Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 050 - S03E03 - Further Instructions


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
139 odpowiedzi w tym temacie

#121 DHARMA Soldier

DHARMA Soldier

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 59 postów

Napisano 24.10.2006 - |23:21|

Hmm...albo to błąd/niedopatrzenie reżysera, bądź potwierdzająca się fikcja. Desmond mógł równie dobrze przyjść kilka sekund później.
  • 0

#122 Quentin

Quentin

    Starszy plutonowy

  • Email
  • 581 postów
  • MiastoKrzesło przed kompem

Napisano 25.10.2006 - |00:26|

Zreszta, moja teoria jest taka. ze Des żyje w innej czasoprzeztreni i tylko Hurley ma z nim kontakt.


"I see dude people" :D
  • 0
Bezpłciowa sygnatura zgodna z regulaminem.

#123 Jellyeater

Jellyeater

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 452 postów
  • Miastoz Odległych Rubierzy

Napisano 25.10.2006 - |05:01|

(dlaczego Locke maczał palce w uprawie trawki??)...

Że tak powiem kolokwialnie trawka prawdopodobnie go penis obchodziła. Znalazł sie we wspólnocie która dała mu poczucie przynależności i stowrzyła rodzinę. Tamci uprawiali trawkę, i John im pomagał, bo taka była cena za przynależność do wspólnoty. Ot taka komuna lub sekta. I nie będzie to miało żadnego wpływu na odcinki. Teraz jak będą chcieli to mogą zrobić flashbacki Locka w wiezieniu. Jak nie będą chcieli to nie muszą, bo mógł dostać wyrok w zawiasach. Tak czy siak powstanie kolejna zapchaj dziura. No chyba, ze w wzięzieniu straci władzę w nogach.

"I see dude people"

Wypaz tekst!!! :)

Co do Desmoda to się nie wypowiadam, bo ciężko tu być prorokiem.

I jeszcze co do tego jak się znaleźli poza bunkrem. Nikt ich nie wyniósł, bo nie miał kiedy. Czy wynosił ich w momencie przekręcania kluczyka? Czy moze tuż po przekręceniu jak zaczęła się implozja? I w ogóle to jest dziwne. Bo Charli powiedział, że nic się nie stało, a tu taka dziura. Po prostu scenarzyści się plączą w zeznanaich. Powstaje z tego spagetti.

Odcinki coraz gorsze co widać po ilości komentarzy. Nic się w nich nie dzieje i nie ma o czym pisać :(

Użytkownik Jellyeater edytował ten post 25.10.2006 - |17:23|

  • 0
Wszsytko tłumaczy paradoks bliźniąt.

Thank you and Nestle!

#124 Bundy

Bundy

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 19 postów

Napisano 26.10.2006 - |06:59|

Przeciez nie wiemy ile czasu dokladnie trwala implozja. Wszyscy mogli sie ocknac i wyjsc o wlasnych silach, pozniej znow stracic przytomnosc np.
  • 0

#125 jacekfreeman

jacekfreeman

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 431 postów
  • MiastoLublin

Napisano 26.10.2006 - |19:18|

Zastanawia mnie jak implozja wyrzuciła w powietrze właz i laskę Eko. Dziwne jest też to, że Locke odzyskuje przytomność przed upadkiem tej laski czyli równiez przezd upadkiem włazu, który widac na końcu 2 sezonu, no możliwe że laska poleciała wyżej mimo to różnica nie powinna być znacząca.
Także może to być małym potwierdzeniem teori, że coś wyciągneło Eko, Lockea i Desa z bunkru, mogli przez jakiś czas znajdowac się w innej rzeczywistości czy tp, w tym czasie na wyspie mogło minąć kilka sekund a dla nich nie wiadomo ile to mogło być...
  • 0
Rok 2007 był to dziwny rok, w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastowały jakoweś klęski i nadzywczajne zdarzenia.


Zapraszam do Lublina :)

#126 korowiow

korowiow

    Starszy sierżant

  • Użytkownik
  • 853 postów
  • MiastoKalwaria Zebrzydowska

Napisano 27.10.2006 - |00:36|

Mam pytanie. W retrospekcjach Locke'a pojawia się Mike - właściciel "plantacji". Jestem pewien że zagrał on znaczący epizod w którymś z wcześniejszych odcinków. Pamięta ktoś może, gdzie i kogo?
  • 0

#127 Conry

Conry

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 46 postów

Napisano 31.10.2006 - |19:04|

Zauwazyłem dosć duży błąd w odcinku. John znajduje z dżungli krzyżyk Mr.Eko i mówi "Tędy go ciągnęły". Tymczasem o ile pamiętam, w ostatnim odcinku II serii, magnes przyciągnął krzyżyk Mr.Eko. A więc powinien go spotkać taki los, jak te wszystkie pralki, maszyny i inne blaszane cudeńka na patyku. Gdzie tu sens :huh:

Możliwa jest jeszcze teoria spiskowa: ten ktoś/to coś co wyciagnęło trójcę z bunkra, specjalnie szukało jeszcze na magnesie krzyżyka, aby zawiesić go na szyi Eka (czy jak sie go tam odmienia). :bag:

Użytkownik Conry edytował ten post 31.10.2006 - |22:47|

  • 0

#128 Efaa

Efaa

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 2 postów

Napisano 31.10.2006 - |19:17|

:clap:
wszyscy tu mają coś z głowami, ale chyba w tym pozytywnym znaczeniu. zachwycający jest WASZ zachwyt nad filmem. niezła bania, a najsmieszniejsze są te szczegóły, szczególiki.....


film jt ok
i tyle...
  • 0

#129 tasiorek

tasiorek

    Szeregowy

  • Email
  • 29 postów
  • MiastoBiałystok

Napisano 18.11.2006 - |00:05|

sorry jeżeli to już było albo jeżeli przesadzam
Niby dlaczego w jaskini niedźwiedzia leżą sobie szkielety wcale nie bardzo zdekompletowane? niedźwiedź niby mięsko wyżarł a kosteczki zostawił? powinien przecież zjeść te ciała prawie w całości. no chyba że szkielety już tam sobie leżały kiedy przyszedł miś.
  • 0

#130 agrest-17

agrest-17

    Szeregowy

  • Email
  • 10 postów

Napisano 19.11.2006 - |17:53|

Może miś nie lubi kości :
  • 0

#131 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 19.11.2006 - |18:10|

sorry jeżeli to już było albo jeżeli przesadzam
Niby dlaczego w jaskini niedźwiedzia leżą sobie szkielety wcale nie bardzo zdekompletowane? niedźwiedź niby mięsko wyżarł a kosteczki zostawił? powinien przecież zjeść te ciała prawie w całości. no chyba że szkielety już tam sobie leżały kiedy przyszedł miś.

Sądzę, że to rozważanie wybiega daleko poza realia serialu. Powiedzmy tak, gdyby chciano się trzymać realiów zologiczno-kilinarnych, to oczywiście kości byłyby pokruszone i rozrzucone, ale wtedy nie dowiedzielibyśmy się, ze to pozostałosci operatora z Perły. Scenarzyści chcieli nam to pokazać (kolejny easter-egg) dlatego szkielet jest nienaruszony i ciągle ubrany w kurtkę firmową.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#132 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 22.11.2006 - |00:33|

Chciałbym podzielić sie z forumową społecznością :P pewnym spostrzeżeniem po obejrzeniu odcinka. Otóż jak wszyscy juz wiemy nasz inwalida lubił sobie przypalić conieco, dlaczego więc z takim zapałem walczył z narkotycznym nałaogiem Charlie'ego?? Nie chciałbym tylko żeby ten watek przerodził sie na forum w debate o narkotykach twardych/miękkich :P dziękuje za uwage :)

Po prostu wie jaka jest róznica pomiędzy swojską maryśką, a mordercżą heroiną.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 22.11.2006 - |00:33|

  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#133 kris.m

kris.m

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 112 postów

Napisano 05.12.2006 - |11:32|

Jeśli chodzi o Mike'a z plantacji (aktor charakterystyczny) to zagrał on znaczącą rolę, ale 15 lat temu w serialu Twin Peaks - grał postać Hank'a - męża Normy (właścicielki baru Double R), który własnie wyszedł z więzienia.
  • 0

#134 Emp

Emp

    Kapral

  • Użytkownik
  • 225 postów
  • MiastoKraków

Napisano 26.12.2006 - |00:50|

Wow, wreszcie powrót Locke'a. Ogólnie nieżle ale na motyw z miśkiem jestem wściekły.
1. Dlaczego Eko znalazł się taki kawał od miejsca implozji. Nie kupuje możliwości, żeby wielkie zwierze z olbrzymimi pazurami zaciągło (też niemałego) faceta do Jaskini, nie czyniąc mu wielkiej szkody, chyba że Dharma nauczyła misi sztuki perswazji i hipnozy :/ Pamiętacie co misiek zrobił z dzikiem?

2. Po co w ogóle go tam zaciągały? Jedyne wyjaśnienie jakie mi przychodzi do głowy, to że 1 niedźwiedź przyprowadził jedzonko np. dla swoich młodych. Ale zgadzam sie z wcz. postami: Eko tylko leciutku poturbowany, a kości w jaskini na swoim miejscu - coś nie gra :/

A tak nawiasem - czy wejście do jaskini to nie było coś jak wejście do wybiegu dla zwierząt w zoo (w sensie że było przygotowane dla niedźwiedzi właśnie).

Aha, na lasce (która spadła oczywiście w równie idealnym czasie i miejscu, jak łysy Koreańczyk w poprz. odcinku) był napis chyba do Johna sierowany, żeby szedł na pn, tak?

Co do hipotez: wszyscy będący w 2x24 w bunkrze mieli po implozji ubrania na sobie, oprócz Des'a: więc on doświadczył czegoś innego ...

Emp
  • 0
"It only ends once. Anything that happens before that is just progress."
ΘΞΟΙ ΤΟΣΑ ΔΟΙΞΝ ΟΣΑΦΡΞΣΙ ΣΗΣΙ ΜΞΝΟΙΝΑΖ. The fire pit burns brightly to ash
"What lies in the shadow of the statue?" - "Ille qui nos omnes servabit"
8+15=23; 4+15+23=42 || Empty Existence

#135 confidence man

confidence man

    Kapral

  • Email
  • 236 postów

Napisano 07.02.2007 - |11:10|

Wow, wreszcie powrót Locke'a. Ogólnie nieżle ale na motyw z miśkiem jestem wściekły.
1. Dlaczego Eko znalazł się taki kawał od miejsca implozji. Nie kupuje możliwości, żeby wielkie zwierze z olbrzymimi pazurami zaciągło (też niemałego) faceta do Jaskini, nie czyniąc mu wielkiej szkody, chyba że Dharma nauczyła misi sztuki perswazji i hipnozy :/ Pamiętacie co misiek zrobił z dzikiem?

2. Po co w ogóle go tam zaciągały? Jedyne wyjaśnienie jakie mi przychodzi do głowy, to że 1 niedźwiedź przyprowadził jedzonko np. dla swoich młodych. Ale zgadzam sie z wcz. postami: Eko tylko leciutku poturbowany, a kości w jaskini na swoim miejscu - coś nie gra :/

A tak nawiasem - czy wejście do jaskini to nie było coś jak wejście do wybiegu dla zwierząt w zoo (w sensie że było przygotowane dla niedźwiedzi właśnie).

Aha, na lasce (która spadła oczywiście w równie idealnym czasie i miejscu, jak łysy Koreańczyk w poprz. odcinku) był napis chyba do Johna sierowany, żeby szedł na pn, tak?

Co do hipotez: wszyscy będący w 2x24 w bunkrze mieli po implozji ubrania na sobie, oprócz Des'a: więc on doświadczył czegoś innego ...

Emp


sprawa z miśkiem, Eko i laska trochę za bardzo "naciągana". też odczułem cos takiego nie pasującego i wymagającego wyjaśnienia. bo niby z kąt ta laska spadła? (z kątowni? :lol: )

Użytkownik confidence man edytował ten post 07.02.2007 - |11:10|

  • 0

#136 Magus

Magus

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 19 postów

Napisano 26.02.2007 - |12:39|

no wiec .... dla mnie ten odcinek to klapa - po raz pierwszy w LOST sie tak nudzilem, ze czekalem na koniec odcinka .... oprocz wprowadzenia specjalnych zdolnosci Desmonda to ten odcinek tak na prawde nic nie wniosl :(
Jak na razie z odcinka na odcinek coraz slabiej ... ale podobno ma sie porawic, tak wiec czekam na kolejne odcinki. Kredyt zaufania do tego serialu maleje, ale sporo sie go uzbieralo po rewelacyjnych 2 pierwszych sezonach :)

Magus the malkontent ;)
  • 0

#137 zorija

zorija

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 36 postów
  • MiastoBielsko-Biała

Napisano 26.02.2007 - |16:02|

Łowca powrócił Nie wiem co się z nim działo w II sezonie... Jego flashbacki pokazują, że to bardzo tragiczna postać - nawet ten miły autostopowicz nie powiedział mu prawdy i wykorzystał. Ciekawi mnie imię Jonathan - celowa zmyłka czy niedopatrzenie twórców? Raczej to pierwsze... Co do wydarzeń na wyspieto ciekawe czemu John, Eko i Des byli tak daleko od bunkra? Skoro implozja to powinni być w dziurze. Ciekawe. I czemu Des był goły? I to przewidywanie przyszłości. Chyba rzeczywiście nasza trójka doświadczyła jakiś wizji w momencie implozji.
  • 0

#138 dominika1984r

dominika1984r

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 426 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 01.05.2007 - |22:44|

Ja tego odcinka jednak nie moge dodac do moich ulubionych. Nie przepadam za Locke'iem. A to powodu tego jego "jestem najlepszy na wyspie". Jego najwieksze hobby to konkurowanie z wszechwiedzacym i wszechumiejacym Jack'iem, kto jest najlepszy i kto powienien zadzic wyspa.
  • 0
Living is easy with eyes closed

#139 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 01.05.2007 - |22:49|

i kto powienien zadzic wyspa.

Wiem, że jestem ostatnim, który powinien krytykować innych za literówki, ale "zadzic" kojarzy mi się z robieniem czegoś zadem.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#140 dominika1984r

dominika1984r

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 426 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 01.05.2007 - |22:53|

Wiem, że jestem ostatnim, który powinien krytykować innych za literówki, ale "zadzic" kojarzy mi się z robieniem czegoś zadem.



Ja wiem, kurde, to przez klawiature. Czasem "zjada" mi literki :P
  • 0
Living is easy with eyes closed




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych