Film kontra serial
#121
Napisano 15.03.2006 - |11:12|
#122
Napisano 15.03.2006 - |11:32|
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"
Gandalf - Drużyna Pierścienia
#123
Napisano 17.03.2006 - |18:03|
ale i tak nie ma to nic wspólnego z 9 klamrami!!! film można było kontynuować nawet i na siedmiu!!! więc czemu ma to być znakiem, że planowano go kontynuować??? zresztą, jeżeli nic się nie zmieniło od czasu, gdy oglądałem serial, to i tak było znane przeznaczenie tylko 8 z nich, nieprawdaż???!!! z Twojego toku myślenia wynikałoby, że od razu planowali rozszerzyć serial, mimo iż nawet nie wiedzieli, że film odniesie sukces, prawda??? :hyhy:Źle mnie zrozumiałeś. Jedno nie ma nic do drugiego, rolą producentów jest zadbanie o ewentualny ciąg dalszy w przypadku sukcesu pierwowzoru. Nie ma w tym żadnej przebiegłości że dba się o własną kieszeń.
#124
Napisano 20.03.2006 - |12:46|
Mój tok myślenia opiera się na tym że w filmie nic nie dzieje się przypadkiem. Wszystko ma swoje miejsce i jest dokładnie tak jak opisze to scenarzysta, który być może miał jakieś plany co do 9 klamry, która przecież nie służy za ozdóbkę.
#125
Napisano 20.03.2006 - |14:05|
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"
Gandalf - Drużyna Pierścienia
#126
Napisano 08.04.2006 - |18:03|
#127
Napisano 19.05.2006 - |11:02|
#128
Napisano 28.06.2006 - |16:03|
#129
Napisano 28.06.2006 - |18:20|
to ile film mialby trwac? 40000 godzin?Bezapelacyjnie Serial jest lepszy. Nie twierdze że film jest do bani ale do serialu mu brakuje. A pozatym film jest za krotki i czasami wieje nuda ;]
O'Neill: Life's a bitch!
Teal'c: Indeed
- You seem pretty cheery.
- Strippers, Sammy, strippers. We're on an actual case involving strippers. Finally!
nie bedzie znakow diakrytycznych
ON - LINE again
#130
Napisano 28.06.2006 - |18:49|
Film jest zajefajny i serial rónież co nie oznacza, że serial nie może przewyższyć swój pierwowzór :]
#131
Napisano 19.07.2006 - |16:55|
No ale wiadaomo, film filmem, a serial serialem, trwa dłużej jest więcej postaci, broni, akcji, technologi i wogóle wszystkiego więcej, nowoczesniej, a co za tym idzie lepiej.
Serial godnie naśladował film do 4 może 5 sezonu. Potem to już sie z tego Gwiezdne Wojny i Star Trek sie zrobił.
Użytkownik Badas edytował ten post 19.07.2006 - |16:59|
#132
Napisano 21.07.2006 - |15:59|
A pozatym film jest za krotki i czasami wieje nuda ;]
Skoro mówisz ,że za krótki to powinieneś wiedzieć ,że twórcy filmu Stargate przymierzają się właśnie do nakręcenia 2 następnych części aby stworzyć trylogię.I byc może z ,,oryginalnymi" aktorami -Kurtem R i Jemes S.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#133
Napisano 21.07.2006 - |16:20|
#134
Napisano 11.08.2006 - |14:35|
- Klimat
- Aktorzy (np. Kurt Russel jest lepszy do filmu)
- Muzyka (lepiej zkomponowana od tej z serialu)
- Fabuła (w końcu to początek.
#135
Napisano 11.08.2006 - |14:52|
Serial jest gorszy od filmu, najlepiej to uzasadnić w punktach:
I wcale nie mówię przezto, że serial jest zły ale gorszy od filmu.
- Klimat
- Aktorzy (np. Kurt Russel jest lepszy do filmu)
- Muzyka (lepiej zkomponowana od tej z serialu)
- Fabuła (w końcu to początek.
Serial jest lepszy od filmy
R.D.Anderson lepiej zagrał Onilla niż Kurt. Tamtem wszystko by demolował.
Fabuła się rozwija i rozwija co chwilę jest ciekawie. Tam załatwili jedengo "boga" i po sprawie, a gdzie reszta.
Na początku bawili się tak jak w pierwowzorze w sondy, a puźnie ewoluowali.
Użytkownik enzo edytował ten post 11.08.2006 - |14:53|
SG: Goauld: Jaffa Cree !!!
SG: Asgard: Greeting
Startrek: Borg: Low you shields, Prepare to assimilate
#136
Napisano 11.08.2006 - |20:36|
Według mnie film zacząłem kojarzyć dopiero jak obejrzałem Director's Cut. Ciągle nie wiedziałem, po jaką cholere ta bomba była, skąd mogli się spowiedziewac potężnego wroga? bla bla bla;)
Serial jest dla ludzi, a film to dzielo szutki w założeniu. Film ogląda się dla filmu, a serial dla rozrywki. RDA jest świetnym aktorem zapewniającym rozrywkę, Kurt nadaje się do filmów akcji.
Heh i tak dalej..
Ja jestem ciekaw co będziecie mówili, jak nakręcą 2 i 3 część filmu, co planowano pierwotnie, a ma nastąpić w najbliższych latach, przy czym nie mają być kolejne części powiązane z fabułą serialu
#137
Napisano 21.08.2006 - |02:46|
Moze sie myle, ale dla mnie ten temat robi tutaj na forum za rodzaj wody swieconej, do ktorej sporo wchodzac na forum wsadza swoja lapke i wyglasza sakramentalne albo "nie, lepszy jest film" albo "nie, lepszy jest serial". Od dawna na prawde nie wiele z tego wynka
#138
Napisano 21.08.2006 - |08:39|
Czy tego tematu nie mozna juz zamknac?
Moze sie myle, ale dla mnie ten temat robi tutaj na forum za rodzaj wody swieconej, do ktorej sporo wchodzac na forum wsadza swoja lapke i wyglasza sakramentalne albo "nie, lepszy jest film" albo "nie, lepszy jest serial". Od dawna na prawde nie wiele z tego wynka
Takie odpowiedzi są odrazu kasowane i nie mów, że ktoś w ten sposób tutaj tak odpowiada bo jak tak robi to taki post leci do black hole. TUtaj każdy może przedstawiać swoje argumenty i nie trzeba nic zamykać bo to jest tak jakby zamknąć możliwość komentowania jakiegoś odcinka.
#139
Napisano 23.08.2006 - |12:54|
Natomiast w serialu jest inaczej. Jest czas na ukazanie różnych walorów i pomysłów. W kinie na filmie wysiedzieć 3h to jest wyczyn. A przy serialu siedzimy 45min do 1godziny i nikt tego nie odczuje. Poza tym po dobrym serialu zostaje "smaczek", zastanawiamy się co będzie dalej. W przerwach między odcinkami można się powymieniać spostrzeżeniami, uwagami, i jakimiś elementami któych np nie zrozumieliśmy.
W filmie nie ma na to czasu. Jest jeden ciąg zdarzeń i już. Nie ma czasu na przedstawienie bohaterów szczegółowiej, dowiedzenia się dla czego tak a nie inaczej się zachowują. Czemu ich wybrano a nie innch (a stwierdzenie żę dla tego żę jest najlepszy z najlepszych jest bezsensowne, gdyż nie jest ukazane dlaczego jest najlepszy z najlepszych)
Oj rozpisałem się trochę.
Ale uważam że w tej rywalizacji stawiałbym na serial ( może przez to że oglądam go już od dawna, a film był wieki temu, a może dla tego że tak uważam wpierając się wyżej opisanymi argumentami)
Pozdrawiam
SG: Goauld: Jaffa Cree !!!
SG: Asgard: Greeting
Startrek: Borg: Low you shields, Prepare to assimilate
#140
Napisano 25.08.2006 - |23:04|
Tak czy inaczej film pozostaje dla mnie wyśmienitym preludium do serialu i mam nadzieję, że powstanie kolejny, tym razem na zakończenie SG-1.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych