580 odpowiedzi w tym temacie

[Zetnktel]

Smallville 7x2
Odcinek ciekawy, daje wiele do myślenia. Ale moim zdaniem bylo w nim za malo napiecia no i na sam koniec spodziewalem sie jakiegos "boom" a tu nic w sumie nawet nic konkretnego.

[Vismund]

Dobry odcinek, po swietnym 1 spodziewałem się czegoś znacznie gorszego lecz miałem wrażenie że już to oglądałem- to dobrze że to ostatni sezon

[Seth]

No coż pewnie mnie teraz zjedziecie przeciwnicy Lany, ale aktorka grajaca Kare kompletnie nie pasuje. Laura Vandervoort zagrała jak byłą głupią blondyneczka w jakims płytkim filmie, komedii młodzieżowej. Jej postać była bardziej "ziemska" niz postać Clarka. Mam nadzieje, że jednak nie będzie grała do końca serialu.

W sumie logicznie rozwiązana sprawa Lany z tym klonem. Wielki minus odcinka to rozmowa Clarka z Jor-El. Wydawało mi sie, że jego nie ma juz w tym pałacu od momentu gdy Zod był na Ziemi. Przez cały sezon była mowa ze go nie ma. Nagle sie okazuje że wciaz jest. Nielogiczne.

[PrometeuszQ]

Co do Kary to się zgadzam. Jej poctać w ogóle mi się nie podoba i mam nadzieję że szybko zniknie z serialu.
Wątek Lany no ok niech będzie.
Lois na reszcie rozpoczyna prace w gazecie na pełen etet. Git. Na to czekałem.
Jeśli chodzi o koniec odcinka to moim zdaniem jak najbardziej udany. Klark tening ma rozpocząć razem z Karą - nawet fajnie
A co do nielogiczności owej rozmowy Klaka z ojcem to o ile dobrze kojarzę to w poprzednim sezonie podczas akcji z Zodem tak jak napisałeś Forteca była martwa a z nią Jor-El. Ale przecież Klark za pomocą Kryształu chyba zawierającego symbol rodziny przywrócił fortecę do popredniego stanu i wraz z nią Jor-El'a a że w poprzednim sezonie już z nim nie rozmawiał to cóż widocznie nie było takowej potrzeby. Więc wydaje mi się że wszystko jest jak najbardziej logiczne i na miejscu. Mam nadzieję iż nic mi się tu nie pomieszało hehe
Odcinek oceniam ogólnie 8/10 ale mam nadzieję także że Klark w najbliższych odcinkach odbędzie swój trening.
Pozdrawiam
PrometeuszQ

[waski]

to dobrze że to ostatni sezon

A możesz się podzielić swoimi tajnymi informacjami i skąd je wziąłeś, że to jest ostatni sezon.

[kwiatek]

A możesz się podzielić swoimi tajnymi informacjami i skąd je wziąłeś, że to jest ostatni sezon.

Pewnie to są te same plotki, z których niektórzy rok temu wywnioskowali, że sezon 6 jest ostatnim...
Fakt im dalszy sezon tym szanse na koniec większe, bo dochodzi się do momentu, w którym koszty zaczynają się mocno zbliżać do zysków, wiadomo im dalsze sezony tym więcej trzeba płacić aktorom itd

[Modes]

Jest duza szansa ze to ostatni sezon poniewaz aktor grajacy Clarka mial podpisana umowe na 7 lat, wiec jesli bedzie chcial przedluzyc kontrekt biorac pod uwage duza popularnosc serialu zarzada ogromnej kasy.
Mozna sie domyslec ze skoro Clark ma 7 letni kontrakt to czesc obsady takze wiec gaze nagle sie duzo zwieksza w nastepnych sezonach.
Pozatym aktorzy nie lubia cale zycie grac jednej roli, oni nie graja z uwagi na pieniadze (ci ktorzy maja juz ich disyc) ale z uwagi na wymagajaca/dobra role jaka beda grali i jakosc potencjalnego filmu/serialu.

[Quendi]

Zgadzam się z Modesem.
Młodzi aktorzy chcą zaistnieć, się dorobić.
Starzy robią już to dla przyjemności, co oczywiście nie oznacza że nie skoszą przy tym kasy.

Mogą potem grać w teatrze jak np Al Pacino, czy Picard z Star Trek TNG lub zająć się winem jak Marek Kondrat.

Powinni więc albo zakończyć to z wielkim hukiem albo podpisać kontrakty i pociągnąć to z sensem dalej.

Co do serialu to Kara mnie nie powaliła, taka koścista suchotnica zwłaszcza na twarzy.

Użytkownik Quendi edytował ten post 06.10.2007 - |21:03|

[Modes]

Co do serialu to Kara mnie nie powaliła, taka koścista suchotnica zwłaszcza na twarzy.

No bo rezyser ja zle przestawil.
Ubral aktorke w ledwo co ja zakrywajaca ciuszki, scenarzysci dali jakies denne kwestie (ala "brain cells" rozumiem ze to kosmitka ale to brzmi jakby zywcem wyciagniete z pierwszych star trekow).

Chcialem dac jeszcze na jej obrone argument ze to jej debiut i jeszcze nie wyszlifowala swoich umiejetnosci aktorskich ale po szybkim searchu na imdb widze ze Laura sporo grala. Wiec nie zabardzo rozumiem sredniej gry aktorskiej, od samego poczatku dalo sie zauwazyc roznice w poziomie gry pomiedzy stara ekipa a Laura. Chyba aktorka ta nie zrobi zbytniej akriery filmowej .

Moze jakby dali jej jakies gustowne i eleganckie ciuchy to wyszla by ta postac lepiej a tak nie dosc ze wyglada jak jakas 13stka w pierwszym lepszym klubie w piatek wieczor to jeszcze kwestie jakie wypowiada biorac pod uwage jej ubior brzmia smiesznie.

ogolnie wprowadzenie Kary wyszlo dosc tragicznie.

Ocena 702: 7,5/10

[biku1]

No coż pewnie mnie teraz zjedziecie przeciwnicy Lany, ale aktorka grajaca Kare kompletnie nie pasuje............ Mam nadzieje, że jednak nie będzie grała do końca serialu.

Co do Kary to się zgadzam. Jej poctać w ogóle mi się nie podoba i mam nadzieję że szybko zniknie z serialu.

Pewnie to są te same plotki, z których niektórzy rok temu wywnioskowali, że sezon 6 jest ostatnim...

Hm ... tak sobie właśnie czytam na SyFy ,że producenci rozważają już spin-offa z Karą który miałby lecieć wspólnie z sezonem 8 Smallvilla.
Ale jak to piszą wszystko zależy od popularności tej postaci w Smallvillu.
I oczywiście od tego jak sobie będzie radził w ratingach oglądalności sam główny serial - Smallville.

Użytkownik biku1 edytował ten post 06.10.2007 - |22:25|

[Halavar]

Cóż, po bardzo dobrym odcinku premierowym 7 sezonu, spodziewałem się jakiegoś średniaka po 7x02, a zamiast tego dostałem pełnokrwisty ciekawy odcinek z bardzo dużą rolą nowej boheterki. Miło być zaskakiwanym

Ocena: 8/10

PLUSY:

+ bardzo dobre wprowadzenie nowej bohaterki serialu. Liczyłem na to, że Kara szybko nie stworzy pozytywnych relacji z Clarkiem, dlatego miłym zaskoczeniem było szybkie zawarcie znajomości a potem wspólne poszukiwania statku. Taki double-Super-power.
+ Lois zostaje wreszcie dziennikarką Daily Planet. To się nazywa podkupywanie pracowników z konkurencji. Lois Lane w najlepszej gazecie świata razem pracująca z Chloe to może być drugi super-doube-team. Choć jak wspomniałem przy komentarzu do 7x01 wolałbym, aby Chloe odeszła, to moze przez kilka odcinków takie podwojny dziennikarski temat 2 kuzynek będzie wart oglądania
+ plus za odcinek prawie w całości poświęcony nowej postaci, Karze, a zarazem Kryptonowi i rodzinie El-ów

MINUSY:

- klonowanie Lany przez Lexa? WTF? Ten facet to na serio oszalał, aby bawić się w takie wyrafinowane i chore manipulacje jak klonowanie Lany, niexle musiało mu się pokręcić w głowie po tym, jak poprosił Lanę o rękę.
- decyzja scenarzystów aby nagle wygrzebac lodowy dom Jor-Ela w serialu i przypomnieć sobie o tym, że Clark nie skonczył jakiegoś tam szkolenia uważam za niedobry. Źle, źle i jeszcze raz źle.
- zdecydowanie zbyt szybko Lex znalazł Lanę a i ona za łatwo przebaczyła Lexowi jego świnskie gierki. Czyżby reanimacja związku Lex-Lana? Nieeee

Użytkownik Halavar edytował ten post 07.10.2007 - |18:51|

[Zetnktel]

A ja mam takie pytanie związane ze Smallville. Zauwazylem ze Grupa Hatak tłumaczy napisy do czegoś co nazywa się "Louis And Clark" co to jest. Nie udalo mi sie o tym znalezc zadnych infromacji. Albo wpisalem z błędem w wyszukiwarce

Użytkownik Zetnktel edytował ten post 07.10.2007 - |19:10|

[Modes]

Zetnktel: niewiem gdzie ty szukales ale radze zablokowac sobie ta wyszukiwarke

http://imdb.com/title/tt0106057/
http://www.tvrage.com/Lois_and_Clark
http://www.filmweb.p...e,Film,id=94296

[Vismund]

A możesz się podzielić swoimi tajnymi informacjami i skąd je wziąłeś, że to jest ostatni sezon. tongue.gif

Parę osób wspominało we wcześniejszych postach więc tak sobie pomyslałem Zresztą to i tak wydaje się prawdopodobne, poprzednicy swietnie to ujeli.

[rexus]

- zdecydowanie zbyt szybko Lex znalazł Lanę a i ona za łatwo przebaczyła Lexowi jego świnskie gierki. Czyżby reanimacja związku Lex-Lana? Nieeee

Szybko bo Lana sama tego chciała - ogólnie kiepsko to wyszło bo po 2 odcinkach mamy wszystkich bohaterów znowu w kupie - kolejny super dziwak w serialu Kara - serial tańcuje wokół komiksu i sam już nie wie czy to dobrze czy nie. Jeśli chodzi o ultra krótkie walki to sam myślę jakie by one miały być - długi to by była niepotrzebna rozp***ducha - krótka hmm wcale nie była tak zła po co przeciągać i tak znany finał.

Kilka postaci straciło swój wyraz: Chole - 2 odcinaki bez niej by sie spokojnie obyły - Lex niby nawrócony niby nie, nie wiadomo co jest grane z nim, Kara - beznadziejna postać nawet w komiksie - Marta znikła i dobrze .

Pozostaje mieć nadzieje po dobrym 1 odcinku i kiepskim 2, sezon będzie sie rozwija w dobrym kierunku.

Użytkownik johnass edytował ten post 24.10.2011 - |14:23|

[Soul_of_Warrior]

A tak w ogole to moze tego Lionel`a Ci z tego departamentu przechwycili "pracuja dla niego czy cos" bo niby skad by wiedzieli jak wziac ten caly krysztal ?
I jak juz pytalem po 1 odcinku - co sie stalo z tym dzieckiem z tego bunkra i co ono w ogole bylo :/

Użytkownik Soul_of_Warrior edytował ten post 08.10.2007 - |18:29|

[rexus]

I jak juz pytalem po 1 odcinku - co sie stalo z tym dzieckiem z tego bunkra i co ono w ogole bylo :/

Dzieciak był nosicielem obcego a po rozwaleniu tamy - poszedł sobie z Lois do domu proste logiczne przejrzyste.

[Soul_of_Warrior]

No dobra "my bad" skleroza nie boli ^^ Skoro byla nosicielem aliena, to faktycznie malo istotne co sie z nia puzniej stalo

[blood]

- decyzja scenarzystów aby nagle wygrzebac lodowy dom Jor-Ela w serialu i przypomnieć sobie o tym, że Clark nie skonczył jakiegoś tam szkolenia uważam za niedobry. Źle, źle i jeszcze raz źle.

Nie zgadzam się z Tobą.
Klark w jednym odcinku (chyba to był 6 odcinek 6 sezonu) mówił, że dokończy szkolenie jak pokona wszystkich uciekinierów z strefy widmo.
Więc to nie była taka nagła decyzja scenarzystów i wspomnienie o tym w tym momencie było dobrym posunięciem.

[Jane Doe]

klonowanie Lany przez Lexa? WTF? Ten facet to na serio oszalał, aby bawić się w takie wyrafinowane i chore manipulacje jak klonowanie Lany, niexle musiało mu się pokręcić w głowie po tym, jak poprosił Lanę o rękę.

Racja. Takie nędzne rozmemłane coś jak lana nie zasługuje na jakikolwiek wysiłek Lexa... A ich ślub... brrr dobrze, że wszystko już się skończyło. Kiedy ona wreszcie zginie? Teraz dygresja: CO oni zrobili z Chloe?? Jedna z najlepszych postaci kobiecych w tym serialu... (no może poza biedną Alicją) Teraz niby zabrakło jej polotu? A ten naczelny? Łowca kosmitów? Mogliby wymyślić mądrzejszy sposób, by wcisnac Lois do Daily Planet.