Sama sobie przeczysz - najpierw piszesz, ze zaplecza nie buduje sie duzo wczesniej, a nastepnie - "prowadzone powinny byc badania". W takim razie powiedz mi, jak te badania powinny byc prowadzone, bez stacji takich jak Staff, Flame, Arrow i osrodka Dharmaville? Bez obrazy, skoro juz sie czepiasz, powinnas minimalnie orientowac sie w poruszanym temacie - ot, sprawdz sobie, jak wyglada budowa jakiegokolwiek osrodka militarnego/naukowego - najpierw ekipa zajmuje sie rozbudowa pomieszczen mieszkalnych, sekcji obronnej itd, a nastepnie przechodzi do budowy najwazniejszego osrodka - nigdy na odwrot. Co do robola - nie wiem, do czego dazysz. Jesli mialas na mysli dziwne zachowanie (panika zespolu) - to chyba jest oczywiste, ze podczas badania nieznanych obiektow nalezy zachowac maksymalna ostroznosc.I teraz kolejność budowy stacji - zaplecza nie buduje się dużo wcześniej od głównej/głównych stacji. Co więcej, ów "punkt" energii powinien być pod ziemią (tak jak w przypadku Lamppost), czyli przed budową stacji powinny być prowadzone badania geologiczne/geofizyczne - najpierw musimy dobrze zlokalizować to, co chcemy badać. Jeden robol z wiertłem już w trakcie budowy stacji i panika, bo do czegoś dziwnego się dowiercili (05x01), to wszystko, co widzieliśmy. Trochę dziwne...
To nie mozna badac obu tych rzeczy na raz, szczegolnie, jesli wiele przeslanek wskazuje na to, ze obie rzeczy sie lacza?I w końcu co badamy - elektromagnetyzm (Swan) czy jakąś tajemniczą energię (Orchidea)?
Nie wiadomo, kiedy zbudowano Swan'a - mozliwe, ze po zajeciu Temple czy jakiegokolwiek innego "starozytnego" miejsca na wyspie i rozpoznaniu, czym sa hieroglify. Tlumaczen moze byc wiele. Co do Eloise - podobnie wiele tlumaczen, zeby nie wspomniec o najprostszych i najoczywistszych - Othersi mogli dotrzec do kogos, kto zajmowal sie budowa stacji, mogli tez zdobyc informacje dotyczace Swana, przy przejmowaniu innych obiektow Dharmy.BTW - hieroglify są na instalacjach i budowlach związanych z Othersami (Świątynia, lodowa komnata przy FDW, kamienne drzwi pod domem Bena), to w takim razie skąd hieroglify na zegarze stacji "Swan"? I skąd Eloise Hawking wie o kluczu niszczącym stację?
O ile mnie pamiec nie myli, to w filmie instruktazowym o Perle powiedziane bylo, ze personel pracuje tam codziennie w osmiogodzinnych zmianach. Zakladajac, ze Othersi sila przejeliby stacje - DI najpozniej po 8h dowiedzialaby sie, ze ze stacja cos jest nie w porzadku. Argument "Swana" - hahaha, chyba gorszego nie moglas wymyslic Do tego, aby znalezc Swana, szukajac centrymetr po centymetrze, nie jest w ogole potrzebny obraz z kamery przedstawiajacy osobe zamieszkajaca ow Swana i bioraca prysznic"Perła" - gdy powstawał instruktaż, stacja była obiektem obserwacyjnym. Jednak wcześniej najwyraźniej służyła do obserwowania pracy w innych stacjach. Idiotyzmem jest umieszczanie takiej stacji poza Barakami, na dodatek tak słabo zabezpieczonej (2 osoby personelu), przecież w ten sposób, po odbiciu stacji Othersi mogą bezkarnie podglądać, co robi Dharma. A znalezienie stacji "Swan" - wyspa nie jest duża, więc gdyby naprawdę im zależało, przeczesaliby wyspę centymetr po centymetrze żeby ją znaleźć.
Nie dopuszczasz mozliwosci, ze najpierw zbudowano wieze, aby bardzo latwo mozna byloby namierzyc wyspe z bliskiej mozliwosci, bez koniecznosci korzystania z Lamppost? Po zainstalowaniu sie DI na wyspie wybudowano stacje, ale wiezy nie burzono - mozliwe, ze na wypadek nieprzewidzianych zjawisk czy wydarzen."Looking Glass" - skoro zagłuszany jest każdy sygnał wychodzący z wyspy, to po co stoi wieża radiowa i nadaje liczby? Sztuka dla sztuki?
Wyspa pomaga tym, ktorym chce. Moze w swiatyni jest mozliwosc uzdrowienia kazdego? Ciezko mowic o czymkolwiek, co bylo pokazane w dwoch kadrach. W takim przypadku teorii moze byc miliard."Temple" - Stacja Dharmy (mapka Bena, którą dał Alex) czy budowla Othersów? Zresztą - wyspa uzdrawia, wyspa wskrzesza bez potrzeby zabierania pacjenta do Świątyni (Locke) także na sąsiedniej mniejszej wyspie. Więc co to ma być?
Jesli wedlug ciebie zburzenie budynku w jednym miejscu i przeniesienie calej instalacji do drugiego, nowowybudowanego, jest wg ciebie niemozliwe z powodu piwnicy, to z pewnoscia nie powinnas zajmowac sie architektura Rozumiem taki argument w przypadku np Swana, Orchidei - energia znajduje sie w okreslonym miejscu i jedyna mozliwoscia jest wybudowanie stacji w jednym, konkretnym miejscu (ewentualnie obszarze). Co stoi na przeszkodzie, zeby wybudowac nowa piwnice + barak i tam przeniesc sprzet? Wedlug mnie nic."Flame" może się przemieszczać? O ile część nadziemna to niezbyt zachęcająca buda, to jest jeszcze część podziemna stacji - odcinek 03x11 - a takie piwnice, raczej ruchome nie są. Stąd moja wielka wątpliwość, co do zapisków na mapie uv - Radziński pracował we "Flame" i nie wiedział, jak ją zlokalizować wobec "Swana"? Bez jaj!
No i o to chodzi - gdyby tworcy powiedzieliby, czemu sluzyl Swan juz w 2 sezonie, to co to bylaby za historia?Czyli - co tak naprawdę wiemy o stacjach? Bo to co wiemy, to jest wyjątkowo niespójne.
Prosze, podaj mi konkretne przyklady, w ktorym Chang ma 1 reke, a w ktorym dwie. No chyba, ze bazujemy na argumencie "bo nie ma jej w kadrze", ale wedlug tego mozna stwierdzic, ze nie ma nog - bo ich nie widac.- Na nagraniu "powitalnym", które jest ewidentnie jako pierwsze, "Chang" ma jedną rękę, potem ma dwie. Bez kawałów. Chyba że w Świątyni można też sprawić, że ręce odrastają. Tylko, że akurat tam siedzą Othersi i intruzów straszą Dymkiem.
Ja bym badal i jedno, i drugie, skoro jest juz taka mozliwosc...- W końcu co badamy - tajemną energię do wędrówek w czasie i teleportacji (Orchidea) czy elektromagnetyzm (Swan)? Tyle, że ani jedno ani drugie nie wyjaśnia "cudownych uzdrowień" i wskrzeszania na całej wyspie.
Za serialowy fakt jedynie mozna uznac dziwne tabliczki w Dharmaville w 2007 - co zapewne jest niedopatrzeniem i bledem tworcow. Jednak nie daje to jednoznacznej odpowiedzi - rownie dobrze mozemy przypuscic, ze Dharma ponownie wrocila na wyspe na poczatku 2006 roku i pod koniec sie ponownie wyniosla... Jak na razie tworcy daja nam same wskazowki, ze NIE da sie zmienic rzeczywistosci (mozliwa jest jedynie mala korekta - patrz Desmond).Mówimy od początku sezonu o wędrówkach w czasie, natomiast serialowe fakty zaczynają sugerować coś zupełnie innego - istnienie alternatywnych rzeczywistości. Wprowadzony został Dan-fizyk (czyli naukowiec), a jednocześnie pokazywana jest przemiana Jacka w "człowieka wiary" (na żenującym poziomie). Może by wypadało zdecydować się na jedną spójną opowieść i być w tym konsekwentnym?
Candle-Chang na "nagraniu powitalnym" w 1973 roku ma znaczek "Swana", mimo, że 4 lata później stacja jest dopiero w głowie Radzińskiego.
Jednocześnie Bena i Rogera wita (w 1973 roku!) koleś, który ma mundurek ze znakiem... Stacji "Perła"!
W razie wątpliwości: http://lostpedia.wik...RMA_Initiative)
Sorry, że link do lostpedii, ale chodzi mi o wyraźne zdjęcie, a nie za bardzo chce mi się grzebać za innym.
Czyli - do czego służy stacja Perła, jak jeszcze nie ma "Swana" (czyli nie ma kogo podglądać)? Jak wyglądał oryginalny instruktaż dla "Perły"? Stacja, z której można podglądać inne stacje, jest poza Barakami?
No popatrz, a Horacy biega z logiem Strzaly!!! BABOL!!!!!111 Jak dla mnie to wyglada tak, ze Dharmaville bylo miejscem, gdzie mieszkali pracownicy Dharmy z calej wyspy. Doskonale pasowaloby to do Perly - przeciez nikt tam nie mogl mieszkac, bo nie bylo gdzie. Rozumiem, ze kazda osoba wracajaca z Perly do domu powinna przed dzwiekowa bariera zdejmowac uniform i zakladac taki zwykly, z logiem Dharmaville? Podczas nagrywania filmiku instruktazowego dla Arrow Marvin Candle tez ma ubranie ze Swana - i co z tego?
I absolutna "perełka" już z tego odcinka - Juliet ma być mechanikiem. Nikogo w Dharmie nie zastanowiło, że to ona opatruje rannego małego Bena? No pewnie w szkole, gdzie kształcą mechaników samochodowych, uczą również jak opatrywać rany postrzałowe i wyjmować kule, że nikogo to nie dziwi, jasne.
W Staffie mieli zapewne juz pelen sklad. W takim razie powinni trzymac nieroba, bo osoba z wyksztalceniem medycznym nie moze pracowac jako mechanik, kucharz, sprzatacz itd.
Z calym szacunkiem dla ciebie - o serialu wiesz bardzo duzo, zwracasz uwage na szczegoly i to jest plus. Natomiast wielkim minusem jest to, ze wymyslasz jakies niestworzone historie, chociaz obok lezy najprostsze i najbardziej logiczne wyjasnienie. Nie mowiac juz o tym, ze wiekszosc twoich zarzutow jest kompletnie bezpodstawna i dziala na zasadzie "madre, niemadre, ale im dokopie!"