Napisano 21.05.2006 - |12:45|
Witam wszystkich.
Dołączę z żalem do grupy krytykujacych odcinek. Zdaje się, że producenci serialu za bardzo poszli w marketing, (tworzenie tajemniczych stron internetowych typu hanso foundation i robienie całej promocji serialu) przez co umykają im drobne rzeczy a do Losta zaczynają się wkradać niescisłości. Gubią się też wątki z pierwszego sezonu, kilka osób już o tym wspominało, chociażby potwór.
Żal mi tego, że do Losta, ktory należy do tej nowej generacji seriali, które trzeba wręcz analizować klatka po klatce, żeby zrozumieć to, co chcieli pokazać jego twórcy, zaczynają wkradać się błędy i nie wiadomo juz kiedy to jest zamierzone dzialanie producentow, a kiedy zwykla wtopa - tak bylo chociazby z data na zdjeciu rentgenowskim pacjenta ktorego mial operowac Jack. Producenci potwierdzili potem, ze data jest pomylka i nie mozna na niej bazowac, probujac ustalic jakas chronologie wydarzeń w Loscie.
Co do ostatniego odcinka to bardzo przyjemnie się przy nim drzemało, bawiły też liczne wątki komediowe. Od kiedy pobieranie krwi to szybki strzał strzykawką w byle jakie miejsce? Z miesnia mu ta krew pobierali? Albo niziolek-Charlie, zacpany jeszcze chyba, zakodowal sobie ze jak zobaczy sie strzykawke, to trzeba koniecznie zabrac, a jeszcze lepiej = wstrzyknac sobie. Z reszta duet Charlie-Claire to najbardziej według mnie nudziarscy i bezmyslni bohaterowie serialu. Opiekuncza matka, ktora z wdziecznoscia przyjmuje szczepionke od eks-heroinisty, ktora nie wiadomo przeciwko czemu ma szczepic, lezala w srodku dzungli, ale co tam, moze Aaron bedzie mial po niej dobra jazde.
Jeszcze co do obozu othersow - to szczerze mowiac zdolowaly mnie te domki. Zdjecia promocyjne wygladaly tak, jakby dopiero co je postawili, jak zwykly plan filmowy w trakcie ustawiania scenografii, tymczasem w odcinku te domki wygladaly... dokladnie tak samo. Jak z zapalek. Co to jest w ogole?
Oscar wreczam sikajacemu othersowi z retrospekcji Michaela aka they took my son - swietnie ze twocy wprowadzili troche realizmu i przestali demonizowac tak othersow. Widac ze to zwykli ludzie i odlac tez sie musza.