Skocz do zawartości

Zdjęcie

Stargate Atlantis anulowane


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
167 odpowiedzi w tym temacie

#101 pixey

pixey

    Kapral

  • Użytkownik
  • 177 postów
  • MiastoLBN/ Krk

Napisano 23.08.2008 - |12:12|

Obeszli się z nami bez mydła.

Chciałam już wcześniej wypowiedzieć się w tym temacie, ale w związku z (wielce udaną) wyprawą w Tatry nie mogłam się zebrać aby coś napisać. Aż w końcu dyskusja rozrosła się do sporych rozmiarów i nie mogłam nadążyć z przeczytaniem wszystkiego. :)
No, ale do rzeczy.
W dużej mierze zgadzam się z opiniami Lucasa_Alfy i biku1. Może SGA nie było jakieś super-, hiper- rewelacyjne (miał swoje lepsze i gorsze momenty, jak każdy serial), ale człowiek zawsze czekał, aż pojawi się ekipa z Atlantisa. Zawsze było miło siąść przed kompem czy TV i obejrzeć coś (niemal dosłownie) nie z tej ziemi. W ciągu tygodnia nauki coś takiego jak SGA było mi potrzebne, wręcz niezbędne. Ja interesuję się astronomią i geografią niemal od zawsze (w sumie to nie tak długo, bo mam dopiero 18 lat ;P) i całe Universum SG było (jest i nadal będzie) pewnym zobrazowaniem moich marzeń (może to śmiesznie brzmi, ale co mi tam). Lubię obejrzeć sobie jakiś odcinek i np. przeanalizować pewne fakty itp. związane z fizyką (mimo, że nie jestem orłem z tego przedmiotu), dowiedzieć się czegoś więcej.
Dzięki temu serialowi zaczęłam bardziej interesować się różnymi technologiami, badaniami, uaktywniłam się w szkolnym kółku astrofizycznym i zaczęłam chodzić na otwarte wykłady z astronomii na UMCS. Dałam zarobić pewnemu wydawnictwu, bo co miesiąc kupuję jego magazyn naukowy. :)
Myślę, że coś takiego jest potrzebne, żeby popchnąć w pewnym kierunku, zaintrygować, zainteresować.
Teraz gdy dowiedziałam się, że targetem producentów w SGU ma być młodsza od teraźniejszej widownia, to jestem pełna obaw. Wystarczy, że rozejrzę się wokół w szkole i widzę same lamy wolące wspomniane konsumowanie niż rozwijanie swoich zainteresowań.
Ogólnie jest mi przykro, że tak ni z gruchy, ni z pietruchy dali cancela SGA. Przywiązałam się do tego serialu i postaci. Lubię go oglądać, mimo, że ostatnio fabuła się kruszy. Ale nadal jest to część mojego życia, z którą nie sposób mi się rozstać...
Miejmy nadzieję. A nuż widelec uda się stworzyć coś naprawdę dobrego?
A, przypomniałam sobie, co jeszcze chciałam napisać. W Polsce pokolenie MTV bardziej przekształca się w 4FunTV. A tam to już w ogóle dno, wodorosty i DWA metry mułu.
Pozdrawiam serdcznie. :)

Użytkownik pixey edytował ten post 23.08.2008 - |12:38|

  • 0
WACKO!!

#102 kwiatek

kwiatek

    FLOWER POWER

  • VIP
  • 2 530 postów
  • MiastoOpole

Napisano 23.08.2008 - |13:25|

Powiem krótko, było miło, ale się skończyło...
SGA nigdy nie dorównywało SG-1, więc należało się spodziewać takiego losu wcześniej czy później.
Miło, że zakończą wątek z S05E20 filmem, który będzie w styczniu 2009.
Nadchodzi czas Stargate Universe, oby było lepsze niż SGA...
  • 0
Master of possimpible ;)

#103 elam

elam

    Chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 757 postów
  • MiastoBielsko-Biala

Napisano 23.08.2008 - |14:18|

oj nie chcialo mi sie teraz czytac 5 stron komentarzy :) ale na koncu pierwszej strony Jonasz powiedzial cos madrego, co mnie pociesza - swiat nie znosi pustki, powstanie cos nowego.
kto by sie spodziewal kilka lat temu, ze bedziemy miec cos tak udanego jak BSG?

Stargate Atlantis tez ogladalam z sentymentu do swiata SG, caly czas uwazajac, ze serial jest slabszy od SG-1.
jesli ma sie zakonczyc, trudno - bede rozpaczac o wiele mniej, niz po zakonczeniu pierwszego serialu. Faktem jest jednak, ze takie konczenie bez zamkniecia glownych watkow to paskudna praktyka. Moge sobie mowic, ze nie lubie ich za to. ale z drugiej strony, przynajmniej COS bylo. i na pewno jeszcze bedzie. .jesli tylko swiat sie nie skonczy...
  • 0
lubisz science-fiction? na serialach sie nie konczy !
www.science-fiction.com.pl/forum

_________________________________________
oh my goddess Me !

#104 SGTokar

SGTokar

    Abstynent

  • Moderator
  • 2 270 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 23.08.2008 - |17:21|

Serce się trochę mi kroi przeglądając z pod Nosala ten temat. Oczywiście najwięcej się dzieje gdy człowiek wyjedzie… dlatego po doraźnych oględzinach opinii:

Po pierwsze. „Stargate: Atlantis” był dobrą kontynuacją SG-1. Owszem zmiany były dynamiczne nie tylko w samej obsadzie, ale i w tym kto jest głównym wrogiem. Życie. Jednak na kolejny odcinek zawsze się czekało co tam nowego MacKey wymyśli, albo kogo Sheppard zastrzeli. To że Ford odpanie czy Weir z perspektywy można nazwać dobry zaskoczeniem.
Po drugie. To że ktoś nie pamięta dobrych odcinków to przykro mi. Te lepsze które przychodzą mi do głowy to: „Be All My Sins Remember’d”, Midway, Tabula Rasa, Progeny, Return 2, First Strike, The Siege, komediowy Duet, Rising, Storm… Fakt faktem, nie kojarzę już każdego odcinka – numerku i tytułu jak w SG-1… no ale człowiek ma swoje limity.
Po trzecie. Jaka śmierć fandomu? Chwili wytchnienia fan SG nie ma… już ramówka na kolejne lato to SGU gdzie nie będzie dziadka O’Neill i innych. Wejście nowego pokolenia jest po prostu koniecznością. Może mniej bojaźliwie producenci będą podchodzić do wątków relacji pomiędzy postaciami i zrobią to z odwagą jak w Farku.
Stargate nie było tak mocno nigdy. Rozumiem że teraz w porównaniu do SG-1, 5 sezonów to pestka, według mnie to w miarę optymalna liczba… na tyle sezonów stać było Farka. Na 6 sezonów stać było oryginalne SG-1. Owszem potem były dobre też momenty jednak trochę przesadzili i mogli zbudować sprawę od nowa z Ori na czele, a Lost City wyrzucić do filmu kinowego. Teraz czeka nas SGU z nowymi młodymi ludźmi i oby się udało i zwaliło nas z nóg. Młodych to zaciągnie to grania w ten internetowy pożeracz czasu MMORPG - Stargate Worlds. Dla weteranów będą desery w postaci filmów. Niami

Użytkownik SGTokar edytował ten post 23.08.2008 - |17:24|

Log65: Happy camper

#105 _Neoo_

_Neoo_

    Lord of Kobol

  • Junior Administrator
  • 2 929 postów
  • MiastoMysłowice

Napisano 23.08.2008 - |17:57|

Tokar, święta prawda, ja dowiedziałem się o tym przez SMSa... Wiadomość ta nie zepsuła mi za bardzo pobytu w Wiśle/wesela, ale kilka minut smutku było... Mówi się trudno i żyje się dalej, jak będzie nowy serial, to może i coś lepszego pokażą :)

Live Long SG ;)
  • 0

->1019<-


#106 karbon

karbon

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 31 postów
  • MiastoNowy Sącz

Napisano 23.08.2008 - |18:26|

Mówi się trudno i żyje się dalej, jak będzie nowy serial, to może i coś lepszego pokażą :)

Live Long SG ;)


No tak , tylko zauważ, że twórcy SGU zapowiedzieli , że będą celować w młodszą widownię niż celowało SGA. I teraz pytanie jak to zrobią ???
Drogi są 2(według mnie) , albo zrobią StarGate Hanah Montana lub StarGate High School Musical , albo pójdą w stronę zachowania standardów SGA i dodadzą trochę humoru, odmłodzą aktorów , zrobią trochę efektów i będzie dobrze. Ja mam głęboką nadzieje że zrobią tą drugą wersje podaną przeze mnie, albo inną zbliżoną do niej . Ale w każdym bądź razie trochę się niepokoje o przyszłość świata SG.
  • 0

#107 infango

infango

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 96 postów
  • MiastoStrzegom

Napisano 23.08.2008 - |18:39|

Rozwaliła mnie ta waidomość bo SGA wybitne nie było ale trzymało poziom, no fakt na tle galaktyki lub heros to nie miał szans, coś mi się zdaje że będzie to coś ale eureka duże obronie, pseudo naukowy bełkot, przygłupie historie troszkę mięska dla nastolatków. Szkoda bo jakby się postarali to mogło by być ciekawie a tak będzie serial do kotleta. Dobrze że od przyszłego miesiąca zaczynają wracać wielkie seriale.


ps. przeczytałem tekst na gateworld i zalatuje trochę farscape co osobiście uważam za plus, no i coś czego mi brakowało to obcy ale tacy na poziomie tych z farscape robionych przez studio hansena

Użytkownik infango edytował ten post 23.08.2008 - |18:48|

  • 0

#108 Myszaqu

Myszaqu

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 300 postów

Napisano 23.08.2008 - |19:14|

Szkoda :/ Wszyscy się tego spodziewali, ale nie w tej chwili... Mniejsza o scenariusze i wtórność, ale z postaciami się człowiek zżył... Wielki szacunek dla producentów i twórców BSG - wiedzą co robią i szanują widza.

Niedobrze, moja lista na http://www.myepisodes.com/ kurczy się zastraszającym tempie.

Pozdrowienia dla wszystkich fanów, którzy wiernie wytrwali przy każdym odcinku (nawet po kilka razy :P)
  • 0

#109 Myszaqu

Myszaqu

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 300 postów

Napisano 23.08.2008 - |20:25|

Niedługo nic innego starszym widzom nie pozostanie poza powtórkami. Też zaraz mi stuknie trzydziecha i mam spore problemy ze znalezieniem czegoś na poziomie ciutkę wyższym niż ogólnie przyjęty za normę :(
O ile dobrych filmów obyczajowych/sensacyjnych jest sporo, o tyle jak dla mnie ich oglądanie to jednak strata czasu - nic nie wnoszą nowego, ot rozrywka. Przy S-F jednak zawsze człowiek może się rozwijać intelektualnie, nie wspominając już nawet o klasyce (ST, SW, SG), tylko np. o takim Lost, który teoretycznie S-F nie jest. Jednak autorzy poruszają w nim elementy fantastyki popularnonaukowej i to przyciąga, składnia do dyskusji i pogłębiania wiedzy na temat określonych zjawisk.
  • 0

#110 infango

infango

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 96 postów
  • MiastoStrzegom

Napisano 23.08.2008 - |20:59|

Jest światełko w tunelu powrót ST TNG jak film wypali :)

A zajawką tego że nowy serial może ssać jest Stargate Infinity, no i miał na celu dokładnie to samo co teraz mówią twórcy o następcy SGA czyli przyciągnięcie młodego widza a przyciągał tylko ....
  • 0

#111 _Neoo_

_Neoo_

    Lord of Kobol

  • Junior Administrator
  • 2 929 postów
  • MiastoMysłowice

Napisano 23.08.2008 - |22:01|

Jak chcecie sobie porozmawiać o młodzieży to w nowym temacie, a nie tym.

EDIT: Rozmowę kontynuować tutaj: http://forum.gwrota....showtopic=14427

Użytkownik _Neoo_ edytował ten post 24.08.2008 - |11:05|

  • 0

->1019<-


#112 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 24.08.2008 - |12:23|

Pojawiły się dwa nowe newsy.

W pierwszym to brzmi obiecująco, że producenci chcą aby SG-U kontynuowało/reprezentowało po zakończeniu BSG i SG-A
gatunek "space opera" w tv. :)
Oczywiście zdają sobie sprawę, że historia nie może być tak mroczna jak w BSG i będzie bliższa SG-1/A.
Wszystko to oczywiście na razie opiera się na "chcemy, mamy nadzieję, myślimy".
Jak to wyjdzie zobaczymy w styczniu w zapowiadanym dwugodzinnym pilocie do SG-U a potem w sezonie który zacznie się latem.
SCI FI explains hopes for Stargate Universe, Atlantis movies ----> http://www.gateworld...or_istarg.shtml

I drugi w którym to piszą więcej o zapowiadanych filmach spod marki Stargate.
Na początku dowiadujemy się, że producenci po cancelu SG-A mają teraz "gorzkosłodkie" uczucia czyli po naszemu mieszane. ;)
Tyle, że cieszy ich iż udało się kręcić przygody Shepparda i spółki przez 5 lat a teraz nakręca z nimi filmy.
Obecnie wstępny tytuł pierwszego filmu w bardzo wczesnym etapie pre-production to "Project Twilight".
No a z tym to już uważam się chłopaki rozpędzili uważają, że spokojnie będą kręcić po 3 filmy na rok a być może uda się nawet 4.
Oj nie wydaje mi się aby tak długo pociągnęli bo logiczne, że aktorzy nie będą siedzieć i się blokować na cały rok tylko znajda sobie już inne projekty.
Tak jak to ma teraz miejsce w wypadku BSG. Większość ekipy już się rozeszła i wyzwaniem pozostaje skompletowanie obsady do zbliżającego się filmu. A tu dodatkowa trudność to skompletowanie całej drużyny i ich zgranie w jednym czasie bo co to za przygody SG z np samym Danielem albo samym McKayem. ;)
Zobaczymy jak długo im się to uda poza przyszłym rokiem kręcić w takiej konwencji te filmy.
To się dopiero okaże ale tutaj widzę zagrożenie na przyszłe lata.
Do tego kolejne filmy z SG-A nie będą się zbytnio obciążać porzuconymi wątkami z serialu tylko będą luźno z nim powiązane.
Oczywiście cały czas będą się "poruszać" w zakresie obowiązującej mitologi Stargate Atlantis.
Mallozzi on Stargate Atlantis movie ---> http://www.gateworld...tlantisi_.shtml

Użytkownik biku1 edytował ten post 24.08.2008 - |12:25|

Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#113 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 24.08.2008 - |13:04|

szczerz mówią, skoro oficjalnie SGA kończy się po 5 sezonie wolałbym 1(słownie jeden :) ) film na zakończenie wątków i skoncentrowanie się na SGU; pomysł z filmo-serialem jakoś mi nie odpowiada;
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#114 Sakramentos

Sakramentos

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 821 postów

Napisano 24.08.2008 - |13:43|

E gładkie przejście ? A gdzie Ty je widzisz :blink: kiedy to sami twórcy przyznają, że serial nie ma końca tylko kończy się cliffhangerem który teraz na silę i na szybkiego będą musieli dokończyć filmie. Podobnie mieliśmy już na szybkiego w Arce.

Po pierwsze: nie do konca, po drugie: niestety ale nie masz racji. Przynajmniej w swietle newsow, bo jak bedzie, to nie wiem.
Ad1: tworcy spodziewali sie cancela, slyszeli o tym od dawna. Postanowili sezon 5 zrobic tak, by podsumowac to, co zrobili do tej pory-to chyba swiadczy o tym, ze brali pod uwage zakonczenie SGA. Poza tym wspominali, ze nawet jesli serial dostanie cancel, to i tak konczy sie cliffem i nic ich to nie obchodzi. Nie wiem, jaka historie szykuja, ale to wszyskto pozwala twierdzic, ze raczje nie mamy do czynienia z koniecznoscia opowedzenia jednego sezonu w dwoch godzinach. Raczej otrzymamy zakonczenie watku z mid-sezonu. Obecna sytuajca jest raczej inna niz ta z Ori, gdzie scenarystow zlapano z reka w nocniku.
Ad2: z tego, co przeczytalem, plany na SGU wygladaja tak, ze startowym puntkem jest Atlantis. Co, znajac tresc koncpecji Universe, jest jak najabrdziej na miejscu. To mialem na mysli piszac o gladkim przejsciu

Piszę o "dziecku" bo producenci zarżnęli właśnie jedno swoje dziecko, żeby zrobić miejsce drugiemu, takiemu, które będzie bardziej zrozumiałe dla amerykańskich półgłówków. Świat SG był światem "poważnym", że się tak wyrażę, a teraz planują zrobić coś dla młodych, znaczy się zapewne nastolatków.

No coz zrobic. Tylko miec nadzieje, ze nie bedzie zle.

Można by tak wymieniać w nieskończoność, ale jaki to by miało mieć cel? Żaden. Serial nie powstaje po to żeby widzowie dostawali tylko to, co chcą, bo z ich oczekiwań nie dałoby się ułożyć zgrabnej historyjki na 40 minut. Czasem trzeba pokazać widzowi, to czego się nie spodziewa, może się nad czymś głębiej zastanowi.

Wymienianie ma cel. Pozwala zaakceptowac fakt cancela, niektorym wrecz przeciwnie, poza tym to takie ostrzezenie przed bledami.

Tak jak napisałem, decyzja o zakończeniu serialu powinna dać czas na zamknięcie historii i stworzenie jakiejś zamkniętej całości. Kiepsko nam idzie, więc szykujcie się na zakończenie produkcji. Zróbcie to, to i to żebyśmy mogli na końcu umieścić napis THE END. Podać tę informację do publicznej wiadomości w odpowiednim czasie, na przykład z końcem poprzedniego sezonu a nie w trakcie bieżącego.

No, powinno tak byc, ale nie tak latwo zmienic ten biznes. Kiedys psioczylem juz na mentalnosc liczygaci w wytworniach i tu mamy tego przyklad-jedyna nadzieja lezy w tym, ze scenarzysci nie zwala sprawy. Ale precedens wskazuje na to, ze moze nie byc dobrze, wiec rozumiem cale to parcie na tarcie z stron niektorych forumowiczow i gryzienie paznokci.

Użytkownik SGTokar edytował ten post 25.08.2008 - |16:16|

  • 0
"If you watch NASA backwards, it's about a space agency that has no spaceflight capability, then does low-orbit flights, then lands on moon."
Winchell Chung

#115 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 24.08.2008 - |14:09|

Co do tego czy producenci spodziewają się cancela to tak na prawdę spodziewają się w każdej produkcji w każdej chwili.
Kwestią dla nich jest tylko czy są na to przygotowani.
A tu nie powiesz mi, że spodziewali się kręcąc sezon 5 na wiosnę tylko jak już to do jakiegoś miesiąca.
Kiedy to pomijając kwestie postprodukcji kolejnych odcinków 5 sezonu powinni już myśleć o sezonie 6.

Użytkownik SGTokar edytował ten post 25.08.2008 - |16:19|

Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#116 Sakramentos

Sakramentos

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 821 postów

Napisano 24.08.2008 - |15:20|

szlyszelismy o planach tworcow, slyszelismy o cliffhangerze, slyszelismy ich slowa z conventow, wiemy do konca 3 sezonu, ze mozliwosc cancelu wisi nad SGA (to samo bylo od 4 sezonu SG-1-KAZDY sezon mogl byc ostatnim i gotowano sie na zamkniecie serii, miano to na uwadze. Dopiero w 10 sezonie pierwszy raz od 5 lat planowano cos wiekszego i skonczylo sie jak sie skonczylo), czytamy newsy, wiemy jakie sa plany wytworni...

Użytkownik SGTokar edytował ten post 25.08.2008 - |16:22|

  • 0
"If you watch NASA backwards, it's about a space agency that has no spaceflight capability, then does low-orbit flights, then lands on moon."
Winchell Chung

#117 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 24.08.2008 - |15:55|

Ja mam nadzieję, że SG-U będzie dobry tyle, że po pewnych zapowiedziach mam obawy i tyle nic więcej. :)
Same filmy są to obecnie również historie nie istniejące więc mówienie o tym w kontekście pewniaków pod względem fabuły jest nieporozumieniem.

Użytkownik SGTokar edytował ten post 25.08.2008 - |16:23|

Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#118 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 24.08.2008 - |17:11|

Straszne wiesci. To teraz juz poza dosyc specyficznym Dr Who nie bedzie juz w ogole nic ze Sci-Fi. Beznadzieja.
  • 0
Dołączona grafika

#119 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 24.08.2008 - |17:48|

W tej chwili uważam SG-1 za martwe dopóki nie powstanie kolejny film. I taki jest fakt.
Podobnie uniwersum B5 czy Farscape dopóki ktoś je nie wskrzesi jakaś nowa produkcją.
Zapowiadany jest nowy serial korzystający z dorobku SG-1/A i fajnie oby był udany z satysfakcją dla nas.
Co do filmów rozumiem w tej chwili optymizm :P twórców/producentów itp ale prawda jest taka ,że tak jak teraz "szybko" podjęli zdanie o cancelu tak i to o filmach mogą również zmienić. Nie wspominając o kłopotach z skompletowaniem i zgraniem obsady w miarę upływającego czasu.
Ja sobie nie wyobrażam ,że np przez najbliższe 4-5 lat cała ekipa aktorów SG-A będzie dostępna od tak sobie od ręki w tym samym czasie.
Owszem na przyszły rok skoro dotąd nic nie planowali bo miał być sezon 6 to powinni być dostępni. Zresztą pewnie mają jakieś umowy na wypadek filmów podpisane. Ale im dalej tym ciężej będzie im robić te zapowiadane filmy. Nie oszukujmy się.
Poza tym ,że oni[decydenci] mają zawsze wspaniałe plany to my wiemy ale wychodzi z nimi już różnie.

Ok a żeby nie było ,że nic sie nie uda i będzie dno ja tylko wskazuję swe obawy jakie mam po ostatnim surprise od wytwórni.

Użytkownik SGTokar edytował ten post 25.08.2008 - |16:30|

Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#120 Lucas_Alfa

Lucas_Alfa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 027 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 24.08.2008 - |19:03|

Przyznaję się, jest mi smutno z powodu cancela Atlantisa, tak nagłego i nieoczekiwanego, bo jak można mówić o tym, że w każdej chwili cancel może się trafić, jeśli chwilę wcześniej producenci rozwijają przed widzem swoje pomysły na przyszłość. Nawet jeśli wcześniejsze sezony "śmierdziały" nagłym cancelem, to tym razem wypowiedzi producentów na temat przyszłości i nowych pomysłów powinny te wątpliwości rozwiać. Moim zdaniem między bajki można włożyć to, że cancel Atlantisa jest działaniem przemyślanym. Dwa tygodnie wcześniej Atlantis był cacy a teraz okazuje się, że dolar kiepsko stoi i trzeba odciąć jedną kończynę żeby uratować resztę. Producenci po prostu spanikowali. Zobaczyli wielkie "straty" i stało się, serial umiera. Na dzień dzisiejszy świat SG nie istnieje, a raczej przestanie istnieć wraz z końcem serialu. Podobnie jak upadająca spółka zapewnia swoich inwestorów, że wszystko jest OK, tak samo producenci gadają o wielkich planach. Serial SGU ma mieć pilota ponoć już w styczniu (ile to miesięcy? 4-4,5) a na pewno nie mają jeszcze żadnego scenariusza. Rozumiem, że w całej swej genialności scenarzyści usiądą i w tydzień napiszą całą historię od nowa a następnie bardzo szybko nakręci się filmik. Koncepcja oznacza, że ma się pomysł, ale przekucie tego w spójną wizję jest już całkiem czym innym. Ja osobiście czarno to widzę, ale mam do tego prawo jak i prawo mają niepoprawni optymiści jak Sakramentos, do tego żeby wierzyć na słowo ludziom, którzy nas wyrolowali już drugi raz. Jak to się mówi "obiecanki, cacanki a głupiemu radość" (głupiemu w sensie ogółowi społeczeństwa).


Sakramentos uważa, że:
Atlantis nie był serialem o poziomie SG-1, choć nie był też serialem złym. Nie odczuwa wielkiej straty żyjąc nadzieją, że wszytko będzie dobrze i nowy serial zapełni lukę po Atlantisie i świat Stargate dalej będzie istniał. Zgadza się z tym, że Stargate był jednym z niewielu seriali S-F tego typu.


Biku1 uważa, że:
Po skasowaniu Atlantisa i BSG zapanuje pustka w tym przedziale S-F. Obawia się tego, co będzie później. Jest "zły" z powodu tego, że serial zakończył się w tak nagły sposób. Uważa, że póki co, to co wiemy o tym, co ma być w zamian, jest w sferze obiecanek. Zgadza się też z tym, że Stargate był serialem specyficznym w wielości rodzajów S-F.


Jak dla mnie różnica w waszych opiniach sprowadza się do tego, że Biku1 jest realistą a Sakramentos optymistą (dodam, że moim zdaniem niepoprawnym optymistą), ale ja nie jestem w tym przypadku do końca obiektywny. Chciałbym tylko, żebyśmy się tutaj nie kłócili, bo w innych tematach idzie nam całkiem nieźle bez nich.

Użytkownik SGTokar edytował ten post 25.08.2008 - |16:35|

  • 0
Dołączona grafika

- I straszna FOTA, co śmierdzi ziemiom wpatła do tłumaczy, krzyczonc UAaaaaa!
Ale że poniewarz wszystkie bajki dobże sie kończom, nie opowiem, co się stało potem.
*


* sparafrazowane słowa Czesia - oryginał "Włatcy Móch"




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych