303 odpowiedzi w tym temacie

[Asignion]

Tajewmnicza Wyspo, generalnie nie wierzę w żadne tajemnicze cywilizacje, więc teoria do mnie nie trafia.

I nie na darmo większość z nich ma umiejętności, które moga przydac się podczas wojny:
Kate - specjalistka od ucieczek i zacierania śladów
Des, Sayid - byli żołnierze
Jack - niby doktorek, ale bić się potrafi [Ethan malowniczo dostał po pysku]
Jin - czyżby zawodowy morderca?
Sun - zastrzeliła Coleen
Sawyer - oszust, strzelać potrafi
Hobbit - pacyfistyczny ćpun, ale "przystawiony do muru" potrafi zabić

A poza tym:
Kate - uciekła aż do Australii, a i tak dała się złapać
Des - wyrzucony karnie z wojska, prawdopodobnie za tchórzostwo ???
Sayid - łącznościowiec, potem człowiek od tortur, brał udział w wojnie ale walki na oczy nie widział
Jack - żołnierzy francuskiej Legii Cudzoziemskiej nie uczy się walki wręcz - na pytanie od rekrutów "czemu?" - instruktorzy odpowiadają, ze kula jest szybsza od pięści
Jin - nikogo nie zabił, co więcej usiłował ratować ludzi, których kazał zabić ojciec Sun
Sun - zastrzeliła Coleen - to był wypadek
Sawyer - jak udowadnia życie codzienne w Stanach - już kilkuletnie dziecko jest w stanie zabić człowieka z pistoletu
Charlie - w odpowiednich okolicznościach każdy jest w stanie zabić

Libby chyba tylko twierdziła,że jest psychologiem. Tak naprawdę był świruską. Siedziała w tym zakładzie co Hurley.

To, że siedziała w zakładzie z Hurleyem, wcale nie wyklucza, że była psychologiem.

[Vismund]

Bardzo ciekawa teoria jednak trzeba czekać na Dharmowy odcinek biggrin.gif . Wtedy zobaczymy co się sprawdzi a co nie. Może wyjdą na jaw fakty, których nikt by się nie spodziewał huh.gif

Nie będzie dharmowego odcinka. Zamiast niego będzie Locke-centric.

[Teoria spiskowa]

To, że siedziała w zakładzie z Hurleyem, wcale nie wyklucza, że była psychologiem.

Trochę dziwnie się zachowywała jak na psychologa

Nie będzie dharmowego odcinka. Zamiast niego będzie Locke-centric.

No fakt, ale to dobrze bo ja jeszcze chcę pożyć w niepewności.

[Jonasz]

Trochę dziwnie się zachowywała jak na psychologa

lekarze tez czasami chorują

[Mercenor]

heheh zgadzam się, pracując z ludźmi mającego świra to można czasem samemu zwariować...

[kaka6mom]

Czesc 1

1 Wyspa - historia

Wyspa jest miejscem '' magicznym ''. Od wieków zamieszkiwana była przez tajemnicza cywilizacje ( różnili sie od nas ). Uzywali znacznie wieksza czesc mozgu , wznosili monumentalne budowle , ich budowa ciala nieznacznie rozniła sie od naszej ) . Na wyspie oprocz dziwnych mieszkanców mozna było zaobserwować dziwne zjawiska atmosferyczne, rosliny i tajemnicze gatunki zwierzat. Wyspa była rowniez swiadkiem wielu zdarzen paranormalnych. Niestety zycie na wyspie skonczyło sie w 1881 podczas gwałtownej burzy i olbrzymiego huraganu ktory niemal doszczętnie zniczył dorobek cywilizacji. Ocaleni schowali sie w podziemiach wyspy. W czasie tej straszliwej burzy na wyspie rozbił sie statek Czarna Skała wraz z ocalała załoga. Od tego momentu rozpoczał sie nowy okres w dziejach wyspy. Rozbitkowie ze statatku Czarna Skała skolonizowali wyspe. Nie mieli jednak łatwego życia . Na wyspie dochodziło pomiedzy nimi do wielu sporów ( wiadomo znaczna czesc załogi to niewolnicy reszta marynarze) . Oprocz konfliktów rozbitkowie czesto atakowani byli przez potwory mieszkajace na wyspie. Po kilku miesiacach dawna cywilizacja postanowiła wyjsc na powierzchnie i przywitac nowych mieszkanców . Pomiedzy tymi dwiema grupami narodziła sie prawdziwa przyjazn gdyz Trzeci okazali sie bardzo „dobrymi ludzmi.” Jednak rozbitkowie nidgy nie mogli zawierac zwiazków z trzecimi , taki warunek postawiła dawna cywilizacja. Potwot juz nie musiał atakowac rozbitków ( rozwinete
później). Trzeci postanowili zdradzic rozbitkom sekrety wyspy lecz przeszkodziła im w tym inicjatywa Dharmy ktora niespodziewanie zjawiła sie na wyspie ( 1970 ) , zaczeła budowac bunkry , stacje
przez co bardzo rozgniewała trzecich. Dharma przed zaczęciem badan była przekonana ze wyspie nie ma zadnych zywych istost była wiec bardzo zaskoczona obecnością trzecich ( lepiej chyba byloby powiedziec zafascynowana) . Trzeci pozwoli Dharmie prowadzic badania ale postawili im rowniez jeden warunek : „Macie zostawic nas w spokoju.” Dharma przyjeła warunek. Niestety Dharmie nie udało sie utrzymac umowy. Wpierw porwali jedenego z trzecich robili na nim badania , z jego krwi stworzyli smiertelnego wirusa ktory potem wydostanie sie na powierzchnie.Uwieziony trzeci odbył stosunek z jedna z pracowniczek Dharmy. Doszło do zapłodnienia ( narodzi sie BEN) . To wydarzenia bardzo rozgniewało Trzecich.Od tej pory na wyspie zaczely dziać sie dziwne rzeczy . Pierworodni mieszkancy wyspy nazwali ta klatwa ktora spadala na wypse w chwili poczecia dziecka. Trzeci wygonili ze sowojej osady rodziny rozbitków z czarnej perły i poprosili ich aby w czasie wojny z Dharma stali sie neutralni i nosili na sobie stare odzieze ( zeby mozna ich bylo rozroznic od pracowników Dharmy). Rozpoczeła sie wojna Trzecich z Dharma. Głowna bronia dawncych mieszkanców wyspy były potwory. Dharma aby obronic sie przed stworami wybudowała specjalne bariery. Zgineły wszystkie monstra oprocz jednego ( tego znamy ze serialu) . Trzeci ktorzy nie umieli sobie poradzic z klatwa ktora na nich spadła i z nowymi odzialami dharmy ukryli sie w podziemiach. Po wygranej wojnie Dharmy to wlasnie na nich przeszła klatwa trzecich. Projekt nie doszedł do skutku . Prawie wszyscy pracownicy zgineli. Prace postanowiono kontynuować w trzech stacjach. (Stacja Łabędź Stacja Płomień i w Stacji Wodnej – nazwa nieznana). Niektorzy niedobitki pracowników Dharmy postanowili pozostać w Stacjach , Drudzy opuscili wyspe , Niektorzy postanowili przyłaczyc sie do grupy neutralnej ( na ta grupe nie działa klatwa) i ta grupa zaopiekowała sie małym Benem.. Po 30 latach postanowiono ponownie rozpoczac badania na wyspie ( własnie wtedy przybyła Juliet) . Pomiedzy nowa Dharma a neutralnymi mieszkancami wyspy narodziła sie współpraca. ( OTHERS) . Kolejnym waznym wydarzeniem na wyspie jest katastrofa lotu 815 i historia rozbitków ....



2 Co jeszcze warto wiedziec o wyspie:

Wyspa lezy w innym wymiarze czasowym. ( czas płynie na wyspie inaczej)
Wyspa umozliwia podroze w czasie ( Flasback Desmonda)
Wyspa jest widoczna tylko raz na jakis czas
- Niektorzy dzieki wyspie prowadza „podwojne zycie” ( zyja na wyspie ktora jest w innym wymiarze i w swiecie relnym np. Rozbitkowie lotu 815) _ spoiler - ( Naomi ) Samolot 815 wcale sie nie rozbił . Owszem mial duze komplikacje ( m.in zniknał na kilka chwil z wszystkich radarów i nie było z pilotami zadnej łacznosci) ale w koncu udało mu sie szczesliwie wyladowac . od tej pory piloci i wszyscy pasażerowie lotu 815 stali sie bardzo popularni na całym swiecie .

3 Ogolnie o Dharmie:
Dharma jest projektem międzynarodowym sponsorowanym przez wielu milionerów z całego swiata
dajacych swoje pieniadze na innowacyjne badania. Kadra pracownicza Dharma jest wysoko .wykwalifikowana Ogolny plan Dharmy : - stworzyc społeczenstwo doskonałe i lepszy swiat . Tak na prawde nikt nie wie jakie byly prawdziwe zamiary Dharmy. ( O tym wie tylko załozyciel Dharmy pan Jacob) Była tez druga wersja iz Dharma tak naprawde ma przygotowac ludzi ktorzy po apokalipsie bede mogli pozostac na ziemi
Wielu pracowników Dharmy jest skłonnych uwierzyc w druga teorie.z powodu iz Jacob jest bardzo religijnym człowiekiem.

4 Potwory
były to bardzo oddane zwierzeta dawnej cywilizacji. Po wojnie z Dharma pozostał tylko jeden. On ma „ obudzic'' trzecich w odpowiednim momencie i dac znak do ataku..
zadania:
przeswietla i podaje próbą ludzi ( przybiera inne postacie) . Ludzi ktorch zostawia przy zyciu uważa za przydatnych , zabija tych ktorych uwaza za zbędnych

5 Szepty:

sa to głosy dawnych mieszkańców wyspy. To własnie pod ziemia czarnego terytorium ukrywaja sie Trzeci

( przepraszam za bledy , ktore szybko poprawie)

Użytkownik kaka6mom edytował ten post 24.04.2007 - |20:40|

[Santiago]

Powiem szczerze - teoria mnie nie przekonuje.

Czesc 1

1 Wyspa - historia

Wyspa jest miejscem '' magicznym ''. Od wieków zamieszkiwana była przez tajemnicza cywilizacje ( roznili sie od nas ). Uzywali znacznie wieksza czesc mozgu , wznosili monumentalne budowle , ich budowa ciala nieznacznie rozniła sie od naszej ) . Na wyspie oprocz dziwnych mieszkanców mozna było zaobserowac dziwne zjawiska atmosferyczne, rosliny i tajemnicze gatunki zwierzat. Wyspa była rowniez swiadkiem wielu zdarzen paranormalnych. Niestety zycie na wyspie skonczyło sie w 1881 podczas gwałtownej burzy i olbrzymiego huraganu ktory niemal doszczetnie zniczył dorobek cywilizacji.

skąd pomysł burzy i huraganu?

Najgorsze co mogli zrobic to fakt ze zmusli go do stosunku z jedna pracowniczek Dharmy. Doszło do zapłodnienia ( narodzi sie BEN) .

Pomysł kompletnie mi się nie podoba. Zmusili go do stosunku ?

- Niektorzy dzieki wyspie prowadza „podwojne zycie” ( zyja na wyspie ktora jest w innym wymiarze i w swiecie relnym np. Rozbitkowie lotu 815)

Retrospekcje to według Ciebie podwójne życie? To są fragmenty z życia bohaterów przed katastrofą.

Szepty to głosy dawnych mieszkanców wyspy. To własnie pod ziemia czarnego terytorium ukrywaja sie Trzeci

Tutaj mogę się zgodzić, też uważam, że szepty to głosy jakiś tubylców, a to co czytałem o szeptach na darkufo utwierdza mnie w tym przekonaniu


Nie uważam, że Twoja teoria jest słuszna, ale napiszę, że mimo wszystko jest interesująca Próbujmy dalej

[Vismund]

Najgorsze co mogli zrobic to fakt ze zmusli go do stosunku z jedna pracowniczek Dharmy

Spadłem z krzesła jak to przeczytałem
A teoria taka sobie, trochę chotyczna.

[Jonasz]

Niestety zycie na wyspie skonczyło sie w 1881 podczas gwałtownej burzy i olbrzymiego huraganu ktory niemal doszczętnie zniczył dorobek cywilizacji.

Jedna burza zniszczyała cały dorobek cywilizacji. Coś mizerniutka ta cywilizacja była.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 24.04.2007 - |20:40|

[Mercenor]

Teoria ciekawa, ale dosyć niedopracowana... cóż, huragan teoretycznie mógłby zniszczyć znaczny dorobek, ale nie od razu cały... Niektóre rzeczy się nie trzymają kupy, a inne już się kiedyś pojawiły.... Co do spoileru... to raczej jest to foiler... bo jest nie logiczny...

[Jonasz]

Informacja jaka przekazała spadochroniarka Hurleyowi w koncówce DOC, zmuszają mnie do zrewidowania teorii Niewidocznej Wyspy. Wyspa jest widoczna ale tylko w swoim wąłsnym wszechświecie. Używając terminologi Dukaja z Perfekcyjnej Niedoskonałosci jest to sak. Częśc przestrzni zamkniętej w sobie - minaturowy wszechswiat, lezący wewnątrz naszego, lecz będac on niego niemal szczelnie odseparowany. Jedyną drogą która w normalny sposób można się dostać do saka jest podwodny portal. Z Saka mogą wydobywac się informacje jesłi nadawane są na odpowiedniej częstotliwości. Sa to fale ultradżwiękowe (sonar) oraz elektromagnetyczne (satelita).

Całkowitą szczelność horyzontu saka utrzymywał system nadzorowany przez operatorów z stacji Swan. zaniechanie nadzoru systemy powoduje jego niestabilnośc, a wtedy horyzont staje się półprzepuszczalny. Obiekty, które znajdują się w zasięgu jego działania ulegają rozstrzepieniu i zaczynaja istnieć równolegle w kaby dwóch róznych czasach. Horyzont ma takei charakterystyki, ze jest stosunkowo łatwo przenikalny dla ludzkiego ciała - powoduje jedynie krótkotrwała utrata prztomności. Powduje jednak nieodwracalne zniszczenie większych obiektów takich jak np. Samolot.

Katastrofa Oceanic 815 nastąpiła w czasie, gdy Desmond nie wpisał kody i system stał sie niestabilny. Horyzont saka się ujawnił. Przypadkowo w jego zasięgu znalzł się samolot. Jego istnienie zostało rozdwojone. Kopia rzeczywista rozbiła się gdzieś w okolicy i została później odnaleziona. Z tej katastrofy nie uratował się nikt. Kopia w saku rozrwała się na trzy cześci. Resztę historii znamy. Podobnie było z nigeryjska awionetką, blonem Henry Gale, jachtem Desmonda, francuskim statkiem statkiem badawczym, w koncu helikopterem Naomi. W realu istnieją (odnalezione lub nie wraki tych samych obiektów).

Po tym jak system nadzory saka (kieł) został zniszczony w czasie implozi bunkra horyzont stał się neistabilny na stałe.

Jeszcze kwestia przybłysków z przszłosci. Desmond będa w epicentrum implozji, znalazł się na chwilę w studni czasowej, i w tym czasie do jego mózgu zostały wpisane informacje z przeszłosći i teraz powracają w postaci pzrebłysków.

[Teoria spiskowa]

A te z przyszłości???

[Jonasz]

A te z przyszłości???

W studni czasu spotykają sie wszelkie możliwe czasy - przeszłe, przyszłe i terażniejsze.

[robercik]

Libby chyba tylko twierdziła,że jest psychologiem.

Brak słow normalnie...

Trochę dziwnie się zachowywała jak na psychologa

A jak sie zachowuje psycholog? Wygląda może inaczej niż piekarz, czy ktokolwiek inny?

Doszło do zapłodnienia ( narodzi sie BEN) .

Hahaha... Dlaczego uważacie, że Ben to ktoś aż tak wyjątkowy? Każdego szefa obdarzacie taką czcią i mistycyzmem?

Użytkownik robercik edytował ten post 27.04.2007 - |16:29|

[Asignion]

Ciekawa teoria, Jonasz. Pożyjemy, poogladamy serial i zobaczymy

[Teoria spiskowa]

Brak słow normalnie...

A jak sie zachowuje psycholog? Wygląda może inaczej niż piekarz, czy ktokolwiek inny?

Hahaha... Dlaczego uważacie, że Ben to ktoś aż tak wyjątkowy? Każdego szefa obdarzacie taką czcią i mistycyzmem?

Kurczę ale dziwny jesteś. Widzę, że nie możesz przeboleć tego, że olałam twoje PW.

Chyba nie pamiętasz teo odcinka w którym widać bylo jak Libby siedzi sobie w zakałdzie zamknięta w swoim własnym świecie. Stąd mój wniosek, że raczej była pacjentką a nie lekarką.

[Jonasz]

Kurczę ale dziwny jesteś. Widzę, że nie możesz przeboleć tego, że olałam twoje PW.

Chyba nie pamiętasz teo odcinka w którym widać bylo jak Libby siedzi sobie w zakałdzie zamknięta w swoim własnym świecie. Stąd mój wniosek, że raczej była pacjentką a nie lekarką.

Psycholog kliniczny to nei lekarz. tak gwoli ścisłości. Coz as do Libby, to mogłą być i jednym i drugim. W końcu pomogła Claire odblokować wspomneinia. Znała żargon psychologiczny i techniki hipnotyczne. to chyba o czyms świadczy.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 27.04.2007 - |16:59|

[PeaceMaker]

Ciekawa teoria Jonasz. Ale zapomniałeś o ważnym szczególe:


Mianowicie o czteropalczastej stopie wielkości domu.


Ona ciągle nie daje mi spokoju.

[tiam]

Teoria Jonasza (jak dla mnie git) nie wyklucza istnienia czteropalczastej stopy, nie znamy pochodzenia Wyspy, nie wiemy jak powstala i co na niej istnialo, nie wiemy rowniez - podazajac torem jonaszowym- co mialo okazje sie na nia dostac albo przez nia "przepływalo" [migracje też]... motyw pierwotnych mieszkancow jest nadal aktualny,choc prawde mowiac podejrzewam ze ta rzezba to pseudo relikt być moze powstaly na okolicznosc badań-sfingowany dowód na archetypicznosc Wyspy. Bo przeciez pierwotnosc Wyspy nie musi sie przejawiac az tak doslownie, pierwotni mieszkancy wcale nie muszą byc materialni... biorac pod uwage charakter Wyspy.

[Asignion]

Informacja jaka przekazała spadochroniarka Hurleyowi w koncówce DOC, zmuszają mnie do zrewidowania teorii Niewidocznej Wyspy. Wyspa jest widoczna ale tylko w swoim wąłsnym wszechświecie. Używając terminologi Dukaja z Perfekcyjnej Niedoskonałosci jest to sak. Częśc przestrzni zamkniętej w sobie - minaturowy wszechswiat, lezący wewnątrz naszego, lecz będac on niego niemal szczelnie odseparowany. Jedyną drogą która w normalny sposób można się dostać do saka jest podwodny portal. Z Saka mogą wydobywac się informacje jesłi nadawane są na odpowiedniej częstotliwości. Sa to fale ultradżwiękowe (sonar) oraz elektromagnetyczne (satelita).

Całkowitą szczelność horyzontu saka utrzymywał system nadzorowany przez operatorów z stacji Swan. zaniechanie nadzoru systemy powoduje jego niestabilnośc, a wtedy horyzont staje się półprzepuszczalny. Obiekty, które znajdują się w zasięgu jego działania ulegają rozstrzepieniu i zaczynaja istnieć równolegle w kaby dwóch róznych czasach. Horyzont ma takei charakterystyki, ze jest stosunkowo łatwo przenikalny dla ludzkiego ciała - powoduje jedynie krótkotrwała utrata prztomności. Powduje jednak nieodwracalne zniszczenie większych obiektów takich jak np. Samolot.

Katastrofa Oceanic 815 nastąpiła w czasie, gdy Desmond nie wpisał kody i system stał sie niestabilny. Horyzont saka się ujawnił. Przypadkowo w jego zasięgu znalzł się samolot. Jego istnienie zostało rozdwojone. Kopia rzeczywista rozbiła się gdzieś w okolicy i została później odnaleziona. Z tej katastrofy nie uratował się nikt. Kopia w saku rozrwała się na trzy cześci. Resztę historii znamy. Podobnie było z nigeryjska awionetką, blonem Henry Gale, jachtem Desmonda, francuskim statkiem statkiem badawczym, w koncu helikopterem Naomi. W realu istnieją (odnalezione lub nie wraki tych samych obiektów).

Po tym jak system nadzory saka (kieł) został zniszczony w czasie implozi bunkra horyzont stał się neistabilny na stałe.

Jeszcze kwestia przybłysków z przszłosci. Desmond będa w epicentrum implozji, znalazł się na chwilę w studni czasowej, i w tym czasie do jego mózgu zostały wpisane informacje z przeszłosći i teraz powracają w postaci pzrebłysków.

Przeczytałem to jeszcze raz. Czy ta teoria wyjsnia, czemu Desmond nie odpłynał jachtem z Wyspy ? Wg mnie nie. Desmond był przekonany, ze płynał przez 3 tygodnie na zachód, z prędkoscią 9 wezłów, słowem nie wspomniał o awarii urządzeń nawigacyjnych... był po prostu przekonany , że poza Wyspą nic na oceanie nie ma. Czy w takim razie sak przepuszcza do wewnątrz sygnały satelit GPS ?