Co do wersji rozszerzonych, to Warner może jeszcze w tym roku wyda w ten sposób "Harry Potter i kamień filozoficzny". Film ma być dłuższy o jakieś 30 minut (pozostałe części nawet o 60 minut). Mają to być wydania 4-płytowe, tak jak Władca Pierścieni". Ja z tego powodu bardzo się cieszę, bo od "Więźnia Azkabanu" coraz mniej mi się te ekranizacje podobają ("Zakon Feniksa", to już kompletny niewypał jest jak dla mnie). Za bardzo okrojone te filmy są w stosunku do książek, a wersje rozszerzone może akurat poprawią treść.
EDIT: Toudi skoro tak "lubisz" wersje pocięte , to takie małe info zapodam; "Terminator Salvation" w kinach miał kategorię wiekową od "13 lat" i była to oczywiście wersja kinowa. Wydanie DVD i Blu-ray ma trwać jakieś 30-40 minut dłużej i już teraz wiadomo, że dostało znaczek "R", czyli od lat 18. Ma być więcej krwi, flaków, tortur, przesłuchań, a nawet jakaś odważna scena seksu się ponoć znalazła w tej wersji. Ogólnie wersja, która trafi na krążki ma być tą, którą stworzył McG, bez żadnych cięć. Ponoć ta wersja jest dużo bardziej powiązana fabularnie z poprzednimi częściami i wyjaśnia wiele baboli z wersji kinowej i co za tym idzie jest lepsza od tej pokazywanej w kinie.
Tak to już jest, że do kin trafiają wersje okrojone i ocenzurowane, żeby się zmieścić jakoś w tych 120 minutach i przyciągnąć większą widownię (czytaj: dzieci). Takie czasy, liczy się tylko kasa i jeszcze raz kasa
Użytkownik Inuki edytował ten post 02.09.2009 - |19:56|