Odcinek 037 - S02E13 - The Long Con
#101
Napisano 13.02.2006 - |18:47|
Przestaję rozumieć Locka.
Jack zbyt dużo czasu spędza z Aną Lucią i zaniedbuje swoje obowiązki. Najważniejsze jest żeby się wszyscy nawzajem nie pozabijali, a nie jakaś wojna z "Othersami". A nawet jak chce się bić, to niech opracuje taktykę, zrobi mapkę wyspy, wyśle kogoś na zwiady, cokolwiek!
Biedny Charlie, pozostawiony sam sobie zaczął sprawiac kłopoty.
Te dwa ostatnie odcinki są w zupełnie innej konwencji, jakby zmienili reżysera. I inna muzyka. Podoba mi się ten nowy styl.
Biedny Charlie, pozostawiony sam sobie zaczął sprawiac kłopoty.
Refleksja po odcinku:
"gdzie dwóch się kłóci tam trzeci korzysta"
#102
Napisano 13.02.2006 - |22:53|
Odcinek bez rewelacji (czyt. wyjaśniania zagadek i wojny z Othersami) ale na dobrym Lostowym poziomie... niezła wkrętka scenarzystom się udała, ciekawe czy ktoś nie pomyślał choć przez chwile że to Anna Lucia porwała Sun :>
Sawyer jest rewlacyjnym manipulatorem... zrobił sobie z rozbitków teatrzyk kukiełek wszyscy zatańczyli dokładnie tak jak zagrał.
Motyw z przeniesieniem i ukryciem broni chyba trochę niedopracowany... jeszcze Locke przenoszący ten cały arsenał na swoich plecach i mający w zanadrzu dobrą kryjówkę jest do przyjęcia ale Charlie? Niby on mógł przenosić sobie spokojnie po kilka sztuk bo całości na pewno by nie wytaszczył ale skąd dobre miejsce na magazyn?
Przecież broń nie może sobie leżeć ot tak w dziupli drzewa bo raz że po jakimś czasie w warunkach subtrobikalnych trafi ją szlag to jest to jeszcze zaproszenie dla Othersów do dozbrojenia się, poza tym jeżeli nawet to skąd niby Charlie miałby znać jakąś dobrą dziuplę, chiba że... tu już puszczam wodze fantazji Charlie lub Sawyer znaleźli kolejny bunkier i tam schowali broń.
8/10
ja niestety popsulem sobie cala zagatke fotka ktora byla na forum jakies 2 tyg temu, przedstawiala postac ktora zaklada worek na glowe sun, i bylo widac ze to nie kobieta tylko mezczynza. Dlatego szybko domyslilem sie ze to z pewnoscia Charlie... tak btw. byl juz odcinek zbudowany na tej samej zasadzie, dlatego troche sie zawiodlem bo szybko rozgryzlem zagadke i plany ;/ ... co do broni to typuje ze schowali ja w kokpicie samolotu
#103
Napisano 14.02.2006 - |00:23|
Wyczerpująca wypowiedz na temat odcinka: dobry :afro:
#104
Napisano 14.02.2006 - |01:49|
podobni?
a moze to jedna i ta sama postac?
#105
Napisano 14.02.2006 - |02:26|
przyjrzyjcie sie kolesiowi, ktory postrzelil ane [potem go kropnela na parkingu]. potem sie przyjrzyjcie chlopaczkowi w okularkach, jednemu z tych dwoch, ktorym sawyer sprzedaje naszyjniki.
podobni?
a moze to jedna i ta sama postac?
Jeśli cokolwiek, to jeden i ten sam aktor.
Genesis
#106
Napisano 14.02.2006 - |07:44|
dla mnie odcinek całkiem, całkiem (9/10). I nawet się ucieszyłam, że Sawyer utarł nosa Lockowi i Jackowi. Tylko czekać, aż zaczną sobie wszyscy do gardeł skakać.
#107
Napisano 14.02.2006 - |08:53|
Jeśli cokolwiek, to jeden i ten sam aktor.
No wlasnie, ciekawa sprawa, nie sadze zeby rezyser przypadkowo dal jednego goscia w 2 scenach. Budzet tez nie jestt maly wiec $ wystarczylo by na kolejnego aktora... troche to podejrzane :>
#108
Napisano 14.02.2006 - |13:27|
No wlasnie, ciekawa sprawa, nie sadze zeby rezyser przypadkowo dal jednego goscia w 2 scenach. Budzet tez nie jestt maly wiec $ wystarczylo by na kolejnego aktora... troche to podejrzane :>
jeśli nawet to co? Kolejny drobny związek łaczący dwie postacie. Nie wyjaśnia ta żadnej z tajemnic filmu.
Genesis
#109
Napisano 14.02.2006 - |14:27|
A czy każdy wątek musi wyjaśniać jakąś tajemnicę żeby był ciekawy? Moim zdaniem nie. Jeśli to prawda że to te same osoby to jest to na pewno kolejna ciekawostka.jeśli nawet to co? Kolejny drobny związek łaczący dwie postacie. Nie wyjaśnia ta żadnej z tajemnic filmu.
#110
Napisano 14.02.2006 - |15:04|
#111
Napisano 14.02.2006 - |15:30|
Dziwię się lduziom którzy piszą że po tym odcinku Sawyer wzbudził u nich sympatię, nie wiem chyba z której strony :~( Może jedynie zaimponował tym że znakomicie wyczuł sytuację i wykorzystał ją dla swoich celów ale sympatii to u mnie nijak nie wzbudziło TT
Co do ukrycia broni... no sorry ale o ile pamiętam to Locke z panem Eko (który chyba kapuej że źle się stało) są w stanie wytropić gąsiennicę w dwumetrowej trawie no to nie znajdą tej broni ? O_o To już taka bzdura i przegięcie że aż w oczy kłuje ;[
Odcinek rzecz jasna nie wnosi nic istotnego do fabuły/zagadek ale do tego już po mału zaczynam przywykać.
Użytkownik Hunti edytował ten post 14.02.2006 - |15:31|
#112
Napisano 14.02.2006 - |18:39|
no ale wprowadza ciekawe spekulacje. Skoro typ nie zyje - a oni rozbili sie na wyspie (jak wiemy, przezywalnosc niewielka) - to moze wszyscy nie zyja ?jeśli nawet to co? Kolejny drobny związek łaczący dwie postacie. Nie wyjaśnia ta żadnej z tajemnic filmu.
#113
Napisano 14.02.2006 - |19:09|
Mógł też po prostu zabrać im całą amunicję. Bez amunicji to tylko kupa złomu została.
#114
Napisano 14.02.2006 - |19:34|
masz racje nic wielkiego z pozoru, ale jesli okaze sie ze kolejni bohaterowie losta beda spotykac tego goscia, wyjdzie na to ze ktos sie z nimi bawil w stylu Sawyera ^^' to daleko posuniete przypuszczenia bo rowniedobrze moze to byc nic .
#115
Napisano 14.02.2006 - |20:05|
do Jonasza:
masz racje nic wielkiego z pozoru, ale jesli okaze sie ze kolejni bohaterowie losta beda spotykac tego goscia, wyjdzie na to ze ktos sie z nimi bawil w stylu Sawyera ^^' to daleko posuniete przypuszczenia bo rowniedobrze moze to byc nic .
Też bym tak myślał, ale po tym jak ten sam aktor zagrał rolę szefa Hurleya w barze i Locke w fabryce pudełek, co jak udawadniełem w innym temacie jest prawie niemożliwe by była to ta sama osoba, jestem bardzo ostrozny w wychwytywaniu tego rodzaju śladów.
Genesis
#116
Napisano 14.02.2006 - |20:57|
Kto mowi ze przeniusl cala bron na raz. Przeciez jak Jack wybiera sie po bron jest dzien, jak wraca zeby z[beeep] Locka jest juz noc moglo przeciez minac kilka godzin, a w takim czasie to nawet mogl by po jednym wyniesc.A tak apropo tego, że Charlie całą broń przeniósł na swych wątłych plecach w inne miejsce. Przecież nie musiał tego robić. Po prostu poszedł za Lockiem, a gdy ten nową kryjówkę dla broni opuścił, to zawołał Sawyera razem przenieśli, albo i nie. Może zrobili to później, albo w ogóle. Odcinek kończy się chyba z 5 minut po całym incydencie, wszystkim kopary opadły, więc chyba nawet Lock do swojej kryjówki się nie udał. Być może broń dalej jest w miejscu gdzie zostawił ją Lock, a Sawer wziął dla siebie kilka sztuk jezyk.gif <- mało prawdopodobne, ale może wink.gif
Mógł też po prostu zabrać im całą amunicję. Bez amunicji to tylko kupa złomu została
#117
Napisano 15.02.2006 - |00:12|
1. Jack wiedząc że Lock ma broń ciągle by go męczył psychicznie aż w końcu doszło by do rękoczynów poprzez znienawidzenie i pogarde dla Lock'a. Wcześniej czy póżniej mógłby się wygadać. Jednak po tej akcji każdy wie że broń ma Sawyer, znienawidzony już przez wszystkich, a zarazem dożący do jeszcze wiekszej "sławy", człowiek z którego nic nie da sie wyciągnąć (tortury).
2. Lock dodatkowo mógł znów przetestować Charliego do czego namówił Sawyera aby ten go wciągnął w ten "interes". Jak wiadomo Charlie nie wziął figurki i może to być jego odkupienie w oczach Lock'a.
I takie jest moje zdanie gdyż niewierze że w tej puszczy da się ukryć arsenał broni przed dwoma facetami jak to napisał Hunti cyt. "są w stanie wytropić gąsiennicę w dwumetrowej trawie"
#118
Napisano 15.02.2006 - |01:06|
Sawyer jest cwaniak i kozak, bo ma broń -> :>
Locke'owi sie chyba białko w mózgu zagotowało ze zdziwienia ->
Jack czasem sprawia wrażenie (jak dla mnie), że na jego twarzy rysuje się jedna myśli "debile", ale po tym odcinku raczej wygląda tak -> :censored:
Charlie jest cicho-ciemny ->
Oraz przypuszczam, że:
Ana-lucia zrobi Sawyera w bambuko z ta bronią -> :]
A mi wyrośnie afro na głowie, jak nie mam racji -> :afro:
#119
Napisano 15.02.2006 - |02:13|
wkurzyl mnie Sawyer w tym odcinku i dla mnie ta postać troche straciła. Miałam nadzieję że sie zmienił, ze pod maską wrednego typa kryje sie wrazliwy facet... jak widac na taka metamorfoze nie czas.
ogolnie odcinek bb dobry
#120
Napisano 15.02.2006 - |09:12|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych