Skocz do zawartości

Zdjęcie

Stargate 2: SG1 czy Devlin?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
173 odpowiedzi w tym temacie

#141 SiLenT

SiLenT

    Redakcja GHN

  • VIP
  • 271 postów
  • MiastoBialystok

Napisano 21.07.2006 - |19:04|

Troche mam mieszane uczucia. Z jedenej strony bym chcial kolejnych 2 czesci kinowego Stargate ale, dziwnie by sie to ogladalo jak po 9(10) sezonach SG-1 zamiast RDA byl by nadal Kurt Russell a za miast Shanksa - Spader. Nie wiem jakos ciezko mi sobie cos dobrego wyuobrazic :/
  • 0

Greed is eternal.


#142 Wraith

Wraith

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 523 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 21.07.2006 - |19:08|

Niech kręcą co chcą, jeśli będzie miało w tytule Stargate to na pewno to obejrzę. Ale fakt byłoby lepiej jakby zagrali aktorzy z serialu. I dobrze byłoby, gdyby dali początek nowemu spinn-off'owi
  • 0

#143 Magnes

Magnes

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 195 postów
  • Miastowiocha na Śląsku

Napisano 22.07.2006 - |07:20|

A ja nie będę tego oglądać, jeśli nie będzie się trzymać kanonu. Niestety film Stargate uważam za chałę, uznaję tylko seriale ;). Jeśli ma być kontynuacja, musi być robiona w zgodzie z serialami.
  • 0
http://magory.net - moja strona

#144 DanielP

DanielP

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 669 postów

Napisano 22.07.2006 - |13:32|

Film Stargate 2 nie jest krecony z myslą o fanach serialu SG1, ale o ludziach którzy pójdą do kina.
Dlatego ciagłość będzie zachowana względem filmu Stargate, a nie serialu.

Kto by poszedł do kina, jesli film Stargate 2 nawiązywał by do serialu ? Procz fanów pewnie mało kto (ludzie by sądzili, że bez znajomości serialu, nie ma co oglądać filmu!). To by była finansowa klapa.

Dlatego Stargate 2 bedzie kontynuacja filmu z tymi aktorami, którzy grali w pierwszej czesci (to chyba logiczne dla potencjalnych kinomanów). Mysle ze wszystkie watki serialowe zupelnie zostana pominiete, a wydarzenia potocza sie zuplenie inaczej niz w serialu. Byc moze film kompletnie bedzie opowiadal o czyms innym niz serial.

Fani serialu i tak pojda do kina na Stargate 2 - niezaleznie z jakimi aktorami i o czym ten film bedzie.
A jednoczesnie nie zostana "zniecheceni" postronni widzowie, ktorzy aby zrozumiec film - wystarczy ze obejrza Stargate 1 na DVD, zamiast "meczyc sie" z 10cioma sezonami serialu.

Ot takie jest moje zdanie :)

Użytkownik DanielP edytował ten post 22.07.2006 - |13:33|

  • 0

#145 Teeta

Teeta

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 12 postów

Napisano 22.07.2006 - |16:41|

miło słyszeć, że po tylu latach nakręcą "dalsze ciągi" do "jedynki". może trochę ludzi przypomni sobie o SG1 (*ma nadzieję na emisję serialu /za 5-10 lat/ w polskiej tv* xD)
  • 0

#146 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 22.07.2006 - |17:40|

Dlatego Stargate 2 bedzie kontynuacja filmu z tymi aktorami, którzy grali w pierwszej czesci



miło słyszeć, że po tylu latach nakręcą "dalsze ciągi" do "jedynki". może trochę ludzi przypomni sobie o SG1



Właśnie po tylu latach powiem złośliwie z całkiem już nienajmłodszymi Kurtem Rusellem i J. Spaderem :>
Będziemy mieli niezły przeskok w czasie od jedynki. :]
Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#147 szymcio

szymcio

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 145 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 23.07.2006 - |01:57|

czuje sie jednoczesnie uradowany, ale rowniez i zazenowany i poirytowany :(
russel i spader w SG 2 ?
to juz lekka przesada, bo raz ze Jack dziala gdzie indziej, dwa ze "Daniel z serialu" jest lepszy niz "Daniel z filmu" a trzy, to wyglada na to ze skoro planuja dac tych aktorow "zdecydowanie", to mam nadzieje ze jako role drugo- albo i trzecioplanowe. :)
  • 0

#148 DanielP

DanielP

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 669 postów

Napisano 23.07.2006 - |10:38|

Jest jeszcze jedna kwestia.
Kurt Russell i James Spader są napewno aktorami dużo bardziej kasowymi (choć wcale nie mówię że lepszymi) niż R.D.Anderson i Michael Shanks. A ponieważ wszystkim chodzi głownie o kasę, więc wiadomo jak to będzie.
  • 0

#149 SiLenT

SiLenT

    Redakcja GHN

  • VIP
  • 271 postów
  • MiastoBialystok

Napisano 23.07.2006 - |14:05|

DanielP w sumie cos w tym jest co piszesz. Powiem tak jesli produceci filmu beda chcieli zrobic uklon w strone fanow serialu to zrobia kolejne czesci Stargate tak ze beda one swojstym streszczeniem serialu, ale nie takim doslownym a takim z drobnymi roznicami itd. Np ze bedzie walka z Anubisem, kwesti prawdawnych i ze np. ziemianie zawiaza sojusz z Asgardem. Takie mile smaczki. Po takim filmie ktos kto go obejrzy moze nabierze ochoty na serial w ktorym odpowiednie watki sa bardziej rozwiniete itd. Jesli juz bedzie Stargate 2 to napewno na niego pojde do kina i bede mam nadziej z przyjemnoscia go ogladal zaowazajc tu i uwdzie ze to albo tamto w serialu bylo inaczej itd. Co do aktorow hmm... RDA w fimie by nie rowizna skrzydel przeciez prawie zawsze wszystkie dowcipy jakie O'neil mowil dotyczyly czegos co bylo budowane przez kilka odcinkow serialu czyli notabene pare godzin materialu. Inna sprawa z postacia Daniela tu musze powiedziec ze Shanks jest lepszy od Spadera i to duzo lepszy no ale bede w stanie to przebolec jesli bedzie to Spader.
  • 0

Greed is eternal.


#150 szymcio

szymcio

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 145 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 23.07.2006 - |14:20|

duzo bardziej kasowymi ?
moze macie racje ale ja uwazam inaczej :)
gdyby nie serial to druga czesc filmu nie mialaby zapewne miejsca :)
mozliwe ze zrobilby to jak matrixa - pierwsza czesc super, ale nastepne to juz wielka kicha.
ze wzgledu na serial film napewno odniesie sukces, tylko wszystko zalezy czy postawia na aktorow, ktorzy grali i bawili sie w to ponad 10 lat temu, czy na aktorow dzieki ktorym SG odniosl taki sukces i bez ktorych ten serial skonczylby sie dawno temu ?
jakos nie widze sensu streszczania 10 sezonow w filmie, bo jesli ktos chce to ogladnac to zapraszam do ogladania serialu. lepszym pomyslem bylaby kontynuacja danych watkow, tzn gdyby film nakrecono po 11 sezonie (jesli taki nastapi) to mozna by w nim podsumowac i pokonac w koncu ori, no i baala bo mimo ze go lubie, to dran z niego wielki (odkad sie sklonowal :P).
  • 0

#151 Modes

Modes

    Podpułkownik

  • Użytkownik
  • 2 784 postów
  • MiastoPoznań/Chojnice

Napisano 23.07.2006 - |14:38|

Film nie bedzie mial nic wspolnego z wydarzeniami w Serialu :)
  • 0

#152 eXPrezes

eXPrezes

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 128 postów

Napisano 23.07.2006 - |16:05|

Cytując GateWorld:

the series is running great on its own. And they think there is an audience out there who would like to see what parts two and parts three were intended to be. Because there was a larger story arc that we had in mind, and we never got to explore it so I think it will be very exciting to actually get to go do parts two and three."

i

the second film would in fact pick up 12 years after the original. The films would continue the story where it left off, when Jack O'Neil left Daniel Jackson on the planet Abydos.

czyli po polskiemu:
Druga część zacznie się 12 lat po zakończeniu części pierwszej i podejmie wątki z końcówki filmu - czyli Daniel wciąż na Abydos. Devlin chce opowiedzieć swoją własną historię, którą miał w głowie od początku. Uważa, że teraz kiedy serial dorobił się swojej renomy i spin-off'a oraz zmieniła się trochę polityka MGMu, może się spokojnie za takie coś chycić.

Użytkownik eXPrezes edytował ten post 23.07.2006 - |16:06|

  • 0
"No power in the 'verse can stop me" - River Tam (Firefly)

#153 Apophis_

Apophis_

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 124 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 03.08.2006 - |16:24|

No, no, no :D - [KLIKNIJ]
  • 0

#154 szymcio

szymcio

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 145 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 11.09.2006 - |22:05|

moze to glupie co napisze, ale ja bede ogladal daniela na abydos z mieszanymi uczuciami :(
jak dla mnie (i zapewne dla wielu innych) to Abydos juz nie ma i to od 4 lat, wiec nie ma sensu robic Abydos po tym, jak ono zostalo zniszczone. rozumiem ze film bedzie osobno niz serial i akcja bedzie 12 lat pozniej, ale czy nie dziwnie bedzie ogladac skaare oraz cala, zdrowa i normalna zone daniela?
  • 0

#155 Lucas_Alfa

Lucas_Alfa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 027 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 12.09.2006 - |12:01|

Śmiem twierdzić, że Devlin gada głupoty.

Stargate nigdy nie było pomyślane jako trylogia, podobnie jak Matrix i wiele innych filmów. Film Stargate nakręcono w 1994 roku i wbrew pozorom nie był on takim hitem jakim miał być. Jedynie fani tego typu filmów i tematyki byli skłonni go oglądać. Kurt Rusel niestety nie był lepem na widzów. Film zarobił mniej niż przewidywano w przypadku produkcji Devlina. Z tego powodu film nie miał kontynuacji. Poza tym wątek z filmu został zamknięty. Wrota prowadziły na planetę (w filmie nienazwaną) i droga na nią została zamknięta. Ra pokonany a wrota na planecie oficjalnie zniszczone. Sama podróż odbyła się na drugi koniec wszechświata a nie w obrębie naszej galaktyki, jak w serialu. Wątki ze Stargate zostały zamknięte i koniec. MGM zrobiło serial na własną rękę i aby móc go stworzyć pozmieniali założenia filmu. Pojawili się Goa'uld, nazwano Abydos i przeniesiono ją blisko Ziemi, dorobiono całą technologiczną oprawę do wrót włącznie z odkryciem przez Carter sposobu obliczenia współrzędnych innych światów. Obecnie świat Stargate jest tak rozbudowany, że jeżeli Devlin z Emmerihem reanimują swoją wersję to będzie tak, jakby cofnęli się do Średniowiecza.

Powiedzmy sobie jasno, że Stagate zawdzięcza swoją popularność serialowi i to jemu należą się oklaski. Film był tylko przygrywką ale to serial jest koncertem.
Devlin trochę się spóźnił z deklaracjami dwóch kolejnych filmów a sam pomysł całkowitego odcięcia się od serialu jest idiotyczny. Nie da się odrzucić 10 lat dorobku ekipy serialu SG-1. Jedynym wyjściem dla niego żeby filmy miały sens jest chyba tylko umieszczenie akcji nowych filmów w alternatywnej rzeczywistości.

Zresztą po co ja to piszę. I tak pójdę do kina, tylko dlatego, że jestem fanem Stargate SG-1 a film jest jego protoplastą, choć nie tak dobrym jak potomek.
  • 0
Dołączona grafika

- I straszna FOTA, co śmierdzi ziemiom wpatła do tłumaczy, krzyczonc UAaaaaa!
Ale że poniewarz wszystkie bajki dobże sie kończom, nie opowiem, co się stało potem.
*


* sparafrazowane słowa Czesia - oryginał "Włatcy Móch"

#156 Gaj

Gaj

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 708 postów

Napisano 13.09.2006 - |23:15|

Hmmm - zgadzam się z postem kolegi Lucas-Alfa powyżej.
Z tą różnicą, że ja raczej do kina nie pójdę na film, który w idiotyczny sposób cofnie w świat sprzed serialu. Nie mam w ogóle pojęcia jaki byłby mój odbiór, ale obstawiałbym mocno negatywny. Ostatecznie każdy film to nędzne 90-150 minut w których niewiele da się ciekawego opowiedzieć i pokazać.
Chętnie bym poszedł do kina, ale na film choćby lekko nawiązujący do serialu. Na to co gada devlin to zapewne zapuściłbym torrenta i tyle. Nie zapłacę 20 zł plus podróż za film który zapewne będzie mnie denerwował od początku do końca.
No i kwestia obsady. Kurt Russel to prehistoria, podobnie ONeil. Niech dadzą choćby Shepperda z McKayem i to ma jakiś sens. ALe w 2006-2007 roku film ze świata SG-1 bez Tealca i jego nacji wraz z całą otoczką? Bez Ori? Bez pradawnych? Bez Vali? Bez Hermioda? i tak można mnożyć te pytania...
Wg mnie to jakiś poroniony pomysł który skończy się wielką i totalną klapą.
  • 0

#157 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 14.09.2006 - |08:04|

To nie jest świat SG1, więc pomysł jest jak najbardziej zdrowy. Devlin nie ma nic wspólnego z powstaniem SG1 i z tego co wiem nigdy tego nie poparł (oczywiście swoją drogą też nie potępił). A Kurt Russel zagra bo film dzieje się 12 lat po SG i będzie to jak najbardziej naturalne. Oczywiście spodziewam się raczej że będą to postaci drugoplanowe (albo "pierwszo i pół" :)).
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#158 dordok

dordok

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 26 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 14.09.2006 - |11:36|

Dla mnie film był tylko początkiem. Początkiem tego, co potem nas wszystkich tak naprawdę wciągnęło, czyli serialu. Film mi się podobał, ale jak to zwykle bywa, to z bohaterami serialu można się "zaznajomić i polubić". To są ludzie. z którymi tworzymy do pewnego stopnia więź. Z drugiej strony serial trafia do sporej, ale jednak ograniczonej grupy ludzi. Zatem, żeby mógł trafić do szerszego grona kinomanów potrzeba filmu. I dla mnie wszystko jedno o czym będzie ten film. I tak pójde do kina. A pieniądze i nowa fala popularności tematu na pewno spowoduje ciągłość tworzenia seriali SG1 i SGA. A o to chyba nam wszystkim chodzi. Zatem pewnego rodzaju apel: nie ważne, czy zgadzacie się z Devlinem, czy nie. Proponuję, żebyśmy się wybrali do kin, bo w taki sposób zamanifestujemy nasze zainteresowanie serialami:)
  • 0

#159 black hose

black hose

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 127 postów
  • MiastoOlsztyn

Napisano 14.09.2006 - |18:52|

A co oni nam niby nowego pokażą, czego nie byłoby już wcześniej w obu serialach? :P :P :P
Nowe bóstwo? :lol:

Zatem pewnego rodzaju apel: nie ważne, czy zgadzacie się z Devlinem, czy nie. Proponuję, żebyśmy się wybrali do kin, bo w taki sposób zamanifestujemy nasze zainteresowanie serialami:)


Wybacz, ale do kina pójdę zobaczyć film, a nie na manifestację...

Użytkownik black hose edytował ten post 14.09.2006 - |18:54|

  • 0

#160 dordok

dordok

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 26 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 14.09.2006 - |20:08|

Wiesz, black hose, chodzi o to, że na tym forum i na tym temacie akurat , piszą ludzie, dla których SG1 i SGA są nadal zajmujące. Jesli Ty uważasz inaczej, ok, Twoja sprawa, ale wydawało mi sie, ze jak ktos ma to w nosie ,to nie siedzi na takich forach. Pozdrawiam.

Użytkownik dordok edytował ten post 14.09.2006 - |20:10|

  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych