Chciałam już wcześniej wypowiedzieć się w tym temacie, ale w związku z (wielce udaną) wyprawą w Tatry nie mogłam się zebrać aby coś napisać. Aż w końcu dyskusja rozrosła się do sporych rozmiarów i nie mogłam nadążyć z przeczytaniem wszystkiego.
No, ale do rzeczy.
W dużej mierze zgadzam się z opiniami Lucasa_Alfy i biku1. Może SGA nie było jakieś super-, hiper- rewelacyjne (miał swoje lepsze i gorsze momenty, jak każdy serial), ale człowiek zawsze czekał, aż pojawi się ekipa z Atlantisa. Zawsze było miło siąść przed kompem czy TV i obejrzeć coś (niemal dosłownie) nie z tej ziemi. W ciągu tygodnia nauki coś takiego jak SGA było mi potrzebne, wręcz niezbędne. Ja interesuję się astronomią i geografią niemal od zawsze (w sumie to nie tak długo, bo mam dopiero 18 lat ;P) i całe Universum SG było (jest i nadal będzie) pewnym zobrazowaniem moich marzeń (może to śmiesznie brzmi, ale co mi tam). Lubię obejrzeć sobie jakiś odcinek i np. przeanalizować pewne fakty itp. związane z fizyką (mimo, że nie jestem orłem z tego przedmiotu), dowiedzieć się czegoś więcej.
Dzięki temu serialowi zaczęłam bardziej interesować się różnymi technologiami, badaniami, uaktywniłam się w szkolnym kółku astrofizycznym i zaczęłam chodzić na otwarte wykłady z astronomii na UMCS. Dałam zarobić pewnemu wydawnictwu, bo co miesiąc kupuję jego magazyn naukowy.
Myślę, że coś takiego jest potrzebne, żeby popchnąć w pewnym kierunku, zaintrygować, zainteresować.
Teraz gdy dowiedziałam się, że targetem producentów w SGU ma być młodsza od teraźniejszej widownia, to jestem pełna obaw. Wystarczy, że rozejrzę się wokół w szkole i widzę same lamy wolące wspomniane konsumowanie niż rozwijanie swoich zainteresowań.
Ogólnie jest mi przykro, że tak ni z gruchy, ni z pietruchy dali cancela SGA. Przywiązałam się do tego serialu i postaci. Lubię go oglądać, mimo, że ostatnio fabuła się kruszy. Ale nadal jest to część mojego życia, z którą nie sposób mi się rozstać...
Miejmy nadzieję. A nuż widelec uda się stworzyć coś naprawdę dobrego?
A, przypomniałam sobie, co jeszcze chciałam napisać. W Polsce pokolenie MTV bardziej przekształca się w 4FunTV. A tam to już w ogóle dno, wodorosty i DWA metry mułu.
Pozdrawiam serdcznie.
Użytkownik pixey edytował ten post 23.08.2008 - |12:38|