139 odpowiedzi w tym temacie

[pixey]

Niieee!! Nie pozwolę na to, żeby zdobył Atlantydę!!
Ogrodnik- nie kuś, nie kuś, nie chcę wiedzieć tego na 100%, wolę być miło zaskoczona podczas oglądania (ale mnie skrrręca... Jakbym była na odwyku ;P).

Użytkownik pixey edytował ten post 09.10.2008 - |16:59|

[blazej1992]

Urzadzenie o podobnych własciwosciach bylo w odcinku 4x17 Midway.
jak je wraith przez wrota na Ziemie przerzucili to wszyscy omdleli.
I to była technologia Wraith.
wiec Todd nie jest raczej prawdawnym ani niczym innym ale ciekawe skad am wiedze o tym urzadzeniu

[PanTur]

ale ciekawe skad am wiedze o tym urzadzeniu

Większość broni Wraith opiera się na ogłuszaniu, więc tak jak ludzie do dywersji używają noża czy czegoś tam innego, to oni mogą mieć jakieś małe, poręczne, mało widoczne urządzenie.

[blazej1992]

Większość broni Wraith opiera się na ogłuszaniu, więc tak jak ludzie do dywersji używają noża czy czegoś tam innego, to oni mogą mieć jakieś małe, poręczne, mało widoczne urządzenie.

mi chodziło o urzadzenia Attero :

a nie o ogłuszacze o nich to wiem
jupi juz jutro 11 odcinek
i tydzien czekania na napisy

[PanTur]

Racja racja:D

Błąd w sztuce
Błąd w sztuce

[michal_zxc]

Ludzie obeszli gen AT to i Todd który miał dostęp do ich danych mógł go obejść
Tak:P Atlantis powinien się skończyć tak, że Todd na statku klasy Aurora przelatuje przez osłony Atlantis i zdobywa miasto:P

Ludzie są genetycznie podobni, Wraith mają całą tonę innych genów specyficznych dla nich (wrogów Lantian), że ATA mógł by nie wystarczyć.

Wraith jako "forma życia" są wykrywani przez technologie Lantian i oznaczani "złowieszczym" czerwonym kółkiem, wątpię by statek czy cokolwiek uwierzyło w "friendly czerwone kółko" (zwłaszcza jeśli Wraith wykluli by się z "zainfekowanych" Pradawnych, wtedy jakikolwiek ich gen powinien całkowicie blokować "wszystko")

Użytkownik michal_zxc edytował ten post 11.10.2008 - |06:14|

[kazuya26]

Przecież to zwykła konsola Lantiańska, już parę razy takie widzieliśmy w serialu.

moze i konsola zwykla ale musiala miec cos wspolnego z asgardem, widzisz sakramentos nie wszystko jest takie oczywiste jak tobie sie wydaje

[Lucas_Alfa]

Zdaje się kazuya26, że posiadasz jakieś informacje na temat wydarzeń, które jeszcze NIE MIAŁY MIEJSCA, więc pisać o nich jako o oczywistych w tym temacie nie możesz i nie powinieneś. Twoje gdybania w tym miejscu mają taką samą podstawę jak to, że ta konsola to twór IBM.

[Sakramentos]

moze i konsola zwykla ale musiala miec cos wspolnego z asgardem, widzisz sakramentos nie wszystko jest takie oczywiste jak tobie sie wydaje

Wiesz, ja czytałem spoilery...i to chyba styknie za komentarz. Poza tym konsola jest lantiańska i ma napisy w ich alfabecie. Nie wszystko jest tak nieoczywiste, jak ci się wydaje.

[Bard13]

8/10

Dobry, dynamiczny odcinek
Przyjemnie się oglądało.
nowa rasa, kosmos, żadne pitu pitu.
Mam nadzieję, że nie będą tracić formy w dalszych odcinkach

[Halavar]

No no, bardzo fajny i ciekawy odcinek, oba główne wątki to zdecydowanie nie były zapychacze, lecz solidna porca ważnych i interesujących wydarzeń. Chyba najlepszy odcinek połowy tego sezonu!

Ocena: 9,5

PLUSY:

+ to na co czekaliśmy od dawna, czyli pojawienie się nowej cywilizacji (a może i nowej rasy - jeśli nie będą to ludzie). Cóż, trzeba przyznać, że wejście mieli rewelacyjne. Nagle pojawia się statek kosmiczny, przechodzi prze osłonę, w iście "komandoskim" stylu biorą z Atlantydy co im się podoba i znikają. Tajemniczy, małomowni, z wysoką technologią, groźni i na pewno warci zainteresowania:)
+ drugi główny wątek odcinka, czyli negocjacje z Wraith wcale nie gorszy niż pierwszy wątek. Coś czuję, że Wraith nie pałają zywym zainteresowaniem zaprzestaniem zywieniem się ludźmi. Może i by chcieli, ale boją się tego, co z nimi będzie. Doskonale ubrał to w słowa jeden z Wraith w rozmowie z dr Keller. Może i dałoby się ich namówić na szczepionkę, ale niespodziewanie pierwszy wątek odcinka połączył się z drugim, i zamieszanie z przechodzeniem statków Wraith w nadprzestrzeń skutecznie zachamowało sojusz ludzi i Wraith. Tutaj na plus trzeba odnotować bardzo skuteczne przejęcie Dedala przez Wraith.
+ w ogóle zdziwiło mnie, że scenarzyści odgrzebali stary wątek Janusa i bardzo zręcznie wpletli go w aktualne wydarzenia (czyli sojusz i sprawę szczepionki). Duży plus za pomysł no i duży plus za wykonanie:)
+ zachowanie Ronona odnośnie dr Keller - heh widać że rozmową jego i McKay'a z poprzedniego odcinka przyniosła efekty i następuje walka o wpływy u pani doktor. Ciekaw jestem czy coś z tego wyjdzie i Keller się okresli wreszcie;)
+ początek odcinka, oczekiwanie na gościa na Atlantydzie i...kompletnie niespodziewanie pojawią się dr Jackson! Wow! Bardzo duży plus iż wg mnie najciekawsza postać Stargate SG-1 pojawiła się wreszcie w drugim serialu Fajnie było posłuchać i zobaczeć jego rywalizację z McKay'em (a w zasadzie na odwrót;)

MINUSY:

- to już chyba 10 odcinek, jeśli nie wiecej, w którym to niespodziewanie ktoś w bazie odkrywa jakąś niezbadaną dotychczas komnatę, ktora posiada coś dziwnego, albo użytecznego, albo groźnego. Po tych 4 latach Atlantyda powinna być już dobrze zbadana (powinna istnieć specjalna grupa która na bieżąco bada dokłandie wszystie pomieszczenia i przedmioty które się w nich znajdują). Mam nadzieję, że to był ostatni taki odcinek.
- znaleziono ciało zupełnie nowego gatunku, zaś badanie przeprowadzają tylko 3 osoby (a w zasadzie tylko Zelenka)? Przecież tam powinien być tłumik naukowców z całą aparaturą. Niedorzeczne.
- odkrywają nowe tajne laboratorium, które jak pokazano wcale nie jest specjalnie duże i nikt, absolutnie nikt nie zauważył pudełka z migającą na czerwono lampką?! Ehh, szkoda gadać :/

Użytkownik Halavar edytował ten post 26.10.2008 - |18:25|

[los-kamilos]

Chyba najlepszy odcinek SGA do tej pory.
Najbardziej podobało mi się:
* Woolsey do Sheparda "Postaraj się nie wysadzić miasta podczas mojej nieobecności."
i sami "obcy" - http://www.gateworld...tcontact_23.jpg (btw - świetna tapeta)

Jak dla mnie 10/10, albo nawet 666/10

[Maciasd]

odczinek very good 10/10 akcja zapierająca dech w piersiach. fajne texty a szczegolnie mi sie podobalły:
Daniel:ale my tego nierobimy dla pieniedzy
Roodny:(śmiech)ale chyba niepłaca ci wiecej niz mi
Woosley:tylko niewysadz miasta podczas mojej nieobecnosci
John:nicego nieobiecuje
A te kostiumy tych obcych przypominaja mi troche grę crayz czy jakos tak

Użytkownik Maciasd edytował ten post 05.05.2009 - |16:05|

[freyr]

rewelacyjny odcinek...halavar (sorki jeśli przekręciłam literki) napisal w zasadzie wszystko co chcialam więc nie będę powtarzać...
dodam tylko że z humorystycznych scenek podobało mi śię jeszcze powitanie delegacji wright na dedalu


stawiam10/10

[Pawel]

Od niezbyt imponującego początku po naprawdę świetną akcję. Piąty sezon a miasto ciągle kryje jeszcze przed załogą tajemnice. Nowa rasa interesująca. Widać też nie przepadają za Wraith. A może mają jeszcze inne zamiary? Dobry cliffhanger (a właściwie kilka) na koniec. Nie wiadomo bowiem co z MacKayem i Jacksonem. Co dalej będzie będzie się działo na Dedalu, no i co dalej po wybuchu na Atlantydzie. Zasłużona dycha.

Ocena: 10/10.

[Alice17]

Nareszcie się coś dzieje
9,5/10
Najlepszy jak dostąd odcinek Atlantisa. Bardzo enericzny, momentami zabawny, nagrany z Danielem Jacksonem
Zdenerwował mnie Todd z tym, że niedał załodze szansy wytłumaczenia się. Nowa rasa całkiem całkiem.
Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy

[Dreddenoth]

Todd jest zajefajny sam przejął statek ludzi, co jak co ale tauri padli jak muchy. Nikogo nei zabił ale statek chciał rozbić o planetę.
Wrescie jacyś porządni asgard "chromolić ludzi my musimy przetrwać" i jak widać taka postawę daje im nieco więcej czasu bycia niż ich krewnym z milkyway. odcinek nie przypadał mi do gustu ale w natłoku innych odcinków może być

[dr Danielle Jackson]

odcienek w miarę przyjemny. chociaż znów mamy do czynienia z efektem nowej cywilizacji - na początku wszyscy (goa'uldowie, wraith) byli niezniszczalni, magiczni, niesmowicie sprytni. poczekamy kilka odcinków, i i Ci będą padać jak muchy.

5/10

[marchewsz]

Miałem nadzieje że to obcy z The Daedalous Variations (sorry jeżeli przekręciłem tytuł, ale dużo tu tych a, e ,u o)

[kaimada]

Taka ciekawostka którą dziś wyłapałem po raz 1. oglądając ten odcinek pewnie z piąty raz.
Zwróćcie uwagę przy przemówieniu Woolseya na 2 strażników za nim. Czy tak wyglądają mundury SG? Nie - te wyglądają jak mundury federacji .