Skocz do zawartości

Zdjęcie

Pradawni, mity, fakty, historia


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
178 odpowiedzi w tym temacie

#141 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 21.12.2005 - |15:07|

żeby rozproszyć siły Pradawnych Wraith też musieliby się rozproszyć, ale przy ich zwiększonej liczebności mogło nie mieć dużęgo znaczenia; to może być rozwiązanie; pozostaje jednakże kwestia w jaki sposób Pradwani posiadający niezwykle imponującą technikę i nieustannie badający galaktykę mogli przegapić olbrzymi wzrost liczebności Wraith i dlaczego nie zdusili problemu w zarodku?; zakładam oczywiście, że przewaga liczebna Wraith musiałabyć przygniatająca;

Czyz nie prosciej zamiast uganiac sie za Wraith bylo zrobic modyfikacje wrot w podobny sposob jak to uczyniono w wypadku replikatorow? Otworzyc wszystkie wrota, przeslac jakis shit ktory by anihilowal wszystko co zawiera dna Wraith i po sprawie. W najgorszym razie zrobic jedynie to samo - co zrobiono w tym przejsciu do innego wymiaru pare odcinkow temu w SGA. Albo - w mlocie Thora w SG1 wzgledem Goauld'ow.
Scenarzysci lubia sobie (i nam) komplikowac zycie...
  • 0
Dołączona grafika

#142 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 21.12.2005 - |15:11|

Czyz nie prosciej zamiast uganiac sie za Wraith bylo zrobic modyfikacje wrot w podobny sposob jak to uczyniono w wypadku replikatorow? Otworzyc wszystkie wrota, przeslac jakis shit ktory by anihilowal wszystko co zawiera dna Wraith i po sprawie.

biorąc pod uwagę, iż Wraith ma w sobie dużo z czlowieka podobna fala mogłaby usunąć nie tylko Wraith ale także ludzi;
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#143 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 21.12.2005 - |15:26|

biorąc pod uwagę, iż Wraith ma w sobie dużo z czlowieka podobna fala mogłaby usunąć nie tylko Wraith ale także ludzi;

Ok, niech to bedzie wiec ten enzym, za ktorym sie ugania Ford. Posiadaja go Wraith - ludzie poza moze biedaczkiem Fordem i zgrają jego kumpli wiecznie nacpanych nie.
  • 0
Dołączona grafika

#144 jack

jack

    Chorąży

  • VIP
  • 1 410 postów
  • MiastoPłock

Napisano 21.12.2005 - |17:20|

Jest to rozwiązanie :) Ale, jak znam Pradawnych na to nie poszli, skoro nie użyli tego w naszej galaktyce. Możliwe, że była to raczej rasa pokojowo nastawiona. Przecież jak było wspomniane, to Pradawni polecieli na rokowania pokojowe, ale niestety skończyło się to obiadem, w którym sami występowali w roli przekąski :/
  • 0
"Nie mamy wpływu na czas, w którym się znaleźliśmy,
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"

Gandalf - Drużyna Pierścienia


#145 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 21.12.2005 - |19:48|

Jest to rozwiązanie :) Ale, jak znam Pradawnych na to nie poszli, skoro nie użyli tego w naszej galaktyce. Możliwe, że była to raczej rasa pokojowo nastawiona.

W naszej galaktyce nie uzyli (a bylaby to jednak forma przemocy) imo jedynie dlatego ze wymyslili sobie ze nie beda ingerowac w losy 'cielesnych'.

A swoja droga.... ciekaw jestem w ktorym odcinku SG1/SGA pojawia sie .....Zmienni ze ST. Ich jeszcze tu nie bylo! He, he :>
  • 0
Dołączona grafika

#146 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 21.12.2005 - |20:01|

A swoja droga.... ciekaw jestem w ktorym odcinku SG1/SGA pojawia sie .....Zmienni ze ST. Ich jeszcze tu nie bylo! He, he :>



a co Q - pradawny
replikatory - borg
a reszta?

#147 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 21.12.2005 - |20:25|

a co Q - pradawny
replikatory - borg
a reszta?


juz kiedys pisalem - ze Klingoni przypominaja mi Jaffa. I z wygladu troche i z zachowania (ciagle chca walczyc i ginac z honorem he he)... narzędzia walki tez maja podobne, te ich toporki...

Innym podobienstwiem (ale tutaj troche naciagam - to Romulanie i Wulkanie: tu odpowiednik mielibysmy w Goauld'ach i Tok'ra.

Czy Q to pradawny? Chyba jest za stary i zbyt potezny (potezni - oni: Q i jego ziomki)

Raczej by mi pasowalo ze skoro mowimy o ascendencji pradawnych to porownalbym Pradawnych do Prorokow a Ori do Widm Pagh - czyli "przekladajac na nasze" do wygnanych Pradawnych.

Jak wspomnialem, nie widze odpowiednika Zmiennych.

Przydalyby sie tez jakies wesolki w stylu Ferengi (skoro ciagle wszyscy pisza o humorze w serialu wnioskuje ze serial SG1/SGA ma byc zabawny /???/ ).
Autorzy SG1/SGA sa w tym wzgledzie chyba zbyt sztywni, aby sobie na taka ekstrawagancje pozwolic a szkoda.

No a co do Kardazjan - trafiali sie juz podobni z charakteru, chociaz moze nie _az tak_ twarzowi :hyhy:

____________________

w serialu wraith pokonali pradawnych;
a oto dlaczego nie byli fizycznie w stanie to zrobić;
/...../
co o tym myślicie?;

Wszysto cacy, paminales tylko jedna sprawe. Wraith potrafia "dostrajac" swoje oslony. Tak bylo w wypadku asgardzkiego transportera z bomba atomowa. Wynika z tego faktu dla mnie, ze Pradawni mogli sobie strzelac do Wraith do upadlego i na wiele im to sie nie zdalo...

Użytkownik Ogrodnik edytował ten post 21.12.2005 - |20:43|

  • 0
Dołączona grafika

#148 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 21.12.2005 - |21:20|

Wszysto cacy, paminales tylko jedna sprawe. Wraith potrafia "dostrajac" swoje oslony. Tak bylo w wypadku asgardzkiego transportera z bomba atomowa.


Wraith nie mają osłon. Zakłócili jedynie sygnał (falę nośną - czy jak to tam działa) transportera.
Z braku dron w Atlantis wnioskować raczej można, że amunicja się Pradawnym wyczerpała i raczej musieli wiać. A samo zanurzenie pod wodę też jest cwanym zagraniem bo - znów ja należy mniemać - Wrait nie lubią soli a więc i słonej wody. Więc jakiś problem z dostaniem się do Atlantis mieć mogli.
Wszak samo nagłe zniknięcie miasta w trakcie oblężenia musiało im dać coś do myślenia ?
I co pozostawili potencjalne zagrożenie na 10 000 lat ?

Użytkownik psjodko edytował ten post 21.12.2005 - |21:21|

::. GRUPA TARDIS .::


#149 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 21.12.2005 - |21:32|

Wraith nie mają osłon. Zakłócili jedynie sygnał (falę nośną - czy jak to tam działa) transportera.

Ze zaklocili sygnal - to zgoda, zapomnialem juz jak to bylo a nie mam pod reka odcinkow. Ale co do oslon to jakos nie chce mi sie wierzyc. Owszem, jak pare odcinkow temu Wraith zaczeli strzelac do samych siebie to oslon nie bylo ale bylem pewien ze poprzednio podczas starc w kosmosie oni mieli oslony. Hmm... no coz - jesli sie pomylilem to sorry. Widac cos mi sie pokrecilo :wacko:

I co pozostawili potencjalne zagrożenie na 10 000 lat ?

Moze pomysleli ze jak miasto zatonelo to znaczy tyle samo co gdy tonal jakis zaglowiec podczas Bitwy pod Oliwa? ;] Ze skoro utonal to wszyscy zgineli wiec i nie ma "jedzenia"?
  • 0
Dołączona grafika

#150 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 21.12.2005 - |22:04|

Moze pomysleli ze jak miasto zatonelo to znaczy tyle samo co gdy tonal jakis zaglowiec podczas Bitwy pod Oliwa? ;] Ze skoro utonal to wszyscy zgineli wiec i nie ma "jedzenia"?


I nie mają skanerów, radarów, rentgenów, sonarów itp. itd. żeby sprawdzic?
Oj coś to bardzo naciągane.
Chyba, że oblężenia nie było. I Pradawnytm udało się schować miasto zanim Wraith nadlecieli nad planetę.
Może po to był ten satelita obronny na orbicie? Żeby dać czas na schowanie miasta? I stwarzać wrażenie jedynej instalacji obronnej w systemie? Tym bardziej, że wrota były na pokładzie a nie tak jak gdzie indziej na lądzie albo w kosmosie.

::. GRUPA TARDIS .::


#151 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 21.12.2005 - |22:43|

I nie mają skanerów, radarów, rentgenów, sonarów itp. itd. żeby sprawdzic?
Oj coś to bardzo naciągane.
Chyba, że oblężenia nie było. I Pradawnytm udało się schować miasto zanim Wraith nadlecieli nad planetę.
Może po to był ten satelita obronny na orbicie? Żeby dać czas na schowanie miasta? I stwarzać wrażenie jedynej instalacji obronnej w systemie? Tym bardziej, że wrota były na pokładzie a nie tak jak gdzie indziej na lądzie albo w kosmosie.

Hmm... o ile pamietam (chyba zaczne tak zaczynac kazdego posta he he) to w pierwszym odcinku pierwszego sezonu sga hologram mowil ze sa atakowani a ich statki padaly jeden za drugim. Mnie sie wydawalo ze bitwa toczyla sie gdzies w kosmosie ale w poblizu Atlantis. Dlatego tak sie spieszyli aby z Atlantis zwiewac.

Mnie - powroce - ciekawi jednak, dlaczego skoro 'zniwa' Wraith robia sobie wlasnie przez wrota pradawni jako autorzy tego srodka lokomocji nie zablokowali po prostu mozliwosci podrozowania dla Wraith? To sie dla mnie wlasnie najbardziej kupy nie trzyma. Bo to troche tak, jakby USA w 45 roku dali w prezencie Japonczykom bombe A. Czyz nie?
  • 0
Dołączona grafika

#152 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 21.12.2005 - |23:31|

Przez wrota to tylko małe wypady podczas wielkiego, zbiorowego snu. Żniwa to wielka akcja związana z pobudka całej populacji i podróżą Rojów od jednej planety do drugiej planety. W końcu zwykłe "pasażerskie" wrota nie mieszczą tak dużych pojazdów.
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#153 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 22.12.2005 - |02:53|

Przez wrota to tylko małe wypady podczas wielkiego, zbiorowego snu. Żniwa to wielka akcja związana z pobudka całej populacji i podróżą Rojów od jednej planety do drugiej planety. W końcu zwykłe "pasażerskie" wrota nie mieszczą tak dużych pojazdów.

Nie zgodze sie. Technologia teleportacji zaimplementowana w Dartach jest o wiele bardziej efektywna od biegania po lesie z giwerą.
A zbiorowe przebudzenie Wraith nie stoi w sprzecznosci z tym aby cale chmary Dartow skanowaly uzywajac wrot planety zamieszkale przez ludzi. Sprawa polega na czyms innym - ilosc hive ship'ow jest bardzo ograniczona. Pozbawienie Wraith mozliwosci podrozy poprzez wrota w ogromnym stopniu uniemozliwiloby Wraith efektywne polowanie na ludzi -> zamiast w ciagu dnia zapolowac na paru, badz nawet parunastu planetach - mogliby zapolowac na jednej dziennie badz rzadziej.
  • 0
Dołączona grafika

#154 Karel

Karel

    Kapral

  • Użytkownik
  • 188 postów

Napisano 22.12.2005 - |07:45|

Najciekawsze jest to, ze darty moga wybierac zdalnie kombinacje na wrotach..... Jak takie wazne informacje mogly sie dostac w rece wroga??? No chyba ze zjedli je razem z jakimis pradawnymi.. :)
  • 0
„Jak każde dzieło i człowiek jest częścią całości, którą nazywamy Wszechświatem i jest tylko na zewnątrz ograniczany czasem i przestrzenią. Przeżywa sam siebie, jakby był oddzielony od pozostałych, ale jest to tylko pewien rodzaj optycznej iluzji powszechnej świadomości.“
Albert Einstein

#155 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 22.12.2005 - |10:27|

po prostu Wraith jako pogromcy Pradawnych to taka wpadka scenarzystów, że od razu bym wszystkich zwolnił B) ; cóż miejmy nadzieję, że błędy podobnego kalibru już się nie zdarzą;
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#156 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 22.12.2005 - |10:40|

Najciekawsze jest to, ze darty moga wybierac zdalnie kombinacje na wrotach..... Jak takie wazne informacje mogly sie dostac w rece wroga??? No chyba ze zjedli je razem z jakimis pradawnymi.. :)


Informację o adresach uzyskali:

1. Zjedli razem z Pradawnymi (i ludźmi)
2. Wirus przekształcił Pradawnych we Wraith (tak jak to czynił z Shepardem)
3. Wraith przyswoili sobie technologię Pradawnych (przeciez nawet udało się odcyfrowac dane z "komputerów" Wraith przy pomocy języka Pradawnych). No i ten odcinek z Aurorą też o tym świadczy.

Więc tutaj raczej nie szukałbym dziury w całym. :D

Natomiast argument Ogrodnika (o zablokowaniu możliwości przenoszenia się przez wrota) są dużo większym kalibrem buga w serialu. (Nie wiem czy jest możliwe wybiórcze blokowanie przesyłania przez wrota - zdaje się, że w SG nie było takiego przypadku? Ale chyba możnaby sobie wobrazić, że blokuje się możliwość przesyłania technologi Wraith. Więc jak już chcecie polowac to bardzo prosze ale na piechotę - ale czy tu znów nie przypominamy sobie Star treka ?)

Użytkownik psjodko edytował ten post 22.12.2005 - |10:41|

::. GRUPA TARDIS .::


#157 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 22.12.2005 - |13:19|

ale czy tu znów nie przypominamy sobie Star treka ?)

Przypominamy, przypominamy! :huh:

Juz gdzies pisalem.... ogladalem TOSa i TNG + filmy kinowe, dosc dawno temu.
Jesienia zawiedziony totalnie tym waszym ulubionym (no - sporej czesci userow tego forum) (no offence Neo :huh: ) serialem BSG /wytrzymalem tylko 2 odcinki w ciezkich bolach/ wrocilem do Treka aplikujac sobie takze VOYa i calego tym razem DS9. I bardzo sie ciesze, ze ogladam to w tej kolejnosci bo inaczej znajac siebie darowalbym sobie SG1/SGA bardzo szybko i to w podskokach. Do czego zmierzam: zeby nie przesadzac - w co 2-3 odcinku ktoregos ST (kreconego zazwyczaj jednak sporo wczesniej niz SG1/SGA) odnajduje pomysly, ktore w kazdym razie _staralem sie_ kiedys w SG1/SGA uwazac za oryginalne. A takimi nie sa. Sa lepsza badz gorsza kopia ST.
A argument, ze "przeciez wszystko juz bylo, nie da sie uniknac powtorzen" nie trafia do mnie do konca, poniewaz o ile nie mam nic przeciwko zapozyczeniom (cale kino sie na tym opiera) to jednak nie na zasadzie kalki!
W tematyce SciFi porusza sie np Carpenter czy Scott i porusza sie Lucas. Poruszal sie Tarkowski ale i Kubrick. I wszyscy oni (pierwsze nazwiska z brzegu) robili/robia _inne_ kino.
Powiecie - zawyzam poprzeczke a to tylko telewizja. No owszem, ale inaczej co bedzie?
SGA moim zdaniem jest na najlepszej drodze aby dolaczyc do sterty bezwartosciowych telenowel. Obym nie mial racji.

Użytkownik Ogrodnik edytował ten post 22.12.2005 - |13:23|

  • 0
Dołączona grafika

#158 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 22.12.2005 - |14:02|

(no offence Neo)


i reszta :) należało by dodać :bag: ale fakt serial ten jest inny choć podobny do ds9 sezon 7 (tam już też się człowiek gubił, kto po czyjej stronie stoi)

SGA moim zdaniem jest na najlepszej drodze aby dolaczyc do sterty bezwartosciowych telenowel. Obym nie mial racji.


obawiam się że masz tu rację, choć po tych prawie 9 latach kręcenia ja dam temu jeszcze rok szansy, Zawsze może się trafić gorszy okres.....

Ostatni odcinek moim zdanem miał świetny potencjał (nawet B5 mi się przypomniało jak zobaczyłem technomaga) pomysł z szablą i szpada, idealny na dwa odcinki, ale BRAK NAPIęCIA grrrrr.

Samo miasto mogło przepaść, może zostało celowo zostawione jako jakaś pułapka, ale coś sie popsuło i zrobili zniego fortece dla planety?

#159 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 22.12.2005 - |14:25|

i reszta :) należało by dodać :bag:

I reszta - rzecz jasna. Nie chcialem nikogo dotknac moja antypatia wzgledem BSG. De gustibus non est....

Ostatni odcinek moim zdanem miał świetny potencjał /..../pomysł z szablą i szpada, idealny na dwa odcinki,

A nawet płachtą i szpadą ^_^ ....Ale, :censored: ,to juz bylo!. W TNG gdy pojawil sie ktoregos razu Q. Nawet Piccard fechtowal.

Ja widze problem SGA tak, ze jedyna mocna strona tego serialu sa momenty gdy jest wartka akcja. Tak bylo na przyklad na przelomie 1 i 2 sezonu. Natomiast tam gdzie zaczyna siadac tempo, probuje sie budowac jakies watki psychologiczne i wychodzi z tego nie dramaturgia a ...zgrywa.
I wlasnie wtedy mnie ten film zaczyna irytowac.

Przez ile odcinkow bedziemy komentowac ciagle "łaaaał, MacKey znowu rzucił tekstem". No ale co jeszcze poza tym? Efekty. A poniewaz sa kosztowne wiec ich jest jak na lekarstwo. Kwadratura koła.
  • 0
Dołączona grafika

#160 TBH

TBH

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 39 postów
  • MiastoRuda Śląska

Napisano 22.12.2005 - |16:47|

mozna zablokowac Wrota. Pamietacie odcinek SG-1 Avenger 2.0 ? tam zrobili niezly bur... bałagan :P
  • 0

Ludzie mają władzę, szkoda, że nie nad samym sobą





Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych