127 odpowiedzi w tym temacie

[zagubiony4]

Od dziś (niedziela) co niedzielę o 20:15 na BBC Entertainment będzie emitowana 3 seria serialu Torchwood pod tytułem "Torchwood: dzieci Ziemi".

[LunatiK]

4 seria "the miracle day" się zaczyna. Zapowiada się ciekawie poza jednym drobnym elementem.
Mianowicie kiedy UK straciło suwerenność na rzecz USA?

[Magnes]

Też mnie to trochę zraziło, ale poza tym jest OK, na poziomie zbliżonym do Children of the Earth. Chociaż za mało brytyjskich akcentów, za dużo amerykańskich.

[Krusty]

Też mnie to trochę zraziło, ale poza tym jest OK, na poziomie zbliżonym do Children of the Earth. Chociaż za mało brytyjskich akcentów, za dużo amerykańskich.

To poczekaj na wersje BBC, tak panowie ten serial ma dwie wersje, starz i bbc.

[LunatiK]

Chyba nie rozumiem...

[Krusty]

Są dwie wersje serialu jedna dla potomków pielgrzymów, druga dla tych którzy ich wywalili za morze.

[LunatiK]

Czymś konkretnym się różnią?

[Krusty]

Wersja starz jest trochę bardziej ocenzurowana i ma mniej nawiązań do poprzednich sezonów Torchwood.

[Magnes]

Masz jakieś źródło tych informacji?
Edit: znalazłem - http://www.bleedingc...s-in-uk-and-us/ - to wersja BBC będzie ocenzurowana. Starz może sobie raczej na więcej pozwolić niż BBC. Obie wersje będą jednak nieco wybrakowane, miejmy nadzieję, że ktoś je poskleja.

Użytkownik Magnes edytował ten post 10.07.2011 - |14:56|

[Krusty]

Obie są ocenzurowane tylko każda z innych powodów. Jak znajdę linka do io9 to wrzucę tam ktoś to w komentarzach wyszczególnił.

[Modes]

NIesamowity odcinek. Trudno oceniac metamorfoze serialu po 1 odcinku ale jak bedzie trzymal chociaz troche z poziomu ktory byl w pierwszym odcinku to moze okazac sie dla mnie hitem. Torchwood dla mnie zawsze byl "gorszym" bratem Dr. Who, byl porzadnym se4rialem ale brakowalo mu tego "czegos" (nawet w najlepszych odcinkach). W tym odcinku nam sie to cos dostalo. Jak narazie zmiany wyszly serialowi na dobre i chyba po raz pierwszy ogladajac oddinek Torchwood zakonczony bylem ze to juz koniec.

Jedyna negatywna rzecza jaka znalazlem w serialu to ... dlaczego do jasnej, ciasnej nie wypuscili odrazu drugiego odcinku!!

[Magnes]

@Modes - a Children of Earth ci się nie podobało? Było na podobnym poziomie. A pierwsze dwa sezony wyraźnie na minus odstawały.

[Pawel]

Mnie tam Torchwood od początku trochę bardziej przypadł do gustu niż Doctor Who, chociaż lubię oglądać oba seriale.
Miałem obawy co do tego nowego "amerykańskiego" sezonu Torchwood, ale na razie po pierwszym odcinku uważam że jest bardzo dobrze. Ba, moim zdaniem taka zmiana miejsca akcji może nawet wyjść na dobre serialowi.

[Modes]

@Modes - a Children of Earth ci się nie podobało? Było na podobnym poziomie. A pierwsze dwa sezony wyraźnie na minus odstawały.

Tak, ostatni sezon byl naprawde dobry jednak mial calkiwicie inny klimat niz ten obecny. Juz same budynki administracji rzadowej tworzylo taki "powlny" klimat, ze wszystko spokojnie robimy, dokladnie zeby nic zlego sie nie stalo, brakowalo tylko "tea o'clock" sceny znanej z "Jak rozpetalem druga wojne swiatowa" w ktorej wszyscy zolnierze brytyjscy rzucaja co robia i ida na herbate.


Tutaj mamy inny klimat, chociazby centrum jest tutaj duze nowoczesniejsze i wydaje sie ze zaraz wszystko naprawia. Tempo akcji tez jest duzo szybsze co kulalo, wedlog mnie, we wszystkich sezonach Torchwood.

[LunatiK]

4x04
I niestety dołuje, choć scena z panią senator na złomowisku przeraża jeśli dorzucić wieczne życie. Mam taką dziwną teorię że to wszystko ma jakiś związek z rękawicą wskrzeszającą zn poprzednich sezonów.

Użytkownik LunatiK edytował ten post 30.07.2011 - |13:14|

[Modes]

LunatiK: nie wydaje mi sie by to mialo zwiazek z ta rekawica. Ona potrafiala tylko wskrzeszac na krotki okres czasu (a nie uniemozliwiac smierc), pozatym nie tlumaczylo by to dlaczego jack jest smiertelny

W dodatku to jest cos co bylo we wczesniejszych sezona a to jest "no good" dla wersji amerykansiej.

[Pawel]

4x04
I niestety dołuje, choć scena z panią senator na złomowisku przeraża jeśli dorzucić wieczne życie.

W finale sezonu pewnie wszystko powróci do normy . Czyli martwi, którzy nie mogli umrzeć - umrą. Inna sprawa że "powrót do normy" też może być szokujący dla wielu. M.in. dla tego agenta co lata z przedziurawioną klatą, a myślę że i na Oswalda Danesa ta trucizna z zastrzyku śmierci może zadziałać po tym gdy wszystko będzie tak jak dawniej.
W sumie ciekawa sprawa jak to wszystko rozwiążą.

[Magnes]

4x05... zakończenia się lekko nie spodziewałem.

[Magnes]

Hm, nikt oprócz mnie nie ogląda już?
4x06 dość słabe, nie będę spoilerował, bo może ktoś nie oglądał, ale zakończenie sugeruje, że zbliżamy się do wyjaśnienia.

[aster9990]

4x07 Retorspekcję czas zacząć ... Odcinek pod względem akcji słaby , lecz wnoszący do fabuły dość ważna rzecz > ,,coś'' co Jack dał ,,im'' ,,kiedyś''
a mianowicie własną krew . Ile teraz może mieć lat Angelo Colosanto ?

Użytkownik aster9990 edytował ten post 26.08.2011 - |20:00|