Ciekawe porównanie z B5. Coś w tym jest. W B5 mamy pewność, że historia była opracowana wcześniej i tylko poznajemy ją na raty, sprawa bitwy jak i budowy stacji oraz procesu decyzyjnego tuz po smierci Dukata. W Razorze faktycznie rozciągnięty zostaje jeden odcinek plus dopowiedziana historia ucieczki z doków. Raczej wymyślono to później - ale zrobiono to dobrze.
Razor po latach ogląda się równie dobrze, jak za pierwszym razem - historia jest ciekawa, dobrze opowiedziana i ma bardzo wyraziste postaci. Z "Planem" aż tak dobrze się nie udało, choć i tamten film ma swoje walory.
Film - Razor
Rozpoczęty przez
_Neoo_
, 01.11.2007 - |16:59|
120 odpowiedzi w tym temacie
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych