153 odpowiedzi w tym temacie

[Lakshmi]

Wkurza mnie takie narzekanie Narzekajcie sobie po finale, jak będzie koniec serii. Do tego czasu coś się jeszcze na pewno wyjaśni

Amy i Horace - oboje nie są wysocy i mają jasne włosy. Ciemnowłosy i wysoki Ethan to ich syn?!?!?

Wyspo... Przecież Amy jest brunetką

Nie mówiąc już o tym, że kolor włosów i wzrost niekoniecznie dziedziczy się prosto po rodzicach

- funkcje jakie Oceanic 6 dostało w Dharmie - jaja sobie ktoś robi? Hurley - kucharz?, Kate - mechanik (tak jak Juliet), Jack - Workman (nie mogę, leżę ze śmiechu). Rozwój postaci, nie ma co

Zdaje się, że Sawyer im przydzielił takie funkcje, żeby nie rzucali się w oczy. W stosunku do Jacka chiał być zresztą złośliwy

Trzy żenujące odcinki pod rząd (05x06, 05x08 i 05x09).

Mam jednak prośbę, żebyś przestała podkreślać w każdym poście jaki to Lost jest denny, mizerny, żałosny etc.
Trzy odcinki, które wymieniłaś, ja uważam za bardzo dobre (może oprócz ostatniego). Masz inne zdanie - OK, ale nie musisz cały czas tego ogłaszać, dobra? Szanujmy opinię innych.

No cóż, są rzeczy i miejsca ważniejsze niż kolejny odcinek Losta

Naprawdę

Dobra, dość kłótni.

- Wydaje się, że Phil może zacząć coś podejrzewać. Czuję, że narobi kłopotów naszym Lościakom.
- Że też akurat Sun musiała spotkać się z Christianem Jako jedyna z O6 nie mogła rozpoznać, że to ojciec Jacka.
- Ceasar jest irytujący jak diabli, ale trzeba przyznać, że zachował się całkiem sensownie, a to rzadkość u rozbitków - widział klatki, jakieś budowle i od razu postanowił to zbadać. Tym niemniej nie mogę się doczekać, aż go Sawyer czy Jack spacyfikują ^^
- Locke może znaleźć się w prawdziwym niebezpieczeństwie, gdy Ben odzyska przytomność. Paradoksalnie, przeciwko niemu obraca się to, że mówi prawdę - że nie żył, że zabił go Ben. Wszyscy pewnie mają go za wariata.Dokładnie tak samo byłoby, gdyby w I sezonie Lostów odwiedzili Inni i opowiedzieli coś o sobie
-

No to miejmy nadzieję, że dokończa wątek z Libby - bo ten też PODOBNO jest zakończony...

Raczej do niego nie wrócą... zresztą z Libby przecież wszystko jasne?

[k666]

Oho, wychodzi na to, ze jak zwykle dostalismy "same bzdury".

Wyglad barakow + sygnal z wiezy to nie sa babole wynikajace z zaniedbania scenarzystow, to jest zrobione celowo. Na wyjasnienie raczej przyjdzie nam jeszcze sporo poczekac, ale to nie znaczy, ze go nie ma. Oprocz tego, ze jesli ktos nastawial sie, na petle czasowa, w ktorej nie ma mozliwosci wplywania na ksztalt przyszlosci(a raczej terazniejszosci), to wyglada na to, ze sie w tym wypadku mylil - tworcy maja inny pomysl na serial.
Nie wiemy dokladnie kto i dlaczego narysowal mape w Swanie, co nie oznacza, ze sie tego nie dowiemy, i fakt, ze Radzinsky aktualnie biega sobie po wyspie niczego nie przekresla.

- "Swan" jest dopiero budowany (Radziński robi model bunkra), to jakim cudem Skośnooki ma znaczek "Swana" na nagraniu w tym całym Centrum Powitalnym?

Moze dostal glowny przydzial wlasnie przy konstruowaniu tej stacji? Dziwne to by bylo, gdyby mial znaczek zanim powstalby pomysl zbudowania bunkra.

- w 03x20 nowo przybyli byli szczepieni, nie zauważyłam by w 05x09 kogokolwiek chciano szczepić.

To, ze tego nie pokazali, nie znaczy, ze to nie mialo miejsca. Nie pokazali tez zapewne wielu innych rzeczy.

- Skośnooki w rozmowie z Jackiem przedstawia się jako Pierre Chang. Wynikałoby z tego, że jego prawdziwe nazwisko nie było żadną tajemnicą. To w takim razie o co chodzi ze zmianą nazwiska dla każdego z filmów instruktażowych: Candle, Halliwax, itd? Czemu to miało służyć? Bo jak na razie wygląda to coraz bardziej idiotycznie.

Moze robil to wylacznie dla jaj? Dopuszczasz taka mozliwosc?

- na nagraniu Chang nie porusza lewą ręką (proteza?), rozmawiając z Jackiem, ma sprawne obie ręce? Więc co to za żenada z tymi protezami w nagraniach, skoro wszyscy wiedzieli, że on ma dwie ręce?

Chang tylko na czesci nagran ma cos z reka, nawet na 100% nie wiadomo czy to jest proteza. Zapewne jesli ulegl jakiemus wypadkowi to widocznie dopiero ma to nastapic.

- Amy i Horace - oboje nie są wysocy i mają jasne włosy. Ciemnowłosy i wysoki Ethan to ich syn?!?!? Jakoś ciężko będzie wcisnąć, że to sprawka sąsiada bądź listonosza. tongue.gif No i jego wiek (w roku 2004 miałby 27 lat?!?!) - kolejna bzdura po dacie urodzenia Charlotte (do czego twórcy się sami przyznali w najnowszym podcaście - leżę i turlam się ze śmiechu, zwłaszcza, że przez co po niektórych "nieomylnych" zostałam na forum oblana pomyjami).

Amy ma jasne wlosy? Chyba ogladamy inny serial? Troche naiwne jest oczekiwanie, ze dziecko bedzie zawsze podobne do swoich rodzicow, biorac pod uwage, ze kazde z rodzicow posiada podwojny zestaw genow (od swoich rodzicow), przy czym "korzysta" tylko z jednego, ale swojemu dziecku moze rownie dobrze przekazac gen, ktory u niego akurat jest recesywny. Nie ma w tym magii.
A co do wieku. Ludzie moga bardziej lub mniej wygladac na swoj wiek +/-5 a nawet 10 lat. Ja mam aktualnie 30, a zdarza sie, ze kaza mi okazywac dowod kiedy kupuje alkohol ;P Z Charlotte byla zupelnie inna sytuacja, bo padla konkretna data. Ktos ewidentnie dal d.., ale przynajmniej szczerze sie do tego przyznali.

- funkcje jakie Oceanic 6 dostało w Dharmie - jaja sobie ktoś robi? Hurley - kucharz?, Kate - mechanik (tak jak Juliet), Jack - Workman (nie mogę, leżę ze śmiechu). Rozwój postaci, nie ma co

Widocznie takie funkcje sa wystarczajace w kontekscie dalszych wydarzen. Moga tez wynikac z faktu, ze Sawyer nie chcial przydzielac im bardziej eksponowanych funkcji, zeby zmniejszyc szanse na dekonspiracje.

- jaki jest powód wysłania Oceanic 6 w czasy Dharmy? Bo zaczynam się czuć jak ten kot, co nie ogarnia kuwety

Bo tak sie wlasnie powinnas czuc ogladajac ten serial? Na prawde uwazasz, ze wszystkie tajemnice powinny byc ujawniane na biezaco? Moze chcialabys tez wiedziec juz z gory co bedzie w finale 6 sezonu?


Po raz kolejny: po cholere ogladasz ten serial, skoro jest tak denny?

Użytkownik k666 edytował ten post 24.03.2009 - |11:38|

[Tom_Logan]

Ktoś tu chyba sobie jaja robi z tymi problemami.

- Amy i Horace - oboje nie są wysocy i mają jasne włosy. Ciemnowłosy i wysoki Ethan to ich syn?!?!? Jakoś ciężko będzie wcisnąć, że to sprawka sąsiada bądź listonosza. tongue.gif No i jego wiek (w roku 2004 miałby 27 lat?!?!) - kolejna bzdura po dacie urodzenia Charlotte (do czego twórcy się sami przyznali w najnowszym podcaście - leżę i turlam się ze śmiechu, zwłaszcza, że przez co po niektórych "nieomylnych" zostałam na forum oblana pomyjami).

A mój kolega jest rudy chociaż jego rodzice to szatyni. Jak ja mu to powiem że został adoptowany. No proszę was a gdzie jest zapisana ta reguła o uderzającym podobieństwie do rodziców?

- w 03x20 nowo przybyli byli szczepieni, nie zauważyłam by w 05x09 kogokolwiek chciano szczepić

A ja nie zauważyłem żeby w serialu oddawali mocz. Czyżby wstrzymywali od 1x01? Teraz już rozumiem czemu nieraz mają takie miny

[Tajemnicza_Wyspa]

1. Wyglad barakow + sygnal z wiezy to nie sa babole wynikajace z zaniedbania scenarzystow, to jest zrobione celowo. Na wyjasnienie raczej przyjdzie nam jeszcze sporo poczekac, ale to nie znaczy, ze go nie ma. Oprocz tego, ze jesli ktos nastawial sie, na petle czasowa, w ktorej nie ma mozliwosci wplywania na ksztalt przyszlosci(a raczej terazniejszosci), to wyglada na to, ze sie w tym wypadku mylil - tworcy maja inny pomysl na serial.
Nie wiemy dokladnie kto i dlaczego narysowal mape w Swanie, co nie oznacza, ze sie tego nie dowiemy, i fakt, ze Radzinsky aktualnie biega sobie po wyspie niczego nie przekresla.

2.

- Skośnooki w rozmowie z Jackiem przedstawia się jako Pierre Chang. Wynikałoby z tego, że jego prawdziwe nazwisko nie było żadną tajemnicą. To w takim razie o co chodzi ze zmianą nazwiska dla każdego z filmów instruktażowych: Candle, Halliwax, itd? Czemu to miało służyć? Bo jak na razie wygląda to coraz bardziej idiotycznie.

Moze robil to wylacznie dla jaj? Dopuszczasz taka mozliwosc?

3.

- na nagraniu Chang nie porusza lewą ręką (proteza?), rozmawiając z Jackiem, ma sprawne obie ręce? Więc co to za żenada z tymi protezami w nagraniach, skoro wszyscy wiedzieli, że on ma dwie ręce?

Chang tylko na czesci nagran ma cos z reka, nawet na 100% nie wiadomo czy to jest proteza. Zapewne jesli ulegl jakiemus wypadkowi to widocznie dopiero ma to nastapic.

4.

- Amy i Horace - oboje nie są wysocy i mają jasne włosy. Ciemnowłosy i wysoki Ethan to ich syn?!?!? Jakoś ciężko będzie wcisnąć, że to sprawka sąsiada bądź listonosza. tongue.gif No i jego wiek (w roku 2004 miałby 27 lat?!?!) - kolejna bzdura po dacie urodzenia Charlotte (do czego twórcy się sami przyznali w najnowszym podcaście - leżę i turlam się ze śmiechu, zwłaszcza, że przez co po niektórych "nieomylnych" zostałam na forum oblana pomyjami).

Amy ma jasne wlosy? Chyba ogladamy inny serial? Troche naiwne jest oczekiwanie, ze dziecko bedzie zawsze podobne do swoich rodzicow, biorac pod uwage, ze kazde z rodzicow posiada podwojny zestaw genow (od swoich rodzicow), przy czym "korzysta" tylko z jednego, ale swojemu dziecku moze rownie dobrze przekazac gen, ktory u niego akurat jest recesywny. Nie ma w tym magii.
A co do wieku. Ludzie moga bardziej lub mniej wygladac na swoj wiek +/-5 a nawet 10 lat. Ja mam aktualnie 30, a zdarza sie, ze kaza mi okazywac dowod kiedy kupuje alkohol ;P Z Charlotte byla zupelnie inna sytuacja, bo padla konkretna data. Ktos ewidentnie dal d.., ale przynajmniej szczerze sie do tego przyznali.

1. No wiesz, tyle, że cały czas od początku sezonu jest bełkotane, że nie da się zmienić przeszłości. A fakty w serialu zaczynają temu coraz bardziej przeczyć, co mnie bardzo cieszy. Gdyż akurat od początku twierdzę, że ktoś w serialu ma zamiar zmienić to, co się już zdarzyło (wykorzystując do tego pętlę czasową). Czy się mu uda, to się dopiero okaże. A większość adwersarzy oblewa mnie z tej okazji pomyjami.
2. Dla jaj? Czy może przyjęto założenie, że zrekrutowano totalnie bezmyślnych tłuków, którzy nie wpadną na to, że to jeden i ten sam facet? Takie postawienie sprawy sugeruje, że Dharma była "dla jaj" i niczym poważnym się nie zajmowała.
3. Na nagraniu "powitalnym" ma już problem z ręką. A mieć jednocześnie sprawną rękę i niesprawną (bezwładną) się nie da. Nie można jednocześnie być i nie być w ciąży.
4. Amy nie ma tak ciemnych włosów jak Ethan, Horace to już w ogóle. Amy jest mała, Horace też się nie zalicza do "wyrośniętych ponad normę".
A wiek? W 2004 roku Ethan miałby 27 lat - ile lat trwają studia, staż i specjalizacja jako chirurg? A w 2001 roku Ethan jest już jednym z Othersów. Nie bądźmy śmieszni. Chyba, że przyjmiemy, że był genialnym dzieckiem, ledwo wylazł z pieluch to maturę napisał.

@Tom Logan
Temat szczepionki Dharmy był wałkowany w 2 sezonie, stąd scenka w 03x20. Jeśli masz sklerozę, to twój problem, nie mój.
Rudzielec jako dziecko dwójki szatynów - jest prawdopodobny. Brunet jako dziecko szatynki i blondyna - już nie bardzo. A jeśli oboje rodzice są mali, to dziecko też wysokie nie będzie. Ale medycyna w Lost jest traktowana na poziomie szkółki niedzielnej, więc jakoś nie za bardzo mnie to dziwi.

Oglądam, bo chcę wiedzieć, jak się zakończy
Ale jeśli miałoby okazać się prawdą, to co napisał kuruku, że teraz znów wrócimy do relacji między bohaterami, to jakoś nie nastawiam się na fajerwerki. Wielkie wyjaśnienie wszystkiego w finale sezonu 6? Jakoś w to nie wierzę... Wyjaśnianie stopniowo poszczególnych tajemnic byłoby bardziej wiarygodne.
Tylko, że twórcy widzą, że oglądalność jest najwyraźniej mniejsza niż się spodziewali, i co gorsza zaczyna znacząco spadać. Więc chcą podtrzymać zainteresowanie mnożeniem tajemnic.

Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 24.03.2009 - |13:54|

[Tom_Logan]

A w którym miejscu napisałem że tego nie pamiętam? Zmierzam do tego że nie muszą tego w kółko pokazywać. Jakby pokazali że szczepią Jack'a to znowu podniosły by się głosy dlaczego reszta nie dostała szczepionki. Jakby pokazali że szczepią wszystkich to znowu że zapychają miejsce bzdetami. Nigdy nie dogodzi.

Rudzielec jako dziecko dwójki szatynów - jest prawdopodobny. Brunet jako dziecko szatynki i blondyna - już nie bardzo. A jeśli oboje rodzice są mali, to dziecko też wysokie nie będzie. Ale medycyna w Lost jest traktowana na poziomie szkółki niedzielnej, więc jakoś nie za bardzo mnie to dziwi.

Teraz to już szyjesz z sufitu. Nigdy nie ma reguły w tym przypadku. Tak samo jak nieraz dziecko jest bardziej podobne do dziadka niż do rodziców nie znaczy że dziadek jest jego ojcem no proszę Cię.

[Tajemnicza_Wyspa]

1. A w którym miejscu napisałem że tego nie pamiętam? Zmierzam do tego że nie muszą tego w kółko pokazywać. Jakby pokazali że szczepią Jack'a to znowu podniosły by się głosy dlaczego reszta nie dostała szczepionki. Jakby pokazali że szczepią wszystkich to znowu że zapychają miejsce bzdetami. Nigdy nie dogodzi.

Rudzielec jako dziecko dwójki szatynów - jest prawdopodobny. Brunet jako dziecko szatynki i blondyna - już nie bardzo. A jeśli oboje rodzice są mali, to dziecko też wysokie nie będzie. Ale medycyna w Lost jest traktowana na poziomie szkółki niedzielnej, więc jakoś nie za bardzo mnie to dziwi.

2. Teraz to już szyjesz z sufitu. Nigdy nie ma reguły w tym przypadku. Tak samo jak nieraz dziecko jest bardziej podobne do dziadka niż do rodziców nie znaczy że dziadek jest jego ojcem no proszę Cię.

1. A może teraz mamy tę wersję rzeczywistości, w której szczepionka nie jest potrzebna?

2. Że co proszę? Jeśli rodzice mają po 1,6 m wzrostu, to nie ma fizycznej możliwości, by dziecko miało 1,8 m! Podobieństwo do dziadka nie ma tu nic do rzeczy. A o kolorze włosów (i oczu) - uzupełnij może wiedzę o dziedziczeniu genów recesywnych (klasa maturalna liceum).

[Tom_Logan]

2. Że co proszę? Jeśli rodzice mają po 1,6 m wzrostu, to nie ma fizycznej możliwości, by dziecko miało 1,8 m! Podobieństwo do dziadka nie ma tu nic do rzeczy. A o kolorze włosów (i oczu) - uzupełnij może wiedzę o dziedziczeniu genów recesywnych (klasa maturalna liceum).

A to ciekawe. Ja na przykład jestem wyższy od rodziców i jakoś była ku temu fizyczna możliwość. Dziedziczenie genów swoją drogą ale natura pokazuje również że od każdej reguły zdarzają się wyjątki i o tym też było na lekcjach biologii. Poza tym z tego co pamiętam Amy taką zupełną blondynką to nie była.

A poza tym to serial więc dopasowywanie syna pod kolor włosów, oczu i liczbę włosków na klacie mija się trochę z celem.

[Tajemnicza_Wyspa]

A to ciekawe. Ja na przykład jestem wyższy od rodziców i jakoś była ku temu fizyczna możliwość. Dziedziczenie genów swoją drogą ale natura pokazuje również że od każdej reguły zdarzają się wyjątki i o tym też było na lekcjach biologii. Poza tym z tego co pamiętam Amy taką zupełną blondynką to nie była.

Amy nie jest blondynką, raczej szatynką. Gdyby się trzymać zasad dziedziczenia, Ethan powinien mieć ten sam kolor włosów, co ona.
Jesteś wyższy od rodziców? O ile? Rodzice mają po 1,5 m. ty grasz w kosza, bo masz 2 m.? Jest tendencja, że generalnie dzieci są nieco wyższe od rodziców, ale to nie są wielkie różnice. Niby są wyjątki od reguły, ale tłumaczenie w serialu każdej ewidentnej bzdury jako "wyjątek od reguły" zaczyna zakrawać na kpinę.
Chyba nie przyjmujemy tutaj opcji z eksperymentem i podawaniem hormonu wzrostu?
Do tego charakterek - Horace pokojowo nastawiony hipis. Amy sprawia wrażenia raczej miłej babki a nie podłej jędzy. Ethan morderca, gruchoczący ludziom kości, łamiący kręgosłupy, wieszający ich na drzewach i porywający kobiety w ciąży.
No i jeszcze do tego jest kwestia wieku. Ethan jest z Othersami w 2001 roku, czyli ma 24 lata. W tym wieku mieć ukończone studia (5 lat), staż (rok) i specjalizację z chirurgii (5 lat)? Bez jaj!
Tak całkowicie na marginesie - super ważne dziecko bo poczęte i urodzone na wyspie, a ginie na początku serialu Jakoś wyspa nie miała ochoty go ochronić?

PS - gdyby pocisnęli kit, że Ethan jest synem Ryśka Malowane Ślepka, to z punktu widzenia genetyki bardziej by się to trzymało kupy

Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 24.03.2009 - |14:48|

[kleox]

- "Swan" jest dopiero budowany (Radziński robi model bunkra), to jakim cudem Skośnooki ma znaczek "Swana" na nagraniu w tym całym Centrum Powitalnym?

Znakiem Łabędzia mógł się on stać po wybudowaniu stacji.

- Skośnooki w rozmowie z Jackiem przedstawia się jako Pierre Chang. Wynikałoby z tego, że jego prawdziwe nazwisko nie było żadną tajemnicą. To w takim razie o co chodzi ze zmianą nazwiska dla każdego z filmów instruktażowych: Candle, Halliwax, itd? Czemu to miało służyć? Bo jak na razie wygląda to coraz bardziej idiotycznie.

Film instruktażowy np. Swana z pewnością został nagrany później, skoro Łabędź nie został jeszcze wybudowany, a więc powód do niepodawania prawdziwego nazwiska może się jeszcze pojawić.

- na nagraniu Chang nie porusza lewą ręką (proteza?), rozmawiając z Jackiem, ma sprawne obie ręce? Więc co to za żenada z tymi protezami w nagraniach, skoro wszyscy wiedzieli, że on ma dwie ręce?

Jak wcześniej. Tajemnicza wyspo, tak wiele razy przykładałaś uwagę do umiejscawiania wszystkiego w odpowiednim czasie, więc zauważ, że film instruktażowy NIE ZOSTAŁ jeszcze nagrany, bo żadnego Swana jeszcze nie mamy. Być może Chang straci rękę np. podczas incydentu. Treść filmu instruktażowego dotyczącego Łabędzia świadczy w 100% o tym, że został on nakręcony PO INCYDENCIE.

- jaki jest powód wysłania Oceanic 6 w czasy Dharmy? Bo zaczynam się czuć jak ten kot, co nie ogarnia kuwety

Np. wywołanie incydentu?

Lost zrobił się żałosny, a niektórzy dalej na klęczkach i z cielęcym zachwytem w oczach. Bo to "genialny serial amerykański" Co do którego "genialności" przestają być przekonani sami Amerykanie. Trzy żenujące odcinki pod rząd (05x06, 05x08 i 05x09).

Być może przyszła już pora na Ciebie do porzucenia tego serialu.

[Tajemnicza_Wyspa]

- na nagraniu Chang nie porusza lewą ręką (proteza?), rozmawiając z Jackiem, ma sprawne obie ręce? Więc co to za żenada z tymi protezami w nagraniach, skoro wszyscy wiedzieli, że on ma dwie ręce?

Jak wcześniej. Tajemnicza wyspo, tak wiele razy przykładałaś uwagę do umiejscawiania wszystkiego w odpowiednim czasie, więc zauważ, że film instruktażowy NIE ZOSTAŁ jeszcze nagrany, bo żadnego Swana jeszcze nie mamy. Być może Chang straci rękę np. podczas incydentu. Treść filmu instruktażowego dotyczącego Łabędzia świadczy w 100% o tym, że został on nakręcony PO INCYDENCIE.

Mówimy o "nagraniu powitalnym", na którym Chang też nie porusza lewą ręką, nie o nagraniu dla "Swana". Więc zamieniam się w słuch, jeśli chodzi o wyjaśnienie tego fenomenu - posiadania jednocześnie sprawnej i niesprawnej ręki (bądź protezy).

Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 24.03.2009 - |14:59|

[Tom_Logan]

Amy nie jest blondynką, raczej szatynką. Gdyby się trzymać zasad dziedziczenia, Ethan powinien mieć ten sam kolor włosów, co ona.
Jesteś wyższy od rodziców? O ile? Rodzice mają po 1,5 m. ty grasz w kosza, bo masz 2 m.? Jest tendencja, że generalnie dzieci są nieco wyższe od rodziców, ale to nie są wielkie różnice.
Chyba nie przyjmujemy tutaj opcji z eksperymentem i podawaniem hormonu wzrostu?
Do tego charakterek - Horace pokojowo nastawiony hipis (Amy sprawia wrażenia raczej miłej babki a nie podłej jędzy), Ethan morderca, gruchoczący ludziom kości, łamiący kręgosłupy, wieszający ich na drzewach i porywający kobiety w ciąży.
No i jeszcze do tego jest kwestia wieku. Ethan jest z Othersami w 2001 roku, czyli ma 24 lata. W tym wieku mieć ukończone studia (5 lat), staż (rok) i specjalizację z chirurgii (5 lat)? Bez jaj

Acha teraz już mogą być różnice? No przestań proszę. Wiem że nawet jakbyś zaczeła twierdzić że to słońce kręci się wokół Ziemi a nie odwrotnie to twoje musiało by być na górze ale bez przesady. A z charakterem to już wogóle przesadzasz. Od kiedy to rodzice przekazują dziecku osobowość? Wprawdzie mogą pojawiać się podobieństwa w zachowaniu ale w większości to już chyba kwestia wychowania i wpływu środowiska. Nie jest nigdzie powiedziane że dziecko mordercy nie mające kontaktu z ojcem też tym mordercą zostanie. Matka i Ojciec Hitlera też raczej nie posyłali dziesiątek ludzi do gazu a zobacz co z niego wyrosło.
Co do wieku nie wnikam co tam scenarzyści namieszali [albo i nie] może był genialnym dzieckiem

[Tajemnicza_Wyspa]

Acha teraz już mogą być różnice? No przestań proszę. Wiem że nawet jakbyś zaczeła twierdzić że to słońce kręci się wokół Ziemi a nie odwrotnie to twoje musiało by być na górze ale bez przesady. A z charakterem to już wogóle przesadzasz. Od kiedy to rodzice przekazują dziecku osobowość? Wprawdzie mogą pojawiać się podobieństwa w zachowaniu ale w większości to już chyba kwestia wychowania i wpływu środowiska. Nie jest nigdzie powiedziane że dziecko mordercy nie mające kontaktu z ojcem też tym mordercą zostanie. Matka i Ojciec Hitlera też raczej nie posyłali dziesiątek ludzi do gazu a zobacz co z niego wyrosło.
Co do wieku nie wnikam co tam scenarzyści namieszali [albo i nie] może był genialnym dzieckiem

Mogą być różnice ale nigdy nie takie, że rodzice to krasnale, a syn zostaje koszykarzem. Już nie przesadzaj.
Dziecko to "tabula rasa"? Nie dziedziczy żadnych cech charakteru i osobowości po rodzicach? Zaczynasz chyba tworzyć jakąś nową psychologię. Dziecko mordercy, które nie ma kontaktu z ojcem, nie zostanie mordercą, choć nie ma na to 100% gwarancji. Z drugiej strony w wielu patologicznych rodzinach są wręcz "tradycje rodzinne".
Ethan do 1992 roku był pod opieką rodziców.

PS - przykład z Hitlerem nie za bardzo trafiony: nie wiemy nic o jego ojcu. Po drugie, większość historyków łączy chore wizje Hitlera z jego przynależnością do pewnego okultystycznego stowarzyszenia o dość pokręconych poglądach.

[ajka74]

co do kolorów włosów
Amy
http://images2.wikia...yingGoodbye.jpg
Ethan
http://images1.wikia.../3X07_Ethan.jpg
Horace
http://images3.wikia..._NamasteBen.jpg

jak to są jakieś drastyczne różnice w kolorach to ja chyba jestem ślepa
zresztą to są tylko aktorzy
ale zawsze się niektórzy czepiają takich szczegółów

(to ciekawe czy matka Kate jest jej matką rodzoną, bo przecież jest blondynką )

Użytkownik ajka74 edytował ten post 24.03.2009 - |15:18|

[Tom_Logan]

Mogą być różnice ale nigdy nie takie, że rodzice to krasnale, a syn zostaje koszykarzem. Już nie przesadzaj.
Dziecko to "tabula rasa"? Nie dziedziczy żadnych cech charakteru i osobowości po rodzicach? Zaczynasz chyba tworzyć jakąś nową psychologię

Nie czytasz co piszę. Napisałem że pojawiają się podobieństwa charakteru ale co to ma do osobowości, którą zdobywamy wraz z rozwojem?

Dziecko mordercy, które nie ma kontaktu z ojcem, nie zostanie mordercą, choć nie ma na to 100% gwarancji. Z drugiej strony w wielu patologicznych rodzinach są wręcz "tradycje rodzinne"

Nie ma też 100% gwarancji że dziecko pacyfisty nie zostanie mordercą. Jak już wchodzimy w patologiczne rodziny to o czym pisałem wychowanie i wpływ otoczenia.
Przykładowo gdyby Ethan wychowywał się pod okiem Horacego i Amy pewnie nie wyrósłby na mordercę, gruchoczącego ludziom kości, łamiącego kręgosłupy, wieszającego ich na drzewach i porywającego kobiety w ciąży.

[Metalfish]

Mogą być różnice ale nigdy nie takie, że rodzice to krasnale, a syn zostaje koszykarzem. Już nie przesadzaj.
Dziecko to "tabula rasa"? Nie dziedziczy żadnych cech charakteru i osobowości po rodzicach? Zaczynasz chyba tworzyć jakąś nową psychologię. Dziecko mordercy, które nie ma kontaktu z ojcem, nie zostanie mordercą, choć nie ma na to 100% gwarancji. Z drugiej strony w wielu patologicznych rodzinach są wręcz "tradycje rodzinne".
Ethan do 1992 roku był pod opieką rodziców.

PS - przykład z Hitlerem nie za bardzo trafiony: nie wiemy nic o jego ojcu. Po drugie, większość historyków łączy chore wizje Hitlera z jego przynależnością do pewnego okultystycznego stowarzyszenia o dość pokręconych poglądach.

Ech... Jak zwykle nie możesz zmienić zdania... Wiek - ok, tutaj jest mała wtopa, ale jeżeli Inni kształcili go tylko na chirurga to może uczył się bez żadnych wakacji, był pojętny, a do tego - na żadnym uniwersytecie tylko "prywatnie".

Co do różnic w wyglądzie. Przecież nie będą aż tak dokładnie szukali podobnych do siebie aktorów. Czas na znalezienie aktorów też jest ograniczony. A różnice nie są wcale tak wielkie, że nie dałoby się ich wytłumaczyć. A charakter oczywiście, że przede wszystkim zależy od wychowania i samej jednostki. Według twojej teorii np. dzieci inteligentów też zawsze będą inteligentne? Rozejrzyj się.

Czepiasz się często pierdół niesamowitych. W tym przypadku nie wszystko to pierdoły, ale najczęściej jednak chodzi ci o głupoty.

Nad ręką na razie się nie zastanawiam - nie chce mi się teraz. Może to jest błąd. Ale czy naprawdę było ich dużo w tak skomplikowanym serialu? Poza tym piszesz tak jakby to był NA PEWNO błąd. A tego nie wiadomo. W końcu też chyba świadomie twórcy kazali grać tak z ręką gościowi grającemu Changa czy jak mu tam naprawdę na nazwisko. Błąd to być może, ale nie musi.

Użytkownik Metalfish edytował ten post 24.03.2009 - |15:36|

[Lakshmi]

Pojawiła się TW, to od razu dyskusja się rozwinęła. Szkoda tylko, że trochę bez sensu

Amy nie jest blondynką, raczej szatynką. Gdyby się trzymać zasad dziedziczenia, Ethan powinien mieć ten sam kolor włosów, co ona.

Hehe, najpierw napisałaś, że jest blondynką, widziałam
Amy ma bardzo ciemne włosy, chciałam napisać nawet, że jest brunetką, ale po przyjrzeniu się zmieniam zdanie. Jest ciemną szatynką. Na zagranicznym forum ktoś dopatrzył się u niej nawet nieco egzotycznej urody.

EDIT:
Faktycznie, ma egzotyczne pochodzenie. Reiko Aylesworth, grająca Amy, jest w 1/4 Japonką, ma też przodków holenderskich i walijskich

Poza tym, ludzie! To jest SERIAL, a nie film dokumentalny! Tu wszystko jest umownie. Oglądając film nie myśli się o takich pierdołach, jak to, czy filmowe dziecko jest podobne do filmowych rodziców. To jest kompletnie nieważne, przecież to i tak są aktorzy, a nie prawdziwe rodziny ^^
Czyli, Tajemnicza Wyspo,nie pisz o braku logiki w Lost w tym przypadku. W przypadku Ethana akurat kolor włosów jak najbardziej pasuje, a nawet, jeśli by nie pasował, to jest TYLKO serial. Podobnie jak ze wzrostem, to nic nie znaczący drobiazg. Jkby wyglądało kręcenie filmów, gdyby reżyserzy zwracali na takie pierdoły uwagę...

Co do wzrostu: Mój wujek miał około 1,75, moja ciocia mniej więcej podobnie. Tymczasem wszyscy ich trzej synowie mają po około 1,90 wzrostu A dlaczego? Bo w rodzinie cioci było sporo wysokich ludzi J

No i jeszcze do tego jest kwestia wieku. Ethan jest z Othersami w 2001 roku, czyli ma 24 lata. W tym wieku mieć ukończone studia (5 lat), staż (rok) i specjalizację z chirurgii (5 lat)? Bez jaj!

Z wiekiem Ethana się sypnęli, więc nie ma co tego bardziej roztrząsać. Taka sama pomyłka, jak z Charlotte.

Tak całkowicie na marginesie - super ważne dziecko bo poczęte i urodzone na wyspie, a ginie na początku serialu Jakoś wyspa nie miała ochoty go ochronić?

He?! Ethan super ważny?! To, że urodził się na Wyspie o niczym nie świadczy – w czasach Dharmy dzieci rodziły się na Wyspie normalnie i było to jasno powiedziane dwa odcinki temu. Dopiero za naszych rozbitków było inaczej – czyżby Incydent?

Użytkownik Lakshmi edytował ten post 24.03.2009 - |15:45|

[Kiz]

Ethan ( jak już ciągniemy ten wątek) czy musiał urodzić się mordercą ? Nie ! Czy ludzie z ekspedycji Rosseau zabili by ją, gdyby nie kontaktowali się "Black Smoke"? A czy Ben....ups.. zły przykład

Chodzi o to, że Ethan jak i Goodwin mieli za zadanie, uwaga- wielki moment- chronić (?) Wyspę wszelkimi sposobami. Poza tym byli bezkarni na Wyspie- kto wstąpił na Wyspę to nie wracał-póki nie pozwolili Others'i, więc po co bić pianę jaki to Ethan jest

Użytkownik Kiz edytował ten post 24.03.2009 - |16:05|

[Grzebul]

Dwie sprawy:
1. Na filmiku instruktażowym z Barracks nie mamy podstaw twierdzić, że ręka Changa jest w protezie, ponieważ jej ani razu nie widzimy (ani w 3x20, ani w 5x09).
2. Pomijając bezsensowne rozkminy na temat koloru włosów: tyle razy tu padło, że Ethan jest złym człowiekiem i mordercą. W sumie to ja pamiętam tego człowieka też z drugiej strony - sympatyczny koleś, pomocny, życzliwy, podaje chusteczki płaczącej kobiecie i naprawia rury w domku

[fidelrulez]

Trudno nie zgodzić się z TW, że wiek Charlotte i Ethana to ewidentne pomyłki. Hmm, tylko czy to ma jakieś znaczenie? Raczej żadne.

1. No wiesz, tyle, że cały czas od początku sezonu jest bełkotane, że nie da się zmienić przeszłości. A fakty w serialu zaczynają temu coraz bardziej przeczyć, co mnie bardzo cieszy. Gdyż akurat od początku twierdzę, że ktoś w serialu ma zamiar zmienić to, co się już zdarzyło (wykorzystując do tego pętlę czasową). Czy się mu uda, to się dopiero okaże. A większość adwersarzy oblewa mnie z tej okazji pomyjami.

Z tego co pamiętam, to od początku sezonu twierdzisz tylko tyle, że lostowicze samym swoim przenoszeniem się w czasie zmieniają przeszłość, a to raczej nieprawda. Co do tego, czy przeszłość rzeczywiście można zmienić - pożyjemy, zobaczymy. Na razie jedyną wskazującą na to poszlaką są tabliczki Dharmy na przystani, a to trochę mało.

Z przekory jeszcze dodam, że wg mnie trzy ostatnie odcinki (podobnie zresztą jak cały sezon) prezentują bardzo dobry poziom, a do dna bardzo im daleko.

[Kiz]

Na filmiku instruktażowym z Barracks nie mamy podstaw twierdzić, że ręka Changa jest w protezie, ponieważ jej ani razu nie widzimy (ani w 3x20, ani w 5x09).

Pewnie chodzi o filmik ze Swan'a i zaginiona część tego filmiku, mnie się wydaje, że on tylko prawą ruszał ?

Co do róznych nazwisk- inne dla każdej stacji na zasadzie "skończyłeś swoją zmianę, do łodzi podwodnej i spier....." . Tylko czy oni odpływali czy wracali do baraków ?? Zapomniałem.