą - teraz można przyjąć, że bóg sobie chciał im to tak pokazać - w końcu nie mogło być jakiejkolwiek komunikacji pomiędzy 13 Plemienim a Kobolem.
To co mówiła Szóstka z głowy Baltara, wyglądało na celową manipulację, pięknym kierowaniem, takim samym jak teraz posługują się różni sekciarze, czy nawet ludzie z oficjalnie uznanych religii.

W ostatnim odcinku, okazują sie że są przedstawicielstwem jakieś wyższej siły, boga... ale ponieważ nie przedstawili nam tej siły w żaden sposób, to dla mnie jest to nadęty [beeep], który z nudów bawi się ludźmi. Z nudów, bo racjonalnego powodu zabawy nie ma, od serial fantasy.

#177 Freeman2501

Freeman2501

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 103 postów

Napisano 22.03.2009 - |17:04|

W ostatnim odcinku, okazują sie że są przedstawicielstwem jakieś wyższej siły, boga... ale ponieważ nie przedstawili nam tej siły w żaden sposób, to dla mnie jest to nadęty [beeep], który z nudów bawi się ludźmi. Z nudów, bo racjonalnego powodu zabawy nie ma, od serial fantasy.


Hm, przedstawili przez wysłanników ("aniołów") i jego "córkę" - Karę. Co do powodu, to przypominałoby to dyskusję o sensie religii, więc się nie podejmuję.
  • 0

#178 nakota

nakota

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów
  • MiastoZielona Góra

Napisano 22.03.2009 - |17:16|

Po namyśle: jednak dobił mnie motyw z bogiem.
Mógłby się obronić, gdyby nie użyto go do wyjaśniania wszystkiego jako w domyśle "Bóg tak chciał. To była boska manifestacja".

A tak to po prostu brak słów.
  • 0
Mój nick się odmienia. Tak samo jak słowo "niecnota" ;)

#179 Pandora

Pandora

    Kapral

  • Użytkownik
  • 222 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 22.03.2009 - |17:38|

Widzę, że grupa przeciw sile wyższej jest całkiem liczna :). Cóż na pewno rozwiązanie kontrowersyjne i dla wielu może nie być satysfakcjonujące. Dobrze, że potrafią to w miły i kulturalny sposób przedstawić ;). Dzięki temu po tych kilku stronach mogę powiedzieć, że potrafię zrozumieć ich punkt widzenia. Dla mnie jednak nadal to rozwiązanie jest do przyjęcia w konwencji BSG i pozwala z całkiem dużą przyjemnością obejrzeć ostatni odcinek. Chociaż spory czar tego serialu uleciał w trakcie 4.5 - i szkoda.
  • 0

#180 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 22.03.2009 - |17:41|

Co do powodu, to przypominałoby to dyskusję o sensie religii, więc się nie podejmuję.

I to jest właśnie główny powód, dla ktorego ten motym nie powinien się pojawić. Twórcy też nie potrafili, lub nie chcieli odpowiedzieć na to pytanie.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych