110 odpowiedzi w tym temacie

[zidio]

Zakładając ten temat nie miałem na myśli rozstrząsań pseudotechnicznych " da się czy też się nie da " . Jako założyciel ostrzegam - jeszcze jedna wypowiedź niezwiązana z tematem - zgłoszę topic do zamknięcia . Macie własne problemy - załóżcie własny temat!!!!! .

[Kapitan]

Odgrzeje kotleta, bo chcę wyrazić swoje zdanie .
Myśliwce w Babylon 5 wcale nie były takie "bez sensu''. Te "capital shipy" w B5 nie licząc krążowników cieni, były dość statyczne, myśliwce zapewniały dodatkową siłę ognia, a także osłonę, w B5 w przeciwieństwie choćby do takiego Stargate okręty nie mają czegoś takiego jak osłona energetyczna\pole siłowe.
Co do samych technologii... w B5 mamy świat kilka wieków później, przez ten czas mogło w nauce nastąpić wiele przełomów...
Myśliwce miały sens, bo same krążowniki/niszczyciele w B5 nie są zbyt wytrzymałe
( te "młodych ras" ). Gdy (spoiler) Primus Battlecruiser ( nie licząc statków "starszych ras", to statki Centauri były jednymi z najlepszych, po okrętach Minbari ) zaatakował Babylon 5, unieszkodliwiła go eskadra myśliwców.
Ok, wszelkie krążowniki mogą mieć "zajepancerz" i osłona eskadry nie jest mu niby potrzebna, ale salwa z myśliwca przecież może łatwo uszkodzić odsłonięty element silnika/napędu, albo po prostu rozwalić działko na tymże pancerzu. I czymże wtedy odgryzie się krążownik? Jak ucieknie przed chmarą?


Co do "humanoidalności" obcych w B5, to jednak charakteryzacja w babylonie moim zdaniem bije na głowę np. to co było w Star Treku. Obcy jak czymś się różnią w b5 to się różnią wyraźnie, nie są to jakieś śmieszne bruzdy ( chociaż Brakiri w B5 wyszli średnio ), pokraczne uszy albo "coś" na nosie. Tacy Minbari albo Centauri o ile nie różnią się zbytnio wyglądem od Ziemian, to jednak charakterem, swoimi zwyczajami jak najbardziej. Dlatego ten ich "wygląd" nie tyle podczas oglądania uwierał w moim przypadku, co się nawet podobał, poza tym takie Cienie, ten "insektoid" z 1 sezonu - za bardzo ludzi chyba nie przypominają.
Efekty specjalne: Zacząłem przygodę z SF od tych "nowych" seriali. A mimo to efekty z B5 podobały mi się na równi albo nawet bardziej od tego, co było w nowszych produkcjach. To kwestia gustu, ale co macie do efektów w B5? Stare bo stare, ale trzymają się do dzisiaj.
Oglądałem wcześniej wiele "nowszych" seriali sf, a ostatnio B5 i to on u mnie jest teraz nr 1 ( głównie z powodu świetnej fabuły ) wśród SF; taki staroć to on jednak nie jest, skoro spodobał się jakiemuś "widzowi z młodszego pokolenia"...

Użytkownik Kapitan edytował ten post 13.11.2011 - |13:59|

[Moradin10]

Odgrzeje kotleta, bo chcę wyrazić swoje zdanie .
Myśliwce w Babylon 5 wcale nie były takie "bez sensu''. Te "capital shipy" w B5 nie licząc krążowników cieni, były dość statyczne, myśliwce zapewniały dodatkową siłę ognia, a także osłonę, w B5 w przeciwieństwie choćby do takiego Stargate okręty nie mają czegoś takiego jak osłona energetyczna\pole siłowe.

Jest tu dokładnie taka sama zasada działania jak w XXI z lotniskowcami.

 

Lotniskowe są wielkimi statkami które mają pewną siłe ognia i pozwalają na wypuszczenie myśliwców tak jak "Capital Shipy". 

Lotniskowce na współczesnym polu walki nie walczą same. Ponieważ mimo że są duże stanowią łatwy cel dla samolotów. (Zapraszam do obejrzenia filmu Tora! Tora! Tora! gdzie jest pokazane co się dzieje jeżeli lotniskowiec zostanie pozbawiony ochrony).

Lotniskowe działają obecnie w grupach z krązownikami, niszczycielami, niszczycielami torpedowymi. US Army kiedyś trzymało co najmniej 2 atomowe łodzie przy jednym lotniskowcu + 2 grupy samolotów po 2 samoloty w powietrzu. Jak również helikoptery z innych statków stały w pogotowiu i były gotowe do poderwania w powietrze.

 

Czyli założenia kóre prezetują scenarzyści są kalką z wspólczesnych pól walki :-)

[Toudi]

(Zapraszam do obejrzenia filmu Tora! Tora! Tora! gdzie jest pokazane co się dzieje jeżeli lotniskowiec zostanie pozbawiony ochrony).

W Tora! Tora! Tora! nic lotniskowcom się nie stało. Amerykańce swoje wyprowadzili z Pearl, a japońskich amerykanie nie namierzyli. Może myślałeś o Bitwie o Midway. punkcie zwrotnym bitwy o Pacyfik.

[Moradin10]

W Tora! Tora! Tora! nic lotniskowcom się nie stało. Amerykańce swoje wyprowadzili z Pearl, a japońskich amerykanie nie namierzyli. Może myślałeś o Bitwie o Midway. punkcie zwrotnym bitwy o Pacyfik.

 

Dzięki za zwrócienie uwagi. Masz absolutną rację pomylił mi się film. Chodzimiło mi oczywiście o "Bitwa o Midway" z 1976 r.

Posłali wtedy na dno 5 lotniskowców (4 Japońskie, 1 USA).

 

To pokazuje, że każdy rodzaj jednoski ma swoje słabe i mocne strony.

[zidio]

A ja przypominam , że odbiegacie od tematu - jeśli ktokolwiek myślał , że zapomniałem o temacie, który sam założyłem - no to się pomylił

 

Dzisiaj nie mam na to chęci - ale w przyszłym tygodniu zgłoszę do admina wypalenie sedna ( dla niekumatych : sprawy ) 

[Valorum]

W dzisiejszym odcinku Breaking Bad mieliśmy nawiązanie do Babylon 5

[Toudi]

Ta, mieliśmy, czymkolwiek to B5 jest.

[Razdor]

Ja sobie chętnie zobaczę te serial kiedyś go już chciałem oglądać ale jakoś mi nie wychodziło ale  przy nawiązaniu w BB do B5 sobie o nim przypomniałem.

Tylko boje się pierwszego sezonu trochę po podobno kiepski.

Więc serial chyba nie taki zapomniany

[Ogrodnik]

A gdzie tam "legenda umiera". Od wielu lat polecam całe universum B5 młodym pokoleniom i robię to dość skutecznie. Tyle, że do B5 potrzebny jest klucz. Najłatwiejszy do zrozumienia jest do zrozumienia ten tutaj .

[xetnoinu]

To podziwiam, że robisz to skutecznie. Ja też polecam, ale jaki masz myk na te młode pokolenie. Wiązanie przed ekranem?

 

Chyba, że to taka figura retoryczna. Boś napisał "młode" a nie "młodsze" pokolenie. W sumie ja już parę dych mam na karku - alem młody w samopoczuciu. W mym pokoleniu - Twa skuteczność propagowania B5 iście jak szczodrość królewska

 

A co do kolejności w zgłębianiu B5, to po kilkakrotnym zaznajomieniu się z całością materiału, jednak wg dat produkcji a nie chronologii uniwersum. Ten wariant dla zaawansowanych "młodych" pokoleń zagwarantowan być powinien.

 

Pozdrawiam:)