Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 103 - S06E04 The Substitute


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
131 odpowiedzi w tym temacie

#121 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 21.02.2010 - |20:21|

To już chyba mocno naciągana teoria. Jack "leciał z ojcem", Jin z Sun a Clair z Aaronem w brzuchu, Bernard z Rose etc.

Chyba nie naciągana - raczej pewna prawidłowość:
Gdy lecą razem dwie osoby, na liście jest tylko jedna:
- Bernard i Rose - prawdopodobnie jest tylko Rose, nie ma Bernarda
- Kate z eskortą - Mars był na liście, Kate - nie
- Jin i Sun - kto? Wyglądałoby że Jin...
- Claire z Aaronem - które z nich?
- No i Jack z ojcem - który?

Tochyba jednak falszywy trop. Jakub nawiedzil najpierw Sawyera i Kate, gdy byli jeszcze dziecmi. Potem Jacka, Locke i Kwonow - na kilka lat przed lotem 815. Sayida i Hurleya juz po powrocie jako O6. Nie namascil ani Claire, ani Rose, ani nikogo innego.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#122 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 22.02.2010 - |21:47|

To już chyba mocno naciągana teoria. Jack "leciał z ojcem", Jin z Sun a Clair z Aaronem w brzuchu, Bernard z Rose etc.

Chyba nie naciągana - raczej pewna prawidłowość:
Gdy lecą razem dwie osoby, na liście jest tylko jedna:
- Bernard i Rose - prawdopodobnie jest tylko Rose, nie ma Bernarda
- Kate z eskortą - Mars był na liście, Kate - nie
- Jin i Sun - kto? Wyglądałoby że Jin...
- Claire z Aaronem - które z nich?
- No i Jack z ojcem - który?

Tochyba jednak falszywy trop. Jakub nawiedzil najpierw Sawyera i Kate, gdy byli jeszcze dziecmi. Potem Jacka, Locke i Kwonow - na kilka lat przed lotem 815. Sayida i Hurleya juz po powrocie jako O6. Nie namascil ani Claire, ani Rose, ani nikogo innego.

Rose i Claire zaliczyły też spotkanie z kolesiami o "special" zdolnościach. I wizytę w "special" miejscu. Aczkolwiek obeszło się bez macania :)
Zastanawia mnie Kate - w końcu spotkała Jacoba, ale to eskortujący ją Mars był na liście (i na wyspie pożegnał się z tym światem jako jeden z pierwszych), nie ona.

Burke - Juliet czy jej mąż...

Tak - btw - zastanawiałam się nad wątkiem tajemniczego chłopca. Zdaje się nie bez powodu Sawyer opowiadał fragment książki "Myszy i ludzie". Zarówno zakrwawione ręce chłopca, jak i ostrzeżenie "Nie możesz go zabić, znasz zasady." muszą się wiązać dość mocno z Dymkiem. Jakąś mroczną tajemnicą z przeszłości. A jeśli przyjmiemy, że tajemniczym chłopcem byłby Jacob, to może oznaczać, że i on nie ma czystego sumienia. Zdaje się, nie bez powodu Dymek chciał go zabić.
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#123 atraxxx

atraxxx

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 3 postów

Napisano 23.02.2010 - |16:09|

odcinek niezly. Chlopak wydaje sie byc Aaronem. Powiedzcie mi czemu Flocke? Nie czytalem poprzednich watkow, a nie chce mi sie czytac x stron ;-)
Rozróżniam, że Locke to Locke, a Flocke to dymek ale dlaczego akurat piszecie to przez "F"?

Użytkownik atraxxx edytował ten post 23.02.2010 - |16:27|

  • 0

#124 Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 130 postów

Napisano 23.02.2010 - |16:38|

odcinek niezly. Chlopak wydaje sie byc Aaronem. Powiedzcie mi czemu Flocke? Nie czytalem poprzednich watkow, a nie chce mi sie czytac x stron ;-)
Rozróżniam, że Locke to Locke, a Flocke to dymek ale dlaczego akurat piszecie to przez "F"?


Fake Locke
  • 0

Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.


#125 LunatiK

LunatiK

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 764 postów

Napisano 23.02.2010 - |18:12|

Jedno mi nie pasuje z tym waszym dobrem i złem. Obie wartości są subiektywne. Już podobny zonk był w Gwiezdnych wojnach gdzie Anakin miał przywrócić równowagę mocy, tylko Jedi stwierdzili że równowaga = jasna strona rules.

Jacob może być postacią absolutnie dobrą - to co robi robi dla wyspy jako jej obrońca. A resztę świata może mieć w głębokim poważaniu. Ludzie są tylko marionetkami mającymi pomóc w obronie wyspy.
  • 0
Kapitan Bomba - Idealny SF :P

Dołączona grafika

#126 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 23.02.2010 - |18:58|

Jacob może być postacią absolutnie dobrą - to co robi robi dla wyspy jako jej obrońca. A resztę świata może mieć w głębokim poważaniu. Ludzie są tylko marionetkami mającymi pomóc w obronie wyspy.

Obronę wyspy przed kim? Nawet za cenę ludzkiego życia?
Wyspa mogłaby służyć ludziom, szczególnie jej uzdrawiające właściwości.
Dlatego dla mnie Jacob jest egoistą, który chce udowodnić przeciwnikowi swoją tezę. Nic więcej...
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#127 Derten

Derten

    Plutonowy

  • LAMER
  • 367 postów

Napisano 23.02.2010 - |22:30|

Jacob może być postacią absolutnie dobrą - to co robi robi dla wyspy jako jej obrońca. A resztę świata może mieć w głębokim poważaniu. Ludzie są tylko marionetkami mającymi pomóc w obronie wyspy.

Obronę wyspy przed kim? Nawet za cenę ludzkiego życia?
Wyspa mogłaby służyć ludziom, szczególnie jej uzdrawiające właściwości.
Dlatego dla mnie Jacob jest egoistą, który chce udowodnić przeciwnikowi swoją tezę. Nic więcej...



Nie wiemy czym jest Jacob ;p Więc dla niego ludzie mogą mieć taką wartość jak dla nas robaki ;p
Więc stwierdzenie " Nawet za cenę ludzkiego życia?" wydaje się naiwne ;p
Poza tym jak już wcześniej pisałem to może być tak że jak uda im się coś zrobić na wyspie to wszystko się cofnie ;p Więc Ci wszyscy co stracili życia odzyskają je ;p Jacob złóżmy może o tym wiedzieć więc nie oceniajcie go od razu że egoista że morderca itd ;p;p

Poza tym mam wrażenie jakby Jacob wiedział jak to się ostatecznie skończy ^^ może trochę naiwne ale takie sprawiał w kilku scenach wrażenie ;p;p

Użytkownik Derten edytował ten post 23.02.2010 - |22:33|

  • 0

#128 LunatiK

LunatiK

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 764 postów

Napisano 24.02.2010 - |10:54|

Obronę wyspy przed kim? Nawet za cenę ludzkiego życia?
Wyspa mogłaby służyć ludziom, szczególnie jej uzdrawiające właściwości.
Dlatego dla mnie Jacob jest egoistą, który chce udowodnić przeciwnikowi swoją tezę. Nic więcej...


Dobro jest względne, a życie ludzkie jest różnie wyceniane.
Prosty przykład - wojna, bronisz kawałka terenu za cenę ludzkiego życia. Zabijasz wroga i nadal uważasz się za dobrego człowieka, prawdziwego patriotę.

Jacob i FLock mogą nie być ludźmi i co wtedy?
Mogą mieć zupełnie inne systemy wartości, a moralność jest czymś co jest wpojone, rzeczą nabytą, nakierowaną oryginalnie na przetrwanie twoje i twojego stada ( w zależności od gatunku priorytety są różne ).
Możliwe że oni nie są nawet istotami żywymi, a jedynie czymś co zachowuje się jak żywe wraz z góry zaprogramowanymi priorytetami. Sam FLock może być jednostką w której wystąpił jakiś błąd w oprogramowaniu lub znalazł w jego mniemaniu lepszą metodę na osiągnięcie celu.
  • 0
Kapitan Bomba - Idealny SF :P

Dołączona grafika

#129 Smartek

Smartek

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 34 postów

Napisano 24.02.2010 - |11:47|

A czy czasem nie jest tak, że po śmierci Jacoba, odrodził się on w Sayidzie i jest to teraz FSayid vs FLocke?

Moim zdaniem FLocke kłamie, a Jacob miał go "pilnować" przed opuszczeniem Wyspy, zaś ten chce wykorzystać Sawyera do jej opuszczenia.
Może kandydat miał zastąpić Jacoba w "trzymaniu dymku" (kimkolwiek wcześniej był, nie wierzę, że był człowiekiem) na Wyspie? :-)
  • 0

#130 Kasia16

Kasia16

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 25 postów

Napisano 01.03.2010 - |12:05|

Jeśli ludzie w świątyni to zwolennicy Jacoba to po kiego chcą zabić Sayida?? Przecież to Jacob powiedział Reyesowi jak go uleczyć i o ile dobrze pamiętam powiedział, że nie może umrzeć.

Hm.. ciężko mi ocenić kto jest tym dobrym. Jednak takim symbolem przewagi zła może być ta waga, która równoważyła siły czarny kamień Flock, biały Jacob - Jacoba nie ma, więc równowaga została zachwiana. Obstawiam, że dziecko które się pojawiło w tym odcinku to Aaron, jasny blond kolor włosów - zupełnie jak Claire. ;)
  • 0

#131 Lakshmi

Lakshmi

    Kapral

  • Użytkownik
  • 173 postów

Napisano 01.03.2010 - |12:17|

Ja zetknęłam sie na innym forum z bardzo ciekawą teorią, że dzieciak jest potomkiem Jacoba i przypuszczalnie Ilany. To by pasowało, Jacob i Ilana byli najwidoczniej sobie bliscy - w szpitalu rozmawiali jak starzy znajomi, Ilana wie o Wyspie więcej niż wszyscy Inni razem wzięci, i płakała po jego śmierci, czyli była z nim związana. A dzieciak był "dziwny" tak jak Jacob, taki niesamowity, no i można sie dopatrzeć podobieństwa. Na dzień dzisiejszy tak właśnie obstawiam :)
  • 0

#132 Macmax

Macmax

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 696 postów
  • MiastoWrześnia

Napisano 18.08.2010 - |14:03|

A taki sobie średni, przeciętny odcinek - życie Locke'a w rzeczywistości było nudne, praca jako nauczyciel taka bez emocji i wyrazu, Ben jako nauczyciel historii? no nie bardzo...
Warto podkreslić znakomitą grę Terry'ego Quinna, zasłużenie został nagrodzony, to zresztą było najciekawsze w tym odcinku - rozmowy i wspólny "spacer" Locke'a i Sawyera, za to 7/10.
  • 0

6/6: The Sopranos, Breaking Bad, Fargo, Justified, Boardwalk Empire, The Shield, Death Note, Game of Thrones, Terriers
5/6: Sons of Anarchy, The Affair,  Ray Donovan, The Walking Dead, Dexter, Mad Men, Veronica Mars, Shameless US,The Wire, Daredevil, Spartacus B&S and GotA
4/6: Oz, Misfits, Banshee, The Riches, BSG, Californication, Homeland, The Fall, Supernatural
3/6: Hell on Wheels, Black Sails





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych