we wszystkich krajach tak samo, grupa reprezentatywna dostaje magiczną skrzyneczkę która rejestruje na jakim kanale i kiedy jest włączony telewizor a potem się to mnoży przez współczynniki, od czasu do czasu robi się ankiety sprawdzające ale rzadko bo to jest drogie badanie potem jakiś bubek zbiera to do kupy i dostaje nobla z ekonomiDlatego napisałem, że USA to nie Europa. Tam nawet komuniści walną przemowę opartą na Biblii, u nas nawet narodowcy są powściągliwi religijnie. Poza tym serial amerykański nigdy nie uciekał od tematów społecznych. Zamiast wychowywać (coś a'la nasze nachalne "Plebanie" i inne g ówniska), wolał portretować ludzi i ich postawy. I tak też jest w SGU. Przyznaję się, że mnie też krzyż w Air part 3 trochę "wybrwiował" do góry (nie ze względu na, jak to niektórzy uważają, "niestosowność" -absurd pseudo poprawności ćwierćitnelektualnej-lecz z tego względu, że była to scena imo zrobiona niewprawnie i łopatologicznie)ale na pewno nie miał takiego efektu na swoim macierzystym rynku, a to z niego czerpiemy dane o oglądalności (bo jest jeszcze Kanada i Wlk. Brytania, ktoś wie jak tam przedstawia się oglądalność?)
Ile będzie sezonów?
#101
Napisano 30.10.2009 - |19:49|
#102
Napisano 30.10.2009 - |19:53|
Poza tym serial amerykański nigdy nie uciekał od tematów społecznych. Zamiast wychowywać (coś a'la nasze nachalne "Plebanie" i inne g ówniska), wolał portretować ludzi i ich postawy. I tak też jest w SGU.
I w pełni się tym zgadzam, z oceną takich cudów jak Plebania to się wręcz nogamy i ręcami podpisuję
I tak w SGU w ramach nawiązywania do zagadnień społecznych mamy zadeklarowaną lesbijkę w bardzo małej zamkniętej, częściowo wojskowej mikrospołeczności Przeznaczenia. Ciekawe jak ten wątek pociągną. Bo w standardzie amerykańskich seriali jest nie samo wstawienie takiej postaci (u nas seriale robią tylko tyle i już jest ooooch), ale pokazanie kontekstu takich relacji (przypomnę w USA homoseksualizm w armii jest zabroniony). I ten zabieg też, co tu dużo kryć, jest ukłonem dla zwiększnia ogladalności SGU popoprzez widownię homoseksualną *).
*) i od razu prewencyjnie utnę, w BSG i Razor tego nie wymyślili
.....i bubek zbiera to do kupy i dostaje nobla z ekonomi
Jako ekonomista czuję się wywołany do tablicy Noblel ze statystycznych metod telemetrii telewizyjnej to większe s-f niż tegoroczny nobel Obamy A skrzyneczki to są już w Polsce, o ankietach to w USA zapomnieli już chyba w latach 80tych, teraz to te skrzyneczki wychwytują nawet kierunek wzroku widza w pokoju, wiem bo czytałem kiedyć magisterkę na ten temat. Jak się dobrze zapłaci i próba jest odpowiednio duża to te badania są bardzo wiarygodne. Ale ich koszt i fakt, że dziś o sukcesie serialu także decyduje internet, fani i wydania dvd powoduje, że też moim zdaniem cała ta metoda to się nadaje do ...... Dlatego ważne jest wyczucie decydentów z tv, aby mieli instynkt biznesowy i nie uwalali dobrych seriali.
Użytkownik xetnoinu edytował ten post 30.10.2009 - |20:24|
#103
Napisano 30.10.2009 - |20:38|
Wiara w ratingi to jakiś nonsens, ale jest częścią większej bzdury, czyli całej tej K-k, kliki k utasów od telewizji. TV utrzymuje się z reklam->tylko one się liczą->bloki rosną->treść pomiędzy się zmniejsza i rozpływa->widzów to wszystko wku*** To tak jakby co 5 stron książki ktoś walił wielkie reklamy i ogłoszenia, których nie można przerzucić, bo inaczej szkodzi się twórcy a więc swojej ulubionej historii itd. Tymczasem powinno być inaczej-siadam sobie, kupuję i oglądam, otrzymuję produkt za który bezpośrednio płacę, a nie jakieś pośrednie brednie. W ten sposób cały ten nonsens by wyparował, razem z całą tą syfiarską TV. Na pohybel-to chyba jeden z niewielu punktów, w których popieram wizję z Star Treka-niech telewizja zniknie, niech [bura cenzura]!
Co do tego jak radzi sobie SGU:
http://www.gateworld...al-photography/
Gateworld twierdzi, że całkiem nieźle i jest obiecująco, SGU prawie nie ma konkurencji.
Użytkownik Sakramentos edytował ten post 30.10.2009 - |20:39|
Winchell Chung
#104
Napisano 30.10.2009 - |20:50|
I tym pięknym akcentem proszę wrócić do tematu czyli SG-U a zrezygnować z bardzo około serialowych dysput-żali na rzeczywistość i sposoby liczenia oglądalności.Co do tego jak radzi sobie SGU:
http://www.gateworld...al-photography/
Gateworld twierdzi, że całkiem nieźle i jest obiecująco, SGU prawie nie ma konkurencji.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#105
Napisano 01.11.2009 - |09:13|
#106
Napisano 01.11.2009 - |09:53|
Jak do tej pory bez rewelacji
#107
Napisano 01.11.2009 - |11:48|
Stawiam na 7-8 sezonów
Serial się rozkręca, liczę że będzie coraz lepszy i obecnie jest posucha w jego kategorii.
#108
Napisano 01.11.2009 - |12:29|
A ja podtrzymuje swoja opinię.
Stawiam na 7-8 sezonów
Serial się rozkręca, liczę że będzie coraz lepszy i obecnie jest posucha w jego kategorii.
popatrz, swoją prognozę opierasz na braku konkurencji nie walorach użytkowych serialu a jak na przykład za rok ktoś sfilmuje Honor Harrington ?
#109
Napisano 01.11.2009 - |12:47|
popatrz, swoją prognozę opierasz na braku konkurencji nie walorach użytkowych serialu a jak na przykład za rok ktoś sfilmuje Honor Harrington ?
Opieram i na walorach i na konkurencji, bo nie żyjemy w próżni. A jak fajnie coś sfilmują, lub jak walory podupadną, to się zastanowię nad zrewidowaniem poglądu. Na ten moment serial jest ok i ma realne szanse
Użytkownik xetnoinu edytował ten post 01.11.2009 - |12:55|
#110
Napisano 01.11.2009 - |13:03|
#111
Napisano 01.11.2009 - |17:48|
Szczególnie jak się czyta takie teksty :
"....What about a return trip for Season Two? Syfy has not yet announced whether or not it will renew the show, but expectations are high.
The show has been doing well in the ratings, at least outperforming Sanctuary and last year’s numbers for Stargate Atlantis.
SGU is currently the U.S. cable network’s second highest-rated program, after Ghost Hunters, and its highest-rated drama, according to TV by the Numbers, with more than 2 million viewers on Friday nights (Live + Same Day).
Word on the renewal could come at any day...."
Jednym słowem na razie radzi sobie dobrze więc z podjęciem decyzji o produkcji 2 sezonu nie powinno być problemu.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#112
Napisano 01.11.2009 - |18:52|
::. GRUPA TARDIS .::
#113
Napisano 01.11.2009 - |18:59|
W każdym razie sam nie głosowałem bo wystarczy mi samo obstawienie.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#114
Napisano 03.11.2009 - |02:04|
http://www.gateworld...e-syfy-a-boost/
Oznacza to, że SGU okazało się mocnym produktem. Spadek oglądalności w "Light" jest, jak sugeruje artykuł, spowodowany tym że akurat meczyki leciały Zaś póki co SGU w ujęciu 7 plus some days ma średnio 2.85 milionów widzów...
Winchell Chung
#115
Napisano 10.11.2009 - |12:36|
Po obejrzeniu SG-1, Atlantis i 5 odcinków Universe, uważam, iż obecna seria dużo traci do poprzedników. Serial wygląda jak jakiś melodramat, głównie za sprawą dr. Rush'a. Za dużo scen miłosnych (oraz za dużo rozterek aktorów z powodów miłosnych), a przy tym dobrani kiepscy aktorzy do tych scen. Ogólnie obsada wg mnie jest kiepska. Na pierwsze wrażenie aktorów ciężko jest polubić. Jak tak dalej się sytuacja utrzyma i nie dostanie dobrego powera ten serial to liczę na góra 3 sezony.
#116
Napisano 10.11.2009 - |14:33|
Wcześniej też tak mówiłem .. ale ..
Twórcy mówili na początku coś jak "NIE PISZCIE IDIOTYCZNYCH KOMENTARZY" bo jeszcze nie znamy show .. + Ten serial miał być "inny" od reszty .. Myślę iż spokojnie dorównuje sg:A ... Chociaż nie zmieni to tego iż chciałbym zobaczyć Mckay'a
- - - - - - - - (nie klejony ) - - - - - -
A co ty masz do aktorów ?? Niepamiętam jak się aktor postaci Płk. Younga nazywa ale naprawdę dobry aktor .. Scott ... też dobry jak porównywać :
Ron Psycho Stasiak = Ten kolo co "zaginął" w 20 ep. 1 sez. Atlantis .
Pan Young : Woosley / Onei'll
Scott : Sheppard
Dr. Rash : McKaY
Chloe : Teyla
Tamara J. : (nie pamiętam nazwiska więc dam aktora ;P) Jewel Staite
Telford : Woosley z czasów IOA
Eli : hm.. Zelenka ;P
Ta ostatnia kolesinka : hm.. tego nie wiem ;P
Więc jak myślicie dobre porównanie ?? Jak na mnie to serial ma duuuuuuuuuuuże szanse ;P
Użytkownik Mr()()z edytował ten post 10.11.2009 - |14:38|
Chyba za dużo czasu spędziłem przy SG:A ...
#117
Napisano 10.11.2009 - |17:26|
Genesis
#118
Napisano 10.11.2009 - |18:02|
Widzialbym trzy solidne sezony. Kazdy majacy swoj niepowtarzalny charakter.
problem w tym że pierwszy już nie ma charakteru a na dokładkę jak to w międzyczasie O'neall się spasł i po ostatnim odcinku dalej podtrzymuje trzy sezony, pierwszy obejrzymy bo już nakręcili, drugi z rozpędu a w trzecim poleci oglądalność i skasują
#119
Napisano 10.11.2009 - |18:22|
Nie bardzo rozumiem co to ma do rzeczy. Co zas tyczy 1. sezonu, to ma on unikalny (w swiecie SG) charakter. Spodziewalbym sie do konca sezonu walke o przetrwanie na Destiny i jednoczesnie zmagania z ekipa na Ziemi o kontrole nad sytuacja. W drugim sezonie Destiny zostanie jzu "oswojona" i zaloga przyjmie bardziej aktywna role. Tu zobaczymy caly szereg ciekawych odkryc. Trzeci sezon powinien byc optymistyczny i zakonczyc sie powrotem na ziemie.Widzialbym trzy solidne sezony. Kazdy majacy swoj niepowtarzalny charakter.
problem w tym że pierwszy już nie ma charakteru a na dokładkę jak to w międzyczasie O'neall się spasł i po ostatnim odcinku dalej podtrzymuje trzy sezony, pierwszy obejrzymy bo już nakręcili, drugi z rozpędu a w trzecim poleci oglądalność i skasują
Użytkownik Jonasz edytował ten post 10.11.2009 - |18:23|
Genesis
#120
Napisano 13.11.2009 - |03:00|
Za wykonanie to ja nie mam słów. Jest źle. Co z tego, że styl kręcenia jest obliczony niemal na klimat kina artystycznego. Wychodzi to kiepsko i mało dynamicznie. Scenografia nuży i nudzi, a to jest podobno statek PRADAWNYCH. Aktorzy są naprawdę nieinteresujący i nie przyciagają mnie. Rush gra za bardzo w stylu teatralno-dramatycznym. Reszta jest po prostu słaba. Nawet Weir, Zelenka czy inni z SGA czy SG-1 byli o wiele ciekawsi.
Kroniki Sary Connor były wg mnie wyraźnie lepszym produktem i padły po 2 serii.
Na dziś widzę maks 2 sezony, a w ten drugi zaczynam powątpiewać. Kończy się kredyt zainteresewania nowością. Ludzie kończą wyrabiać sobie zdanie o SGU, a to zdanie spowoduje wkrótce ostre załamanie widowni. Tak to widze po 1-07.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych