Wiadomo też, że wrota przesyłaja nie materię tylko energie niosącą informacje. A wiec w tym przypadku dezintegracja jest równoznaczna z zamianą masy w energię.
nie jest rownoznaczna, a gdyby tak bylo to moze wiezniowie ze wspomnianego odcinka faktycznie mogli by sie przeniesc za pomoca wiru?
A skąd według Ciebie wrota miałyby znać pozycję Wrót, skoro tak się przy tym upierasz? Teraz ja będę 10 razy zadawał to pytanie i mi nie odpowiesz, bo nie wiadomo.
no wlasnie to jest pytanie tej dyskusji - ty twierdzisz ze znasz odpowiedz a dla mnie to nie jest takie proste. nie jestem pewien w jaki sposob, ale jesli chcesz teorie rownie dobrze okreslona jak twoja, to prosze bardzo:
wrota lacza sie z innym wszechswiatem gdzie krasnoludki szybko wszystko przeliczaja (bo czas tam plynie inaczej) a nastepnie tworza polaczenie pomiedzy jednymi wrotami a drugimi (bo maja umowe z prawdawnymi ktora wygasa za 32474721 lat). albo druga teoria: wrota pelnia funkcje centrali, czyli jest to siec central. ta druga teoria jest duzo blizsza sytuacji na ziemii niz twoja.
Wróćmy do połączenia modemowego. Modem nie musi znać pozycji centrali. Wystarczy, że wypuści w sieć numer wywoławczy i najbliższa centrala mając dostęp do dekodera zidentyfikuje nadawcę i ostatecznego odbiorcę.
modem nie musi znac pozycji centrali bo modem przez kabel wysyla informacje do centrali. ma tylko jeden kabel i zaklada ze jak cos wysle tym kablem to dotrze to do centrali. a jakby mial 50 kabli i tylko jeden polaczony z centrala to by musial wiedziec ktory to kabel; albo wysyla sygnal w eter i czeka na odpowiedz centrali. a wrota - jak juz pisalem - nie maja kabla, a w "eter" nie wiem w jaki sposob moglyby wyslac informacje - chyba ze w ta twoja podprzestrzen ale wtedy pojawiaja sie problemy o ktorych napisalem.
a dodatkowo - jak to dobrze ujales - mode wysyla dane "w siec", a we wrotach to nie jest taka proste. co by bylo taka siecia dla wrot? jakie jest medium transportowe w sieci wrot??
Potrzebne jest tylko medium. Nie można zbyt blisko określić medium używanego przez wrota.
no wlasnie - skoro nie mozesz okreslic medium to ja rownie dobrze moge twierdzic ze prawdziwa jest moja teoria z krasnoludkami ustanawiajacymi polaczenie.
I wcale nie powiedziałbym, że twoje porównanie z samochodem jest trafne. Po kolei: FDDI = kabel koncentryczny (stara technika), Ethernet 10BaseT = UTP + RJ45, DHI (tak to chyba się nazywa) = cyfrowa fala radiowa. Protokół użyty w sieci ściśle określa medium zastosowane w tej sieci.
a ja nie zaprzeczam ze protokol MOŻE okreslac medium, tylko ze ja pytalem o samo medium a nie protokol. jeszcze nie rozumiesz roznicy?
Przykład z centralą w Układzie Słonecznym jest całkowicie nieużyteczny w przypadku tej dyskusji. Satelity i próbniki używają fali radiowej, dla której przebycie tych paru milionów kilometrów w próżni nie jest wielkim problemem, ze względyu na niewielkie zakłócenia i brak konieczności kierowania sygnału do konkretnego odbiorcy. Wystarczy tylko dobry odbiornik i nadajnik i każdy może sobie odebrać sygnał z SOHO, ale nie kazdy może go odszyfrować. To też nie jest komunikacja z połączeniem (podobnie jak cb radio). Dlatego też centrala jest niepotrzebna. Ale co innego, gdy w grę wchodzi transport ludzkiego życia. Wg mnie nierozsądne byłoby stworzyć taki system transportowy bez zastosowania dodatkowych zabezpieczeń.
a wrota uzywaja tuneli dla ktorych pokonanie lat swietlnych w prozni nie jest wielkim problemem. prawdopodobnie tez zaklocenia nie sa wielkie. a co do wyslania sygnalu do konkretnego odbiorcy, czy uwazasz, ze jesli sygnal radiowy bylby kierowany do konkretnego odbiorcy to trzeba by umieszczac centrale pomiedzy marsem a ziemia?
transport ludzkiego zycia: jak byl transport ludzkiego zycia na ksiezyc to nie umieszczano central po drodze.
co do zabezpieczen, ja nie twierdze ze nie ma zabezpieczen, ale ze one cale nie musza polegac na systemie central.
aha - SOHO komunikuje sie za pomoca protokolu, chyba nie twierdzisz inaczej?
wrota nie mogą tego robić bo muszą mieć podgląd sytuacji co robią inne wrota w rejonie docelowym i w ogólnym przypadku w całej sieci; rola ta przypada na centrale najbardziej logiczne i ekonomiczne;
to nie tak, w internecie masz tak naprawde bardzo wiele central, pakiet zanim dotrze do celu moze przejsc przez np. 10 z nich. a ja bym postawil argument ze ekonomiczniej (i bezpieczniej!) jest zrobic z wrot centrale: nie ma problemu z tym ze centrala sie popsuje, ze ktos ja sprobuje zmodyfikowac do wlasnych celow - przy modyfikacji centrali narazone jest wiele wrot, a jesli modyfikujemy pojedyncze wrota to jeszcze mamy srodki ostroznosci w drugich wrotach. no i oczywiscie nie musisz wysylac dodatkowych obiektow w przestrzen.
swoją drogą to jest największa wpadka naukowa serialu; rozszerzanie wszechświata nie wpływa na zmianę położenia gwiazd w galaktyce; ale jeśli zostało tak powiedziane w serialu to musimy się trzymać "serialowych" faktów; centrala może być stacją położoną nie na planecie ale w przestrzenii między gwiezdnej; gwarantuje to większe bezpieczeństwo centrali niż na planecie, a sznse natrafienia na nią przez przypadkowy statek mniejsze niż znikome; co więcej szanse na zniszczenie przez komęte albo meteoryt są znacznie mniejsze niż na powierzchnii planety; taka stacja mogłaby kompensować "serialowe" przemieszczenia gwiazd;
niby wpadka ale nie tak do konca. wprawdzie rozszerzanie wszechswiata nie wplywa na razie znaczaco na odleglosci wewnatrzgalaktyczne, ale za to cala galktyka wiruje (a przynajmniej nasza), co oznacza ze pozycje beda sie jednak zmieniac. no i dlatego postawilem pytanie (teraz zadane po raz 5), skad wrota znaja pozycje centrali? przeciez ona tez moze znalezc sie w innym miejscu -np. jakas supernove wybuchnie i fala oderzeniowa ja lekko zepchnie - po kilku tysiacach lat to juz bedzie duza odleglosc
dag postaram się w miarę prosto i jasno wyraźić;
podróże międzyplanetarne są czymś zupełnie osobnym od sieci wrót; jako takie nie dotyczą ich problemy, które w sieci wrót rozwiązują centrale; dlatego to porównanie jest bez sensu, bo to tak jak byś porównywał metry z sekundami;
heh no niestety nie zrozumialem, moglbys rozwinac?
jeśli chodzi o strumień danych płynących z sond międzyplanetarnych to jest to komunikacja pomiędzy dwoma węzłami nie ma potrzeby istnienia centrali;
ok, czyli miedzy wrotami tez mozna powiedziec ze jest to komunikacja miedyz dwoma wezlami, a wiec nie ma potrzeby istnienia centrali
Użytkownik Dag edytował ten post 05.12.2005 - |12:01|
My jsme Borgove. Budete asimilovani. Odpor je marny.