Skocz do zawartości

Zdjęcie

Nowa formuła serialu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
158 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Czy podoba Ci się nowa formuła serialu? (126 użytkowników oddało głos)

Czy podoba Ci się nowa formuła serialu?

  1. Tak (91 głosów [72.80%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 72.80%

  2. Nie (34 głosów [27.20%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 27.20%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#141 naiti

naiti

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 75 postów

Napisano 05.07.2010 - |09:11|

wieżę

Taką, w której w najwyższej komnacie śpi królewna?
Przepraszam, nie mogłem się opanować. ;)



Oj tam nigdy nie byłem mocny z polskiego :P

PS. sumik13 jeśli na prawdę oglądałeś wersję axn apeluje abyś jak najszybciej przestał. Tłumaczenie pozostawia wiele do życzenia a niektórych słów w ogole nie powinno się tłumaczyć

PPS. Mówcie co chcecie mi Stargate Atlantis się bardzo podobał(to chyba też troszkę niepoprawnie składniowo ;) )

Użytkownik naiti edytował ten post 05.07.2010 - |09:14|

  • 0

#142 DJ_Sooflet

DJ_Sooflet

    Kapral

  • Użytkownik
  • 168 postów

Napisano 05.07.2010 - |11:28|

Ja powiem tak: Zobaczcie sobie oceny na IMDB:

http://www.imdb.com/...39/usercomments

Ludzie po prostu zrównali ten serial z ziemią. Przeważająca większość recenzji jest na 2/10 lub mniej.
Ja nie muszę już nic ponadto dodawać, bo jak wszyscy wiedzą, nienawidzę SGU i uważam je za ścierwo.

Podstawowy argument jest taki: Po cholerę robić serial i nazywać go SciFi, skoro nie ma w nim prawie w ogóle ani SCIENCE ani FICTION i jest tak naprawdę telenowelą w kosmosie ?
Noż kurna jego mać.

A, jakby było mało tego, wielu z was jeszcze uważa że SGU jest OK. Świat się stacza.
  • 2

#143 wujek_szatan

wujek_szatan

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 630 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 05.07.2010 - |12:12|

Ludzie po prostu zrównali ten serial z ziemią. Przeważająca większość recenzji jest na 2/10 lub mniej.

To ciekawe, bo jak ustawiłem sobie te wypowiedzi chronologicznie i popatrzyłem na oceny od kwietnia do czerwca, to zdecydowana większość recenzji jest o wiele wyższa niż 2 gwiazdki.

Po cholerę robić serial i nazywać go SciFi, skoro nie ma w nim prawie w ogóle ani SCIENCE ani FICTION i jest tak naprawdę telenowelą w kosmosie ?

Naprawdę chcesz jeszcze raz rozpoczynać ten temat? Tezy o braku elementów science-fiction były już wielokrotnie na forum obalane, a ich głosiciele nie potrafili podać sensownych argumentów. Ciągle tylko "to telenowela!", "bo Brazylia w kosmosie!".
To już staje się nudne.

Użytkownik wujek_szatan edytował ten post 05.07.2010 - |15:28|

  • 0

#144 SGTokar

SGTokar

    Abstynent

  • Moderator
  • 2 270 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 05.07.2010 - |14:42|

DJ_Soflet. Ustosunkuj się do tych dwóch postów:
- http://forum.gwrota....ndpost&p=333578
- http://forum.gwrota....ndpost&p=333634

Jeżeli tego nie zrobisz to po prostu nie mamy o czym rozmawiać. Bo potraficie tylko rzucać ogólniki, ale jak przyjdzie co do konkretów to cisza.


W każdym razie zgodnie z zapowiedzią z mojego postu tutaj (końcówka postu)
http://forum.gwrota....ndpost&p=349999

DJ_Sooflet napisał:

Nie ściągam następnego sezonu i kasuję ten co mam na dysku... Jak dla mnie szkoda transferu na taki szajs.
PS. I tak wiem, że zostanę ocenzurowany przez któregoś moderatora a mój post wycięty (jak zawsze), ale mam to głęboko gdzieś.
Cenzurowaniem moich postów nie zmienicie tego że ten serial to ścierwo.

No i szczęśliwej drogi już czas. Ostatnie zdanie biorę na serio. A jak nie to je wyegzekwuję przy zachowaniu takiego poziomu wypowiedzi.
Pewnie że moderatorzy nic zmienią. Ścierwo-oglądaczu ;p
Posty były cięte… taka polityka wobec masochistów.
DJ_Sooflet, wiem że teraz trochę zmienię ton na poważniejszy i takie nudne teksty pewnie Cię usypiają dlatego nigdy nie możesz się przedrzeć przez mojej wypowiedzi. Chodzi o to że Twoje wypowiedzi są zaczepne i są wtórne. Tak bardzo że mógłbyś je umieścić w temacie o formule serialu, a nie w dyskusji o odcinku i tak naprawdę zaśmiecają one merytoryczną dyskusję która się tu nieraz pojawia. Naprawdę z perspektywy czasu jako ewentualny fan serialu nie chciałbym wracać do dyskusji gdzie jakiś namolny użytkownik co odcinek powołuje się na słowo „Moda na Sukces” i myśli że w ten sposób wszystkich ugotował. Ja właśnie niedawno odświeżyłem temat o Atlantisie i tam wypowiadając się o odcinku „Trio” tak samo musiałem zbijać z tonu niektóre wypowiedzi.


Dostajesz premoderacje i kolejne ostrzeżenie.

Przypominam: nie może być tak że na forum serialu Stargate poszczególni fani Stargate SG-1, czy to Stargate: Atlantis, czy to właśnie Stargate: Universe będą się czuć szykanowani że oglądają ścierwno, gnój i [beeep]. Straszenie komuną też naprawdę jest bardzo trafne i szokujące, tak samo jak fakt że pseudkibice wypisują HWDP.

Użytkownik SGTokar edytował ten post 05.07.2010 - |17:56|

Log65: Happy camper

#145 naiti

naiti

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 75 postów

Napisano 05.07.2010 - |17:17|

A mi się wydaje że oczekujecie niewiadomo czego. Nie zapominajcie że to dopiero początek serialu a zwykle na początku jest wprowadzenie do formuły serialu. Przypomnijcie sobie początki SG-1 i SGA. Nie były one zachwycające. Poznawaliśmy tam świat powstały w głowach twórców. Co by było gdybyśmy już w pierwszych odcinkach ni z tąd ni z owąd zobaczyli potyczki naszych statków ze statkami ori czy go-uld'ów? Pisali bysmy że serial jest niezrozumiały i nawiązuje do wątków o których nie mamy pojęcia. To jest do piero początek-wprowadzenie, dajmy czas twórcą i zobaczmy czym nas zaskoczą.
  • 0

#146 SGTokar

SGTokar

    Abstynent

  • Moderator
  • 2 270 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 05.07.2010 - |17:49|

Nie zależnie już od opini na temat samego serialu to już najwyższy czas na oceny i na wyrobienie sobie ostatecznego zdania. Danie serialowi szansy i przetrwanie cały sezon dla osób którym może się nie podobać to i tak bardzo wiele.
Log65: Happy camper

#147 Sakramentos

Sakramentos

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 821 postów

Napisano 05.07.2010 - |18:04|

No a ja stanę w obronie Soofleta. Niech sobie pisze co chce jak chce i ile razy chce, nawet kopiuj-wklej.Każdy kolejny pseudo-krytyk, nie umiejący się wysłowić w jakiś zborny sposób i tylko gęgający co popadnie sam świadczy przeciwko sobie (nie serialowi, bo ten staje się wtedy zupełnie nieistotny i nie on zostaje poddany krytyce czy obronie, ale czyjaś osoba i czyjaś wypowiedź która irytuje). Ja sobie takie posty przeglądam i tyle, nie muszę się ani z tym zgadzać ani specjalnie przejmować. Po prostu do pewnych ludzi nie trafia, że silne przekonanie o swojej racji nie oznacza, że można komuś ją przekonująco zaprezentować a co dopiero przekazać. Potrzebne jest rzeczowe budowanie argumentów. Komuś jednak coś się pomyliło i sądzi, że mówiąc "telenowela" i powtarzając inne tego typu zaklęcia zostanie zrozumiany a jego punkt widzenia należycie przekazany. Otóż nie. Po to wynaleziono język i pismo, literaturę wreszcie, żeby można było precyzyjnie wyrażać swoje myśli i aby się lepiej komunikować. Jeśli z dobroci i bogactwa języka się nie korzysta, to nic dziwnego że się zrozumianym nie będzie, za to dostanie się łatkę troglodyty. Zaś jak już ktoś opanuje sztukę wyrażania się słowem to wypadałoby ćwiczyć zdolność krytycznego myślenia. Mnie osobiście SGU się raczej podoba, ale zaczynał już męczyć wpadkami, dłużyznami, marnowaniem potencjału i tak dalej. Stąd też jak najbardziej rozumiem wysuwane zarzuty a nawet wrogów serialu i z przyjemnością bym sobie na tematy błędów SGU porozmawiał. No ale nie ma jak. Czego bowiem nie rozumiem to głupota 99% ich postów. Z głupim przekazem nie da się dyskutować choćby wyrażał najmądrzejszą treść.
Na forach zachodnich zaś panuje przyzwolenie na chromolenie, ot co.

Poza tym nieźle trza modów na OT zirytować, by zaczęli się ruszać w okienkach swojego dostępu.
Póki co to z krytyków SGU obronną ręką wychodzi tylko bolek, reszta zaś chyba nie znalazła na OT w tej sprawie tego, co chciała, czyli wzajemnego całowania się po d upach.

Nie moderowałbym jednak żadnych wypowiedzi krytycznych ani wyciągał konsekwencji, choć niektórzy wyraźnie się o nie proszą, bo po prostu z artykułowania swego zdania uczynili robotę trolla. Niech gadają sobie, co chcą, każdy będzie widział czy mają rację, czy nie.

Co do zaś IMDB, t0 151 recenzji jest pozytywnych, 161 negatywnych. Miażdżenie to to nie jest, za to można mówić o niespełnieniu oczekiwań, zawodzie, kontrowersji. Przy czym jest spora grupa recenzji o 5 gwiazdkach które są pomiędzy.

Użytkownik Sakramentos edytował ten post 05.07.2010 - |18:24|

  • 0
"If you watch NASA backwards, it's about a space agency that has no spaceflight capability, then does low-orbit flights, then lands on moon."
Winchell Chung

#148 Derten

Derten

    Plutonowy

  • LAMER
  • 367 postów

Napisano 05.07.2010 - |18:21|

Nie zależnie już od opini na temat samego serialu to już najwyższy czas na oceny i na wyrobienie sobie ostatecznego zdania. Danie serialowi szansy i przetrwanie cały sezon dla osób którym może się nie podobać to i tak bardzo wiele.

Ja osobiście czekam na twoją ocenę serialu ;p Tamto co napisałeś było na szybko a rozumiem że oglądasz jeszcze raz serial , więc czekam na dokładną analizę serialu z Twojego punktu widzenia ;P  Zrób konkurencję pewnemu panu , trudna to sztuka bo trudna ale napewno dasz radę ;P 


Co do nie karania troli . Ja wręcz żądam aby za ich głupotę karano ;] Np taki osobnik S.....  na więcej go nie stać niż napisanie słowa "telenowela"  więc czemu takiego balastu mamy się nie pozbywać ? :P 


  • 0

#149 freyr

freyr

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 57 postów
  • Miastołódź

Napisano 05.07.2010 - |19:10|

jak polskie fora (i nie tylko) długie i szerokie rozgościło się czytanie i pisanie bez zrozumienia przez co wszelkie dyskusje na jakikolwiek temat kończą się zamiast wokół meritum to wokół trollstwa...

tak dla przypomnienia:
Dyskusja (łac. discussio - roztrząsanie) - jeden ze sposobów wymiany poglądów (poparty argumentami) praktykowany przez dwoje lub więcej osób zainteresowanych danym tematem lub zjawiskiem.

Użytkownik freyr edytował ten post 05.07.2010 - |19:28|

  • 0

#150 naiti

naiti

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 75 postów

Napisano 05.07.2010 - |19:50|

Zgadzam się z opinią Derten'a odnośnie karania takich osób bo i po co mamy strzępić sobie na nich nerwy i psuć wyrok skoro nigdy nie zrozumieją istoty swojego błędnego rozumowania. Oczywiście nie popieram cenzurowania krytyki (jeśli coś takiego się tutaj dzieje). Zawsze uważałem że krytyka to dobra rzecz bo zmusza albo przynajmniej nakłania do zmian na lepsze ale mam tu na myśli krytykę opartą na konkretnych dowodach bo jak już szanowni koledzy forumowicze wyżej wspomnieli krytyka bez dowodów i pomysłów na zmianę jest bez sensu w związku z tym jak traktować ich autorów poważnie? Wracając jeszcze na chwilę do karania-jeśli nie zdecydujecie się na taki krok to apeluje do osób o których mowa aby powstrzymali się od pisania albo najlepiej nie oglądali tego ''ścierwa'' skoro wam sie nie podoba.
No ale już chyba za bardzo odbiegliśmy od tematu. Proponuje dać już sobie spokój z krytyką krytyki (o ironio)

Użytkownik naiti edytował ten post 05.07.2010 - |19:54|

  • 0

#151 Piotrburz

Piotrburz

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 3 postów

Napisano 06.07.2010 - |22:45|

Żeby nie było. Oglądałem 10 sezonów SG-1, 5 sezonów Atlantisa, wszystkie filmy o stargate, także wiem z czym to się je.
Oglądałem też niedawno wszystkie odcinki Universe. Owszem pierwsze 10 odcinków było dość nudnych, oprócz tego z planetą junglą zasiedloną krwiożerczymi stworami.
Kolejne odcinki min. konfrontacja z obcymi były całkiem niezłe. A ostatnie 2 na zakończenie sezony były dobre. Dla mnie ten serial ma więcej survivalu, w końcu są na statku i muszą przetrwać.Brakuje trochę humoru z SG-1, a wątki osobiste czasem przynudzają. Mamy za to na szczęście wyraziste postacie jak Rush,Everett a nawet Greer.
Jak dla mnie końcówka dobrze zapowiada kolejne odcinki. Czekam na 2 sezon.
  • 0

#152 gagaga

gagaga

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 10 postów

Napisano 12.07.2010 - |21:53|

Miałem sporo przerwy, teraz postanowiłem nadrobić zaległości. Parę odcinków 1 sezonu i zmuszam się żeby obejrzeć następne :/
Jak dla mnie, SGU powielając wiele błędów poprzedników utracił to co pozwalało wytrzymać z SG1 czy SGA - luźne podejście i specyficzny humor. Wymęczę do końca 1 sezon, widzę opinie że jest coraz lepiej, więc kto wie...
  • 0

#153 wzzzzzz

wzzzzzz

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 50 postów

Napisano 02.11.2010 - |15:55|

To jest nawet zabawne.

Naprawdę chcesz jeszcze raz rozpoczynać ten temat? Tezy o braku elementów science-fiction były już wielokrotnie na forum obalane, a ich głosiciele nie potrafili podać sensownych argumentów. Ciągle tylko "to telenowela!", "bo Brazylia w kosmosie!".
To już staje się nudne.


No to spójrzmy na to obalanie.

Czy Ty naprawdę nie rozumiesz, że choćby tak "przyziemna" opowieść o pozyskiwaniu wody, ale odbywająca się w innej galaktyce jest SF? Czy po prostu teraz głupio Ci się przyznać do tego, że nie masz racji?
Skoro wg Ciebie skupienie się na przeżyciach postaci (pomimo występowania elementów takich jak technologia, której jeszcze nie znamy) nie jest SF, to w takim razie np. książka Asimova "Pozytronowy człowiek" też nie jest SF! Przecież tam nie ma strzałów z laserów, czy krwiożerczych kosmitów na każdym kroku tylko bezsensowne ględzenia o przeżyciach głównego bohatera. Przecież to zwykła obyczajówka, a nie SF! Cały świat się myli, Ty masz rację!



Więc tak to wyląda. Rzeczywiście sensowne argumenty przedstawione z szacunkiem do użytkownika. "Czy ty naprawdę nie rozumiesz, że nie masz racji, a ja mam? Głupio ci teraz, co?!". Próba wepchnięcia interlokutora w pewne ramy by go ośmieszyć: "nie ma strzałków z lasera więc dla ciebie to nie SF", gdzie bynajmniej nic takiego nie wynika z jego wypowiedzi. Ah i ta ironia przenikająca cały post. Doprawdy, jakie to zabawne, że ktoś ma odmienne zdanie.

Więc bynajmniej nie masz racji. Fakt, że coś sie odbywa w innej galaktyce, wcale nie sprawia, że jest to automatycznie SF. A przynajmniej nie dla każdego. Pozwolisz, że zacytuję Philipa Dicka? "Not all stories set in the future or on other planets are SF (some are space adventures), and some SF is set in the past or the present (time-travel or alternate world stories).". I możesz się z kimś różnić w kwestii definicji SF, bo nie ma jednej, ale nie uprawnia cię to do protekcjonalnego zachowania.

A takie wypowiedzi następują w chórze innych, im podobnych. A to Toudi napisze: "YYY no nie wiem, stary statek przemierzający kosmos? Ale nie, to nie sf...", haha, no i mamy zabawny, ironiczny komentarz. A to kolejni użytkownicy chcą dołączyć do grupy, znajdą sobie jakiś fragment do zacytowania, który jakaś zabawnie spuentują. I tak oto, gdy sytuacja jest sprowadzona do takiej, gdzie już nie ma miejsca na argumenty, gdzie każda próba wypowiedzi innej od ogólnie przyjętej jest wyśmiewana, można sobie pogratulować i powiedzieć: nikt nie ma sensownych argumentów przeciwko nam, mamy rację!
  • 0

#154 wujek_szatan

wujek_szatan

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 630 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 02.11.2010 - |19:04|

Rzeczywiście sensowne argumenty przedstawione z szacunkiem do użytkownika. (...) Ah i ta ironia przenikająca cały post. Doprawdy, jakie to zabawne, że ktoś ma odmienne zdanie.

Jakbyś przeczytał wszystkie posty z różnych wątków o SGU to zauważyłbyś, że z pewnymi osobami nie dało się dyskutować merytorycznie. Owszem, można znaleźć ironię w moim poście, ale po przeczytaniu niektórych "argumentacji" po prostu ręce i spodnie opadały. Chciałbym zauważyć, że części najgłupszych postów SGU-haterów nie przeczytasz, bo zostały skasowane, więc nie możesz oceniać tej dyskusji.

Co do szacunku do innych użytkowników... Przepraszam bardzo, ale gdzie szacunek wobec mnie kiedy czytam, że oglądam ścierwo, albo płodzone są wypowiedzi typu "A, jakby było mało tego, wielu z was jeszcze uważa że SGU jest OK. Świat się stacza. " Jak rozumiem prezentuję niski poziom, skoro tego typu serial mi się podoba?

Pozwolisz, że zacytuję Philipa Dicka? "Not all stories set in the future or on other planets are SF (some are space adventures), and some SF is set in the past or the present (time-travel or alternate world stories).".

Skoro już wrzuciłeś taki cytacik to pozwolisz, że z niego skorzystam.

some SF is set in the past or the present (time-travel

Z tego co mi się wydaje to SGU poruszało kwestie związane z podróżami w czasie. Na forum można było czytać opinie osób, które uważały, że w SGU nie ma NIC z SF. To jak to w końcu jest?


Poza tym, masz błędny ogląd sytuacji. W wątkach dotyczących SGU zdarzały się przypadki osób, które krytykowały ten serial i nie były atakowane przez jego zwolenników. A wiesz dlaczego? Bo potrafili sensownie wyjaśniać co im się dokładnie nie podoba i można było z nimi prowadzić merytoryczną dyskusję. Z większością niestety nie dało się tego zrobić, bo ich żelaznym i jedynym argumentem było "To jest telenowela!".
  • 0

#155 Buduni

Buduni

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 73 postów

Napisano 03.11.2010 - |12:57|

Nom skoro rick już wam to wytłumaczył to mam pytanie o FORMUŁE SERIALU, a mianowicie jak myślicie czy możliwa jest jej zmiana lub wyczerpanie albo choć lekka modyfikacja tak jak w Sg1??. :blink:
  • 0

#156 Marx red

Marx red

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 141 postów
  • MiastoOstrówki

Napisano 09.11.2010 - |22:56|

Formuła serialu jest doskonała, idealna. Nie pozostawia nic do życzenia. Oby było tak zawsze.
  • 0
Dołączona grafika
fanatyczny wyznawca SGU

#157 Dinsdale

Dinsdale

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 317 postów

Napisano 10.11.2010 - |16:52|

Nom skoro rick już wam to wytłumaczył to mam pytanie o FORMUŁE SERIALU, a mianowicie jak myślicie czy możliwa jest jej zmiana lub wyczerpanie albo choć lekka modyfikacja tak jak w Sg1??. :blink:

Taka formuła jak jest w SGU może znacznie szybciej się wyczerpać niż ta z SG-1. W końcu nie można w nieskończoność sobie lecieć z Destiny nie wiadomo gdzie. W SG-1 formuła polegała po prostu na zwiedzaniu planet w poszukiwaniu sojuszy i technologii mając cały czas świadomość, że gdzieś tam czai się główny wróg, i to starczyło na 10 sezonów. W SGU samo odzyskanie kontroli nad statkiem i poznanie celu Destiny powoduje silne parcie na zmianę formuły (wracamy do domu czy kończymy dzieło pradawnych?) co zmienia nasze obecne "musimy jakoś przetrwać". Porzucenie Destiny w pewnym momencie też byłoby ciekawą zmianą.
  • 0

#158 Marx red

Marx red

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 141 postów
  • MiastoOstrówki

Napisano 10.11.2010 - |17:24|

Myślę że scenarzyści udowodnili że potrafią wymyślić trochę wiecej niż ty. Serio nie uwierzę aby nie stworzyli czegoś ciekawego co było by zarazem poważna, nieprzewidywalne i wystarczyło na dłużej. Jak byście oglądali dodatki do SG-1 na DVD to tam jest wywiad w któwym mówi się że prowadzą poszukiwania i trochę korzystają z własnej wyobraźni. To żródła ich pomysłów.
  • 0
Dołączona grafika
fanatyczny wyznawca SGU

#159 KrisViper

KrisViper

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 7 postów
  • MiastoToruń

Napisano 12.11.2010 - |09:22|

Jak dla mnie SGU jest świetne. Pewnie są lepsze i słabsze odcinki, ale to nie zmienia faktu, że bardzo ciekawie poprowadzono historię.
Postacie nie są tak jednoznaczne i cukierkowate. Zastawiamy się czy Rusch jest ok czy lepiej wysadzić go znów na jakiejś planecie. No Greer jest konkretny, ale to tylko wyjątek.
Dziwi mnie porównywanie SGU do SG-1 czy SGA, aczkolwiek nie da się tego uniknąć. Mamy tutaj wspólne wątki, technologie, ale to jest zupełnie inny klimat. Nie mamy tu akcji, które w 99% kończą się sukcesem i bezpiecznym powrotem do bazy. Bardziej poznajemy wątki psychologiczne.
Obejrzałem całą pierwszą serię i czekam na dalsze odcinki 2-ej.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych