Skocz do zawartości

Zdjęcie

Czy Atlantis ma szanse dorownać SG1?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
238 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Czy Atlantis ma szanse dorównać SG1? (405 użytkowników oddało głos)

Czy Atlantis ma szanse dorównać SG1?

  1. tak (91 głosów [60.26%])

    Procent z głosów: 60.26%

  2. nie (53 głosów [35.10%])

    Procent z głosów: 35.10%

  3. nie wiem (7 głosów [4.64%])

    Procent z głosów: 4.64%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#121 Popo

Popo

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 61 postów
  • MiastoSopot

Napisano 06.05.2005 - |17:31|

Na początku nie wyobrażałem sobie Atlatis bez starych aktorów z SG1 dziś po prostu nie wyobrażam sobie Atlantis bez nowych bohaterów. Jeśli ściągnę równocześnie nowe odcinki obu seriali jako pierwszy oglądam Atlantis, który dla mnie wyprzedził rozwiązaniami, pomysłami i rozmachem naszą starą klasykę.
  • 0

#122 Gaj

Gaj

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 708 postów

Napisano 07.05.2005 - |22:57|

Porównywać to można na razie 1 swzon Atlantis i SG1. Pomijając kwestie techniczne to takie porównanie jest zdecydowanie na korzyść nowej produkcji. A próbując spekulować na przyszłość to wydaje mi się, że Atlantis położy i zostawi daleko w tyle SG-1 i będzie miał ok. 7-8 sezonów. Scenarzyści i producenci już pokazali, że mogą/potrafią to zrobić..., a więc znając amerykanoów zapewne to zrobią.
  • 0

#123 Petronius

Petronius

    Starszy szeregowy

  • Email
  • 92 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 08.05.2005 - |11:39|

Niestety, jest możliwość, że sam trzon tych seriali - świat Stargate - "oklepie się" amerykańskiej widowni, a wtedy kaplica. Tym łatwiej o to, gdy pojawi się jakiś nowy, rewelacyjny pomysł na serial (coś jak BSG), który wyeliminuje SG z piątkowych, wieczornych emisji (okienko to jest ograniczone, jak już to było powiedziane). Wtedy to już tylko kwestia czasu...

Mam nadzieję że się grubo mylę!
  • 0
Crede, quad habes, et habes

#124 Radeko

Radeko

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 38 postów

Napisano 08.05.2005 - |18:22|

Wspominając pierwszy sezon Atlantis, wydaje mi się że tu nie ma żadnych wątpliwości, że Atlantis dorównał SG-1. Niektóre odcinki były dla mnie nawet trochę ciekawsze, były też tygodnie, że z wiekszą ciekawością czekałm na Atlantis.
  • 0
Only a few find the way, some don't recognize it when they do, some don't even want to.

#125 estel333

estel333

    Starszy szeregowy

  • Email
  • 87 postów

Napisano 17.05.2005 - |20:34|

Mam podobne zdane jak RADEKO.Atlantis ma nie wyobrażalnie ogromny potencjał, możliwości rozwoju poszczególnych wątków i rozwoju postaci jest duży. Nie da się rozwinąć w pełni możliwości seralu w ciągu 1 sezonu,( głównie chodzi mi o pewne bohaterki które nie umywają się do męskiej trójcy JS,RMc,CB.)
Moim zdaniem Atlnatis może a nawet musi dorównać SG-1, A może "uczeń przerośnie mistrza" B)
  • 0
-------------------
ORA ET LABORA
-------------------

#126 mojer

mojer

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 65 postów

Napisano 20.06.2005 - |19:08|

Moim skromny zdaniem dorównuje SG, ale przecież to dopiero pierwszy sezon. JEśli utrzyma swą "miodność" przez powiedzny kolejne 3 sezony ma szansę wygryźć SG.
BTW Jack rulez!!!
  • 0
- Panowie czas rozwalać rzeczy i ranić ludzi..
Operator systemów ofensywnych B1 sięgnął do przycisku odpalenia i zrzucił na ziemie kawałek piekła...

#127 Jack Gryffin

Jack Gryffin

    Kapral

  • Użytkownik
  • 217 postów

Napisano 25.06.2005 - |08:20|

Porównując SGA do 8 sezonu który był wyjątkowo nudny to na pewno go przebija. Mimo iż poza pierwszymi trzema odcinkami to znakomita większość sezonu wyglądała dość żenująco. Serial rozkręcił się (jak dla mnie) dopiero w końcówce sezonu i to właśnie te kilka ostatnich odcinków (a może nawet więcej niż kilka bo niektóre podobały mi się przez 20-30 min zanim jakiś dziwny zwrot wydarzeń nie popsuł klimatu) przebijało SG1 ale to chyba za mało żeby przyćmić całokształt. Zobaczmy jak będą wyglądać kolejne sezony. Jak na razie moje odpowiedź to „Nie mam zdania”

PZDR Y
  • 0
Mamy dokładnie tyle wolności ile jesteśmy wstanie sobie wywalczyć i dokładnie tyle ile jesteśmy w stanie obronić!!!

#128 Lord Rayden

Lord Rayden

    Plutonowy

  • VIP
  • 454 postów
  • MiastoBreslau

Napisano 25.06.2005 - |12:32|

Powiedzmy prawdę - praktycznie każdy serial tego typu to ma. To znaczy w sezonie zawsze jest parę "mocnych" odcinków. Z reguły dotyczą one wojny, jakiejś większej akcji, konfliktu. Zwykle takie odcinki są sprzężone, idą jeden po drugim. A resztę sezonu wypełniają "zwykłe" odcinki o pewnym schemacie. Mniej zabawne lub bardziej zabawne. Schemat to np. wędrówki na inne planety przez Wrota czy spotkania z kolejną cywilizacją (TNG,Voy), życie codzienne na stacji (DS9, B5). Zdaje się ,że tylko Babylon 5 zdołał utrzymywać mroczna i posępną atmosferę w wiekszości odcinków.

Jelsi autorom uda się rozkręcić własciwie SGA i utrzymywać praktycznie cały czas "młot" Wraith i tych nowych wrednych Pradawnych nad głową załogi Atlantis to całość moze być interesująca.

Rayden
  • 0
"The Lord is the Force of your Knights.
He is my Shield and my Force.
"

#129 wasylek

wasylek

    Szeregowy

  • Email
  • 66 postów
  • Miasto100-LICA

Napisano 02.07.2005 - |09:22|

Moim zdaniem Atlantis jest ciekawsze i bardziej trzyma w napięciu. Jest to coś nowego. Oglądając SG1 czasami miałem wrażenie jak bym oglądał to samo- zmienią troszkę scenerię, dodadzą krzaczek i jakąś inną rasę(może dlatego że za dużo ich jest) Choć muszę przyznać że najbardziej mnie ciekawią odcinki z Goauldami. Wraith narazie są mniej znani ale w kolejnych odcinkach dowiemy sie pewnie o nich więcej. Ale to tylko moje zdanie :)
  • 0

#130 Templariusz

Templariusz

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 48 postów
  • Miastoz znienacka

Napisano 24.07.2005 - |16:05|

Atlantis podoba mi się szlenie, ale SG1 ma jednę przewagę - czerpie pełnymi garściami z mitologii (co jest moim zdaniem bardzo ineresujące) . Atlantis niestety :( pozbawione jest tej możliwości ( wiem można dużo wymyślić, Atlantyda czy Wampiry - Wraith, ale nie jest to to smo co bogowie bebndący obcymi )dlatego puki co uważm ze sg1 ma przewagę. koniec i kropka.
  • 0

#131 Kitana

Kitana

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 73 postów
  • MiastoThorne (Doncaster)

Napisano 31.07.2005 - |10:41|

Ja sie zgadzam z Templariuszem.
Stargate Atlantis wystartowało z ciekawą scenerią, efektami itp ale to serial Stargate wciągał bardziej do jego oglądania poprzez wykorzystywanie w jego treści mitologii. Jasne że pod koniec tego serialu tematyka była hmm jednokierunkowa (pokonanie 'bogów'), ale..:) Co do SGA to mam nadzieję że cały serial nie będzie sie odnosił tylko do walki z Wraith..a jeśli tak to hmm daję mu 4 sezony..ale znając ekipę Stargate i fanów ;) moze uda się więcej:)
  • 0

“ Remember, the Force will be with you. Always."


#132 Bunio

Bunio

    Kapral

  • Użytkownik
  • 191 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 23.08.2005 - |00:41|

hmm wg mnie na razie nie jest to mozliwe. Pomijam cala przewage jaka ma SG-1 (patrz na przyklad post Templariusza), mnie najbardziej odpycha od SGA obsada aktorska (tu przepasc dzielaca SG-1 i SGA jest ogromna).

Ciesza zmiany powoli wprowadzane w SGA- Dex za beznadziejnego Forda, mamy nowego dowodce, ale nadal serial niszcza takie postacie jak Weir, Teyla, czy nawet Shepard, ktory jest chyba ostatnim czlowiekiem ktory moglby zagrac zolnierza, przepraszam- przed ostatnim, bo ostatnim bylby wlasnie Ford.

Dopoki to sie nie zmieni SGA bedzie daleko w tyle, mimo bardzo dobrej fabuly.
  • 0

#133 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 27.08.2005 - |18:00|

Hmm, zeby sie mnie nie czepiano ze nie na temat - odpowiadam ze moim zdaniem Atlantis dorownalo SG1 a czesto i bije Sg1 na glowe.
Ale - chcialbym sie zapytac czy nie wypadaloby zamknac juz tego watku? Albo conajmniej zmienic jego tytul?

Bo to troche tak jakby teraz (koniec sierpnia 2005) pytac
"czy uwazasz ze lato 2005 bedzie cieplejsze od lata 2004" :wacko:
  • 0
Dołączona grafika

#134 darth_MiRa

darth_MiRa

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 29 postów
  • MiastoTarnów

Napisano 30.09.2005 - |17:31|

Atlantis może dorównać SG1, ponieważ jest nowym serialem z nowymi wątkami, no i przyjemnie się go ogląda:)
  • 0

#135 jack

jack

    Chorąży

  • VIP
  • 1 410 postów
  • MiastoPłock

Napisano 17.10.2005 - |11:01|

Odpowiedź nie jest prosta i łatwa. Choć na początku byłem pewny, że tak, to teraz trudno jest mi określić. Ja bym zapytał raczej o to porównując pierwsze sezony obu seriali. Wtedy ok. Jest jakaś szansa na ocenę bardziej obiektywną. Nie chodzi mi tu o źródła seriali, aktorów, postaci czy scenariusze. Myślę o całokształcie serialu. No bo przecież nawet w SG1 po pilocie mamy kilka takich sobie odcinków :>
Ale poki co dla mnie - po ocenie pierwszych sezonów - bardziej stawiam na SGA.
  • 0
"Nie mamy wpływu na czas, w którym się znaleźliśmy,
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"

Gandalf - Drużyna Pierścienia


#136 Dragonspirit

Dragonspirit

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 102 postów

Napisano 13.11.2005 - |14:49|

Według mnie, do prawdziwego SG-1 z O'neillem, z dobrym Teal'ciem ( do 6-tego sezonu włacznie) i z wątkiem chemii miedzy Jack'iem i Sam - nie miałby nawet najmniejszej szansy. A do dzisiejszego SG-1 z plastikowym Mitchellem, słabym i bez charyzmy Landry'm, wkurzającym Teal'ciem, meczącej się bez Jack'a Carter mogą co najmniej dorównac jeżeli nawet nie pokonać w przedbiegach...
  • 0

#137 Przemo77

Przemo77

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 8 postów

Napisano 19.11.2005 - |07:40|

oj zgadzam sie z przedmówcą. SG-1 z wczesniejszych sezonów o wiele bardziej mnie wciągał niz te ostatnie nabite efektami i (takie mam uczucie) rozbione na siłę odcinki. - no opczywiscie co jakis czas znajdzie sie odcinek który zapiera dech i człowiek sie nie może oderwać ale ... no coż każdy zapewne ma jakies ale do aktualnych odcinków
  • 0

#138 wolfkiller

wolfkiller

    Kapral

  • Użytkownik
  • 159 postów
  • MiastoBydgoszcz

Napisano 23.11.2005 - |18:37|

Ja mam takie zdanie że SG1 jest cały czas najlepsze, efekty są ważne bo dzięki nim wszystko wygląda naturalnie i realistycznie, denerwuje mnie gdy nie ma efektów bo mam wrażenie że nie jest to SF tylko odcinek Klanu :) . Atlantis poprawia się z odcinka na odcinek trzeba przyznać :).Czy dorówna SG1? To dobre pytanie ale moja odpowiedz brzmi NIE ponieważ za SG1 poza uwielbieniem do głównegowątku i ogólnie serii jako pierwowzoru, stoją sprawdzeni i naprawde dobrzy aktorzy, dzięki którym chce się to oglądać. nawet te zmiany czyli transfery z Farscape są kożystne bo nowi aktorzy są świetni i lubiani. Co do aktorstwa w Atlantis to pozostawia ono wiele do rzyczenia, moim zdaniem bez odświerzenia obsady jakimś dosyć znanym aktorem pierwszoplanowym nie ma co myśleć o dorównywaniu do czegokolwiek :) Całą śmietankę zgarnia SG1 i dobrze :D
  • 0
[url=http://www.stargatewars.com/recruit.php?uniqid=zv1160731286[/url]

#139 Dragonspirit

Dragonspirit

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 102 postów

Napisano 23.11.2005 - |23:08|

Ja mam takie zdanie że SG1 jest cały czas najlepsze, efekty są ważne bo dzięki nim wszystko wygląda naturalnie i realistycznie, denerwuje mnie gdy nie ma efektów bo mam wrażenie że nie jest to SF tylko odcinek Klanu smile.gif . Atlantis poprawia się z odcinka na odcinek trzeba przyznać smile.gif.Czy dorówna SG1? To dobre pytanie ale moja odpowiedz brzmi NIE ponieważ za SG1 poza uwielbieniem do głównegowątku i ogólnie serii jako pierwowzoru, stoją sprawdzeni i naprawde dobrzy aktorzy, dzięki którym chce się to oglądać. nawet te zmiany czyli transfery z Farscape są kożystne bo nowi aktorzy są świetni i lubiani. Co do aktorstwa w Atlantis to pozostawia ono wiele do rzyczenia, moim zdaniem bez odświerzenia obsady jakimś dosyć znanym aktorem pierwszoplanowym nie ma co myśleć o dorównywaniu do czegokolwiek smile.gif Całą śmietankę zgarnia SG1 i dobrze biggrin.gif


Znaczy tak... Ja na przykład się nie czepiam efektów specjalnych, chociaż są świetne seriale Sci-fi, w których efekty grają 3-planową rolę jak choćby Babylon 5... Ale wracając do sprawy, możesz mi wmówić wszystko, ale nie to że obecny poziom gry w SG-1 jest wysoki. Landry jest straszny po prostu i to widzą wszyscy. Mitchell jest prosty jak kierunkowskazy do kosy. A Teal'c?? Stary jego rolę mogłoby grać dziecko, które się nauczyło jednego słowa - Indeed... W kilku odcinkach to była jedyna jego kwestia mówiona kilka razy na odcinek... Super rzeczywiście... Normalnie można im Oscary dać...
  • 0

#140 Denara

Denara

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 40 postów
  • MiastoWrocek

Napisano 03.12.2005 - |14:20|

Dobre przynajmniej, ze zostawili Danielka i Sam. Można sobie po czesci powspominac stare, dobre czasy... No cóż najprawdopodobniej tworcy sie juz wypalili i odwalaja chale tylko dlatego, ze zarabiaja na tym i maja kontrakty z aktorami na okreslony czas... Zobaczymy co bedzie dalej, ale jak na razie jest marnie...
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych