Spoiler Zone
#101
Napisano 30.06.2010 - |14:03|
#102
Napisano 30.06.2010 - |16:46|
To tak parę przemyśleń.
-skoro statek dąży do celu to po co rozstawia wszędzie te wrota? Żeby sobie załoga mogła po prowiant/spacerek skoczyć? Hmm pomyślmy siec wrót idąca w linii prostej od naszej galaktyki do punktu X (jak sobie nazwę miejscu celu misji) to nie przypadek. i do tego załoga ma mieć możliwość powrotu. Czyli X ma bardzo dużo energii albo będziemy coś stamtąd wrzucać do naszej galaktyki lub rozrzucać po galaktykach.
- Niebieskoludki mają obsesję na punkcie sieci, + to powyżej można wiedzieć że wiedzą o co chodzi i z nimi będziemy się tłuc o X, ale same nie są w stanie tego X wykorzystać i potrzebują naszego statku żeby przejąć projekt starożytnych.
-Skąd pradawni wiedzieliby o X? Jeśli to proces naturalny to mogli sobie go wyliczyć bo na fizyce się znali. Druga opcja to musieli go zobaczyć - albo proces naturalny był widoczny na Ziemi albo ktoś tam coś budował już milion lat temu. Trzecia opcja to dostanie wiadomości od innej rasy. Tak czy siak mam dziwne przeczucie że ma to związek z twórcami sztucznej planety i obelisku.
-Czy ten proces X mógłby zagrozić samym ascendentom w naszej Galaktyce? To co się stało z Franklinem mogło być na wspomaganą ascendencją ;p Jeśli tak to pewnie się pojawią, jeśli nie to jak zwykle będą mieć nasze problemy w poważaniu.
Użytkownik Botanix edytował ten post 30.06.2010 - |16:47|
#103
Napisano 01.07.2010 - |23:12|
Jaka ładna niespodzianka, 2 dni później czytam o tym na Hataku. ^
Co do samej natury "przeznaczenia "Przeznaczenia"" - nie sądzę aby było to jakieś zagrożenie, raczej statek został wysłany do zbadania tego ewenementu. Pomysł dostania wiadomości od innej rasy uznaję za ciekawy, ale odrzucam z góry.
Wg. mnie najbardziej prawdopodobne to: ewenement na skalę wszechświata (niebiescy obcy potrzebują Destiny by to zbadać/wykorzystać); coś "Pradawieńskiego", chodź nie widzę tutaj żadnej opcji; bóg ^.
Jeszcze co do niebieskich obcych - może próbują dostać w swoje ręce Destiny nie jako środek do celu ale zaintrygowało ich coś bardzo starego, nie wiadomo skąd i lecące nie wiadomo gdzie.
A wrota statki rozsypują jako pole do potencjalnej eksploracji, być może tak "wynaleźli" pegaza - miejsce w które mogli uciec.
Mój pierwszy post. Siema. ^
Manda`yaim - www.mandayaim.com
SWFSW - www.gwiezdne-wojny.pl/poznan.php
#104
Napisano 02.07.2010 - |00:35|
Wg. mnie najbardziej prawdopodobne to: ewenement na skalę wszechświata (niebiescy obcy potrzebują Destiny by to zbadać/wykorzystać); coś "Pradawieńskiego", chodź nie widzę tutaj żadnej opcji; bóg ^.
Ascendent praktycznie sam staje się bogiem, gdyby nie ich zasady
A wrota statki rozsypują jako pole do potencjalnej eksploracji, być może tak "wynaleźli" pegaza - miejsce w które mogli uciec.
Szkoda, że te wrota nie mają sensownego zastosowania, oprócz przechodzenia przez statek na planety to niestety o dalszych odległościach i DHD możemy sobie tylko pomarzyć. (kurde, DHD - aż mi łezka w oku się zakręciła).
#105
Napisano 02.07.2010 - |00:49|
phi, bogiem, ograniczenia ascendentów mógłbym wymieniać w nieskończoność, poczynając od tego, że mogą być zabici jak Ori lub wpakowani w sytuację bez wyjścia jak Oma, Anubis, Morgana czy Adria.Ascendent praktycznie sam staje się bogiem
Nie mogę się doczekać by się dowiedzieć, do czego zmierza Destiny Osobiście mam chrapkę na coś o ogromnym znaczeniu dla Wrzechświata, przez co nazwa nowego serialu nabrała by sensu.
#106
Napisano 02.07.2010 - |08:11|
Najprostszym powodem wysłania Destiny byłoby zaobserwowanie przez Pradawnych nienaturalnego powstawania nowych galaktyk, co zapewne by ich zainteresowało. Ale nie uzasadniałoby to zainteresowania LA.
Więc stawiałbym raczej na naturalne zjawisko. Jako że obcych raczej można wykluczyć, bo galarety nie potrzebowałyby okrętu pradawnych do nawiązania z nimi kontaktu. Zakładając oczywiście, że wydajność napędu galaret jest porównywalna z tym na Destiny.
Nie mogę się już doczekać kiedy poznamy cel Destiny, mam nadzieję, że rzeczywiście będzie niesamowity, i się nie zawiedziemy na niesamowicie banalnym pomyśle scenarzystów.
#107
Napisano 02.07.2010 - |09:11|
#108
Napisano 24.07.2010 - |22:07|
Finally, a few last nuggets to look forward to included the fact that Dr. Rush makes a unique discovery that he will conceal from his Destiny mates out of fear that they will misuse it; and Carlyle himself will play against himself in the episode "Twin Destinies" when a future version of Dr. Rush comes back to warn them about what is coming.
Czyli ekipa na Destiny drugi raz otrzyma ostrzeżenie dotyczące przyszłych wydarzeń, tyle że tym razem zamiast dostać kino dostaną przyszłą wersję Rusha. ;]
tát savitúr váreniyam
bhárgo devásya dhimahi
dhíyo yó nah pracodáyat
#109
Napisano 25.07.2010 - |06:22|
Dobrze dobrze...
Użytkownik SGTokar edytował ten post 25.07.2010 - |06:22|
#110
Napisano 25.07.2010 - |09:47|
Ktoś kojarzy z co to laską Eli gada w 46 sekundzie?
Użytkownik Grzebul edytował ten post 25.07.2010 - |09:47|
#111
Napisano 25.07.2010 - |10:42|
Może to ktoś z ziemi (kamyczki) lub należała do grupy uderzeniowej LA - o ile były tam jakieś kobiety, bo takowych nie kojarzę - za wyjątkiem Kivy.
Użytkownik DevilDrom edytował ten post 25.07.2010 - |10:42|
#112
Napisano 25.07.2010 - |10:50|
#113
Napisano 25.07.2010 - |11:15|
Dobry tekst "Try not to panic-Experience tells me that this is very good time to panic!"
No i na końcu, scena wybuchu-uśmiechnąłem się, bo to dźwięk dość często spotykany, taki żart dźwiękowców.
Użytkownik Sakramentos edytował ten post 25.07.2010 - |11:20|
Winchell Chung
#114
Napisano 25.07.2010 - |11:37|
Pewnie oglądasz Supernatural, ona grała tam Anne. Aktorka to Julie McNivenKtoś kojarzy z co to laską Eli gada w 46 sekundzie?
#115
Napisano 25.07.2010 - |23:50|
Co to za ludzie w 1:33? Nie żartujcie tylko, że przymierze lucjan teraz z nami, po prostu żałosne, naprawdę ich tam dużo jest (ludzi) i nie wiem co o tym sądzić.
"Welcome do Destiny" na końcu do kogoś Young mówi, ciekawe czy chodzi o ten crossover (Woolsey i Mckay).
*Btw, tam jego żona była, i ogółem było to niezwykle podobne do tego "snu" w czasie gdy był na krześle, co sugeruje, że może Rush usiadł na krześle bez żadnego zabezpieczenia tym razem a byłoby to bardzo fajne gdyby wszystko poszło cacy
#116
Napisano 26.07.2010 - |07:29|
Nie wkładałem w trailer jeszcze większych przemyśleń i większych teorii jak te informacje poskładać w całość nie mam. Może nie warto bo się okaże jeszcze że tak jak poprzednio przechodzący obcy na Destiny byli częścią jakiejś halucynacji bądź wizji. Tutaj głównie zastanawia czy naprawdę ten gość z „Faith” powrócił na pokład.
Przywitanie „Welcome na Destiny” wydaje mi się że raczej nie jest skierowane do ludzi z Atlantis. Wydaje mi się że raczej że jeszcze nie dotarli do 15 odcinka w kręceniu.
#117
Napisano 26.07.2010 - |10:22|
haha, naprawdę myślałeś, że Young aka ciepłe-kluchy byłby zdolny do ich eksterminacji LA? Poza tym nie wiadomo, jak nasi odzyskali przewagę i czy sami ją odzyskali. Nie oszukujmy się, już finał wskazywał, że może dojść do czegoś takiego.Co to za ludzie w 1:33? Nie żartujcie tylko, że przymierze lucjan teraz z nami, po prostu żałosne, naprawdę ich tam dużo jest (ludzi) i nie wiem co o tym sądzić.
Cóż, sam Rush twierdził, że nie stać naszych na luksus pozostawieniu ludzi na planecie z obeliskiem, że potrzebują "mięsa armatniego". Bo wcześniej, czy później mogą zacząć się wykruszać, a długa jeszcze droga przed nimi. No to takowe nabyli [:
#118
Napisano 04.08.2010 - |09:38|
#119
Napisano 04.08.2010 - |11:46|
W sumie nic nowego czego z trailera byśmy nie wiedzieli:
- Rush odkryje mostek
- Rush to ukrywac będzie
- Rush i Young się dogadają (new) ;]
- I wiemy w którym odcinku
Gateworld przeprowadził wywiad z aktorem grającym postać Rusha w serialu Stargate Universe podczas ostatniego Comic-Conu. Aktor wyjawił kilka istotnych spoilerów dotyczących drugiego sezonu serialu.
„[W sprawie zmiany postaci,] Rush jest ciągle w jej trakcie w drugim sezonie, jest tych zmian jednocześnie więcej. Kiedy dochodzimy do drugiego sezonu natychmiast odkrywamy – właściwie w dwóch lub trzech pierwszych scenach – że Rush odkrył mostek statku. Nie tylko odkrył mostek, ale wie jak tym latać. Steruje statkiem. Inni nie wiedza o tym. Nikomu o tym nie mówi.
Jest pod presją, ponieważ gdy się zatrzymują, zegar odliczania się nie aktywuje i nie ma planet w zasięgu. W tym momencie Rush ciągle opuszcza pomieszczenie.”
Reszta załogi nic nie wie aż do odcinka siódmego („The Greater Good”) w którym to sekret Rush’a zostanie ujawniony.
„Rush i Young sprawdzają opuszczony statek obcych tuż przy Destiny. Podczas gdy tam są ekipa odnajduje mostek i oodkrywają że Rush jest za wszystko odpowiedzialny. Jak przypuszczacie to stawia Rush’a w trudnej sytuacji ponieważ ostatnim razem gdy wyruszył gdzieś z Youngiem ten go zostawił na planecie.
Relajce pomiędzy Rush’em, a Youngiem pójdą w nowym kierunku. Po tym jak Young poznaje prawdę pojawia się 11-stronicowa scena w scenariuszu między mną, a pułkownikiem Youngiem. Jest ogromna i jest to coś czego normalnie nie ma w telewizji – po czym pojawia się 6 stronicowa scena w której Rush wszystko wyjaśnia [Youngowi] i przyznaje się.
Ale nie tylko to. Jest misja. Zawsze była. Tu nigdy nie chodziło o powrót do domu. To zupełna zmiana gry, jak tu lubią mówić. Wszystko się zmienia w jednej chwili.
Więc Young zamiast chęci zabicia [Rush’a] pyta się ‘Co to jest’. Rush odpowiada mu i to tak daje do myślenia że Rush przekonuje Younga do swojej racji. Dynamika pomiędzy Rush’em, a Youngiem zmienia się w tym momencie. Postanawiają podjąć wspólny wysiłek by iść do przodu. Nie patrząc na przeszłość. Przestają mówić że oni tu nie powinni być. Podejmują to wyzwanie i idą dalej.
Ale czy Rush mówi prawdę?”
Premiera nowego sezonu 28 września.
Użytkownik SGTokar edytował ten post 04.08.2010 - |11:48|
#120
Napisano 05.08.2010 - |12:01|
http://pics.livejour...me/pic/0000red5
Co pokazuje na jakieś pomieszczenie do sterowania.
W każdym bądź razie, zobaczymy jak będzie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych