Takich możliwości mozna stworzyć sto i to zupełnie bezkarnie.
Odnosisz się do tego co podałem w punktach, czy od myślników? Naucz się cytować poprawnie, ok?
Z BSG jest ten problem, że jak dla mnie, jak na razie dziury w scenariuszu łatają pseudometafizyką lub pseudologiką - przykłady:
- odjeście Cylonów z Caprici - 6 i Boomer(o ile się nie mylę) postanowiły głośić miłość - wiem, pewnie Bóg tak chciał,
Nie za bardzo łapiesz niuanse tego serialu, prawda? Cavil powiedział, że cyloni chcą być "najlepszymi maszynami, jakie widział wszechświat". Cyloni chcieli być lepsi od swoich stwórców, żeby udowodnić, że ludzie byli tylko pomyłką Boga. Tymczasem anihilując rasę ludzką, a potem ścigając niedobitki, stali się tacy sami jak ludzie... Caprica Six i Boomer dostrzegły ten błąd i postanowiły go naprawić, a paradoksalnie stało się tak, bo obie stały się zbyt ludzkie.
- cylońsko-ludzki dzieciak - czekam na wyjaśnienie dlaczego miałby być taki specjalny - jak na razie zniknął,
Cyloni nie mogą się rozmnażać, a ich trwanie jako rasy "ludzkopodobnej" jest uzależnione tylko i wyłącznie od Huba i technologii wskrzeszania. Zniszczenie Huba skazało cylonów na powolne wymarcie. Hybrydy są dla nich kluczowe, poprzez staranną selekcję wybiorą takie osobniki, które mają wszystkie cechy cylonów (zdolność do biologicznej interakcji z cylońskimi komputerami) i mogą się rozmnażać. Osobniki bez tych cech będą... zbędne. Zapewne ziemscy cyloni to takie właśnie wyselekcjonowane hybrydy.
Jak to możliwe że ludzkość zapomniała o stworzeniu Cylonów 2 tysiące lat wcześniej? Tak ważne wydarzenie nie mogło ulec zapomnieniu. Musiało mu towarzyszyć coś strasznego co sprawiło że Cyloni odlecieli a ludzkość o nich zapomniała.
Panie Indiana Jones, ten temat był wałkowany do bólu. Po exodusie z Kobolu na Dwanaście Kolonii nastąpił całkowity regres cywilizacyjny i do współczesności dotrwały jedynie zniekształcone legendy, znane jako "Proroctwo Pythi".
PS. Wciąż nic nie piszesz o kolegach z pracy...
Zapomniales dodac "moim zdaniem" albo "moja teoria jest" a to by sie przydalo bo ton twojego posta sugeruje ze odpowiadasz na pytania Lukassuss'a znajac odpowiedz a tak naprawde to tylko teoretyzujesz.
Oczywiście, że teoretyzuję. Nie znam scenariusza przecież. Podaję najbardziej prawdopodobne i logiczne odpowiedzi. Oczywiście z mojego punktu widzenia.
Fakty pokazane w serialu nalezy przyjmowac do wiadomosci, tym bardziej jesli nie ma zadnych przeciwstawncyh informacji obalajacych je.
Kara Thrace stojąca obok własnego trupa nie jest przeciwstawną informacją? Naprawdę, trudno o większe przeciwieństwo... i kontrast.
Byc moze jacys Cyloni przezyli zagładę Ziemi, tak jak spodziewa się Adama, ale z cała pewnością, nie przeżyła jej Ostateczna Piątka.
Nie przeżyli? A co robią na pokładzie BSG? Doskonale wiesz, w jakim sensie pisałem i teraz się czepiasz słówek. Wszyscy ziemscy cyloni, jacy dotrwali do obecnych czasów, zrobili to za pomocą technologii wskrzeszania. Tak więc zginęli za Ziemi, ale przeżyli.
Nie wiem jakim typem Cylonow oni byli lecz napewno ich nie zdownlodowano. Ellen wyrażnie mów "We will be reborn again". "Reborn" a nie "resurected".
Na podstawie doboru słów umierającej Ellen wyciągasz tak daleko idące wnioski? Po prostu niedorzeczne.
Mamy tutaj dwie mozliwości: Pyt pięciu było predesynowanych do "ponownego narodzenia" lub wszyscy Cyloni ponownie sie narodzili.
Mógłbym ci złośliwie napisać, że są setki możliwości, ale tego nie zrobię.