Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 091 - S05E09 Namaste


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
153 odpowiedzi w tym temacie

#141 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 24.03.2009 - |18:13|

Na filmiku instruktażowym z Barracks nie mamy podstaw twierdzić, że ręka Changa jest w protezie, ponieważ jej ani razu nie widzimy (ani w 3x20, ani w 5x09).


Pewnie chodzi o filmik ze Swan'a i zaginiona część tego filmiku, mnie się wydaje, że on tylko prawą ruszał ?


No to to każdy wie, że filmik ze Swana nakręcony został PO incydencie.
TW ma wąty do tego, że niby na filmiku z Barracks ręka jest w protezie, a przy rozmowie z Jakiem Chang ma obie łapy, a przecież na filmiku z Barracks jednej ręki wogle nie widać :P
  • 0

#142 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 25.03.2009 - |07:58|

Żadne dziecko nie rodzi się jako "tabula rasa", już kilkumiesięczny bobas wykazuje pewne cechy osobowości :) To dla domorosłych forumowych psychologów. :P
Jak już wjeżdżamy w "przykłady z własnej rodziny" - brat dziadka adoptował 2-letniego chłopca z domu dziecka (jego biologiczni rodzice to menele do kwadratu, dziecko im odebrano jak miało kilka miesięcy). Dziecko w domu miało wszystko, co tylko chciało, co więcej - jego adopcyjna mama nie pracowała (skoro mąż-gónik), więc na pewno nie pozostawało bez opieki. Co z niego wyrosło? Wstyd pisać...

Kształcenie chirurga-specjalisty prywatnie? Może w Kazachstanie u Borata by to przeszło, ale nie w Stanach. Polscy lekarze jadący na Zachód mieli jeszcze do niedawna wielkie kłopoty z nostryfikacją swoich dyplomów (z polskich uczelni), więc proszę, nie mówcie o kształceniu lekarza w "trybie prywatnym".

W czasach Dharmy to w Dharmie rodziły się dzieci bez większych problemów, u Othersów - nie wiadomo. Problem jednak musiał pojawić się przed rokiem 2001, skoro ściągnęli Juliet, by go rozwiązała. Nie wiadomo też, czy z tego samego powodu nie porwano małej Alex. Więc koleś co został poczęty i urodził się na wyspie byłby dla nich bardzo interesujący. A na dzień dobry został posłany do piachu. :P

Ethan - sympatyczny koleś, naprawiający rury. Tylko że w sezonie 1, po tym co zrobił ze Steve/Scottem, po tym jak powiesił Hobbita, po tym jak porwał Claire, chyba wszyscy zgodzili się z Charliem, że kulka mu się należała. Schizofrenia? Tylko, że wówczas musielibyśmy przyjąć, że Amy też ma schizę (to niestety jest dziedziczne, dziecko schizofreniczki też ma "nie po kolei" pod czapką).
Ben - też niby jako nastolatek jest "grzecznym chłopcem". Pamiętajmy jednak, jak bardzo stoczył się jego ojciec. Tu od biedy jednak można wszystko wytłumaczyć nagraniem z Pokoju 23. Co było w kroplówce, chyba lepiej nie dociekać :P
Za to od strony Rozbitków: Jack zachowuje się dokładnie tak jak Christian, tak samo jak ojciec zagląda do kieliszka. Kate - nie chciała być taka jak jej biologiczny ojciec, ale powiela "schemat" swojej matki. Która miała mając męża wojskowego, wolała wybrać menela. Kate ma ten sam problem - Jack-lekarz, czy drobny oszust Sawyer? Wyliczać dalej? ;)

Eeeej, owszem chodzi mi o nagranie "powitalne" z Baraków. Czy ma protezę, nie wiadomo. Ale NA PEWNO nie porusza lewą ręką, tak jakby miał ją niesprawną (dla porównania - nagranie z "Perły", tam ma dwie łapy).
Przy takich zawirowaniach w fabule nie zdziwiłabym się, gdyby na koniec się okazało, że chodzi o dwie zupełnie różne osoby, a podobieństwo wynika z tego, że są to Azjaci. Pierre Chang z dwoma rękami i Marvin Candle z protezą - a filmiki zostały edytowane. Jeden zginął w Czystce, drugi żyje i spotkamy go w sezonie 6 :P

Nie tylko tabliczki i zniszczenia w Barakach/na przystani są przesłanką do zmian w timeline. A nagranie liczb? W 2007 roku nie ma prawa go być, bo zostało wyłączone w 2004 roku. Co więcej, Francuzka je zmieniła w 1988 roku. Jest tylko jedno pytanie - od którego momentu zaczynają się zmiany? Od 1954 roku? Bo wówczas po raz pierwszy Rozbitkowie "nawiązali kontakt" z ludźmi z czasu, w którym się znaleźli?

Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 25.03.2009 - |07:59|

  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#143 gabor2

gabor2

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 4 postów

Napisano 25.03.2009 - |09:06|

A ja serial oglądam nie dlatego żeby roztrząsać problemy typu kolorów włosów, ale dla relaksu po pracy, z browarkiem w ręku bez w/w napinek. Spróbujcie tak popatrzeć na ten produkt (nie jest to towar dla pseudo fizyków i genetyków przesiadujących na forach, ale dla telewizji, tzw. masówka), to naprawdę może być przyjemniejsze. Poza tym, jak by mnie ten serial nie bawił, tylko drażnił kolejnymi błędami i oceniałbym go jako towar dla debili zza oceanu (rozumiem że Ci wypowiadający się w ten sposób stawiają się wyżej od nich) wyłączyłbym tv czy kompa i nie robił z siebie masochisty.
  • 0

#144 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 25.03.2009 - |10:30|

A ja serial oglądam nie dlatego żeby roztrząsać problemy typu kolorów włosów, ale dla relaksu po pracy, z browarkiem w ręku bez w/w napinek. Spróbujcie tak popatrzeć na ten produkt (nie jest to towar dla pseudo fizyków i genetyków przesiadujących na forach, ale dla telewizji, tzw. masówka), to naprawdę może być przyjemniejsze. Poza tym, jak by mnie ten serial nie bawił, tylko drażnił kolejnymi błędami i oceniałbym go jako towar dla debili zza oceanu (rozumiem że Ci wypowiadający się w ten sposób stawiają się wyżej od nich) wyłączyłbym tv czy kompa i nie robił z siebie masochisty.

Znaczy postawa "oglądam bo jest fajnie i zielono a wszelkie zagadki mam głęboko w d..e"?
Może ustalmy, czy to jest serial dla ludzi inteligentnych, czy tylko i wyłącznie "załącznik do browara"? :P
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#145 Lakshmi

Lakshmi

    Kapral

  • Użytkownik
  • 173 postów

Napisano 25.03.2009 - |12:42|

Cóż, można się nad nim głowić, tak jak to robimy, a można oglądać bardziej na luzie. To drugie podejście jest o tyle lepsze, że nie zapędzamy się w niemiłe dyskusje na niskim poziomie.
Serial z założenia służy rozrywce. Ten serial dostarcza pożywek do dyskusji, ale myślę, że jednak przesadzamy zagłębiając się w nie wiadomo jakie przeżywanie :)
  • 0

#146 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 25.03.2009 - |13:47|

@TW
Jeśli uważasz, że skoro z jednej strony człowiek może potrafić świetnie zabijać i walczyć, a z drugiej może być sympatycznym człowiekiem, to NA PEWNO musi być schizofrenikiem, a skoro jest schizofrenikiem to PEWNIE jego matka też była schizofreniczką, a wogóle to jego matka NA PEWNO nie była jego matką bo kolor włosów wg Ciebie się nie zgadza to naprawdę zachęcam Cię do picia browarków przy Lostach... mózg się nie przegrzewa, przyjemniej się człowiekowi robi...

PS. A żeby było śmieszniej, zachowanie Ethana zostało wytłumaczone przez Juliet. Było to jakoś tak: "Ktoś z was zrobił listę pasażerów, okazało się, że Ethana na niej nie ma, więc ten zaczął IMPROWIZOWAĆ" :D

Użytkownik Grzebul edytował ten post 25.03.2009 - |13:50|

  • 0

#147 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 25.03.2009 - |14:12|

@TW
Jeśli uważasz, że skoro z jednej strony człowiek może potrafić świetnie zabijać i walczyć, a z drugiej może być sympatycznym człowiekiem, to NA PEWNO musi być schizofrenikiem, a skoro jest schizofrenikiem to PEWNIE jego matka też była schizofreniczką, a w ogóle to jego matka NA PEWNO nie była jego matką bo kolor włosów wg Ciebie się nie zgadza to naprawdę zachęcam Cię do picia browarków przy Lostach... mózg się nie przegrzewa, przyjemniej się człowiekowi robi...
PS. A żeby było śmieszniej, zachowanie Ethana zostało wytłumaczone przez Juliet. Było to jakoś tak: "Ktoś z was zrobił listę pasażerów, okazało się, że Ethana na niej nie ma, więc ten zaczął IMPROWIZOWAĆ" :D

No wiesz, porwanie kobiety w ciąży, powieszenie Charliego, zamordowanie Steve-Scotta raczej ciężko podciągnąć pod kategorię IMPROWIZACJA. :lol: Na coś takiego może wpaść tylko psychopata.
Niestety najpierw mieliśmy wątpliwą przyjemność poznać "złą stronę" Ethana jako psychopatycznego mordercy. Stąd też późniejsza bajeczka o miłym kolesiu naprawiającym rury jest wyjątkowo niewiarygodna.
Czy na 100% schizofrenia?

W potocznym rozumieniu schizofrenia (zgodnie ze swoją nazwą) kojarzona jest z "rozjazdem osobowości" (osobowość mnoga, rozdwojenie jaźni). Tak naprawdę w psychiatrii schizofrenia oznacza rozszczepienie (gr. schisis) pomiędzy myśleniem, zachowaniem, emocjami, sferą motywacyjną, ekspresją emocji, przejawiające się m.in. niedostosowaniu zachowania, emocji pacjenta do sytuacji i treści jego wypowiedzi.
Wyniki badań wskazują na to, że w patogenezie choroby mają znaczenie czynniki genetyczne (ze wskazaniem o możliwości dziedziczenia schizofrenii po matce), wczesne warunki środowiskowe, procesy socjologiczne i neurobiologiczne.
Czyli "We are good guys" przy jednoczesnym mordowaniu ludzi ma całkiem spore szanse na kwalifikację do schizofrenii. W przypadku Ethana jego "improwizacja" po zdemaskowaniu jak najbardziej była niedostosowana do sytuacji. Całą wesołą brygadę z wyspy w pierwszej kolejności powinien zbadać dobry psychiatra. Od Jacoba zaczynając... :P

PS - browarek? wolę dobre wino ;)
Tylko, czy naprawdę zaczynamy schodzić z Lostem na poziom "załącznika do browara", którego nie da się oglądać na trzeźwo?

Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 25.03.2009 - |14:26|

  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#148 gabor2

gabor2

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 4 postów

Napisano 25.03.2009 - |14:32|

Znaczy postawa "oglądam bo jest fajnie i zielono a wszelkie zagadki mam głęboko w d..e"?
Może ustalmy, czy to jest serial dla ludzi inteligentnych, czy tylko i wyłącznie "załącznik do browara"? :P


Oglądam bo jest "fajnie", wszelkich zagadek nie mam w d...e, ale to że matka była szatynką, a syn brunetem mam szczerze w [beeep]e i się tym nie przejmuje.
  • 0

#149 michal_zxc

michal_zxc

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 382 postów

Napisano 25.03.2009 - |16:02|

Kształcenie chirurga-specjalisty prywatnie? Może w Kazachstanie u Borata by to przeszło, ale nie w Stanach. Polscy lekarze jadący na Zachód mieli jeszcze do niedawna wielkie kłopoty z nostryfikacją swoich dyplomów (z polskich uczelni), więc proszę, nie mówcie o kształceniu lekarza w "trybie prywatnym".

Ja widzę trochę inaczej "tryb prywatny". Znajdujemy dobrego lekarza, zaciągamy go do samochodu i zakładamy mu worek na głowę. Następnie przewozimy go na wyspę i karzemy uczyć naszego "przyszłego chirurga" zawodu ^_-
Edycja:
Ale co racja, to racja -> mógłby mieć potem problem z "dyplomem":D

Użytkownik michal_zxc edytował ten post 25.03.2009 - |16:04|

  • 0

"Nie możesz kontrolować co się dokładnie zdarzy, jest tyle rzeczy do ogarnięcia, ale intencje pomagają obrać kierunek. Jeśli masz dobre intencje to masz większe szanse że wszystko skończy się dobrze" Trance Gemini - Andromeda
The Secret <- Polecam


#150 Lakshmi

Lakshmi

    Kapral

  • Użytkownik
  • 173 postów

Napisano 25.03.2009 - |17:12|

No wiesz, porwanie kobiety w ciąży, powieszenie Charliego, zamordowanie Steve-Scotta raczej ciężko podciągnąć pod kategorię IMPROWIZACJA. Na coś takiego może wpaść tylko psychopata.
Niestety najpierw mieliśmy wątpliwą przyjemność poznać "złą stronę" Ethana jako psychopatycznego mordercy. Stąd też późniejsza bajeczka o miłym kolesiu naprawiającym rury jest wyjątkowo niewiarygodna.

Czyżby? ;)
Ja to widzę inaczej: w I sezonie rozbitkowie zetknęłi się z tajemniczymi, groźnymi ludźmi mieszkającymi w głębi Wyspy. Bali się ich, a my mieliśmy się bać razem z nimi, tak jak oni odczuwać niesamowitą atmosferę pełną napięcia. Inni jawili się jako nadludzie, szaleńcy zdolni do wszystkiego: Ethan - siłacz, porywający dwóch ludzi naraz, a potem rzucający się w pogoń za Claire, gdy zastawiono na niego pułapkę, mroczne opowieści Francuzki o porwaniu jej dziecka, informacje, że "Inni nie zostawiają śladów, przychodzą w nocy, są jak zwierzęta".
Poznaliśmy Ethana z jego najgorszej strony, bo mieliśmy myśleć, że wszyscy Inni właśnie tacy są!

A potem, w 3 sezonie, poznaliśmy ich z zupełnie innej strony - Juliet słuchająca wesołej muzyki, piekąca ciastka, spotkanie klubu książkowego, Ethan naprawiający rury :)

Okazało się, że Inni nie są mrocznymi istotami bez żadnych uczuć, ale są normalnymi ludźmi. Ot, taka niespodzianka :)

Poza tym: Ethan zachowywał się okrutnie, to prawda. Może i było z nim coś nie tak. Ale sądzę raczej, że - jako jeden z Innych - musiał bronić Wyspy przed intruzami, jakimi dla jego ludzi byli rozbitkowie. Zauważcie, że Inni uważają się za wyjątkowych wybrańców, i trzymają się z dala czy to od Dharmy, czy rozbitków - chyba, że ich porywają ;) Ethan więc, broniąc się przed zdemaskowaniem i chcąc zabrać dziecko Claire, zachował się tak jak się zachował. Okrutnie, ale wszyscy Inni zachowują się podobnie. I to raczej nie znaczy, że wszyscy są schizofrenikami - mają hopla na punkcie Wyspy i własnej wyjątkowości :)

Inne przykłady: Goodwin skręcający kark Nathanowi, w obawie przed zdemaskowaniem - a przecież był miły, miał żonę, kochankę, był miłym facetem, jak to widzieliśmy w 4x6.
Sympatyczny Richard zagazował wszystkich Dharmowców i strzelił w plecy Keamy'emu.
Tom - jowialny, pogodny gość, dostarczał Sawyerowi i Kate jedzenie, grał w piłkę z Jackiem. A jednak pilnował ich jako więźniów w klatkach i z zimną krwią chciał zabić Sayida, Bernarda i Jina.

A wśród samych rozbitków też są prawie sami mordercy. Oprócz tego niemal bez wyjątku są sympatyczni. I nie są schizofrenikami ;)
  • 0

#151 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 25.03.2009 - |18:30|

Ethan psychopatyczny morderca? To ciekawe. Pewnie ludzie zdolni zabić człowieka nie robią nic innego jak ... zabijają ludzi. Inne czynności jak naprawianie rur są dla nich nie do osiągnięcia bo ... są od zabijania ludzi. Ciekawe czy jak jest sam potrafi sobie zrobić kanapkę czy może jest zmuszony umrzeć z głodu bo zabójcy nie wypada samemu robić sobie jedzenia.

Że tak przytoczę ksiądz z reguły też jest miły i uprzejmy a jednak zdarzały się przypadki że ... i tu dopiszcie sobie sami. Każdy zna wiele przykładów.

@TW - Nikt tu nie mówi że dziecko nie dziedziczy nic po rodzicach ale sprowadzasz to do tego że dziecko to klon charakteru matki i ojca co już jest delikatną przesadą. To że ktoś miał miłych rodziców nie znaczy że po przystąpieniu do Innych nie będzie w stanie postępować tak jak Ethan.

No ale słońce kręci się dookoła Ziemi no nie ;)
  • 0
don't try

#152 k666

k666

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 31 postów
  • MiastoSkądinąd

Napisano 26.03.2009 - |00:32|

TW: Jak zwykle usilujesz zaglebiac sie w jakies nieistotne szczegoly robiac z igly widly. A jesli kazdy ogladany film analizujesz pod katem "genetycznego" podobienstwa pomiedzy krewnymi, to serdecznie Ci wspolczuje. Ja osobiscie wole, zeby obsadzony aktor umial grac i pasowal do swojej roli, niz zeby byl uderzajaco podobny do swoich filmowych rodzicow. No ale co kto lubi..

Nie sadze, zeby Ethan w ogole byl chory psychicznie, co najwyzej jest psychopata (silne zaburzenie osobowosci, nie choroba psychiczna). Prawda jest taka, ze jak na razie praktycznie nic nie wiemy o jego zyciu.
Co z tego, ze urodzil sie w idyllicznym Dharmaville i mial na oko normalnych rodzicow? To jeszcze niczego nie gwarantuje. Mogl zostac np. porwany jako dziecko, a nawet niemowle przez Hostilesow i wytresowany na morderce? Mogl? Mogl. Dziekuje nie mam wiecej pytan. Moze sprobujemy powstrzymac sie od ocen zanim zobaczymy jak potocza sie dalsze wydarzenia na Wyspie (to samo dotyczy reki Changa, mapy Radzinskiego, i kupy innych rzeczy, o ktorych jeszcze de facto nic blizej nie wiemy, ale ktore juz sa dla TW "bez sensu" i swiadcza o "dennosci" serialu)?

I ostatecznie:

A wśród samych rozbitków też są prawie sami mordercy. Oprócz tego niemal bez wyjątku są sympatyczni. I nie są schizofrenikami wink.gif

Touche! ;)

Użytkownik k666 edytował ten post 26.03.2009 - |00:34|

  • 0

#153 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 26.03.2009 - |08:15|

Ethan więc, broniąc się przed zdemaskowaniem i chcąc zabrać dziecko Claire, zachował się tak jak się zachował. Okrutnie, ale wszyscy Inni zachowują się podobnie. I to raczej nie znaczy, że wszyscy są schizofrenikami - mają hopla na punkcie Wyspy i własnej wyjątkowości :)
A wśród samych rozbitków też są prawie sami mordercy. Oprócz tego niemal bez wyjątku są sympatyczni. I nie są schizofrenikami ;)

Dowcip polega na tym, że dokładnie tak działają najgroźniejsze sekty. Szczególnie te, gdzie "wyznawcom" robi się pranie mózgu. Opuszczenie takiej sekty przez wyznawcę jest wyjątkowo trudne [gotowi są nawet zabić], czyli dokładnie tak, jak Othersi nikogo nie chcą wypuszczać z wyspy.
Nieprzypadkowo w samolocie znaleźli się ludzie zdolni do zabijania, a niektórzy mający już coś na koncie.
Othersi szukają ludzi, którzy pozornie są mili, przyjaźni a jednocześnie potrafią zabijać z zimną krwią. Tak, bestie pozbawione ludzkich uczuć, psychopaci, których reakcje są mocno nieadekwatne do sytuacji, momentami mocno przesadzone.
Osobnicy na poziomie afgańskich talibów - ślepo wierzące w wyjątkowość wyspy, bycie wybranym, zdolni do zabicia każdego, kto ich zdaniem zagraża wyspie. Nawet jeśli ewentualny "wróg" wiedziałby o wyspie, ale tak naprawdę miał jej "wyjątkowość" głęboko w d..e.

@Tom Logan
Najpierw pokazano nam Othersów, jako złych, którzy porywają i mordują. Potem pojawił się wątek "we are good guys", więc należało dodać jakiś element, byśmy w to uwierzyli i poczuli do nich sympatię (ale ten Widmore jest Zły, bo chce zabić takich dobrych ludzi, nieprawdaż?).

No ale słońce kręci się dookoła Ziemi no nie

A Ziemia jest płaska i leży na 4 krokodylach. :P
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#154 Macmax

Macmax

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 696 postów
  • MiastoWrześnia

Napisano 21.07.2010 - |09:05|

To już kolejny z serii zapychaczy, ale tym razem naprawdę słabiutki, pomijam że bez praktycznie żadnej akcji i mało ciekawy to dodatkowo znowu trzeba oglądać wyjątkowo nudny trójkąt - Jack, Sawyer i Kate. Daję 6/10 tylko za fajną harmonię i spokój w wiosce Dharmy.
  • 0

6/6: The Sopranos, Breaking Bad, Fargo, Justified, Boardwalk Empire, The Shield, Death Note, Game of Thrones, Terriers
5/6: Sons of Anarchy, The Affair,  Ray Donovan, The Walking Dead, Dexter, Mad Men, Veronica Mars, Shameless US,The Wire, Daredevil, Spartacus B&S and GotA
4/6: Oz, Misfits, Banshee, The Riches, BSG, Californication, Homeland, The Fall, Supernatural
3/6: Hell on Wheels, Black Sails





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych