112 odpowiedzi w tym temacie

[Warson]

Niektóre malowidła na murze
( http://img273.images...3/744/17da1.jpg ) kojarzą z obrazami chłopaka Claire - http://img121.images...1/1673/25dz.jpg ,
http://img121.images...1/4193/34mh.jpg ...

[avkkk]

Niektóre malowidła na murze
( http://img273.images...3/744/17da1.jpg ) kojarzą z obrazami chłopaka Claire - http://img121.images...1/1673/25dz.jpg ,
http://img121.images...1/4193/34mh.jpg ...

chłopaki z http://lost-forum.co...ead.php?t=14389 też zagłębiali się w ten temat i nawinely im sie dwa rozwiązania :
1) Chłopak Claire był poprostu do kitu i miał talent jak świnia podskok ......
2) Jest to powiązane

Moim zdaniem to nei ma powiązania Moge sie oczywiscie mylić ale skupiał bym sie jednak na analizie obrazu z bunkra a nie tych z domu chłopaka Claire
2x02 za chwilke ...

[jaceq]

Witam wszystkich
To moj pierwszy post, serial jednak ogladam od samego poczatku, forum rowniez sledze od jakiegos czasu.

Jesli jestesmy w temacie powiazan to mozna zauwazyc ze facet Claire ma w pokoju taka sama lampe lawowa (lava lamp czy jak to tam sie zwie) jak mial Desmond :hyhy:

Pogrzebalem w necie troche na temat symboliki liczby 108 - jak juz wiadomo ma ona powiazana z tradycjami wschodu, z religia buddyjska.
Po wiecej informacji mozna zajrzec TU i TU

Jeszcze odnosnie sprzetu - wzmacniacz lub amplitiuner obok gramofonu wygladal jak klasyczne modele pioneera z konca lat 70 :hyhy:
Natomiast pralki w moim odczuciu wydawaly sie bardzo futurystyczne, i jesli mnie pamiec nie myli, staly 2 obok siebie.
Ktos tu wspomnial rowniez o tym ze za zaluzjami znajduje sie jakies pomieszczenie - moze to jakas wielka oswietlona hala? Jesli chodzi o swiatlo to najprawdopodniej to iluzja zeby nie zwariowac pod ziemia.

Kwestia drugiego wyjscia tez jest bardzo prawdopodbna, bo przeciez jakos zapasy zywnosci musial miec dostarczane, a przy wyjsciu do wlazu drabinka byla urwana, zapewnie celowo.
A moze wlaz stanowi portal do innego wymiaru, alo rownoleglego wszechswiata a Desmond robi za straznika?
Za duzo pytan, za malo odpowiedzi, ale milo sobie pogdybac :clap:

[Sawyer]

Te światło za żaluzjami to tak jak było mówione zmyłka by nie zwariołał człowiek pod ziemią

[Minsc[PL]]

A i buty okazały się butami Locke'a, jak mówiłem wcześniej...

[Waniek]

Witam jakoże jest to mój pierwszy post Witam wszystkich Serdecznie !! I tak jak każdy na forum nie umiem sie doczekać kolejnych odcinków pozdrawiam.

A teraz do rzeczy. NIe dała mi spokoju stronka http://www.oceanic-air.com/ wiec tak jak kolega wczesniej wszedłem na nią i szukałem róznych kruczków, poza wyżej wymienionym napisam ETHAN ROM, jest jeszcze cos innego np. na głównej stronie w tle po prawej stronie mozna zobaczyc dwa słowa, a raczej niedkonocznone slowa "se" i "and" gdy klikniemy w pokaż źródło i wyszukamy np. "amd" po jakims czasie znajdziemy cos takiego: "If anyone should find this message, please get word I'm alive and stranded on an island somewhere in the South Pacific. Please send help soon. Things are bad. And they're getting worse... Sally" (dzieki Klapaucjuszowi za info o tym)

Kolejny kruczek z miejscami ja przed chwilka czytalem na forum o miejscach postanowilem sobie przypomniec kilka, narazie zobaczylem dwa, gdy odszukamy na stronie(tam gdzie sa miejsca siedzace dal pasazerów) Economy Class 11-42 "F" - które miga, klikamy na "f"- w tym momencie na zielono pokazuje nam sie miejsca 42F a kto na nim jak wiadomo Lucia.
Kliknijmy teraz na miejsce 23 B nie podswietli sie te miejsce ale inne.. najpewniej zwiazane znim.(mozna jeszcze sprawdzic 23 C- potem kliknac na miejsce podsiwetlone po tym na zielono.-zobaczie sami!. Na tym narazie zakoncze jesli ktos chce sie wglebic mozna na tej stronce znalez kilka wskazówek!! Pozdrawiam!!

P.S.: zdaje sie ze jak klikniemy na 9F (raz tam kliknolem to wyskakuje mapka wyspy)

Użytkownik Waniek edytował ten post 01.10.2005 - |07:56|

[jaceq]

U mnie jeszcze taka wiadomosc nachodzi na tekst po prawej stronie gdzie jest informacja o wstrzymaniu lotow: "I survived a horrific plane crash and am stranded on an island somewhere Northeast of Australia and Southwest of Hawaii. In the event that I am never found, please forward word of my fate to my parents."

[Avarhis]

To tylko sen któregoś z bochaterów albo wszystkich razem a potem
drodzy państwo proszę o się obudzic i zapiąci pas i bedzie bum i wypadek- sen się spełnia :hyhy:

[Saul]

Dla mnie odcinek był całkiem dobry, ale pozostawił jakiś niedosyt. Za mało było w nim innych wątków, poza schodzeniem do włazu i przeszłością Jacka. Poza tym w pewnym momencie odcinek był bardzo przewidywalny, a dotychczas cechą LOSTa była właśnie jego nieprzewidywalność. Chodzi mi o spotkanie Jacka z Desmondem w przeszłości. Od razu, od pierwszego zdania ich rozmowy wiedziałem, że to na pewno ten człowiek żyjący pod włazem. Wg mnie znacznie ciekawiej oglądałoby się odcinek, gdyby najpierw Jack zobaczył pod ziemią Desmonda i powiedział "To Ty!" (nie pomiętam, czy dokładnie to powiedział), a dopiero potem pokazanoby retrospekcję z ich spotkaniem na stadionie. Ale to nie zmienia faktu, że odcinek był ciekawy.

A propos tego, co mówi Walt; dla mnie brzmiało to jak "Don't tell".

[Stetmaier]

Zauważyliście w bunkrze buty Kate?! I jeszcze znowu te głosy!!! Moim zdaniem Desmond jest innym a w bunkrze oni mieszkaja

A Walt był mokry why utopią go?

[wupasek]

A propos tego, co mówi Walt; dla mnie brzmiało to jak "Don't tell".

Walt mowi: (przynajmniej ja to tak rozumiem po wysluchaniu od tylu)
"Push the button don't, button's bad"

a mnie ciekawi czy na AXN tez przeczytali "tekst" Walt'a od tylu? czy wogole nic nie mowili?

Użytkownik wupasek edytował ten post 12.02.2006 - |01:04|

[Arwen]

Z tego co pamiętam, to nic nie mówili.

[Dawid18]

No i jestem po pierwszym odcinku drugiego sezonu i nieźle mi namieszał ten odcinek.Jak zwykle wkórzył mnie Lock którymusiał wchodzić do tego włazu i na dodatek namówił do tego Kate(przynęta).Taaa qrde ja jestem ciekawy jak ten gostek ze stadionu znalazł się na tej wyspie no,ale tego chyba dowiem się w następnych odcinkach Niezła schiza była Waltem który z stąd ni zowąd pojawił się prawie jak duch.Pierwszy odcinek oceniam na 10 i jeśli kolejne takie będą to ja kocham ten serial