153 odpowiedzi w tym temacie

[Hans Olo]

No to w takim razie teraz wiemy od razu, że gdzieś w pobliżu jest biegająca statua bez czteropalczastej stopy ale z pogromcami duchów na pokładzie .

[robercik]

Ostatnio cały czas zachodziłam w głowę, o co chodzi z tym dymkiem. Czy Dym jest Pudełkiem? Czego on tak pilnuje? Czy jest tylko jeden? No i potem te trzy głowy. Powiedziałam o moich wątpliwość mojemu koledze. Na początku nic nie wymyśliliśmy, ale potem powiedział mi, że przecież jego ojciec pracuje na uniwersytecie jako doktor od optyki.No to Darek (tak ma na imię mój kolega) dał ojcu zdjęcie dymku do analizy. Nie wiem dokładnie, co on tam robił (mam 2 z fizyki ), ale zapisałam trochę. Mówił coś o zastosowaniu densytometrii w oscyloskopie optycznym (Hehe i wszystko jasne ). I tak po kilku dniach badań nad dymkiem Darek przesłał mi na maila wynik pracy jego taty - http://img122.images...123456vp0.jpgNo i co sądzicie? Czy naprawdę za tym wszystkim stoi piankowy marynarzyk? To obala teorię o nanorobotach już na 100%. Ale stawia za to wiele innych pytań - czy może dym jest faktycznie tym, o czym myślą lostowicze (a Juliet albo Kate akurat myślała o marynarzyku), albo to po prostu piankowy marynarzyk we własnej osobie?Pozdrawiam

Co? Czy Ty to serio mówisz?! Śmiechu warte i tyle...

[korowiow]

No i co sądzicie? Czy naprawdę za tym wszystkim stoi piankowy marynarzyk? To obala teorię o nanorobotach już na 100%. Ale stawia za to wiele innych pytań - czy może dym jest faktycznie tym, o czym myślą lostowicze (a Juliet albo Kate akurat myślała o marynarzyku), albo to po prostu piankowy marynarzyk we własnej osobie?
Pozdrawiam

Rewelacja. Jedna z najlepszych teorii w Loście. Gratuluję utarcia nosa wszystkim fanatykom :afro: Pozdrawiam wszystkich miłośników Ghostbusters.

Użytkownik korowiow edytował ten post 17.04.2007 - |15:11|

[Jonasz]

Witam wszystkich, to mój pierwszy post tutaj )
Ostatnio cały czas zachodziłam w głowę, o co chodzi z tym dymkiem. Czy Dym jest Pudełkiem? Czego on tak pilnuje? Czy jest tylko jeden? No i potem te trzy głowy. Powiedziałam o moich wątpliwość mojemu koledze. Na początku nic nie wymyśliliśmy, ale potem powiedział mi, że przecież jego ojciec pracuje na uniwersytecie jako doktor od optyki.
No to Darek (tak ma na imię mój kolega) dał ojcu zdjęcie dymku do analizy. Nie wiem dokładnie, co on tam robił (mam 2 z fizyki ), ale zapisałam trochę. Mówił coś o zastosowaniu densytometrii w oscyloskopie optycznym (Hehe i wszystko jasne ). I tak po kilku dniach badań nad dymkiem Darek przesłał mi na maila wynik pracy jego taty - http://img122.images...9/123456vp0.jpg
No i co sądzicie? Czy naprawdę za tym wszystkim stoi piankowy marynarzyk? To obala teorię o nanorobotach już na 100%. Ale stawia za to wiele innych pytań - czy może dym jest faktycznie tym, o czym myślą lostowicze (a Juliet albo Kate akurat myślała o marynarzyku), albo to po prostu piankowy marynarzyk we własnej osobie?
Pozdrawiam

Zamaist tracić czasu na wypisywanie niedorzeczności, wez sie do nauki fizyki.

[Vismund]

Ten post mnie zabił...

[Mercenor]

Fizyka to piękny przedmiot więc to, że masz 2 to oznacza, że jesteś leniem

A tak btw, to ten link do wyników tej pracy jest martwy... może go ktoś ożywić?

[Teoria spiskowa]

Teoria marynarzyka jest słaba. Jabym powidziała, że to raczej Michelin. Twórcy Lost uprawiają kryptoreklamę. Wysyłają komuniakty podprogowe za pomocą dymka :muahahah:

[korowiow]

http://img122.images...9/123456vp0.jpg

To jest poprawny link

P.S. Do wszystkich "oburzonych" - jeśli nie widzicie wspaniałej ironii tego posta, to współczuję

Użytkownik korowiow edytował ten post 18.04.2007 - |13:14|

[asik]

Marynarzyk powalił mnie na kolana..

[Azazell]

słuchajcie no niedawno gdzieś czytałem, że twórcy wyjawili, że Cerberus nie może latać. Możliwe , że jest sterowany czymś podziemią

eh ciężko powiedzieć co to jest... za pewnie w kolejnych sezonach ciut więcej się wyjawi o tym Cerberusie ...

To dla mnie najciekawsza zagadka tego serialu


http://www.criticalg...ter.9.26.06.jpg -- zobaczcie i przypatrzcie się w srodek Dymka coś tam wystaje pazurki ?

Użytkownik Azazell edytował ten post 28.04.2007 - |20:51|

[confidence man]

http://www.criticalg...ter.9.26.06.jpg[/url] -- zobaczcie i przypatrzcie się w srodek Dymka coś tam wystaje pazurki ?

...ja tam nic nie widze. mógł byś zaznaczyć?

[Mercenor]

Też nie widzę pazurków... a co do marynarzyka uśmiałem się setnie... to był, żart? Czy po wyspie gania nam marynarzyk, który zabija

[Azazell]

zaznaczyłem .. może macie lepsze oprogramowanie by zobaczyć z maksymalnie bliska .,.. a może i przesadzam

http://one.xthost.in...oke_Monster.jpg

[jacekfreeman]

zaznaczyłem .. może macie lepsze oprogramowanie by zobaczyć z maksymalnie bliska .,.. a może i przesadzam

http://one.xthost.in...oke_Monster.jpg

Dla mnie to "dziura" w dymku i prześwitująca trawa/krzaki

[Azazell]

eh pewnie i masz rację

[confidence man]

eh to widziałem od samego początku dla mnie to też zwykła dziura...

[Corristo]

zaznaczyłem .. może macie lepsze oprogramowanie by zobaczyć z maksymalnie bliska .,.. a może i przesadzam

http://one.xthost.in...oke_Monster.jpg

Ja tam nic specjalnego nie widze. Coś prześwituje i tyle.

Pozdrawiam

[Hans Olo]

Buehehehehe dajcie spokój z tm szukaniem "dziur" bo nie wiem czy śmiać się czy płakać czy ..... zbanować?

[radex]

tak wiem ale skąd sie wzioł. zreszta nie wiadomo czy to system alarmowy to teoria John'a Lock'a

Locka? To teoria Ruso

[Kechap]

Witam

Skończył się trzeci sezon i postanowiłem obejrzeć WSZYSTKO od początku :hehe:
Z postanowienia niewiele wyszło, bo ...? Po pierwszej części pilota wszystko jest jasne !

Jak jest saga np. serial , to się robi tak że największa zagadka zawsze jest przed oczami, żeby wszyscy na koniec zrobili oooo! :o
Tak więc idąc ta teorią, co jest pierwszą rzeczą widzianą w CAŁYM serialu ???

Odp. to oczywiście Vincent ! No i wszystko jasne. ;) Jack widzi go wstając z ziemi, ot niby nic ale z tąd moja teoria że Vincent to sprawca wszystkiego, albo przynajmniej że jest ważny.

To on musi być dymkiem, zjawą, tak jak kotek we flejmie czy koń dla Kate.

Na razie to tylko dowód intuicyjny, tak by było najlepiej bo jak coś jest pod ręką i nie winne to jak nagle się okaże że to Dymek to wiadomo oooo! :o :P

Idąc dalej tym tropem, kiedy jest pierwsze pojawienie się dymka (tj. w serialu):, widzimy bardzo dziwny dialog :huh: idzie to tak:
słychać dziwne mechaniczne dzwięki, opadające drzewa, wszyscy są poruszeni coś jest nie tak a Walt na to:
- is that Vincent ? :-D :> :bag:
NO NA BOGA, WSZYSTKO JEST BARDZIEJ PODOBNE DO DYMKU OD VINCENTA ! :angry:
no ale luz, Walt mówi że to Vincent, dla mnie to już dowód na to że twórcy specjalnie dali takie niewinne smaczki żeby potem jak się all wyjaśni, można było powiedzieć, aaaaaa oooo! :o no racja teraz to widze,

Mało wam, hmm więc włączmy pilota 01 i przewińmy do 27:52 sek.

Idze gromada do lasu, jak wiemy odnaleźć pilota i nadać sygnał, wiemy też że zaraz zostanie napadnięty samolot przez dymek, i co widzimy, najdziwniejszą scenę zapychacz w historii kina !!! ;P

Vincent z wchodzącą dziwną muzyczką w tle patrzy się zza krzaka na idącą ekipę, no sory ale co to ma być !!! ;] SCENA Z PSEM !!! , po co ? wyszedł popatrzeć jaka to piękna wyspa ? Czy może na małe znaczenie terenu ? :sam7:
Tak więc pytanie po co ich obserwował B) Vincent rośnie do rangi opserwatora sprawcy, a potem znika z serialu :hehe:

Dodatkowo w którymś tam już odległym odcinku, zastępczy ojciec mówi do Majkela o Walcie że przy nim dzieją się dziwne rzeczy, ale na moje to nie przy nim a przy tym psie! :D

Sprostowanie, chodzi nie o to że Vincent jest Bogiem a Walt to tylko jego czarnuch,
ale że Walt się uczy a jego guru to Vincent, to on wszystkim zarządza i działa :D

Takiej teorii to jeszcze chyba nie było :clap:
dziękuje za uwage

Eeeee z edytowany przezemnie bo mi ucięło i emoty zniknęły ?!

Użytkownik Kechap edytował ten post 28.05.2007 - |23:21|