Między Bogiem, a prawdę nie da się wetknąć nawet szpilki (niestety nie mój tekst).choć między Bogiem a prawdą tam też były nudne epy.
Nie oglądam telewizji żeby nie było. Raz na kilka dni jakieś wiadomości i tyle. A z seriali teraz tylko LOST, Prison i 4400 (to jest z telewizji, ale tak ogólnie to nie oglądam ).
Nic nie mieli. Twórcy mieli historię na 1 sezon (jak to w większosci seriali), a potem pod wpływem wysokiej oglądalności zaczeli ją rozwijać na więcej sezonów (jak to w większości seriali) tyle tylko, że nie bardzo im to wychodzi i zbyt długo chcą to ciągnąć.Twórcy mieli coś większego w zanadrzu obmyślając tą historię.
Poza tym trzeci sezon (drugi też) pokazał, że cała opowieść jest głębsza, to nie tylko katastrofa na jakiejś wyspie i poznawanie historii rozbitków.
Historie rozbitków bardzo dobrze poznaliśmy już w drugim sezonie. Teraz to już są nudy, które zniechęcają do danych postaci. Skąd Jack ma tatuaże mozna już było powiedzieć w S301, o ile w ogóle o tym trzeba było mówić. Teraz będzie niedługo historia Kate. Normalnie własną pięścią mozna się zatłuc.
Jak dla mnie z tymi kamieniami to chodzi o to, że Jack jest wkurzony (delikatnie mówiąc) i chętnie by coś zdemolował. Tom sobie z niego kpił. I tyle.
Użytkownik Jellyeater edytował ten post 25.02.2007 - |15:52|