Supernatural - stary wątek
#141
Napisano 12.05.2006 - |07:51|
#142
Napisano 13.05.2006 - |10:56|
#143
Napisano 15.05.2006 - |10:36|
#144
Napisano 16.05.2006 - |20:48|
fakt, zakonczenie sezonu pozostawia lekki niedosyt... (i tak powinno byc )
no i czekaj tu, biedny czlowieku, do jesieni, na nowy wysyp seriali...
straaaszne to jest, taki glod...
oczekujac, przegladam stare odcinki SG ...
www.science-fiction.com.pl/forum
_________________________________________
oh my goddess Me !
#145
Napisano 18.05.2006 - |22:57|
No dobra. Zobaczylem 1 sezon. Nie powalil mnie na kolana, troche zbytnio jest dla mnie infantylny.
Pare swietnych watklow, pare zupelnie slabych. I idiotyczny koniec sezonu. Po prostu mi sie nie podobal. (Ostatnia scena - reszta odcinka byla ok.).
Najbardziej w serialu podobal mi sie samochod oraz podpis w napisach o Toudi'm )))
Ale - jesli bedzie 2 sezon to pewnie popatrze bo juz sie do tych bohaterow przyzwyczailem. Chociaz tych bohaterow juz byc w 2 sezonie nie moze, co? ;-)
Aha... no i ten serial jest chyba z gatunku horrorow, nie? A jakos przez 22 odcinki ani razu sie nie wystraszylem. To efekt zamierzony?
#146
Napisano 18.05.2006 - |23:09|
Ale - jesli bedzie 2 sezon to pewnie popatrze bo juz sie do tych bohaterow przyzwyczailem. Chociaz tych bohaterow juz byc w 2 sezonie nie moze, co? ;-)
Aha... no i ten serial jest chyba z gatunku horrorow, nie? A jakos przez 22 odcinki ani razu sie nie wystraszylem. To efekt zamierzony?
Aktorzy chyba raczej się nie zmienią. Bo i po co? Przecież na nich opierał sięcały serial jak dotąd. Zresztą końcowa scena jest tak zrobiona, żeby można było z niej wyjść z podniesionym czołem. Obie opcje - czyli, że albo przeżyją, albo zginą, są do przyjęcia.
Owszem - serial ten miał w zamiarach być horrorem. I poniekąd jest nim. Choć może nie do końca według zasad gatunku, ale zawsze coś tam niespotykanego i na swój sposób strasznego jest. Osobiście nie udało mi się czegoś wystraszyć w tym filmie. Ale czasami czułem się dziwnie. Chyba w tym serialu chodziło o pokazanie rzeczy i zjawisk, o które w większości ocieramy się w życiu, jak choćby nawiedzone domy, opętania czy różnego rodzaju dziwne, niewyjaśnione zjawiska.
Użytkownik jack edytował ten post 19.05.2006 - |12:05|
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"
Gandalf - Drużyna Pierścienia
#147
Napisano 19.05.2006 - |07:59|
Poza tym widze pewne niejasnosci. Albo przespalem - albo nikt nie wytlumaczyl po co ten caly demon sie uwzial na te dzieci?
A, skoro to nie zostalo mi wytlumaczone to nie rozumiem motywacji dzialan demona.
I jeszcze jedno - skoro demon robi bajzel na Ziemi, dlaczego "druga strona" milczy? Znowu jest jak zwykle "Bog nas opuscil" ?
No nie wiem.... w Xfilesach co prawda nikt nie wie o co chodzi, ale jest jakas aura tajemniczosci, ktora wciaga. A Supernatural nie ma dla mnie aury tajemniczosci, mamy za to demona, ktorego motywow postepowania w ogole nie jestem w stanie zrozumiec a zakladam ze demon idiotą nie jest.
Użytkownik Ogrodnik edytował ten post 19.05.2006 - |12:22|
#148
Napisano 19.05.2006 - |12:11|
To tylko jedna z opcji - na wypadekj, gdyby komuś wpadł do głowy pomysł ze zmianą bohaterów. A poza tym nikt nie mówił, że walka jest przegrana - ona ciągle trwa i jak widać w serialu - jest wielu łowców, którzy z pokolenia na pokolenie walczą z demonami.Jack, jesli przyjac opcje "ze zgineli" - to powiem Ci w prostych, zolnierskich slowach: to po jakiego c***a ja w ogole zmarnowalem swoj czas na ogladanie 22 odcinkow filmu ktory konczy sie wnioskiem ze walka z diablem jest skazana na przegrana??
Z tym demonem jest dziwna sprawa - to fakt. Nie ma mowy wprost dlaczego tak działa na świat - i na niektóre dzieci. Być może chodzi o "swojego rodzaju prewencję" - czyli atakuje dzieci niezwykłe, albo o niezwykłej przyszłości. Przynajmniej tak to wygląda z ostatnich odcinków.Poza tym widze pewne niejasnosci. Albo przespalem - albo nikt nie wytlumaczyl po co ten caly demon sie uwzial na te dzieci?
A, skoro to nie zostalo mi wytlumaczone to nie rozumiem motywacji dzialan demona.
Czy druga strona śpi??? Raczej nie - przecieżwysłannikami tej drugiej strony są Łowcy. A oni - jak widać w filmie - raczej wygrywają walki, no poza nielicznymi wyjątkamiI jeszcze jedno - skoro demon robi bajzel na Ziemi, dlaczego "druga strona" milczy? Znowu jest jak zwykle "Bog nas oposcil" ?
PS. Właśnie widzę, że mam 1000 posta. Chyba, że coś po drodze wyleciało
Użytkownik jack edytował ten post 19.05.2006 - |12:13|
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"
Gandalf - Drużyna Pierścienia
#149
Napisano 19.05.2006 - |12:36|
Gratulacje - gdyby nie dzial Lost, rzeklbym "Gratulacje, nabijaczu" ;-)PS. Właśnie widzę, że mam 1000 posta. Chyba, że coś po drodze wyleciało
Ale poniewaz dzial Lost nadal istnieje to nie smiem tak powiedziec bo bylbym wobec Ciebie gleboko niesprawiedliwy
Powracajac do serialu: gdyby ta szacowna rodzinka pt 2 synkow+zacny tatus mieli jakies super moce do walki z demonami (nie, nie, ja nie mowie ze koles ma wizje a jak sie wkurzy to przesunie komode) -> gdyby mieli takie moce zeby demonem walnac o sciane, albo go podpalic albo nie wiem co - gdyby ta walka byla jakos rowna chociaz, to ok.
A tu co? Sol, woda swiecona, rewolwer z jednym pozostalym nabojem - domorosli egzorcysci. Cos tu nie gra, bo skoro zakladamy ze istnieja demony to zakladamy ze istnieje szatan, tak? A skoro istnieje szatan - to istnieje takze Bog.
A o Bogu (obojetnie: zydowskim, muzulmanskim, chrzescijanskim, jakimkolwiek - cisza. Serial jest zrobiony wg obowiazujacych swieckich schamatow PP. Jesli kosciol to jako element scenografii, jesli ksiadz to jako epizod.
A ja sie pytam - dlaczego? Albo zakladamy ze Boga nie ma, biblia to bajki, ale wtedy - nie ma takze demona. Albo zakladamy ze Bog jest - wtedy ma racje bytu demon, inaczej moze byc to kosmita, ale nie diabel bo ten przynalezy do pewnej wizji swiata bynajmniej nie ateistycznej.
I m. in. dlatego twierdze ze ten serial sie kupy nie trzyma...
#150
Napisano 19.05.2006 - |23:43|
Poza tym widze pewne niejasnosci. Albo przespalem - albo nikt nie wytlumaczyl po co ten caly demon sie uwzial na te dzieci?
A, skoro to nie zostalo mi wytlumaczone to nie rozumiem motywacji dzialan demona.
No nie wiem.... w Xfilesach co prawda nikt nie wie o co chodzi, ale jest jakas aura tajemniczosci, ktora wciaga.
Czyli tak:
- nie znamy motywu demona wiec Supernatural nie wciaga
- nie znamy kto stoi za atakiem na rodzine muldera i dlaczego wiec X-Files jest fajny
Tylko ja tu widze sprzecznosci?
Poza tym widze pewne niejasnosci. Albo przespalem - albo nikt nie wytlumaczyl po co ten caly demon sie uwzial na te dzieci?
NIe na byle jakie dzieci, ale dzieci ze zdolnosciami mogacymi zapewno pozniej zagrozic jego istnieniu (i innym jego typu i silniejszym).
AA ja sie pytam - dlaczego? Albo zakladamy ze Boga nie ma, biblia to bajki, ale wtedy - nie ma takze demona.
O szatanie tez , Demon jak sam powiedzial byl na ziemii zanim ludzie zaczeli wiezyc w Boga.
I jeszcze jedno - skoro demon robi bajzel na Ziemi, dlaczego "druga strona" milczy? Znowu jest jak zwykle "Bog nas opuscil" ?
Druga strona?
1. Poprawnosc polityczna, jakby zaczal Bog, anioly czy cos podobnego w serialu wystepowac zaraz by sie posypaly gromy na niego i pewnie juz bysmy go nie ujrzeli.
2. Druga strona to lowcy, a jak wiemy lowcy sobie doskonale radza (chocby przyklad ze praktycznie wytepili wampiry).
#151
Napisano 20.05.2006 - |07:12|
Gratulacje - gdyby nie dzial Lost, rzeklbym "Gratulacje, nabijaczu" ;-)
Ale poniewaz dzial Lost nadal istnieje to nie smiem tak powiedziec bo bylbym wobec Ciebie gleboko niesprawiedliwy
No cóż. jakoś tak się złożyło, że nie oglądam Losta i ani razu tam się nie odzywałem :/ .
Powracajac do serialu: gdyby ta szacowna rodzinka pt 2 synkow+zacny tatus mieli jakies super moce do walki z demonami (nie, nie, ja nie mowie ze koles ma wizje a jak sie wkurzy to przesunie komode) -> gdyby mieli takie moce zeby demonem walnac o sciane, albo go podpalic albo nie wiem co - gdyby ta walka byla jakos rowna chociaz, to ok.
A tu co? Sol, woda swiecona, rewolwer z jednym pozostalym nabojem - domorosli egzorcysci.
Nie koniecznie trzeba objawiać wielkie super moce. Czasami chodzi o kwestię charakteru czy pewnej odporności na działanie różnych rzeczy - w tym i demonów
A o Bogu (obojetnie: zydowskim, muzulmanskim, chrzescijanskim, jakimkolwiek - cisza. Serial jest zrobiony wg obowiazujacych swieckich schamatow PP. Jesli kosciol to jako element scenografii, jesli ksiadz to jako epizod.
A ja sie pytam - dlaczego? Albo zakladamy ze Boga nie ma, biblia to bajki, ale wtedy - nie ma takze demona. Albo zakladamy ze Bog jest - wtedy ma racje bytu demon, inaczej moze byc to kosmita, ale nie diabel bo ten przynalezy do pewnej wizji swiata bynajmniej nie ateistycznej.
I m. in. dlatego twierdze ze ten serial sie kupy nie trzyma...
Twoje założenie jest ok. I poniekąd zgadzam się z nim. Ale na potrzeby serialu zastsowano pewnie inne podejście, takie jak choćby stosował Masterton w swoich horrorach: Demony związane z jakąś kulturą można zwalczać tylko poprzez egzorcyzmy tej kultury.
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"
Gandalf - Drużyna Pierścienia
#152
Napisano 20.05.2006 - |10:10|
Tutaj nie ma sprzecznosci.Czyli tak:
- nie znamy motywu demona wiec Supernatural nie wciaga
- nie znamy kto stoi za atakiem na rodzine muldera i dlaczego wiec X-Files jest fajny
Tylko ja tu widze sprzecznosci?
W Xfilesach istnieje masa niedpowiedzen. I caly urok tego filmu sie na tym opiera.
Supernatural natomiast jest serialem z cyklu "kawa na lawe". Nie ma tam w ogole tajemniczosci, no chyba ze zalozymy ze to jest film dla dzieci (co niewykluczone).
A wiec, skoro tresc tego filmu jest az tak czytelna, motywy postaci sa az tak zrozumiale - to fakt ze jedyna postac pt demon zachowuje sie niezrozumiale powoduje ze albo scenariusz jest zle napisany albo demon cierpi na paranoje. I tak zle, i tak niedobrze.
Osobliwe prawdy teologiczne wasc wyznajesz. Zaprawde, osobliwe.O szatanie tez , Demon jak sam powiedzial byl na ziemii zanim ludzie zaczeli wiezyc w Boga.
Nie ma Boga - nie ma demona. Ot, co. Jak dla mnie - bardzo proste.
#153
Napisano 20.05.2006 - |10:40|
Przecież Judaizm nie był pierwszą religią na ziemie....Nie ma Boga - nie ma demona.
#154
Napisano 20.05.2006 - |13:32|
Nie ma tam w ogole tajemniczosci, no chyba ze zalozymy ze to jest film dla dzieci (co niewykluczone).
Jesli dla dzieci to powinien ci sie spodobac Skoro podoba ci sie SG1 i SGA ktore sa pisane pod przecietnego nastolatka to takze supernatural jesli wedlog ciebie jest seralem dla dzieci powinien ci sie podobac .
Osobliwe prawdy teologiczne wasc wyznajesz. Zaprawde, osobliwe.
Nie ma Boga - nie ma demona. Ot, co. Jak dla mnie - bardzo proste.
A gdzie ja napisalem ze nie ma Boga? To ze nie ma wspomniane Boga przy istocie ktora jest duzo starsza od wierzen w Boga chrzescijanskiego, jest dla mnie oczywiste.
W jednym odcinku bylo pokazane jak wierzeniu kilkutysiecy osob wprost urzeczywistnila demona, a szlo go zabic tylko za pomoca wierzen tych osob.
Tak wiec jesli zalozymy ze demon ma 5000 lat to Bog, woda swiecona, egzorcyzmy czy inne "sztuczki" stworzone pozniej zeby walczyc z demonami nie beda na niego dzialaly poniewaz ludzie ktorych wierzenia "przywolaly" Demona nie znali tej broni i dlatego nie ma ona efektu na niego (teraz napiszesz mi pewnie o coltcie ze go ludzie tez nie znali, ale ten colt jest uznawany nawet przez demony za bron potrafiaca je zabic).
To jest podobnie jak z fizyka kwantowa, dowiedziono ze elektrony ktore sa przeciesz materia zachowuje sie jak fala. Wiec skoro elektron jest fala, to wszytsko zbudowane z elektronow tez powinno byc fala, czyli sciana powinna byc fala a nie materia. My jako obserwator decydujemy ze sciana jest materia (wiecej w tym krotkim filmie - po ang - http://video.google....84618&q=quantum ).
Tak samo w supernatural, woda swiecona nie dziala na isototy ktore nie uznaja tego za zagrozenie, tak samo Bog moglby nie miec zadnego efektu na tego Demona.
#155
Napisano 20.05.2006 - |14:07|
#156
Napisano 20.05.2006 - |17:45|
No offence Modes, ale z Toba na prawde dyskusja mija sie z celem. A w kazdym razie mi na to zal swojego czasu. Pare razy machnalem reka ale sorry - nie da sie z Toba normalnie gadac.Jesli dla dzieci to powinien ci sie spodobac
Poniewaz mam dzis dobry humor wiec na tym poprzestane a jedyne co proponuje to abys troche wyluzowal - ale zrobisz rzecz jasna jak uwazasz
Pozdro - jak dla mnie w dyskusjach z Toba na dluzszy czas definitywny EOT bo to jest strata czasu.
Alez oczywiscie ze nie byl. Ale nawet gdy Slowianie siedzieli na drzewach to byl tam jakis dobry bozek i zly bozek. O tym mowie. Ja rozumiem, ze Zlo jest intrygujace a Dobro nudne jak flaki z olejem. Ale oczekuje ze owe Zlo ma mi cos do zaoferowania poza szklami kontaktowymi aktora grajacego demona ;-)Ogrodnik ehhh Ogrodnik
Przecież Judaizm nie był pierwszą religią na ziemie....
A jesli przyjac ze reprezentantem Dobra jest rodzina tatus+synkowie to mnie to nie przekonuje tak jak i nie przekonuje mnie brak motywow dzialania demona, ktory w filmie nie wyglada na idiotę.
Wiem, ze jestes fanem tego serialu i nie jest moim celem urazenie Twoich uczuc Po prostu fabula mnie nie przekonuje i nic na to nie poradze. A pamietaj ze odbior sztuki obojetnie czy przez male czy duze 's' zawsze pozostanie subiektywny.
I to tyle w kwestii "Supernatural". Jesli powstanie drugi sezon - byc moze bede mogl swoje poglady jakos zmodyfikowac. Jak dotad, o wiele "straszniejszy" i ciekawszy wydawal mi sie byc tak zjechany na forum "Threshold"....
A teraz zmykam spedzic milo wieczor sobotni, czego i wszystkim tutaj na forum zycze, amen.
#157
Napisano 20.05.2006 - |19:01|
Dla mnie pierwszy sezon to była chęć dokonania zemsty na Demonie, Winchesterowie polują na niego, bo zabił ich kobiety...
Gdybyśmy tak spojrzeli na całość, to nie ma znaczenia, czemu Demom tak postąpił, bo mógł to zrobić nawet z nudów, jednak w trakcie serialu, na wierz wychodzą inne podobne zdażenia i to iż Demom ma jakiś "plan" (mam nadzieję iż poznamy go szybciej niż datę inwazji w XFiles)
No i ten "plan" jest problemem, szczerze, to dla mnie zachowanie Demona na końcu też było nieco nie logiczne, bo przecież jego akcja na rodzinę Winchester zrobiła z nich łowców, bo tak by byli zwykłą rodziną na przedmieściach... Więc trzeba poznać ten plan, a na to może nam jeszcze poczekać...
Spokojnie, "kocham" krytykę i "uwielbiam" czytać czyjeś argumentyWiem, ze jestes fanem tego serialu i nie jest moim celem urazenie Twoich uczuc
#158
Napisano 21.05.2006 - |01:32|
Modes troche przesadziłeś... Bo z tego by wynikało, że jeśli cały świat (czyli 6 mld ludzi) będzie myśleć iż są kuloodporni, to kule będą się ich imać....
Wedlog fizyki kwantowej to prawda .
Ogrodnik: mam takie same zdanie co do rozmow z toba Jesli w serialu wszytsko nie jest podane na tacy to serial jest zly Na sile szukasz wad w serialach (ale w SGA i w SG1 ich nie widzisz ) jak cie nie zainteresuja.
Ja ci mowie ze demon ma plan i ze postepuje z jakis jemu tylko znanych pobudek. Ty mowisz ze nieznasz dlaczego demon zabija dziei dlatego demon postepuje jak [beeep], co dla mnie jest tajemnica dla ciebie jest idiotyzmem, taka prawda .
#159
Napisano 21.05.2006 - |10:07|
#160
Napisano 21.05.2006 - |11:41|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych