279 odpowiedzi w tym temacie

[^M^]

Wylamie sie i powiem, ze Futurama. No co, sci-fi w koncu, tyle, ze animowane : P.

btw: szkoda, ze w ankiecie (oprocz ograniczen typowo technicznych ;q) nie ma seriali, ktore zostaly bezlitosnie anulowane, a mialy swietny potencjal. dlm, carnivale, wonderfalls, co prawda nie sa to typowe 'sajensfykszyn' i nie rozwinely do konca skrzydel (i juz zapewne nigdy tego nie zrobial), ale mimo wszystko.

[bartek]

A ja zagłosowałem na X-Files. Dlatogo, że kiedys z najwiekszym zainteresowaniem sledzilem losy jego bohaterów. Miał znakomity kilmat, kilka epizodów których można się przestraszyc no i przez wiele lat był w ramówce wielu polskich telewizji.

Ach, to były czasy...

[Rafi]

ANDROMEDA!!!!
Dlaczego?
Bo od niej po prostu nie mozna sie oderwać!!!
Nawet ze 10 czy 15 razem oglądania tego samego odcinka czujesz sie jak by to był pierwszy i nipowtarzalny odcinek!!!

[inwe]

ANDROMEDA!!!!

czy my mówimy o tym samym serialu z drętwymi dialogami, humorem godnym 80-letniego przedsiębiorcy pogrzebowego i mądrościami życiowymi na poziomie pana Zenka z ławeczki przed blokiem???????????????????

[Ursus]

Tylkoiwylacnzei ST TNG dlaczego?? moze nazasadzie porownania do innych seriali

vs BSG wieksza roznorodnsoc akcji aktorzy lepiej grajacy nei tacy sztywni wiecej scenerii przeciwnicy nie ciagle tacy sami erszta pdobnei cyzli akcja na mostku i okolicach

vs SG1 eee tenserial pownien sie skonczyc po 2 ezone kazdy anstepny odcineknic neiwnosi sporadzycnie cos sie zmienialo pzoatympelnymi garciami kopiowane ST i X-Files

vs SGA w sumie jak jzu na ktoryms temacie ktos zauwazyl SGA to kopa SG1 wiec nie bede sie rozpisywac

vs Androeda - jakos Herkules w roli kapitania staku mnei nei rpzekonal i po obejzeniu 3 odcinkw losowo wybranych stwierdzilem ze podziekuje

vs inne serie ST .. dlamnei to jedna calos universum i tak tez je traktuje ale najlepiej mi sieogaldalo TNG moze dlategoze jak to nakrecili to bylem 10cio atkiem pelnym marzen itp wiecie pierwsza moja milosc SF to wlasnei TNG ;P

vs Seaquest ciezko porownac mimo ze SQ to SF t jednak wodna saga .. i wsumei taki ST tylko pod woda pozniej siew kosmos przeniesli i serial sie zakonczyl

vs Earth 2 tak dawno widzialem ze w sumei go nei pamietam za to TNG pamietalem po latach tak ze chyba to samo mowi za siebie (rok temu obejzalem ponownie wszystkie serie ST )

vs X-Files no coz zupelnei inne klimaty w X byla [beeep]istatajemniczosc ale rpzesadzona serial ktory rowniez za dlugo trwal i szczerze mowiac podarowalem sobie po 5tej chyba serii

vs B5 .. nie wiem nei widzialem pzoa 2 odcinkami i nie zrobily na mnei wrazena na + ani na minut tak jak bylo tow wypadku Herculesa ..sorry Andromedy

[truskolodz]

Jak dla mnie najlepszym serialem był ST TNG, moze dlatego ze jak byłem młody to zawsze go oglądałem, bo w koncu chyba jedyny taki serial byl w TV. Pozniej Voyager. Ale z perspektywy czasu postawie na rowni SG1 i BSG, i to wlasnie BSG jest dla mnie teraz nr 1 (oczywsicie aktualnie oglądanym). Musze jeszcze załatwic sobie Farscape i Firefly, bo widze ze tez sa swietne. Aha no i bym zapomniał 3rd place dla SAAB. Dlaczego go zarzucili, dlaczego!!!!!

[a_n_y_a]

Farscape- bo jest tam wszystko i to w odpowiednich "dawkach". Troche humoru, wątki miłosne, zdrady i rozterki bohaterów (niby nie ludzie a tacy do nas podobni...). Całość ubrana w dosyć spójną i logiczną całość.
Oglądam od niedawna po raz drugi i nadal nie moge sie nadziwić, że tak świetny serial nigdy nie pojawił sie w polskiej TV- a przynajmniej nie w mojej kablówce. [[Może dlatego jest numerem 1 ?- nie przejadł sie jeszcze hehe]]

Na drugim miejscu SG-1(przegrał zaledwie o włos), dalej Babylon 5. Star Treki: OS i TNG są poza ocenami i nie można ich porównywać do innych seriali- jednym słowem klasyka. :D

Czasem zastanawiam się czy to, że wszystkie 3 pierwsze miejsca to u mnie seriale wielosezonowe znaczy że ide na ilość nie na jakość... :>

[Quendi]

1. Battlestar Galactica - klasa, sama dla siebie i nie mówie tutaj o efektach chociaż i one są świetne. Mówie o KLIMACIE, SCENARIUSZU i POSTACIACH. Pierwszy S-F dla dorosłych na poważnie. Swietny psychologiczny dramat z sensownym watkiem politycznym, wojskowym i mesjanistycznym

2. Farscape - esencja przygodowego S-F które nie próbuje udawać czegoś innego. Brawa za chumor i główne postacie.

3. Medium - FAMILIJNY kryminał z postaciami o paranormalnych zdolnościach. Kolejne brawo za właśnie FAMILIJNE podejście do tematu, bo spiskującymi agencjami rządu USA rzygam na kilometr. No i świetna kreacja głównej bohaterki, nagroda Emmy.

[Korczi]

Szkoda że w ankiecie zapomniano wspomnieć o Roswell. Jak dla mnie ten serial jest conajmniej w pierwszej trójce, zaraz za SG1 i Atlantis. A no i oczywiście nie zapominajmy o Smallville.

[john constantine]

Biorac pod uwagę to ze jesteśmy na forum fanów SG1 nie dziwie sie ze ten serial wygral

[krzyh]

A dlaczego nikt nie uwzglenil tiutaj takiego seriala jak "Po tamtej stronie" czyli "The outer limits".
Wedlug mnie byly tam zajefajne odckinki jak np o nanorobotach (http://www.theouterl...season1/112.htm) lub Light Brigade - http://www.theouterl...season2/210.htm
Zdazaly sie tez odcinki nie za fajne. Ale to jak w kazdym serialku.
Ale co najwazniejsze, seriala nie byl przewidywalny. Kazda hitoria mogla sie skocznyc zle, bardzo zle lub dobrze

KrzyH

Użytkownik krzyh edytował ten post 21.11.2005 - |14:09|

[koala2283]

BABYLON 5 - dla czego nie będę pisał wszystko już zostało napisane
STAR TREK - jako całość mam ogromny sentyment do tej sagi
STAR GATE sg1, atlantis - naprawde przyjemnie się ogląda
BATTLESTAR GALACTICA na uznanie zasługuje jeszcze ten serial ale jest jeszcze za młody poczekamy zobaczymy co się urodzi, naprawde zapowiada się ciekawie

co do reszty to widziałem większość z tych seriali jedne mi się bardzo podobały inne mniej jeszcze inne w ogóle ale tylko te wyżej wymienione zrobiły na mnie tak duże wrażenie

[mmisiek]

Biorac pod uwagę to ze jesteśmy na forum fanów SG1 nie dziwie sie ze ten serial wygral

Przed restartem sondy jak dobrze pamietam, to królowaly dwa seriale - SG1 i B5 a potem dlugo nic..... Tym razem SG1 ma większą przewage

[terekuku]

No wiadomo ze starget potem moze być X-Files no i oczywiście Star Trek w całości . Ale Sg1 no 1

[Maggie1]

Dwa najlepsze seriale sci-fi jakie w życiu widziałam to: "Earth:Final Conflict" ,"Stargates SG1"i"Star Trek :Deep Space Nine". Szczególne znaczenie ma jednak dla mnie "E:FC". Posiada niezwykły klimat i naprawdę można odczuć bliskość rzeczywistości , w której został osadzony. Nie tylko to jest dla mnie ważne- postaci , które zostały wykreowane są takie realne- nawet obcy znani jako Taelonowie , czy Towarzysze. W "E:FC" zostało przedstawione wszystko to ,czym świat jest skażony:brudna polityka , mordertwa , zagrożenia jakie niesie za sobą genetyka czy biotechnologia ,a także urazy z przeszłości , których nie możemy darować tym , którzy nas skrzywdzili itd.Różnorodność tematów jest ogromna - mój post musiałby być bardzo długi , by je wszystkie wymienić. Roddenberry stworzył naprawdę piękne dzieło , które choć z pozoru przypomina znane nam science-fiction - wybiega poza nie.W dodatku ścieżka filmowa z tego serialu jest niesamowita! :clap: Przypomina mi Enigmę albo Enię.

"Gwiezdne wrota" traktuję na równi z "E:FC" , choć tu już praktycznie całkiem inna historia. Walka ludzi z obcymi zawsze bardzo mnie ciekawiła , a oryginalne rozwiązania zachęcały do dalszego oglądania. Szkoda, że TVN nie emituje tego serialu ( podobie jak TVP2-"E:FC"). Mam nadzieję , że oba seriale powrócą jeszcze na srebrny ekran.

Użytkownik Maggie1 edytował ten post 20.12.2005 - |17:59|

[Ogrodnik]

Dwa najlepsze seriale sci-fi jakie w życiu widziałam to: "Earth:Final Conflict"

Do łysych i całego serialu "E:FC" zraziłem się dość szybko. Nadawali go kiedyś...z 7 lat temu na RTL7. Spodobalo mi sie i wszedlem na ich www. O dziwo (czego nie mozna powiedziec o stronie SGA) witryna byla dopracowana, zapisalem sie wiec na newsletter.
Nigdy nie dostalem ani jednego. No i odechcialo mi wtedy sie tego serialu, ktory tak nawiasem byl tak pomyslany ze scenarzysci sie chyba zaplatali w swoich pomyslach na niby dobrych obcych ktorzy tak na prawde do tacy cacy nie byli a niektorzy nawet byli - brzmi metnie? A owszem, bo taki byl to serial...

[jack]

Mnie urzekł Farscape. Być może później się coś zmieni, ale jest on jak na razie najlepszym serialem - być może dlatego, że został zakończony i w sumie dopracowany. Na drugim miejscu - BSG i SG1.

[Grzes]

no to jestem zapisalem sie specyjalnie na to forum by wziasc udzial w tej sadzie i wypowiedzec sie na temat seriali s-f.a teraz wybaczcie ale uwazam SG1 za serial infantylny .Interesuje sie szeroko pojeta fantastyka od dobrych 15 lat i militarystyka od tez kilkunastu i szczeze mowiac jesli mialbym wladze w takeij sytuacji jak sa bohaterowie tego serialu to kazalbym rostrzelac dowodce. Zaglosowalem na Farscape nie dlatego ze uwazam SG za cienki serial choc mam wszystkie odcinki i nabiezaco aktualnie sciagam atlantis ale dlatego ze jakos historia opowiedziana w Farscape bardziej do mie przemawia jest spojna ...po prostu trzyma sie kupy czego nie mozna powiedziec o SG.bardzo rowniez cenie Babylon 5 za spojnosc historii i za wielosc watkow .uzekl mnie rowniez Firefly swoim klimatem i podejsceim choc jego akcaj rownie dobrzemoze sie obejsc bez sztawarza fanatastycznego ( niech zyje brzytwa Okhama-czy jak to sie pisze).SAAB o ile pamietam jest rowniez dobrze zrobiony choc moje milityrastyczne zapedy kaza mi wolac o pomste do nieba o uzywanie wykfalfikowanych pilotow jako zwyklej piechoty( jesli mie pamiec nie mysli i nie pomylilem seriali)Batlestar galactica....obejrzalem tylko 1 sezon widze tu kilka niedociagniec i nie scislosci hmmm moze mi ktos wyjasni kwestie- po co wysylac mysliwce do bitwy skoro oznacza to zaprzestanie ostrzalu?? i przyjmowanie na klate broni przeciwnika a nic to nie wnosi do wyniku potyczki???
to na dzis tyle zobaczymy jak ustasunkujecie sie do mojej wypowiedzi.
mam nadzieje ze odpowiedzi beda bardziej rozwiniete niz czepianie sie mojej pisowni ,interpunkcji czy ortografii( dysleksja).jak do tej pory czytywalem to forum jako doskonale zrodlo wiadomosci na temat filmow i seriali s-f ale taka ilosc zachwytow i peanow pod kierunkiem SG zmosila mnie do wrzucenia swoich 3 groszy

[Hans Olo]

Człowieku, ale wdepnałeś. Tu sie roi od fanatyków. Radzę zmienić adres zamieszkania i dowód osobisty. Ale tak przy okazji. W SG1 jest sporo niedociagnięć, bo ten serial ciagnie sie już 9 lat i trudno im upilnować wszystkiego. Co do rozstrzelania dowódcy to byłoby trudno. Dowódca SGC jest bardzo autonomiczna osobistością trzymającą w rękach los ludzkości i egzekucja za przyjazne nastawienie do żołnierzy czy cos w tym stylu nie miałaby żadnej podstawy. A każde niedociagnięcie jest jedynie powodem do dyskusji, z których często wynoszone są wnioski na przyszłość. Być może w przyszłości powstanie reanimacja SG1, tak jak to było w przypadku Battlestar Galactica. Ta z resztą nie jest znowu tak niedociągnięta. Uważam go za jeden z doskonalszych seriali jak dotąd, ponieważ mimo swej fantastycznosci jest niezwykle realny. Szczególnie zaplusował u mnie pilot za "legendarną 13 kolonię zwaną Ziemią" (fani Daenikena zapewne kochają ten serial). W serialach sf i ogólnie fantastyce nie jest najważniejsze dotrzymanie kroku wszystkim obowiązującym standardom postępowania w wojsku, bo sytuacje w tych serialach są bardzo niestandardowe. Farscape'a nie widziałem, więc nie mogę porównać, ale tyle mogę powiedzieć na obronę fanów SG1. Tzn. mógłbym powiedzieć wiecej, ale powiedzmy, że zostawię to sobie na później, bo teraz są świateczne przygotowania i nie mam czasu.

Użytkownik Hans Olo edytował ten post 23.12.2005 - |19:24|