170 odpowiedzi w tym temacie

[Zetnktel]

To chyba bedzie to. Spasiba

[Hans Olo]

Może być trudne, bo opis dość skąpy. Był to film akcji sci fi (coś z niższych klas prawdopodobnie). Taka dystopijna, cyberpunkowa wizja, której główny bohater trafia chyba za karę do popularnego programu "rozrywkowego" w TV, gdzie urządzano polowania na człowieka. Staje on do walki z różnymi dziwolągami szarżującymi na niego z różnym orężem w rodzaju pił łańcuchowych i kijów hokejowych, ucieka przez jakieś slumsy czy coś i takie tam. Ogólnie dużo mordobicia. Był w TV kilkanaście lat temu.

Użytkownik Hans Olo edytował ten post 26.07.2009 - |23:01|

[Toudi]

Running Man 1987

Arni gra tam pilota Bena Richards, który nie wykonał rozkazu pacyfikacji tłumu. Trafia do programu, gdzie skazańcy uciekają po wolność. Trafia tam razem z kilkoma członkami ruchu oporu.
Bardzo dobry film, jeśli o mnie chodzi.

edit:
Ps 27 mln $ w 87 to raczej nie taki niskobudżetowy...

Użytkownik Toudi edytował ten post 26.07.2009 - |22:50|

[Hans Olo]

Yeee, nie sądziłem, że to był aż taki hicik ;]

[marass]

Witam może ktoś pomorze mi w znalezieniu tytułu filmu. Nie będzie to łatwe, bo pamiętam tylko strzępki informacji. Film prawdopodobnie leciał, na Polsacie, opowiadał o kolesiu, który tracił, co jakiś czas pamięć, więc zapisywał sobie różne wiadomości bodajże na rękach. Miał za zadanie chyba kogoś zabić. Pamiętam jeszcze, że jedna scena działa się w jakimś motelu, przewijał się jeszcze jakiś motyw z walizką (chyba). Będę bardzo wdzięczny za pomoc.

[biku1]

Proste to "Memento" ---> http://memento.filmweb.pl/
Chyba, że jest jeszcze jakiś inny podobny film.

Użytkownik biku1 edytował ten post 18.08.2009 - |08:05|

[marass]

Tak Wielkie dzięki

[nomad_fh]

Na wstępie chciałem wszystkich serdecznie powitać
Super, że znalazłem ten temat, bo gryzie mnie jedna zagatka. Rozmawialiśmy ostatnio przy okazji imprezki o filmach z dzieciństwa... i za nic nie mogłem sobie przypomnieć tytułu...
Serial leciał na przełomie lat 80/90, dział się w odległej przyszłości. Na ziemi panowały wyłącznie maszyny, które ludzi zamieniały w kolejne maszyny (chyba?). Pamiętam, że ludzie byli zamieniani w cząsteczki i wciągani przez te "roboty"?
Do walki z nimi staje niewielki oddział ludzi wyposażonych w specjalne kombinezony dające im opancerzenie i uzbrojenie. Z tego co mi się kołacze po głowie - dwójka z nich miała imiona Scout i Tank. Każdy z tych kombinezonów/pojazdów był inny - w zależności od specjalizacji.
Z przeciwników był stwór wzorowany na pterodaktylu, który dowodził oddziałami wojska i działał na osobiste polecenia władcy.

Mimo takiej ilości danych - nie jestem w stanie odszukać tego przez google
Może jakaś pomoc? Oczywiście serial jest na obecne czasy śmieszny i bardzo niskobudżetowy, ale jakoś utkwił mi w pamięci.
Jakieś pomysły?

Użytkownik nomad_fh edytował ten post 09.09.2009 - |00:50|

[Toudi]

Z opisu bym powiedział, że chodzi o serial Captain Power and the Soldiers of the Future, ale bardzo mi się zgadza, z tym zamienianiem w roboty.

[KAYRON]

Z opisu bym powiedział, że chodzi o serial Captain Power and the Soldiers of the Future, ale bardzo mi się zgadza, z tym zamienianiem w roboty.

To będzie to.
A tak na marginesie to twórca tego "dzieła"(choć na tamte czasy to było niezłe) był J.Michael Straczynsky
(chyba dobrze napisałem?)pomysłodawca późniejszego arcydzieła zwanego BABYLON 5

Użytkownik KAYRON edytował ten post 09.09.2009 - |09:00|

[nomad_fh]

Z opisu bym powiedział, że chodzi o serial Captain Power and the Soldiers of the Future, ale bardzo mi się zgadza, z tym zamienianiem w roboty.

To będzie to.
A tak na marginesie to twórca tego "dzieła"(choć na tamte czasy to było niezłe) był J.Michael Straczynsky
(chyba dobrze napisałem?)pomysłodawca późniejszego arcydzieła zwanego BABYLON 5

Wielkie dzięki, oczywiście dokładnie o to chodziło.
Czas chyba zaopatrzyć się w lecytynę

[Mich4L]

Mój pierwszy post na tym forum wiec chciałem wszystkich powitać , a zarazem prosić o podpowiedź w sprawie filmu - miniserialu?? S-F
który leciał prawdopodobnie w połowie lat 90 na tvn albo rtl 7 nie pamiętam niestety ;/ fabuła przedstawiała się mniej więcej tak :
Był koleś który jechał do syna (wyszedł z więzienia albo szpitala) jechał gdzieś do Texasu albo na jakąś inną pustynię w autobusie pełnym much i palaczy , którzy tak naprawdę byli obcymi . Syn mieszkał z matką i ojczymem jakimś mechanikiem samochodowym który de facto był obcym i to jakąś szychą . Jest scena w jakiejś jaskini czy też wielkiej stodole gdzie ludzie podłączani są do jakichś maszyn i zamieniają się w obcych.
z góry dzięki za przypomnienie niestety nie pamiętam kto grał w tym filmie.
Pozdrawiam

[Hans Olo]

Z pewnością niektórzy pamiętają sobotnie pasmo Disneya. Ale czy ktoś kojarzy serial/miniserial z tego pasma o niezniszczalnym facecie? Z listy n wikipedii nie udało mi się nic wyszperać. Może ktoś z was będzie znał tytuł.

[Idanow]

Z pewnością niektórzy pamiętają sobotnie pasmo Disneya. Ale czy ktoś kojarzy serial/miniserial z tego pasma o niezniszczalnym facecie? Z listy n wikipedii nie udało mi się nic wyszperać. Może ktoś z was będzie znał tytuł.

Disney i niezniszczalność dało mi to: http://www.imdb.com/title/tt0091248/
Ale to zdaje się film, a nie miniserial.

[Hans Olo]

To chyba będzie to, ale chyba ciężko będzie to pozyskać ;].

[Jo Mason]

Witam Wszystkich i proszę o pomoc.

Dawno temu (może 10 lat) oglądałem w telewizji film Sci fi o kosmicznym ogrodzie.
To co pamiętam z tego filmu to fakt, że na statku kosmicznym był moduł ogrodu, który miał na celu uratowanie resztek roślin z ziemi.
Było na tym statku dwoje ludzi i 3 roboty naprawcze.
W pewnym momencie filmu na statek przyszedł komunikat, że mają odczepić na stracenie ten moduł ogrodu.
Załoga się nie zgodziła...

Wiem że jeden z załogi zginął potem szlag trafił jednego z robotów w trakcie przeprawy przez (chyba) deszcz meteorytów.
Potem drugi robocik też został uszkodzony. Na końcu ocalały człowiek instruował robota jak sadzić drzewa... i sam też zginął odczepiając w ostatniej chwili moduł ogrodu, także ten mógł z ostatnim robocikiem poszybować w przestrzeń.

Nie pamiętam co to za film (tytuł) ani z którego roku.
Proszę o pomoc

Użytkownik johnass edytował ten post 27.05.2010 - |00:18|
moduł!

[Zetnktel]

Cześć. Proszę o pomoc kiedyś widziałem fajny film, ale nie pamiętam prawie nic.. amerykański, na pewno był gościu, cwaniaczek taki co palił non stop papierosy w każdej scenie i za uszami miał.. pamiętam scene eksplozji jakiegoś domu na jakiejś wsi. I teraz nie wiem czy mylę filmy czy nie, ale później jest scena, że chyba kobieta z facetem kradną jakieś dokumenty i uciekają chyba srebrnym Mercedesem S klasa jak się myle rocznik 90 któryś. Przez targ jadą strzelanina kolizje zniszczenie.. i tutaj też nie wiem czy to ten film ale scena, że z satelity po zdjęciach namierzają jakieś auta na pustyni co wiązął coś, ale nie wiem co.
może trochę zagmatwane, ale tak to mniejwięcej pamiętam..

[KAYRON]

Mnie się wydaję że to "Peacmaker" z Clooney'em i z Nicole Kidman.
Ten mercedes na placu i te ciężarówki na pustyni.

[Zetnktel]

to chyba bedzie to, dzieki

[KAYRON]

Dobra teraz ja mam problem z pamięcią, dwa pytania:
1. Film - chyba lata 80-te,japońska produkcja, oddział japońskich współczesnych żołnierzy przenosi się w czasie do średniowiecznej Japonii, nic więcej nie pamiętam.
2. Serial - też lata 80-te, serial chyba lekko biograficzny o samuraju Musashim Miyamoto, największym(podobno) szermierzu japońskim wszechczasów,jeden z niewielu samurajów walczący dwoma mieczami.

Ktoś ,coś jarzy?kuma?pamięta?wie?