Ludzie co wy macie z tą Aurorą..
?? Matko.. A ja znowu nie wiem, co napsiać, bo objerzałem wszystkie 3 odcinki pod rząd
hehe.. Tak to jest jak się jest miesiąc bez neta, a potem wszystko masowo zaciąga. Hehe
No, ale odcinek mi się podobał. Chociaż chciałbym, żeby ostateczna rozgrywka odbyła się na orbicie ziemi, tak jak to było z Anubisem, to był wypas.
Moebius to 8x19-20, a nie 7x22 jak ktoś napisał
Wracając do x-302.. Irytują mnie cholernie te smugi po wystrzelonych rakietach...Yh...NO ale trudno takie życie - taki marketing
Zauważyliście, że Dedal wyszedł z nadprzestrzeni z jednej strony, a Orion z drugiej..? czyżby Orion jakieś kółeczko wykręcił? Może dlatego aż tak się spóźnił
Drony już były, śmieszne gadki także.. hmm co jeszcze.. Aha.. Wątek Teyli. Ciekawe jakbyście zareagowali gdyyb ktoś powierzył tymczasowo Teal'cowi dowództwo.. Oczywiście sytuacja taka jest prawie nie możliza ze względu na wielką załogę SGC..No ale pomyślcie. A poza tym to była babcka solidarność połączona z rozwagą i zdrowym rozsądkiej Teyli.
Nie rozumiem oddychania w próżni, któy ktoś poruszył wcześniej? W tym odcinku chyba nie było takiego momentu.. Chociaż może i mi coś uciekło. Problemy z oddychaniem były podobne do problemów załogi Apollo 13 - nadmiar CO2.
Hmm wracając do sprawy myśliwców Wraith.. rzeczywiście część zagineła po dordze i chodzi tu o myśliwce z pierwsze zniszczonego statku - drony wymijają je pięknie co do jednego, a w następnym ujęciu gdzie Orion dostaje baty od statku królwej już ich nie widać w kadrze.. raczej ich nie rozniósł jakiś podmuch albo fala uderzeniowa.. chociaż.. ble
za dużo wymyślam