Skocz do zawartości

Zdjęcie

Stargate: Continuum


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
264 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena filmu (25 użytkowników oddało głos)

Ocena filmu

  1. 10 (7 głosów [28.00%])

    Procent z głosów: 28.00%

  2. 9,5 (1 głosów [4.00%])

    Procent z głosów: 4.00%

  3. 9 (2 głosów [8.00%])

    Procent z głosów: 8.00%

  4. 8,5 (8 głosów [32.00%])

    Procent z głosów: 32.00%

  5. 8 (4 głosów [16.00%])

    Procent z głosów: 16.00%

  6. 7,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  7. 7 (2 głosów [8.00%])

    Procent z głosów: 8.00%

  8. 6,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 6 (1 głosów [4.00%])

    Procent z głosów: 4.00%

  10. 5,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  12. 4,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  14. 3,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  16. 2,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  20. 0,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  21. 0 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#121 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 03.07.2008 - |19:56|

BTW skąd pomysł, że nowy serial ma być o podróżach w czasie?;

Spoiler


więc albo nowe wieści się pojawiły albo szerzycie plotki; jeśli to pierwsze prosiłbym o źródło;
ten film nie miał być wstępem do serialu;


No i sam odpowiedziales sobie na pytanie. Skoro nie mial byc wstepem - to tym lepiej!
  • 0
Dołączona grafika

#122 truskolodz

truskolodz

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 502 postów
  • MiastoŁodź/Dublin

Napisano 03.07.2008 - |20:22|

co sie moglo stac z Mitchellem w '39 roku, no i po chwili wpadlem na to, ze moze po prostu zniknal (tak jak inni znikali na poczatku przy zmianie timeline'u) - mogli to w sumie pokazac.

No mogli, bo teoretycznie tak się powinna stac, ale zabawczy z czasem, jak to zabawy z czasem - kazdy robi co che ;P Albo piniąchów na to ostatnie zniknięcie zabrakło....

Film ok, fajnie się oglądało, lepszy niż Arka, choc za bardzo chcieli zamieszac.... jednak podróze w czasie i odgrzewane kotlety to nie jest za bardzo fajne...bo tak mozna w nieskonczonosc.....
Plus za powracające postacie ;) To mi się podobało. A także zaskoczyła mnie "brutalizacja" działan wojennych ;P
Ta mina Baala i ten headshocik...hehe, i krew w kilku momentach :P Tego nie widzialem za duzo w SG....
  • 0
Dołączona grafika

#123 owcaboski

owcaboski

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 97 postów

Napisano 03.07.2008 - |20:48|

Film bardzo dobry, Arke biję na głowę. Oglądając go cały czas dochodziło do mnie, iż SG1 jest już u swojego kresu żywotności na ekranach TV/Kompów/Kin (niepotrzebne skreślić). W mojej opinii podkreślały to sceny śmierci poszczególnych członków SG1 (poza Camem ale ktoś musiał uratować ludzkość ;) ) Co do samego filmu:
+ za efekty
+ za spektakularną bitwę nad Atlantykiem
+ za spotkanie wielu postaci z 10 sezonów SG1
+ za podróże wrotami (w Arce była jedna - i to przez superwrota)
no i minusy, w zasadzie jeden strasznie rażący w oczy, reszta to typowe dla SG1 i zdążyłem się do nich przyzwyczaić:
- sceny w F-15 te które nie były robione komputerowo, total porażka co to lata 80-te? Mogli już pogonić speców od efektów

Czy film jest wstępem do nowego serialu?
Tak ale nie był to wstęp sensu stricto... Po prostu SG1 pokonała już wszystkich większych bad guyów w naszej galaktyce (no i poza nią) Ori, Replikatorów no i Goal'dów. W drodze mlecznej nic ciekawego się już więc nie wydarzy, pora odlecieć ku zielonym pastwiskom do np. galaktyki pegaza lub...
Spoiler


Jednym zdaniem film zaprezentował w SG1 wszystko co w tym serialu było najlepsze przez 10 lat jego trwania.
Ocena: 8,5/10 (-1,5 za drobne minusy oraz sceny w F-15)
  • 0

ALL WILL BE REVEALED... I hope...


Ms Marvel: "So we're missing a Wolverine and a Thor"
Iron Man: "And a ninja"
Ms Marvel: "We need a ninja?"
Iron Man: "In this day and age? You have to have a ninja"

#124 januszek

januszek

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 297 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 03.07.2008 - |21:05|

Zapewne każdy z Was, kiedy sięgnie pamięcią do tych czasów, kiedy ukończenie podstawówki było już tuż, tuż; przypomni sobie ciotkę (babcię, inną krewną albo znajomą rodziców), która cały czas traktowała nas niczym przedszkolaka. Uśmiechała się szeroko i wiecznie zmiękczała wypowiadane słowa: "pziniosłam bobaskowi ciekoladkęę, amciuu, amciuu" a w nas budził się wielki sprzeciw, że nie jesteśmy już dziećmi!!!

I dokładnie to uczucie do mnie wróciło po tym jak obejrzałem Continuum... Mnie, starego fana SG-1, potraktowano jak przedszkolaka i podano mi na pomalowanej srebrną farbką tacy, ukolorowaną fajerwerkami temporalną papkę z tego co już w SG-1 było, okraszoną maleńką odrobinką O'Neilla... Brr... Porównując to do emocji jakie towarzyszyły mi do mniej więcej końca piątego sezonu SG-1 - uczucia towarzyszące mi w czasie oglądania Continuum najlepiej oddają pojęcia: płacz i zgrzytanie zębami...

Użytkownik januszek edytował ten post 03.07.2008 - |21:07|

  • 0

#125 Cr@sH

Cr@sH

    Starszy kapral

  • VIP
  • 258 postów
  • MiastoBournemouth

Napisano 03.07.2008 - |21:26|

Film dobry oczywiscie mozna by tam sie minusow doszukiwac
czekam na koniec sierpnia jak dostane wydanie blu-ray i ogladne na kinie domowym z wiekszym TV ;] szczegolnie flota balla nad ziemia szkoda ze w tej wersji czasawej ziemia nei miala satkow zeby powalczyc w kosmosie
  • 0
15.05.2012 Diablo 3

#126 macgyver2004

macgyver2004

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów

Napisano 03.07.2008 - |21:35|

Mi sie podobal 10/10.
Troche nudny na poczatku ale koncowka super.
Ciekawe co z ta baza na ksiezycu?
  • 0

#127 infango

infango

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 96 postów
  • MiastoStrzegom

Napisano 03.07.2008 - |22:15|

lub...

Spoiler

no właśnie dzięki że mi przypomniałeś bo to może być ciekawe rozwinięcie ale było by super jak by nową obsadę zrobili bo mimo że lubię Johna Crichtona ( tak kojarzę go głównie z tą postacią ) zwłaszcza za podejście do fanów ( strój królika na konwencie kot oglądał farscape wie o co biega :) ) to nowa obsada była by lepsza bo tak po 2 ostatnich sezonach odnoszę wrażenie że tym aktorom się już nie chce grać
  • 0

#128 venat0r

venat0r

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 21 postów

Napisano 03.07.2008 - |23:09|

Calkiem dobry film lepszy niz AoT. Dobre efetkow specjalne i wiekszosc aktorow z serialu to napewno glowne zalety:D
  • 0

#129 P4R4dox

P4R4dox

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 7 postów

Napisano 04.07.2008 - |00:00|

Wszystko by było ok gdyby nie trochę zawodu który sprawił mi ten film. Po pierwsze nie pokazali nic nowego! Co mnie bardzo zirytowało. Wracanie do przeszłości nie emocjonowało. Ale myślałem że jednak może coś się stanie co zmieni ten temat. Myślałem że może wkroczą ferlingowie jako strażnicy czasu i będzie ciekawie albo coś. Bo jeśli dobrze pamiętam SG-1 nie miało za wiele przygód związanych z tą tematyką. A uprościli wszystko bardzo w moich oczach.

Moja ocena 5/10
  • 0

#130 misiokles

misiokles

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 404 postów

Napisano 04.07.2008 - |12:07|

Dżizas, wiedziałem, że ktoś zniesmaczy mi czytanie tego wątku wypowiadając tylko jedno TO słowo - Furlingi :(
  • 0

#131 P4R4dox

P4R4dox

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 7 postów

Napisano 04.07.2008 - |19:26|

Dżizas, wiedziałem, że ktoś zniesmaczy mi czytanie tego wątku wypowiadając tylko jedno TO słowo - Furlingi :(


I akurat to musiałem być JA. Sorry:( ale zirytował mnie bardzo ten film:( nie był aż tak dobry żeby nie napisać czego się od niego oczekiwało. A oprócz tego co napisałem wcześniej dopisze że to był po prostu kolejny odcinek (nie filmy) z serii SG-1. Ani nic nie wyjaśnił ani nic nie dodał.
  • 0

#132 Shinad

Shinad

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 78 postów

Napisano 04.07.2008 - |19:27|

Film niczego sobie, miło spędzony czas. Denerwujące jest tylko to, że... NIC nie wniósł, ani nie zmienił bo z fabularnego punktu widzenia jego wydarzenia nie miały miejsca... To najgorsze, bo najprostsze rozwiązanie podróży w czasie...
  • 0

#133 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 04.07.2008 - |20:00|

Co by dużo nie pisać -- Stargate: Continuum zostanie wydane w Polsce ---> http://www.imperial-...rgate-Continuum

Użytkownik biku1 edytował ten post 05.07.2008 - |07:36|

Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#134 dark.raven

dark.raven

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 93 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 04.07.2008 - |20:46|

A mnie uderza jedna dziwna rzecz, gdzieś od 9 sezonu, zawsze jak RDA pojawial sie w serialu, był po prostu irytujący. Podobnie jest w Atlantisie oraz na poczatku Continuum.

To o toalecie... WTF?????

Dopiero w alternative timeline mo zna bylo zobaczyc tego Jacka którego wszyscy lubimy :) I to podobalo mi sie najbardziej.

Zastanawiam sie o co chodzi z tym zidioceniem Jacka, moze to przez Mitchela? zeby bardziej podkreslic roznice miedzy nimi?
  • 0
znana obecnie jako ladyhawke

#135 Magnes

Magnes

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 195 postów
  • Miastowiocha na Śląsku

Napisano 04.07.2008 - |20:59|

Widziałem wcześniej komentarz, że ktoś się zdziwił, że nie ma przygotowania do nowej serii... Kiedyś, na początku gdy zaczęła się mowa o filmach ze Stargate, pamiętam dokładnie, że była mowa, że powstaną dwa albo trzy i dopiero ten trzeci miał być początkiem nowej serii, możliwe, że niego zrezygnowano.

Odnośnie Stargate: Continuum - świetnie że był Jack O'Neil, nawet tak bardziej w formie się wydał niż ostatnio jak się pojawiał. Cały film podobał mi się znacznie, choć wolałbym to zobaczyć dwa razy dłuższe z jakąś ciekawą wojną na końcu albo coś... Ale i tak jest świetnie.
Odnośnie "zidiocenia" Jacka - może chcieli pokazać, że jako generał się zmienił, jest starszy, bardziej mu "głupoty" w głowie, może też bardziej zadowolony z tego co osiągnęli i mniej się wszystkim przejmuje, ale też jest bardziej zmęczony?
  • 0
http://magory.net - moja strona

#136 Przekręt

Przekręt

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 2 postów

Napisano 05.07.2008 - |06:47|

A ja miałem problem ze zrozumieniem gdzie Mitchell trafił po przejściu przez tunel z "maszyny czasu".
1. Trafił w to samo miejsce, tak jak SG-1 w odcinku 1969? Jeśli tak to jak wrócił na Ziemię, skoro tam wrota były zakopane?
2. Trafił na całkowicie przypadkową planetę, byle żeby w 1929. I też pytanie jak wrócił na Ziemię? Wynajął statek za skórzaną kurtkę?
3. Trafił bezpośrednio tunelem na ziemię, no i mówi się trudno bo wrota zakopane.
  • 0

#137 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 05.07.2008 - |08:06|

. Trafił bezpośrednio tunelem na ziemię, no i mówi się trudno bo wrota zakopane.

wrota odkopano w 1928 roku....

#138 P4R4dox

P4R4dox

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 7 postów

Napisano 05.07.2008 - |09:12|

Tak jak w poprzednich mowiacych o podruzach w czasie wiemy ze wraca sie na ta sama planete z ktorej sie podruzowalo. Jako sg-1 w 1969 wyladowalo gdzies w silosach gdzie w przyszlosci beda dopiero staly wrota:) szkoda ze nie pokazali tej sceny w jakim miejscu znalazl sie mitchel ale to tez mnie delikatnie zirytowalo:/

Użytkownik P4R4dox edytował ten post 05.07.2008 - |09:16|

  • 0

#139 nAzGuL22

nAzGuL22

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 115 postów
  • MiastoBytom

Napisano 05.07.2008 - |09:22|

Ja tam nie narzekam na tą produkcję. Fajnie było znów zobaczyć wszystkich starych i nowych w ciekawej fabule. Owszem, nie była to wyszukana fabuła, wręcz prosta, ale dobrze zrobiona bez ogromnych wpadek. Oczywiście producenci mogli się bardziej postarać ale jak się odczuwa głód SG-1 to nie ma prawa się marudzić:D Najlepsza scena filmu według mnie to walka al'kesch z ziemskimi samolotami. Bardzo efektownie to wyglądało.
Co do Jacusia O Neilla to ja tam nie narzekam na jego rolę. Fakt, strasznie przytył od ostatniego odcinka, w jakim go widziałem, ale jednak humorek miał nadal tak samo cięty. Ale wiadomo że jeśli tą kluchę odgrzewać to na całego, z kluczową rolą a nie trzecio-planową.

Ogółem film jest na plus. I zdania cholerka nie zmienię :D
  • 0

#140 SGTokar

SGTokar

    Abstynent

  • Moderator
  • 2 270 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 05.07.2008 - |13:04|

Wrażenia po filmiku lepsze niż po pierwszym filmie, którego recenzji chyba nigdy nie zamieszcze. Wiadomo - sporo akcji, z lepszych momentów nadmieniłbym plan zdobycia galaktyki Baal'a, który jest genialny i oczywiście kobieta ten plan mu pokrzyżowała. Ciągle jest to jednak tylko bardziej inteligentne przerobienie scenariusza podbicia Ziemi, no i oczywiście bardziej efektowne.
Martwi w SG-1 koncentrowanie wielu środków na odcinki że "to się nie stało". Moebius aczkolwiek efektowny do kanonu prawie nic nie wnosi. Na dodatek ostatnio w ifnale sezonu czwartego Atalantis także nie dopracowane teoretycznie w serialu podróże czasowe wpływają znacząco na przebieg fabuły. Raz podróżujemy w czasie na takich zasadach, a raz na innych. Tak samo mamy tutaj. Wiele środków wydano na alternatywne wydarzenia w których na dodatek można zapomnieć o jakiejkolwiek drużyności. Carter opuszcza rannego O'Neill'a, Cam i Sam opuszczają Daniela.
Rola Andersona wydaje się zbyt mało istotna i chciałoby się go więcej. Naprawdę fotel generała z Waszyngtonu mu nie pasuje, bo zupełnie inaczej jego grę odbierałem w naszej rzeczywistości, a inaczej w tej innej... ciekawszej, ale tak naprawdę zupełnie nie istotnej.
Pod koniec odcinku przecuwałem możliwość że scenarzysta mnie zaskoczy i zostawi Mitcheall w przeszłości konstruując paradokos i powodując ostatecznie że Ziemia zostanie zniszczona... i w jakiś inny cudowny sposób wszystko zostanie uratowane...
Czemu syn Jacka nie został zabity? Hmmm tych ale jest sporo... ale ogólnie fajnie. Ponownie nie jest to rewelacja która by zwaliła z nóg i to martwi.

Nie wiem, może kiedyś coś skrobnę długiego... ale kiedy to będzie... ;]

Użytkownik SGTokar edytował ten post 05.07.2008 - |13:08|

Log65: Happy camper




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych