No tak moze i mniej odporny, ale przewage daje mu (jej?) to ze nie jest ograniczony do broni bialej i potrafii sterowac maszynami. Zreszta TX rownie 'skutecznie' zalatwil T-800, tak jak zrobil to T-1000 (scena w ktorej po solidnym depnieciu Arnie 'stracil glowe' ).Zgadzam sie z Jarmatem.Najgorszy ze wszystkich czesci.I ten brak pomysłow.TX okazuje sie byc mniej odporny od tego z Terminatora 2.Ale najładniejszy przyjemnie bylo popatrzeć.
Co do samego filmu - no coz Terminatora 2 nic juz nie pobije, zreszta nikt chyba nie spodziewal sie rewelacji na miare sequelu. Nie zgodze sie z tymi ktorzy mowia, ze trojka nie posiada klimatu, byc moze odnosi sie takie wrazenie w wyniku pewnych niekonsekwencji w scenariuszu i tego, ze akcja w 2ch poprzednich czesciach dziala sie glownie noca. Pierwszy Terminator byl prekursorem calej tej sagi, jednak do mnie jakos nie przemawia - dla mnie licza sie tylko 2 kolejne czesci i z niecierpliwoscia czekam na 4.